Efekt psychologiczny Ju-87 trwa do dziś i pozostanie już zapewne na zawsze w ludzkiej świadomości. W każdym filmie, nawet w kreskówce Disneya, spadający na swą ofiarę z dużej wysokości agresor wyje a zrzucona bomba świszcy spadając. To właśnie efekt Stukasa, bo nic takiego w rzeczywistości samo z siebie nie miałoby miejsca. Syreny miał tylko Ju-87, ale w filmie Memphis Belle, poza innymi debilizmami, można się było dowiedzieć że nurkujący płonący B-17G też miał. I w większości innych filmów każdy nurkujący samolot tak ma, choć to oczywiście nieprawda.
Bomby zazwyczaj miały montowane do stateczników kartonowe gwizdki (profil wydający gwizd przy dużej prędkości) i spadając wydawały dźwięk znany także z większości filmów. To akurat stosowały chyba wszystkie strony konfliktu.
Wszystko to były efekty specjalne, mające wywołać efekt psychologiczny.
Temat wyprowadzania Ju-87 z nurkowania to zupełnie inna historia.