Autor Wątek: Jak powstaje model....  (Przeczytany 59072 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #45 dnia: Kwietnia 14, 2006, 21:11:21 »
Masakra! Napisz jak pokryłeś ten keson plastikiem i jak go uzyskałeś (plastik), bo nie wszyscy o tym wiedzą.

Ps;
Można też słówko o nadawaniu kształtów poszyciu kadłuba?
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #46 dnia: Kwietnia 14, 2006, 21:27:54 »
Ciekły plastik jest dosyć łatwy do uzyskania, lecz jego zastosowania dosyć ograniczone. Ja wykorzystałem słoik po powidłach, rozpuszczalnik Nitro oraz ramki z modelu F-16B 1:48 Italeri  :020: najzwyczajniej w świecie pociąłem ramki i niepotrzebne części na drobnicę (nie większe niż 10mm) i wszystko to wrzuciłem do słoika wypełnionego do połowy rozpuszczalnikiem, trzeba to odstawić na jakiś czas, co chwilę mieszając, po około jednym dniu całość powinna być rozpuszczona i mieć glutową konsystencję, jeżeli pokryjemy cokolwiek tym roztworem uzyskujemy giętką wodoodporną powierzchnię, coś jak w wypadku roztopionego styropianu, tylko nie penetrującego tak głęboko.

Elementy poszycia, tak jak pisałem wcześniej formuję przejeżdżając nimi po krawędzi stołu, można użyć cokolwiek innego, ważne żeby krawędź nie była ostra, wszelkie noże i nożyczki odpadają, gdyż papier sie gnie, albo ściera, tyle jeżeli chodzi o elementy o przekroju kołowym, te o bardziej skomplikowanych kształtach (jak tutaj mam przy montażu skrzydła) formuję najpierw na okrągło, potem przyklejając do wręgi formując ręcznie i zwykle przykładając coś co będzie dociskało poszycie do wręgi, po wyschnięciu kleju jeszcze raz to palcami odginam i pokrywam wewnątrz impregnatem - rozpuszczonym styropianem, jeżeli natomiast części przenoszą jakieś obciążenia, lub kształt jest jeszcze bardziej udziwniony, wklejam do środka odpowiednie formatki wykonane z kawałków tektury - odpowiednio wygiętej i usztywnionej klejem cyjanoakrylowym, dlatego zawsze wykonuję te otwory we wręgach – ułatwiają one dostęp do wnętrza elementów.

Offline Kos

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #47 dnia: Maja 12, 2006, 14:08:26 »
Sun, jak postępują prace nad kartonówką?
Dziadek Kos

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #48 dnia: Maja 12, 2006, 14:36:32 »
Powoli. Musiałem na chwilę przerwać z powodu natłoku innych zajęć.

Offline Kos

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #49 dnia: Maja 12, 2006, 14:38:03 »
Mam nadzieję, że niedługo coś pokażesz bo akurat ten temat mnie interesuje. Myślę, że nie tylko mnie.
Dziadek Kos

Tex1992

  • Gość
Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #50 dnia: Maja 13, 2006, 22:25:12 »
Hmmmmmmmmm ciekawe co robi teraz Sundowner :021: Ja zamówiłem dziś swój pierwszy model kartonowy ciekawe co mi z tego wyjdzie :020:

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #51 dnia: Maja 26, 2006, 23:39:54 »
Hmmmmmmmmm ciekawe co robi teraz Sundowner :021: Ja zamówiłem dziś swój pierwszy model kartonowy ciekawe co mi z tego wyjdzie :020:
Sundowner teraz uczy się do egzaminów :) więc ma raczej mało czasu zajmować sie tym konkretnym modelem, szczególnie, że do tej pory kosztował go sporo nerwów... musze zacząć robić te modele tak jak Kos - z piwem pod ręką :D

Od mojego ostatniego wpisu zrobiłem centralny segment, w którym montowany jest keson skrzydła. Jako, że zdecydowałem sie robić samolot bez podwozia, okazało sie, że zamocowanie kesonu jest cokolwiek utrudnione, stad też i słabe spasowanie tej sekcji z kolejną. Nie przejmuję się tym jednak zważywszy, ze cały model i tak zostanie pokryty grubą warstwą Epidianu.

Musiałem również wykonać nową rurę silnika, gdyż okazało się, ze ta wcześniejsza - wzorowana na pierwotnej jest za mała, tak na długość jak i średnicą.



Obok widać model F-16D blk52+ , który zaczynał jako izraelski F-16B :D ten model też kosztował mnie sporo nerwów i... szpachli. Ten model wygrywa w konkurencji na największe zużycie tego materiału modelarskiego, do tej pory zużyłem na niego pół tubki szpachli Tamiya i niesprecyzowaną ilość jakiejś taniej - polskiej (która najzwyczajniej po paru dniach odpadła). To z tym modelem mam też problem z zabarwieniem owiewki... dotychczasowe próby pozostawiły swój ślad na jej paru częściach.


Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #52 dnia: Maja 27, 2006, 12:11:19 »
Właściwie sam nie stosowałem tej metody, lecz nasłuchałem się na jej temat mnóstwo dobrych rzeczy tzn. spiłowane ramki po modelu + obojętnie, co z acetonem = świetna szpachlówka
5800x3D / NZXT B550 / 64GB@3600 /4TB NVME Gx4 / RTX4080Super / NZXT X63 / Thermaltake 1kW / Huawei GT34
Meta QUEST 3 / Thrustmaster Warthog + TFRP

Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #53 dnia: Listopada 22, 2006, 02:41:31 »
Super efekt, tylko przyciemniłbym tego HSI  :004:
HSI przyciemniony i nie tylko. Właściwie cały środkowy panel zrobiłem od nowa - tylko się troche bzrdziej postarałem. Niedługo pokaże gotowe podwozie i uzbrojenie :)
« Ostatnia zmiana: Listopada 22, 2006, 02:46:36 wysłana przez bananpl »
"Banany na twoim skrzydle to samo zdrowie" - Banan :)

Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #54 dnia: Stycznia 02, 2007, 17:44:32 »
Ja bardzo chetnie dowiedział bym sie czegoś wiecej na temat metod cieniowania linii podzialu blach i ogulnego ogólnego postarzania modeli, okopceń, przybrudzeń, przetarć, itd. :021:

Popracuj nad ortografią. Mazak.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 02, 2007, 17:47:25 wysłana przez KosiMazaki »

Offline Kos

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #55 dnia: Stycznia 02, 2007, 18:11:28 »
Powyższe pytanie należało zadać w dziale "Technika" i jeśli się tam pojawi to postaram się na nie odpowiedzieć. Póki co post Szanownego Kolegi na razie pozostawię tutaj ale w przyszłości posty tego typu będę usuwał by nie robić bałaganu.
Dziadek Kos

Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #56 dnia: Kwietnia 08, 2007, 23:21:05 »
Przepraszam, co sie stalo z modelem Sundownera? Fabryke zbombardowali czy jak? Niebawem rok minie od ostatniej aktualizacji. Tak sie fajnie watek zapowiadal  :005:

Kapitan Bomba nie pie...li się z kosmitami.
Nap.....la z karabina, nie pyta.
Kapitan Bomba, i nie ma ch..a!

Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #57 dnia: Kwietnia 09, 2007, 00:23:25 »
Niestety modelarstwo jest zaniedbywane na tym forum :icon_cry: :icon_cry:

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #58 dnia: Kwietnia 09, 2007, 00:46:01 »
Zbombardowanie fabryki, to bardzo trafne określenie.
Panowie pamiętajcie by kobiety w waszym domu nie miały dostępu do modeli, nawet pośredniego. Co się stało - to zniszczeniu uległa tylna sekcja kadłuba, jedyne co sie ostało to keson skrzydeł... już dzwonili z NASA, chcą go wykorzystać przy następnych próbach jądrowych :D

Za model muszę sie zabierać niejako od podstaw, na pewno to zrobię i tutaj krok po kroku opiszę, ale cały projekt będzie odrobinę inny, ale nadal F-104C-10.

Musicie sie tylko uzbroić w cierpliwość, gdyż ilość rzeczy nad jakimi obecnie pracuję sięgnęła krytycznej wartości - by wymienić tylko kilka:
- projekt joysticka
- projekt orczyka
- projekt przepustnicy
- MFD/ICP na bazie matrycy klawiatury
- wyświetlacz DED
- praca dyplomowa
- parę modeli plastikowych
itd. itp.

PS. Kosie nadal czekam na te instrukcje dotyczące farby na osłonę kabiny  :121:

Odp: Jak powstaje model....
« Odpowiedź #59 dnia: Kwietnia 09, 2007, 10:27:55 »
Relacje z prac nad modelami plastikowymi tez bylyby mile widziane  :banan

Kapitan Bomba nie pie...li się z kosmitami.
Nap.....la z karabina, nie pyta.
Kapitan Bomba, i nie ma ch..a!