Dziękuję Panowie za sympatyczne komentarze
Zacznę od celu tego wątku:
vito_zm
1. Soft jak dotąd napisany został pod F4AF lub wersje F4 BMS do wyboru. Nie zauważyłem przy OF czy RV jakiś różnic w obsłudze współdzielonej pamięci. Powinien działać także przy FF C1.1. Pewne braki w AF powodują niewyświetlanie kilku lampek - np. brak lampek podwozia (wypuszczone i zablokowane).
2. Nie oferują wskaźników. Trzeba je zrobić samemu lub kupić. Np w
www.simmeters.com - mają aktualnie remanent na stronie. Moim wycinanym i laserowo grawerowanym zegarom w peletonie pitoholików dałbym 3 z długim minusem. Ludzie skupują używane oryginalne wskaźniki i wskrzeszają w swoich pitach! Niepojęte

3.i 4. - zdecydowanie NIE. Za 800 zł kupisz dwa nowe zestawy głośników Logitecha Z-10, wymontujesz oba piękne miodowe wyświetlacze z elektroniką i zamontujesz w kokpicie, a program do ich obsługi już istnieje. Obciąża procka 5% -wym obciążeniem.
Wyświetlanie MFD dotychczas zapewniała jakaś firma której nazwy nie pamiętam, ze swoim programowym interfejsem "wyciągającym" z F4AF oba MFD i HUD w trybie 2D za ok. 100 zł. Potrzebne są jeszcze trzy kolorowe LCD 6" i dodatkowy komp z kartami graficznymi dual-header. Jak to wpłynęłoby na obciążenie procka - nie wiem. Zastępczo można, po skompletowaniu LCD-eków, dodatkowych kart graficznych wyciągnąć MFD i HUD poprzez zarządzanie ekranami i edycję pliku dat danego kokpitu. Nie wiem czy w ogóle sie tym zainteresuję, tęsknię za normalnością :>
vito_zm, zanim podejmiesz decyzję - zastanów się. Naprawdę dobrze Ci radzę. Szacun można szybciej zdobyć będąc mistrzem joya, a nie lutownicy. Opęta Ciebie obsesja i nałóg. Ostatnie zaskórniaki będziesz obracał w kieszeni, zamiast wydawać je na panienki i piwo, a z latania wogóle zrezygnujesz.
vowthyn
Zwykły 15" LCD przekładany z biurka obok na podstawę za czytnikiem UGear. Ale jeśli ktoś ma na zbyciu fajny, sprawny LCD 19" za stówkę, chętnie kupię

Kiedyś korzystałem też z projekcji kolimatorowej przy pomocy szkła powiększającego Fresnella kanadyjskiej firmy, ale szkłu wzięło się i stłukło z niewyjaśnionych do tej pory w rodzinie przyczyn;) Zdjęcia ciemne, bo bez lampy kokpit na zdjęciach wychodzi w sposób najbardziej zgodny z rzeczywistym wrażeniem jakie sprawia.
PolBaj
Niestety licencja kart (GNU?) wymaga uzgodnienia z Hiszpanią warunków sprzedaży ich produktów w komercyjnym kokpicie. Tanio by to nie wyszło, pomimo tego, że udostępniają wszystkie informacje do samodzielnego wyprodukowania ich kart na domowy użytek. Myślałem o salkach do szkolenia wstępnego i taktycznego dywizjonu. Złoty interes, gdyby istniał darmowy symulator o takich możliwościach jak Falcon. Pora wypuścić podwozie i dotknąć kołami pasa

Boczek
Nawet nie pytaj chłopie... nawet nie pytaj...

Nie możesz wiedzieć przecież jak wygląda WYMARZONA kuchnia małżonki upstrzona kroplami zeschniętego na diament epoksydu :>
ruktov
Jeśli to przekona Twoją żonę - łap sie każdej możliwości;)
Kush
Ostatnio w czasie jakiejś impry natknąłem się na obcego faceta w łazience. Miał dziwny obłęd w oczach i nerwowo drapał sie po głowie drugą zanurzając w pojemniku z cuchnącą cieczą jakiś kawałek plastiku. Chwilę nie mogłem zajarzyć skąd go znam i czemu patrzy na mnie z lustra ;>
Panowie, doceniam i dziękuję za Wasze naukowe zainteresowanie moją szajbą. Chętnie poddam się dalszym badaniom, ale zastrzegam, że na sekcję zwłok nie wyraziłem zgody, tak więc pewne tajemnice zabiorę ze sobą do grobu

Jako ciekawostkę podam fakt, że na obrzeżu korpusu staję całym cieżarem bez śladu ugięcia się materiału, który w tym miejscu ma grubość 3-5 mm a jednocześnie materiał ten jest niezwykle podatny na obróbkę mechaniczną. Podobny korpus kokpitu wraz z fotelem, produkowany w Tajlandii kosztuje równowartość ok. 10 tys. zł.
Czas na przygotowania do kursu, tylu lądowań ilu startów!

Intruder