Wydzielone z tematu "Pierwsza Polska F16-stka"
Ciekawy artykuł dzisiaj przeczytałem. Może nie dotyczy on samych polskich F-16, ale z tematem jest związany. Chodzi o przyszłych pilotów F-16, a dokładnie....... ich brak.
Wybrane, najbardziej dramatyczne

cytaty:
"Polska armia pilnie poszukuje pilotów zdolnych zasiąść za sterami F-16." (tytuł artykułu)
"Kandydaci na pilotów F-16 oblewają testy medyczne. Armia nie będzie miała kogo posadzić w nowych samolotach, które przylecą do nas w listopadzie."
"Dęblińska Szkoła Orląt jest o krok od kompromitacji. Nie może znaleźć i wyszkolić ludzi, którzy zasiedliby za sterami F-16."
"Mamy tylko 36 pilotów posiadających licencję na pilotowanie tych odrzutowców. To o połowę za mało. Dla 48 maszyn potrzebujemy co najmniej 72 (półtorej osoby na samolot). Gdyby jednak przyjąć standardy natowskie, gdzie na samolot bojowy przypada 2 pilotów, potrzebowalibyśmy aż 96 lotników."
"Polscy piloci wojskowi są albo za starzy (powinni mieć maksymalnie 30 lat), albo oblewają testy medyczne."
Napisane jest, że kryteria są ekstremalnie wysokie... "Jak dla kosmonautów".

Problem polega tylko na źródle tego artykułu. Tekst pochodzi z nowego "Dziennika". Gazeta znajduje się u mnie dopiero w trakcie lotów próbnych.

Trudno oceniać więc na razie jej rzetelność, tym bardziej, że to ten sam wydawca co od "Faktu".

Wiadomo, że dramaturgia, czarnowidztwo i przesadyzm to nieodłączna cecha mediów. "Bad news is a good news". No ale jednak przyjmuję, że jeśli ktoś ów problem podnosi, to chyba jednak różowo nie jest...
Pytanie, czy macie jakieś wiarygodne informacje na ten temat, aby zweryfikować ten "fakt"?
pozdrawiam

PS. Jeszcze jedna ciekawostka... Dostaliśmy do farmerów specjalne urządzenia do badania kręgosłupa za pomocą rezonansu magnetycznego. Podobno badano również latających już pilotów. "Okazuje się, że aktywni piloci (niektórzy jak mniemam - Jascha), prześwietleni rezonansem po raz pierwszy, dowiadują się, że w ogóle nie powinni być dopuszczeni do latania". Źródło to samo, więc sceptycyzm wskazany.

Ciekawe co Wujek Toyo może na ten temat powiedzieć...?