I tylko dlatego ludzie tam psioczyć na ED zaczęli? Bo z tej perspektywy wygląda to bardziej po prostu na pomysł SK. To Beta-Tester i współtwórca jest może... tfu był, ale czy należy to zaraz brać za oficjalne stanowisko ED?
Nie wiem co o tym myśleć. Ten przypadek wydaje się śmieszny trochę akurat. Ale to, że ED zaczyna coraz bardziej olewać odbiorcę ("zwykłego zjadacza chleba") to jak dla mnie święta prawda...
No nie kupowałeś kota w worku. Było demo. Tutaj akurat zgadzam się z tym, że nie bluzga się na gospodarza. Nie płacisz za członkostwo. Jakieś granice chyba istnieją.
Słuchaj poko... bez obrazy... Biznes to biznes, a nie kółko wzajemnej adoracji czy fanklub lizania się po d****. Pewnie, że kota w worku nie kupowałem. Tyle, że przedmiotem tej sprawy nie jest to co już wyszło, a to co ma wyjść. Każda chcąca liczyć się na rynku firma powinna tworzyć niejako otoczkę stałych odbiorców wokół swoich produktów (tzw. community) i starać się brać po uwagę ich głos o ile to możliwe. Ja nie widziałem tych postów, ale wątpię by ci ludzie (na tyle na ile ich znam) zaczęli rzucać bluzgami w stylu "you motherfuckers!". Raczej chodzi o to, że po prostu mieli inną koncepcję na BS, a ED stosuje zasadę "my way, or a highway!". Tyle. Poza tym najpierw piszesz, że usuwanie postów to skandal, a potem, że się z tym zgadzasz... Zdecyduj się proszę...
Dla mnie usuwanie postów i banowanie userów za wytykanie błędów czy też odmienną koncepcję na forum oficjalnym jakiegoś produktu to po prostu C-H-A-M-S-T-W-O (delikatnie mówiąc)!
pozdrawiam