Autor Wątek: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu  (Przeczytany 22531 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #45 dnia: Listopada 02, 2011, 09:53:05 »
Ja mam pytanie "techniczne", w końcu to "forum symulatorów lotniczych". Czy ma ktoś sima z tą maszyną i zademonstrował by, która to kontrolka mogła się zaświecić, zdaje się że w 30 minucie po starcie?

A jak brzmi w oryginale ta informacja o kontrolce?

O ile wiem 767 ma trzy niezależne systemy hydrauliczne, każdy z dwoma niezależnymi źródłami zasilania. Lot jest możliwy przy awarii jednego lub dwóch systemów. Podwozie jest obsługiwane przez jeden centralny system zasilany przez dwie pompy elektryczne i awaryjną turbinę powietrzną, ale do wysuwania jest też chyba elektryczny "backup" w razie braku ciśnienia. Nie znam procedur, bo te mogą się różnić nawet dla konkretnego przewoźnika, ale nie zdziwiłbym się, gdyby awaria jednego z systemów nie kwalifikowała się do awaryjnego lądowania w trybie pilnym.

Na razie chyba nic konkretnego nie padło na temat przyczyn, poza awarią systemu hydraulicznego. Też mnie ciekawi co tam się stało i jakie ostrzeżenia dostali piloci.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #46 dnia: Listopada 02, 2011, 09:55:17 »
... A samo lądowanie nie było "cudem" (bo cudów nie ma) ...
Michał, aleś podlinkował materiał, ale się będzie działo.  :021:
W sumie jednak dobrze, jest to dowód na "cud"  :118: :118: :118:
Po prostu zdanie odrębne. Każdy wierzy w to w co chce.
I'm a colt in your stable     I'm what Cain was to Abel     mister catch me if you can

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #47 dnia: Listopada 02, 2011, 09:56:00 »
Nie stanął, ale go przeciął uszkadzając nawierzchnię i niszcząc trochę lamp. Kolejna rzecz to pas trzeba oczyścić z piany. Aby nikt nie czepiał się o szum medialny z mojej strony i inne "cuda", pisząc uszkodzony mam na myśli porysowany, jednak nikt nie dopuści pasa do użycia, jeżeli nie sprawdzą, czy owe rysy nie zagrażają bezpieczeństwu operacji, taka procedura.
To, że port lotniczy jest zamykany na parę godzin po takim incydencie to standard, problem w tym, że w wypadku Okęcia, to nie są godziny, a najwyraźniej dni. Do tego na 11/29 nie posadzą większych maszyn. Międzynarodowe lotnisko powinno posiadać co najmniej ten drugi pas do przyjmowania ciężkich maszyn, to nie jest lotnisko GA. Ale stadion jest ważniejszy.

Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #48 dnia: Listopada 02, 2011, 10:15:14 »
Po prostu zdanie odrębne. Każdy wierzy w to w co chce.

Żart, to był żart, żartowałem.


Sunny, nie wiem, czy jest miejsce na jeszcze jeden pas, poza tym Okęcie i okolica i tak jest zapchana, chodzi mi również o protesty mieszkańców. Ratunkiem ma być Modlin, choć moim zdaniem jest to słabe rozwiązanie. Pamiętam koncepcję dużego portu położonego gdzieś poza Warszawą z dobrym dojazdem (metro?), ale widocznie "coś" stanęło na przeszkodzie.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #49 dnia: Listopada 02, 2011, 10:28:11 »
Na Okęciu co najwyżej można postawić równolegle drugi pas obok 15/33 , minimalnie krótszy, ale wystarczający, choć to, że Okęcie przyszłości nie ma jest chyba oczywiste. Problem leży w tym, że nasza stolica nie ma poważnego lotniska... a np. Czeska Praga ma ;)

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #50 dnia: Listopada 02, 2011, 10:37:47 »
Takie pytanie laika, czy takie lądowanie przeprowadza się z użyciem odwracaczy ciągu, czy nie można na nich polegać i polega się tylko na hamowaniu w efekcie tarcia o pas? Wydaje mi się że na filmikach nie widać włączonych rewersów, ale może niedowidzę albo się nie znam.

Offline lucas

  • *
  • RoF, FSX
    • 1.PUŁK LOTNICZY
Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #51 dnia: Listopada 02, 2011, 10:53:16 »
Na Okęciu co najwyżej można postawić równolegle drugi pas obok 15/33 , minimalnie krótszy, ale wystarczający, choć to, że Okęcie przyszłości nie ma jest chyba oczywiste. Problem leży w tym, że nasza stolica nie ma poważnego lotniska... a np. Czeska Praga ma ;)

Trochę OT, ale już przed samą wojną planowano by Okęcie było jedynie lotniskiem fabrycznym. LOT miał przenieść się na Gocław, jednostki wojskowe na Bemowo, a aeroklubowe lotnictwo z lotniska Mokotowskiego na Bielany.

"Skrzydlata husaria współczesna, lotnictwo polskie, czuwa w powietrzu. Warkot motoru chroni każdą piędź polskiej ziemi." - Kronika PAT, maj 1939.

Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #52 dnia: Listopada 02, 2011, 10:54:48 »
Odwracacze ciągu? Myślałem że po takim przyziemieniu silniki wyłącza się tak szybko jak to możliwe.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #53 dnia: Listopada 02, 2011, 11:04:31 »
Odwracacze ciągu, spojlery itp. Ani specjalnie nie ma możliwości, ani potrzeby. Na B767 chyba w ogóle oba wymagają zadziałania sensorów obciążenia podwozia ;)


Ciężko wbić szpilę w samo lądowanie. Pytanie jakie pozostaje to przyczyna awarii obu systemów odpowiedzialnych za wypuszczenie podwozia, a na to musimy czekać.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #54 dnia: Listopada 02, 2011, 11:28:25 »
Na Okęciu co najwyżej można postawić równolegle drugi pas obok 15/33 , minimalnie krótszy, ale wystarczający, choć to, że Okęcie przyszłości nie ma jest chyba oczywiste. Problem leży w tym, że nasza stolica nie ma poważnego lotniska... a np. Czeska Praga ma ;)
Położenie takie jest związane z różnymi kierunkami wiatrów wiejącymi w tej części Polski i faktycznie, jak pas był przed remontem (już zresztą oddany we wrześniu) samoloty wykorzystywały wszystkie pasy. Rozwiązanie krzyżowe na pewno jest pod tym względem bardziej uniwersalne. Zwłaszcza, że układ taki to nieco spadek historyczny, kiedy wiatr był bardziej istotny dla maszyn. Nie wiem czy jest jakikolwiek sens przebudowy skoro to się sprawdza, chociaż z pkt bezpieczeństwa jedna celna GBU w miejsce krzyżowe załatwia oba pasy ;). W przyszłym roku ruszy Modlin więc piloci Autobusów będą mieli większy wybór jeśli chodzi o przeziemnienie.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

_michal

  • Gość
Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #55 dnia: Listopada 02, 2011, 13:20:30 »

Ponury

  • Gość
Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #56 dnia: Listopada 02, 2011, 16:42:13 »
Elegancko:
I teraz to już samo pójdzie...

Offline JacD

  • *
  • 7WEDS
Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #57 dnia: Listopada 02, 2011, 17:04:34 »
...Zwłaszcza, że układ taki to nieco spadek historyczny, kiedy wiatr był bardziej istotny dla maszyn...

YoYo jakaś nowa teoria aerodynamiki :011:  :karpik
Gravity is a cruel mistress!
7WEDS

Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #58 dnia: Listopada 02, 2011, 17:23:25 »
Elegancko:
I teraz to już samo pójdzie...

Przecież odpowiedź zawarta jest w pytaniu. Wczoraj samolot wylądował, Tu-154 zderzył się. Mógł przecież zderzyć się z wodą i również się roztrzaskać. Jakim cudem ta pani zdobyła wyższe wykształcenie prawnicze?
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Offline PIT

  • PAT
  • *
  • PAT , EKG_PIT
Odp: Awaryjne lądowanie 767 na Okęciu
« Odpowiedź #59 dnia: Listopada 02, 2011, 17:23:36 »
A mnie nurtuje zupełnie techniczna sprawa. Może "uczeni" koledzy mi to wytłumaczą:

1. Dlaczego nie lądował na trawie ?
    Pas betonowy daje większe ryzyko pożaru, iskry padają wewnątrz maszyny ,
    a piana na pasie dużo nie pomoże. Kiedyś zawsze lądowało się na trawie.

2. Dlaczego taka maszyna nie posiada awaryjnego zrzutu podwozia ?
    Jedna dźwignia uruchamia zestaw np. sprężyn i z hukiem podwozie wyskakuje.
Tylko stały trening czyni Cię Mistrzem. Niech Moc będzie z Wami wirtualni lotnicy.
WSP dla Orłów. - od EKG_PIT