Ależ oczywiście, że sprzedadzą

Po dotychczasowych przykrych doświadczeniach warunek będzie zapewne jeden - bardzo duża liczba zamawianych silników. Rosjanie nie są (już) na tyle głupi, żeby sprzedać jakieś pojedyncze sztuki, które niemal na 100% zostałyby skopiowane (ok no dobra - podjęto by ich mniej lub bardziej udaną próbę skopiowania

). W praktyce Chińczycy tak czy inaczej podejmą próbę skopiowania AL-41F1, być może z pomocą innego kraju, który je nabędzie, dużo bardziej opłacalna będzie więc dla Rosjan sprzedaż dużej partii tych silników do Państwa Środka niż czekanie aż i tak dorwą jego plany i dostaną go za free.