Autor Wątek: Modyfikacje TM HOTAS Cougar  (Przeczytany 29214 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #75 dnia: Kwietnia 07, 2013, 10:12:41 »
Cytuj
Sun dzięki za cenne uwagi, widać że nie od dziś siedzisz w tym temacie
Jeśli dobrze poszukasz wątki na forum to znajdziesz pomysły Sun na ten temat sprzed kilku lat. Jest to jego hobby. Tutaj jest bardzo ambitny projekt Moders  http://il2forum.pl/index.php/topic,12152.105.html

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #76 dnia: Kwietnia 12, 2013, 21:16:08 »
Dzisiaj siedziałem nad Cougarem i modyfikowałem kołyskę by wyeliminować luzy na osi poprzecznej. Niestety aparat odmówił posłuszeństwa, informując mnie o tym, żebym nie wkładał do niego już więcej baterii alkaicznych, więc opiszę co zrobiłem.


Otóż kiedy doświadczamy lekkiego luźnego przeskoku w pozycji centralnej joysticka, a w podglądzie pracy osi analogowych nie widzimy w tym momencie ich pracy - to mamy problem z luzami na osi łączącej element pionowy z kołyską osi Y. Łączenie jest za pomocą kołka fi 3mm. O ile sam kołek jest z lepszego materiału i dość precyzyjnie wykonany, to osadzony jest w kołysce ze ZnAlu z bardzo nieprecyzyjnie wykonanymi otworami. Zaopatrzyłem się w pręt mosiężny o fi 4mm i trochę innych drobiazgów jakie potrzebowałem i przystąpiłem do pracy.


Po rozłożeniu całego joya rozwierciłem otwory w kołysce i elemencie pionowym, do średnicy 4mm i wykonałem lekkie fazowanie krawędzi (coś koło 0,5mmx45°). Kawałek pręta mosiężnego, osadziłem we wkrętarko-wiertarce i używając jej jako prostej tokarki obrobiłem końce skrawając je do średnicy 3mm, a następnie nagwintowałem (M3x0,7). Tak wykonaną oś przypasowałem osobno do obu elementów i upewniwszy się, że pasowanie w obu jest dość ciasne, korzystając z drugiego kawałka pręta i pasty polerskiej powiększyłem minimalnie otwory w elemencie pionowym (luźniejsze pasowanie). No i w końcu skleciłem wszystko do kupy, skręcając nakrętkami z podkładkami sprężynującymi i obficie smarując.


Co do smaru: zawiodłem się na smarze teflonowym TF, zamontowane elementy posmarowałem teraz smarem miedziowym Liqui Moly - zobaczymy jak się będzie sprawował, bo ośki kołysek smarowane są litowym smarem lotniczym i nie wymagają poprawek już od co najmniej roku.


Oczywiście rozwiercając otwory w kołysce osłabiłem jej konstrukcję... więc tylko czekać aż to draństwo pęknie  8)

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #77 dnia: Kwietnia 12, 2013, 21:47:19 »
Rozumiem, że luz udało się wyeliminować? Bo tej informacji w opisie zabrakło ;)
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #78 dnia: Kwietnia 12, 2013, 21:54:36 »
Tak, ale jak to z Cougarem bywa - zapewne tymczasowo - kołki na których opierają się sprężyny zaczynają się wycierać.

Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #79 dnia: Kwietnia 13, 2013, 22:23:00 »
Przeszukałem przez ostatnie kilka dni sporo zasobów sieci w kwestii rozwiązań kołyski do Cougara...głównie pod kątem zaczerpnięcia pomysłów i inspiracji dla własnego rozwiązania...
Okazuje się że na forum "towarzyszy zza wschodniej granicy" jest całkiem bogaty dział poświęcony modyfikacjom Cougara ...:)
Natknąłem się na kilka bardzo fajnych pomysłów, niektóre są naprawdę godne uwagi...zresztą zobaczcie sami

http://www.sukhoi.ru/forum/showthread.php?t=75776&p=1840325#post1840325

http://avia-sim.ru/forum/viewtopic.php?t=601

http://www.sukhoi.ru/forum/showthread.php?t=32370
 
http://www.sukhoi.ru/forum/showthread.php?t=65403

http://www.sukhoi.ru/forum/showthread.php?p=1352083#post1352083

http://www.sukhoi.ru/forum/showthread.php?t=69387

http://www.sukhoi.ru/forum/showthread.php?t=24894

http://www.sukhoi.ru/forum/showthread.php?t=21080

http://www.sukhoi.ru/forum/showthread.php?t=15864

Na koniec jeszcze podobny temat, potraktowany ogólnikowo jednak warto spojrzeć bo autor ładnie wszystko rozrysował w poszczególnych rzutach...

http://www.joysticks.ru/joysticks/handmade/how_to_make_manipulator.shtml

A tutaj galeria gotowych projektów jednego z użytkowników, niektóre robią wrażenie... :o

http://photoshare.ru/album142398-2.html

Muszę przyznać że do tej pory pogląd na ten temat miałem oparty na znanych wszystkim rozwiązaniach (Uber Mod itp...), dużo rozjaśniły mi też w tej kwestii słowa i doświadczenie Sundownera zaprezentowane na forum :) Jednak po przyjrzeniu się tym projektom naprawdę otworzyły mi się oczy na koncepcję nowej kołyski... Niektóre rozwiązania są dosyć proste w konstrukcji a mimo to wydaje się że spełniają swoją rolę dużo lepiej niż oryginalny mechanizm Cougara...
Dlatego zachęcam wszystkich zainteresowanych do zapoznania się z tymi projektami...
Jeżeli kilka osób dołoży odrobinę chęci i zaangażowania to może uda się wspólnymi siłami coś sensownego zaprojektować...
Ja narazie muszę działać na wolnym biegu... w niedzielę urodziło mi się pierwsze dzieciątko i muszę na nie przelać 99% wolnego czasu :)

Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #80 dnia: Kwietnia 13, 2013, 22:45:30 »
Cytuj
Ja narazie muszę działać na wolnym biegu... w niedzielę urodziło mi się pierwsze dzieciątko i muszę na nie przelać 99% wolnego czasu
Moje gratulacje. Może rzeczywiście powstanie na naszym forum mod do Cougara.

Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #81 dnia: Kwietnia 24, 2013, 22:17:17 »
Ja na razie muszę działać na wolnym biegu... w niedzielę urodziło mi się pierwsze dzieciątko i muszę na nie przelać 99% wolnego czasu :)

Gratulacje dla Mamy i Taty!
A kołyskę do joya zrobisz może przypatrując się dynamice ruchu kołyski dziecięcej o 4 nad ranem ;)

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #82 dnia: Kwietnia 24, 2013, 22:47:13 »
Gratulacje potomka! Niech się zdrowo chowa i oby projekt modyfikacji doszedł do skutku :).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #83 dnia: Kwietnia 26, 2013, 00:34:38 »
Dzięki Panowie ;)

A wracając do tematu to powoli zaczynam rysować elementy kołyski, narazie niestety na papierze milimetrowym bo na tym etapie nie ma sensu żeby odrazu projektować w SolidWorksie czy Invertorze... Jednak gdy zrobię wstępny projekt na papierze to pomęczę się z przerysowaniem tego na kompie... Co do samych założeń konstrukcyjnych to z góry zakładam coś na kształt Über mod, wiem że to trochę pójście na łatwiznę ale z drugiej strony ta konstrukcja jest już sprawdzona i wiele z niej można wykorzystać, choć na pewno nie zabraknie też  w tym trochę inwencji własnej :) Myślałem na rozwiązaniami które sugerował Sun i faktycznie część elementów może będzie wykonana z grubej blachy stalowej żaby ograniczyć koszty ale to jeszcze nic pewnego...
Narazie wszystko zwymiarowałem i szukam odpowiednich łożysk co jak się okazuje nie jest takie proste... Może ktoś z Was ma jakąś sugestię w tym temacie, ja zakładam że najsensowniejszym wyborem będą łożyska kulkowe-uszczelnione (chyba że jestem w błędzie). Myślę że spokojnie wytrzymają obciążenia konstrukcji, no i cenowo są do zaakceptowania (około 30zł szt.)
Kolejna sprawa to sprężyny naciągowe. Zakładam że będą wykonane ze stali nierdzewnej, jednak nie wiem jeszcze jak podejść do wyboru pod kątem siły naprężenia. Może ktoś ma pomysł w tej kwestii? Ogólnie wybór sprężyn na rynku jest dosyć spory, istnieje dużo gotowych produktów albo robionych na zamówienie według wytycznych.  Można się nawet pokusić o zamówienie kilku kompletów o różnej twardości i dobrać odpowiednio pod swoje predyspozycje. Myślałem co prawda o rozwiązaniu które dawało by możliwość regulacji naciągu ale nie wiem czy to ma sens, raz że skomplikuje konstrukcję a dwa zwiększy koszty wykonania...
Tak na marginesie to wiem już co miał na myśli Sundowner mówiąc o kosztach wykonania modu w stylu Uber... Niestety muszę przyznać rację, sam koszt materiałów jest już wysoki a gdzie wykonanie poszczególnych elementów... :|

P.S. Ktoś może wie czy Damosowi  udało się cokolwiek ruszyć z projektem elektroniki do tej adaptacji?

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #84 dnia: Kwietnia 26, 2013, 08:07:01 »

Witam w moim świecie Muhahahahhaha...khe...khe... kłaczek.


Łożyska... temat rzeka, szczególnie, że walczymy z wszelkimi luzami, ale w pełni akceptowalne są proste kulkowe, pod warunkiem, że dobrze się je umocuje i nie dojdzie do zablokowania zbyt wielu stopni swobody układu. Nośność dla naszych zastosowań nie jest specjalnie krytyczną wartością bo siły są relatywnie małe - porównując z niektórymi ich zastosowaniami. Co zapewne będzie Ciebie ograniczać to gabaryty - głównie osi. jeżeli nagle kołyska urośnie poza dopuszczalne granice możesz myśleć o igiełkowych - maciupcie i przenoszą ogromne obciążenia, więc będą wieczne - ale ni przenoszą sił wzdłuż osi, wiec potrzebujesz tutaj dodatkowe łożyska kulkowe - osiowe, ale wtedy nie dość, że musisz użyć dwa razy więcej łożysk na osi, to jeszcze jedno z łożysk osiowych nie może być ustalone (będzie musiało być na sprężynie) i w ten sposób komplikacja układu się rozwija kaskadowo  ;D


Sprężyny - trzeba mieć sporo szczęścia i mieć z czego przebierać żeby wybrać gotowe. To lepiej zlecić komuś, ale i tutaj pojawiają się problemy, bo w detalu mało kto poważny się grzebie. Ja wczoraj wysłałem zamówienie na sprężyny do Cougara i mogłem to zrobić tylko dzięki pewnym znajomościom ;)


Uber mod (jeżeli mówimy o NXT) ma jeszcze jeden problem konstrukcyjny na jaki możesz natrafić - sensor jednej z osi, jest zamontowany na ruchomej platformie, więc zależnie od jej gabarytów może się okazać, że sensor obija się o obudowę bo obraca się z całym zespołem osi poprzecznej do niego. W moim projekcie, mimo iż zakresy wychyleń są znacznie mniejsze od Cougara i do tego niesymetryczne - to jednak pozostaję przy montażu sensorów na elementach stałych wokoło kołyski. Ale sama konstrukcja kołyski jest zgoła inna - przypomina raczej przegub Cardana:




Gdzie krzyżak łączący jest częścią elementu pionowego, a widełki, są osiami X i Y. Najlepiej byłoby jakbym to narysował, bo wytłumaczyć pisemnie trochę ciężko ;)

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #85 dnia: Kwietnia 27, 2013, 15:32:17 »
Z innej beczki, zdjęcie z mojego tajnego laboratorium w podmorskiej księżycowej bazie:

[

Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #86 dnia: Kwietnia 27, 2013, 16:22:08 »
Dobre! Tylko nie wiem czemu przypomniał mi się orczyk Schmeissera, którego relację z budowy w swojej prywatnej kuźni kiedyś rozpoczął :evil: ?
Obym dożył pięknego dnia w którym Sun dokończy swój projekt idealnego drąga. To coś jak święty Graal w poszukiwaniu którego poległo już wielu...
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #87 dnia: Kwietnia 27, 2013, 19:08:32 »
 Witam
Widzę, że cały czas Próbujecie Panowie dobrać odpowiednie łożyska. A myśleliście o tulejkach? To precyzyjny i bezluzowy  układ. Ponadto przydatny w walce o zminimalizowanie gabarytów ustrojstwa. Jak już wielu z Nas się przekonało, koszty rosną wraz z zagłębianiem się w temat. Tulejki można kupić już gotowe np.: z brązu z kołnierzem ( mówię tu o tych najprostszych, a nie o teflonowo-samosmarujących wypasach :P ) lub też dorobić samemu. Przy dobrym spasowaniu, układ brąz-stal przy minimalnym smarowaniu, powinien sprostać wymogom dokładności i wytrzymałości jakie nas interesują.

pozdr

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #88 dnia: Kwietnia 27, 2013, 20:13:37 »
Łożyskowania ślizgowe są świetne, pod warunkiem, że mamy na nich pewne stałe obroty, tutaj przy ruchu wahliwym, gdzie obciążenia są przenoszone przez 1/5 powierzchni łożyska - tylko kwestią czasu jest wyrobienie się komponentów. Kwestia tak na prawdę przyjętych kryteriów - czy układ ma być serwisowany, jeżeli tak, to co jaki okres czasu i jakie mają być tego koszty.


W wypadku łożysk ślizgowych co jakiś czas trzeba takie łożysko wymienić, przy łożysku tocznym nie trzeba nic robić, bądź w najgorszym wypadku poprawić ustawienie.

Odp: Modyfikacje TM HOTAS Cougar
« Odpowiedź #89 dnia: Czerwca 24, 2013, 17:33:08 »
Własnie otrzymałem od Freemana13 "pałeczkę do przejęcia" -  egzemplarz Cougara z uszkodzoną elektroniką. Daje mi to mam świetny materiał wyjściowy do pracy nad przystosowaniem DMJoy do umieszczenia wewnątrz Cougara.
Bazowy projekt powstał już przy pomocy Sundownera, jednak wtedy nie miałem fizycznego egzemplarza  Joy'a.