Autor Wątek: Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)  (Przeczytany 136117 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« dnia: Listopada 14, 2005, 12:20:54 »
Ostatnio wygrzebałem stary numer Lotnictwa AI z 1991 roku, w którym była informacja, że 1 plm osiągnął gotowość bojową na MiG-29 i obejmie na nich dyżury w ramach obrony powietrznej kraju. Czyli od pierwszych dostaw minęło około dwóch lat. I tu mam pierwsze pytania co to znaczy że "pułk osiągnął gotowość bojową"? Czy to znaczy, że wszyscy piloci którzy na nim latają zakończyli szkolenie? Czy okres dwóch lat to taki średni czas opanowywania nowych samolotów bo w przypadku F-16 też coś mi się obiło o uszy o dwóch latach?
Z innej beczki:
1. Czy polscy piloci mają okazję odpalać pociski średniego zasięgu? Bo w kraju chyba nie ma takiej możliwości na żadnym z poligonów?
2. Jesteśmy w NATO gdzie są używane miary anglosaskie (stopy, węzły itd.) nasze samoloty oprócz MiG-ów z Malborka mają chyba jeszcze wszystkie przyrządy wyskalowane w systemie metrycznym. W jakim stopniu to przeszkadza? Czy łatwo byłoby się przesiąść z MiG-a ze "starymi" przyrządami do "niemieckiego" z "nowymi"?  
3. Jak często polscy piloci mają okazję latać z prędkościami naddźwiękowymi albo na dużych wysokościach - tak powyżej 15000 m?

Może te pytania są naiwne ale strasznie mnie nurtują  :|

John Cool

  • Gość
Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 14, 2005, 12:26:11 »
Cytat: Magneto
Ostatnio wygrzebałem stary numer Lotnictwa AI z 1991 roku, w którym była informacja, że 1 plm osiągnął gotowość bojową na MiG-29 i obejmie na nich dyżury w ramach obrony powietrznej kraju. Czyli od pierwszych dostaw minęło około dwóch lat. I tu mam pierwsze pytania co to znaczy że "pułk osiągnął gotowość bojową"?


Na ile ja się znam  :wink:  to oznacza tyle, że pułk otrzymał pełen przewidziany dla niego, sprawny technicznie park samolotów z pełni ukompletowaną obsługą oraz personelem latającym, no i którego proces szkolenia oczywiście został w pełni zrealizowany. Natomiast na temat ile może trwać taki proces i jakie czynniki należy w nim uwzględnić, to niech się wypowiedzą bardziej zorientowani ode mnie  :P

Elwood

  • Gość
Re: Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 14, 2005, 15:41:27 »
Cytat: Magneto
3. Jak często polscy piloci mają okazję latać z prędkościami naddźwiękowymi albo na dużych wysokościach - tak powyżej 15000 m?

Raczej nie za często. Miałem kiedyś okazję siedzieć w poczekalni na badaniach lotniczych z gościem który latał na rurach w Łasku. Opowiedział mi o tym jak to jeden jedyny raz w życiu miał okazję rozbujać dwudziestego pierwszego "ile się dało" i dynamiczną świecą przekroczyć czarnogranatową granicę niedostępną dla większości ludzi. Było to przy okazji jakiegoś testu, i powiem Wam, że choć było to z siedem lat temu (a zdarzenie jeszcze wcześniej), to do dziś pamiętam tę historię. Wie ein angel i te sprawy...

John Cool

  • Gość
Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 14, 2005, 15:50:14 »
Cytat: Magneto
2. Jesteśmy w NATO gdzie są używane miary anglosaskie (stopy, węzły itd.) nasze samoloty oprócz MiG-ów z Malborka mają chyba jeszcze wszystkie przyrządy wyskalowane w systemie metrycznym. W jakim stopniu to przeszkadza? Czy łatwo byłoby się przesiąść z MiG-a ze "starymi" przyrządami do "niemieckiego" z "nowymi"?


Podejrzewam że nie byłoby żadnego problemu. Co jak co nawet za starych dobrych czasów nasi piloci musieli być zaznajomieni z wieloma systemami miary...

Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 14, 2005, 16:36:14 »
Cytat: Elwood
Opowiedział mi o tym jak to jeden jedyny raz w życiu miał okazję rozbujać dwudziestego pierwszego "ile się dało" i dynamiczną świecą przekroczyć czarnogranatową granicę niedostępną dla większości ludzi.

No właśnie dlatego zacząłem pytać widziałem kiedyś fotkę wykananą z kabiny MiGa-29 podczas szkolenia naszych pilotów w ZSRR. Podpis głosił mniej więcej tak: "na wyświetlaczu wysokość 24000 m, bardzo rzadko osiągana w Polsce"
Właściwie to nawet nie wiedziałem że MiG wespnie się tak wysoko  :shock:

[ Dodano: Pon Lis 14, 2005 4:42 pm ]
Cytat: John Cool
Na ile ja się znam  to oznacza tyle, że pułk otrzymał pełen przewidziany dla niego, sprawny technicznie park samolotów z pełni ukompletowaną obsługą oraz personelem latającym

No właśnie jeszcze sprawdzę czy napisali tam o pułku czy ekadrze. Bo w 1991 na MiG-ach-29 latałą tylko jedna eskadra (czeskie MiGi doszły zdaje się pod koniec 1995 r.), a druga cały czas używała MiG-21 PFM.
Swoją drogą ciekawe jak wyglądały działania pułku z tak różnym sprzętem w eskadrach.

A przy okazji dobre wieści z 41 elt
Wiraże

Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 14, 2005, 20:42:01 »
Osiągnięcie gotowości bojowej oznacza właśnie możliwość trzymania dyżuru bojowego, piloci są wyszkoleni do odpowiedniego poziomu, we wszystkich warunkach atmosfreycznych.

W Polsce nie odpala się R-27 ze względu na zasięg rakiety, poligon morski jest za mały.

Stosowanie odmiennych miar jest nieco "upierdliwe", ale po jakimś czasie można przywyknąć do tego. W uproszczeniu stosujemy "niemieckie mile" tj. kilometry x 2, dokładniejsi odejmują jeszcze 10%.

Na MiG-29 nie przekracza się często 1 Ma, lecz występuje ten element w szkoleniu w dzień i w nocy. Na MiG-21 było tego zdecydowanie więcej, np. przechwycenia z Ma>1. Powodowało to, że pilot na "ołówku" miał okazję polatać szybciej od dźwięku, co najmniej dwa razy w roku, taki był wymóg programu szkolenia (np. przygotowanie do odpalania rakiet na poligonie morskim). Mam pod bokiem Łaskowicza i potwierdza moją wersję.

Zdjęcie z ILS-em wyświetlającym 24 tyś metrów jest dość intrygujące, widziałem je i przyznam, że stanowi ono do dziś zagadkę, jeżeli kiedyś natknę się na nie może coś więcej powiem.

Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 15, 2005, 08:10:52 »
Dzięki za odpowiedź :)
Cytat: Toyo
Zdjęcie z ILS-em wyświetlającym 24 tyś metrów jest dość intrygujące,

Poszukam tego numeru SP w szafie, zdjęcie było w artykule o przeszkalaniu pierwszych pilotów na MiG-29. Z tego co pamiętam to za wyraźne nie było niestety, chyba żeby dorwać autora ale chyba nie było podpisu kto wykonał zdjęcie.

Sikor

  • Gość
Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 15, 2005, 13:00:09 »
Cytat: Toyo
Zdjęcie z ILS-em wyświetlającym 24 tyś metrów jest dość intrygujące, widziałem je i przyznam, że stanowi ono do dziś zagadkę, jeżeli kiedyś natknę się na nie może coś więcej powiem.


Tylko sam nie próbuj :P ;)

Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 16, 2005, 16:55:57 »
Cytat: Toyo
Zdjęcie z ILS-em wyświetlającym 24 tyś metrów jest dość intrygujące, widziałem je i przyznam, że stanowi ono do dziś zagadkę, jeżeli kiedyś natknę się na nie może coś więcej powiem.

 Znalazłem to zdjęcie, ale jest tak słabej jakości, że ja tam widzę tylko trzy zera i nic więcej :(
W razie czego mam skan w większej rozdzielczości ale to jest wtedy ponad 2 MB, a wyraźniejszy nie jest za bardzo.
Zdjęcie ukazało się w SP nr 5/1996 w artykule "Pierwsza dwunastka". W stopce było napisane, że zdjęcia pochodzą ze zbiorów płk. Zenona Kidy i mjr. Henryka Chołuja.

Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 16, 2005, 19:51:53 »
Cytat: Magneto
2. Jesteśmy w NATO gdzie są używane miary anglosaskie (stopy, węzły itd.) nasze samoloty oprócz MiG-ów z Malborka mają chyba jeszcze wszystkie przyrządy wyskalowane w systemie metrycznym. W jakim stopniu to przeszkadza? Czy łatwo byłoby się przesiąść z MiG-a ze "starymi" przyrządami do "niemieckiego" z "nowymi"?



Cytat: Toyo
Stosowanie odmiennych miar jest nieco "upierdliwe", ale po jakimś czasie można przywyknąć do tego. W uproszczeniu stosujemy "niemieckie mile" tj. kilometry x 2, dokładniejsi odejmują jeszcze 10%.


Potwierdzam z pozycji tych co "pracują nad tym z ziemi" jest to małe utrudnienie - najważniejsze to nie starać sie liczyć tylko nauczyć sie myśleć w miarach angielskich. Żeby było zabawniej to w chwili przechodzenia na te miary najszybciej dostosowali się do tego goście bawiący się gierkami, w których tych miar używało sie od dawna  :lol:

kaa

  • Gość
Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 16, 2005, 21:05:40 »
Cytat: Toyo
Zdjęcie z ILS-em wyświetlającym 24 tyś metrów jest dość intrygujące

ILS? Od czego to (w tym wypadku) skrót?

Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #11 dnia: Listopada 16, 2005, 21:08:59 »
Cytat: kaa
ILS?


IŁS-31 chyba tak MiG-owy HUD się nazywa

kaa

  • Gość
Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 16, 2005, 21:50:18 »
a jak to bratniowschodniemu idzie? na końcu pewnie sistiema... :)

John Cool

  • Gość
Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #13 dnia: Listopada 17, 2005, 02:22:38 »
Cytat: kaa
a jak to bratniowschodniemu idzie? na końcu pewnie sistiema... Smile


A właśnie że nie, panie kolego  :mrgreen: Nie tym razem...

ILS to po bratniowschodniemu Indikator na Łobowym Stiekle czyli po prostu ichni Head-Up Display  :mrgreen:

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Polskie MiG-29 w służbie (kilka pytań)
« Odpowiedź #14 dnia: Listopada 17, 2005, 08:54:36 »
A w oryginale;
 индикатор лоьового стекла
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg