damosMiałbym trudności z cytowaniem Twojego rozciągłego posta, dlatego będzie bez. Przyjmij to co napiszę z humorem. I zaznaczam, że do niczego Ciebie nie przekonuję, ot tylko tak...

1. Jeśli chodzi o podejmowane próby obalania dziwnych tez to zgubiłem myszkę i mniej klikam, mimo to były one raczej niemrawe

;
2. Kolorowanie wyników - no cóż propaganda wojenna jest jaskrawym przykładem jak można oszukiwać masy ludzkie. Kiedyś wystarczyło podrzucić łuski z Parabellum do lasu, teraz fabrykuje się zdjęcia, a nawet ruchome obrazy. Propaganda ta jest zarazem doskonałym przykładem oszustw na skalę globalną (słynna akcja podjęcia zestrzelonego nad Kosowem pilota F-16 - kto ją filmował z ziemi? Ekipę telewizyjną porzucono na terytorium wroga? Żeby nie było - wydarzenie miało miejsce tylko trzeba było dla mediów materiał zrobić

);
3. Pierwsza wojna w Iraku - zapewne nie masz zielonego pojęcia o dyplomatycznych działaniach na rzecz pokojowego rozstrzygnięcia (i storpedowaniu tych działań przez SZA) i nic nie wiesz o mających mocną podstawę Irackich roszczeniach w stosunku do Kuwejtu;
4. Inną rzeczą są mordy z wojny domowej w Jugosławii z lat 1991 - 1995, a inną fabrykowanie zdjęć z konkretnych miejsc, mających udowodnić rzezie w czasie Allied Force z 1999 r. Nie mieszaj wydarzeń z różnych okresów;
5. 9/11 - zaprezentowane materiały w mainstreamowych mediach były opatrzone komentarzem potwierdzającym niektóre teorie spiskowe i podałem tylko przykład działań mediów bez podtekstu.
I do Twojego apropos Lampki Ci się przepaliły, czy to skok napięcia? A może zadziałał detonator inicjujący ładunek człowieka z misją obalania teorii?

Bez urazy damos - nie bójmy się łatek
