No dobra - parę pamiątkowych...
Na powitanie pojeździłem trochę po Zimnym

Następnie Mięki pojeździł po mnie spod ziemi


Potem był tańce na lotnisku (chyba Sarenka?)

Jeden z bardziej nielubianych widoków (nalot Zimnego). Chociaż lepsze to niż spieprzający boski za łódkę bo się boi


Tu samogwałt przy lądowaniu


I wyludnienia, które przeprowadzał Zimny niemal na bieżąco (jak rozwalił wszystko po niebieskiej stronie to przeszedł na niebieską i zajął się czerwonymi)


PS. Jedyną niewiadomą był obecny na serwerze agent FSB Aburlatenko... Słuch po nim zaginął...
Do następnego rżnięcia!