Autor Wątek: Eurofighter zwany Tajfunem  (Przeczytany 36176 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #30 dnia: Maja 27, 2007, 21:36:34 »
Czas editu minął a dopiero teraz zobaczyłem jak się zapędziłem :021:

Ten Saudyjczyk dokonał likwidacji dwóch irackich Mirage F1 ale z pokładu Desert Eagle a nie Strike Eagle.
Nie zmienia to faktu, że wersja Strike przenosi również AIMy obojga numerów i ma się czym bronić.

Pozdrawiam.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #31 dnia: Maja 27, 2007, 22:40:53 »
Wacha, ja podchodziłem z uśmiechem do twoich pierwszych postów, ale teraz żarty się kończą i zacznij pisać z sensem.

Raczysz twierdzić, że USAF nie wie co kupił ? F-22A to jest oficjalne oznaczenie tej maszyny, wytykasz mi słabą znajomość angielskiego ? W którym miejscu Lockheed Martin (producent) pisze o Raptorze inaczej niż F-22A ? Może przykład dokumentu od tej firmy: http://www.lockheedmartin.com/data/assets/11624.pdf
Zapraszam na stronę 34 do artykułu o temacie "Support Center Keeps Flight Time Up for F-22A Raptor". Są tam bardzo fajne zdania, np. "The center will help keep the F-22A aircraft..."

Kolejna sprawa... kiedy to komuś udało się zestrzelić samolot za pomocą pistoletu "Desert Eagle" ?!? Tak, "Desert Eagle" to zatwierdzona i zastrzeżona nazwa pistoletu, a nie samolotu!

Czy ty znasz etymologię słowa "Bombcat" ? Z tego co piszesz, to nie, więc pozwól, że wyjaśnię. Bombcat to jest kreskówkowy kot Felix, biegnący z bombą jest to "maskotka" dywizjonu VF-31 "Tomcatters" (obecnie VFA-31). Maskotka ta była również malowana na maszynach dowódców grup lotniczych (CAG), w jednych dywizjonach te maszyny nazywa się "double nuts" z powodu numeru taktycznego, którego dwie ostatnie cyfry są zerami, w wypadku Tomcatters sprawa była prosta, to był jedyny kot z wymalowaną  bombą na stateczniku, ergo - Bombcat. Potem samoloty innych dywizjonów zostały tak ochrzczone przez niektóre załogi (nadal nieoficjalnie!) zaraz po tym jak rozpoczęły wypełniać misje, które do tej pory należały do maszyn A-6 Intruder, które to odeszły ze służby w połowie lat 90'tych. F-14 był jedyną maszyną na pokładzie lotniskowca, która miała wystarczający udźwig i zasięg do tej roli, wymagał jedynie dodania zasobnika celowniczego i jemu dedykowanych przyrządów sterujących. Koniec, kropka, F-14 żadnej wersji, nigdy nie dostał takiej nazwy, zawsze był to Tomcat ! Z krótkim epizodem w latach 80'tych kiedy to zamontowano na próbę silniki F101DFE stał sie "Super Tomcatem" (nadal nieoficjalnie) i potem w latach 90'tych gdy wprowadzono jego wersję D powrócono jeszcze raz do tego określenia... nadal nieoficjalnie.

Sorry Winnetou
, ale ludzie sie na tym forum dwoją i troją, przekopują zbiory własne, biblioteki i wywracają do góry nogami internet by znaleźć rzetelne informacje. Radzę postępować podobnie, bo jak na razie robisz coś zupełnie odwrotnego, podajesz byle jakie linki twierdząc coś zupełnie innego niż w nich sie znajduje, nie zgłębiasz informacji i piszesz co chcesz. Czy muszę pisać dokąd to cię doprowadzi ?

tomek1988

  • Gość
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #32 dnia: Maja 27, 2007, 23:05:22 »
To już nie moja wina - zamiast czytać o samolotach angielski trzeba było szlifować :P
Nie ma czegoś o czym napisałeś: F-22 A. Ten symbol oznacza System Treningowy Pilota, ja to rozumiem jako rodzaj symulatora. Dlatego zakpiłem czy tym byś chciał polatać (ja bym sobie nie pożałował jakbym miał możliwość :021:).

"F-22A Pilot Training System" - można to przetłumaczyć jako "System Treningowy Dla Pilotów SAMOLOTU F-22A".
Zastanów się więc, czy udało ci się "zakpić" z Sunny'ego... A przede wszystkim, po co ten ton?

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #33 dnia: Maja 28, 2007, 01:43:14 »
Dalej z uśmiechem na twarzy podchodzę do tematu bo nikogo nie obraziłem i nie miałem takiego zamiaru, nawet jesli ktoś tak sobie myśli. Myślę też sobie, że jako mod powinieneś wiadomą część wątku przenieść do innej, bardziej ogólnej części forum i zatytułować ją jako "Zażarta dyskusja Sundownera z Wachą w sprawie szczegółów nazewictwa wybranych samolotów bojowych", bo już dawno zeszliśmy z głównego tematu aktualnego wątku jakim jest Eurofighter Typhoon.
Puszczam bokiem Twoje groźby bo nie widzę dla nich uzasadnienia. Chyba, że zejście z tematu ale i Ty w tym "maczałeś palce".

Co do "Desert Eagle" - mea culpa, mea culpa itd. Tłumaczę skąd.
Kiedy przytaczałem, jak się okazało niefortunny przykład saudyjskiego pilota (skądinąd faceta z jajami), wbił mi się w głowę tytuł rozdziału traktującego o F15 różnych wersji w siłach zbrojnych Królestwa Arabii Saudyjskiej. Książka to "The Encyclopedia of Modern Military Aircraft", pod redakcją Paula Edena, Aerospace Publishing Ltd. strona 114. (Zdjęcie dołączę jutro, bo już późno) Po prostu ładne określenie i tyle. Nie użyłem tego sformułowania jako oficjalnej nazwy. Przy okazji - co to jest "Mud Hen" albo "Beagle"?

Nie, nie znałem etymologii słowa Bombcat. A w zasadzie - zapomniałem o niej. Mimo to jej użyłem. I co w tym złego? Wiedziałem natomiast, że Bombcat'ami nieoficjalnie ochrzczono maszyny wykonujące misje A-G i stąd użycie przeze mnie wzmiankowanej nazwy. Sam zresztą potwierdziłeś ten fakt. Nie mam pewności czy zrobisz to o co prosiłęm na początku tegopostu, dlatego nie chcę już dłużej męczyć czytelników wałkowaniem historii F-14 w wątku o EF, jednak zaryzykuję podanie takiego źródła informacji co do dokonanych i planowanych modernizacji czternastek: http://www.fas.org/man/dod-101/sys/ac/f-14.htm .
Niestety (bo lubiłem oglądać te maszyny) 6 lat po ukazaniu sie tychże danych poszły one do piachu wraz z wycofaniem ich ze służby.

"To już nie moja wina - zamiast czytać o samolotach angielski trzeba było szlifować" - to Cię ubodło? Poważnie? To po cholerę są emotikony. Mam 35 lat i czasami jak rzucam do kogoś podobny tekst to zdarza mi się w realu również wystawić język. Taka kombinacja przeciwności to oczywisty żart. Pierwszy raz w moim życiu wydaje się, że nie. A dalsza część akapitu, ta po 3 kropkach? A taką miałem nadzieję. To niestety prawda - zawsze miałem kłopoty z opowiadaniem kawałów. :020:

Na resztę zarzutów odpowiem po przeniesieniu "sprawy" do innego wątka bo szkoda mi ludzi to czytających i siebie bo jest późno.

PS
@tomek1988 - tak, tak też można to przetłumaczyć. Tylko czy to będzie prawidłowo? Wydaje mi się, że aby otrzymać takie przetłumaczenie oryginał powinien brzmieć "F-22A's Pilot Training System". Ale mogę się mylić. BTW - jaki ton?

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #34 dnia: Maja 28, 2007, 08:36:36 »
@tomek1988 - tak, tak też można to przetłumaczyć. Tylko czy to będzie prawidłowo? Wydaje mi się, że aby otrzymać takie przetłumaczenie oryginał powinien brzmieć "F-22A's Pilot Training System". Ale mogę się mylić. BTW - jaki ton?

Hej Panowie.. padliście ofiarą (głównie kol. Wacha ;) ) internetu i formy pisanej wypowiedzi, która pomimo emotikonek nie jest w stanie w pełni oddać emocji, które wypowiedzi towarzyszą. W rozmowie  oko w oko, pomimo słów (które w takiej sytuacji niosą chyba tylko 30% przekazu) mamy jeszcze mimikę i ton wypowiedzi, które decydują o odbiorze przekazywanej treści.

Dlatego też _pisząc_ cokolwiek online należy dwa razy przeczytać własny tekst, aby uniknąć takich nieporozumień jak powyżej. Niestety Wacha, ale jako bezstronny czytacz tej dyskusji, muszę przyznać, że odbiór Twoich postów może mieć charakter natarczywy, wręcz atakujący, co jak się okazuje było efektem zgoła przez Ciebie niezamierzonym.. Niestety osoba czytająca posty nie widzi jakie emocje towarzyszą jej autorowi, czy się uśmiecha czy jest zasępiony :) . Jeśli czytający odbierze tekst jako napastliwy wówczas emotikony na końcu zdania pozostaną albo niezauważone, albo również odniosą skutek wręcz przeciwny do planów autora i zostaną odebrane jako złośliwe, kpiące uśmieszki..

Kiedyś sam popełniłem podobny "błąd".. Chciałem zażartować na forum, a wyszło tak, że głeboko ubodłem kilka osób. Od tej pory staram się pamiętać o tym co napisałem powyżej.

To tak OT.. a teraz co do dyskusji:

Nie możesz napisać "F-22A's Pilot... " gdyż   " 's " stosuje się jedynie do osób, zwierząt i określeń oznaczających zgrupowanie ludzi, nie rzeczy martwych czy symboli. Sformułowanie F-22A Pilot Training System należy przetłumaczyć tak jak podał tomek1988. Jedyne miejsce gdzie można by w tym sformułowaniu dodać 's to " F-22A Pilot's Training System" choć pierwotna forma też jest dopuszczalna.

Pozdr.
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

tomek1988

  • Gość
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #35 dnia: Maja 28, 2007, 09:46:39 »
Dobrze napisane, bip3r :). Oczywiście nic do Ciebie nie mam Wacha, tylko nie lubię "kpin" z innych osób ;). Inna sprawa, że mogłem sobie z tym tonem darować... Przepraszam za OT.

Dunbar

  • Gość
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #36 dnia: Maja 28, 2007, 21:16:53 »
Na początek świetna fotorelacja dotycząca symulatora Tajfuna. Naprawdę ekstra fotki;
http://www.militaryphotos.net/forums/showthread.php?t=76774.
Zdjęcia tego symulatora lotu, który jest powyżej podlinkowany to jeszcze nic. Hiszpanie mają specjalnie do tego przygotowany, bardziej profesjonalny trenażer EF2000, który posiada "high-resolution 360° panoramic out-of-the-window display" :001: Zdjęcie trenażera od wewnątrz:
http://www.rheinmetall-detec.de/index.php?fid=2610&lang=3&pdb=1.
Jestem ciekaw jaką moc obliczeniową mają takie komputery, które obsługują tego typu sprzęt;)

Dla zainteresowanych - konfiguracje uzbrojenia w zależności od misji znajdują się tutaj:
http://www.eurofighter.com/et_sr_mc_sw.asp

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #37 dnia: Maja 28, 2007, 21:20:24 »
A tutaj Janek kiedyś coś takiego dawał. Wizualizacja danych na MFD i HUD:

http://www.airpower.at/flugzeuge/eurofighter/cockpit-mfd.htm
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #38 dnia: Maja 28, 2007, 22:52:08 »
Tak się zastanawiam nad tym co pokazano na MFD opisanych jako Anflughilfen / Flugplatzkarten, tam gdzie przedstawione są m.in. chart'y przestrzeni kontrolowanej i lotniska w Blackpool  - czy jest tam pokazywane w czasie rzeczywistym położenie samolotu względem poszczególnym pomocy nawigacyjnych i ścieżek podejścia czy jest to jedynie zastępstwo dla znanych wszystkim map papierowych w kieszonkach na podudziu pilota?  W tym pierwszym przypadku byłaby to nieoceniona pomoc np w trudnych warunkach atmosferycznych (mgła), natomiast w tym drugim... wg mnie taki sobie gadżet. Pytam, bo może tam napisano ale ja z niemieckim jestem na bakier. Jedyne co wydedukowałem to coś o bezpapierowym kokpicie  :020:

Ktoś przybliży szczegóły podpisu pod pierwszy zdjęciem z tej strony? http://www.airpower.at/flugzeuge/eurofighter/sensorik-striker.htm
"Der Spiegel über der Stirn des Piloten reflektiert die Daten auf das Helmvisier"

Że niby lusterko nad czołem pilota odbija wyświetlane dane na wizjer Hełmu? Cool :020:

Odnośnie symulatora z 360 stopniowym wyświetlaniem symulacji - ja poproszę sesyjkę tam :021:. Natomiast wydaje mi się, że  na jakimś filmie widziałem takie rozwiązanie dla symulatorów Harrierów RNavy.

Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #39 dnia: Maja 28, 2007, 23:06:51 »
Ciekawe w konfiguracji uzbrojenia EF jest to, że niezależnie od jego rodzaju ma on pełne wyposażenie AA. Czy ktoś ma może dokładne dane na temat udźwigu EF bo nigdzie nie mogę znaleźć ?
Szukałem też danych odnośnie zasięgu jednak jedyne co znalazłem to jakaś sucha liczba 3000km - nie wiem czy to tak lata z walizkami na skrzydłach czy też w czystej konfiguracji tyle wyrabia. Pewnie ktoś z Was Orły ma dokładne dane na ten temat, jeśli zatem mogę poprosić :D

Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #40 dnia: Maja 28, 2007, 23:39:47 »
Tak się zastanawiam nad tym co pokazano na MFD opisanych jako Anflughilfen / Flugplatzkarten, tam gdzie przedstawione są m.in. chart'y przestrzeni kontrolowanej i lotniska w Blackpool  - czy jest tam pokazywane w czasie rzeczywistym położenie samolotu względem poszczególnym pomocy nawigacyjnych i ścieżek podejścia czy jest to jedynie zastępstwo dla znanych wszystkim map papierowych w kieszonkach na podudziu pilota?

Tłumaczenie: "Pomoce (dane) związane z podejściem"/Mapy lotnisk
Aby umożliwić "bezpapierowy kokpit", można wyświetlać wszystkie istotne dane lotnisk zapisanych w systemie.

To czy ta opcja zapewnia też rzeczywistą pozycję samolotu na ścieżce podejścia to dobre pytanie. Z opisu wiadomo jedynie, że dotyczy ona przede wszystkim danych dotyczących lotnisk (położenie n.p.m., długość pasa startowego etc. etc.).
Jeśli nie ma pozycji w czasie rzeczywistym to w sumie co za problem ustawienia wyświetla mapy z punktami nawigacyjnymi/GPS na innym MFD... Przy odpowiednim przybliżeniu tejże uzyska się taki sam efekt.

"Der Spiegel über der Stirn des Piloten reflektiert die Daten auf das Helmvisier"
Tak jak przetłumaczyłeś. Brawo.
Choć w tym kontekście mi osobiście bardziej by pasowało "zwierciadło".

Poprzez to odbicie pilot uzyskany kąt widzenia danych na wizjerze wynosi 40o.

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwca 07, 2007, 18:39:16 »
Brytyjskie Tajfuny otrzymają 27mm działka Mausera w połowie przyszłego roku. RAF dowartościował tego typu uzbrojenie po doświadczeniach z afganistanu, tak jakby historia nie dawała takich lekcji już w conajmniej kilku przypadkach, o których możemy poczytać min. tutaj:

http://www.il2forum.pl/index.php/topic,7788.0.html
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwca 15, 2007, 11:52:12 »
Jak wam mam was cos z niemieckiego przetlumaczyc to musicie tylko powiedziec :D

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #43 dnia: Września 23, 2008, 19:24:06 »
Czyste zło

"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Eurofighter zwany Tajfunem
« Odpowiedź #44 dnia: Października 21, 2008, 23:30:00 »
Pierwszy saudyjski Tajfun:

Zdjęcia:
http://forums.airshows.co.uk/viewtopic.php?f=9&t=2397




http://www.altair.com.pl/start-1923

Cytuj
20 października w zakładach BAE Systems odbył się oblot pierwszego Eurofightera dla saudyjskich wojsk lotniczych. Przekazanie go odbiorcy powinno odbyć się w przyszłym roku.

Samolot – już w barwach saudyjskich – wzbił się w powietrze do pierwszego lotu z lotniska fabrycznego w Warton. Maszyna miała podwieszony dodatkowy zbiornik paliwa o pojemności 1000 l i dwa kpr AIM-9.

Pierwszy lot jest ważnym etapem realizacji kontraktu, o wartości 4,43 mld GBP, podpisanego przez BAE Systems 28 sierpnia 2007 (zobacz: Eurofightery dla Arabii Saudyjskiej potwierdzone). Rijad otrzyma 72 samoloty tego typu, z których 48 ma zostać zmontowanych w zakładach na terenie bazy lotniczej King Abdulaziz. Ich budowę zainicjowano w marcu (zobacz: Więcej saudyjskich Eurofighterów?), w ramach podnoszenia potencjału miejscowego przemysłu obronnego.

Obecnie w zakładach w Warton, w różnych etapach montażu końcowego, znajduje się kolejne 7 samolotów, przeznaczonych dla Arabii Saudyjskiej. Są to maszyny przeznaczone pierwotnie dla RAF. Londyn dał jednak pierwszeństwo transakcji eksportowej. Powinny one trafić do odbiorcy w czerwcu 2009.

Dostawy mogą jednak ulec opóźnieniu. Powodem jest brak zgody na reeksport amerykańskiego wyposażenia, wykorzystanego przy budowie Eurofighterów. Waszyngton warunkuje jej wydanie, zakończeniem dochodzenia w sprawie domniemanej korupcji, związanej z podpisaniem kontraktu.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg