Zapraszam do przetestowania mojego profilu do LO:FC dla x52 Pro. Składa się z 3 trybów (A2A, A2G i nawigacyjny), a każdy tryb jest w 2 wersjach (normalny i z wciśniętym pinkie). Oto, co i jak zostało przypisane (opisy po angielsku, możliwie podobne do tego co jest w klawiszologii LO):

Teraz pora na kilka słów wyjaśnienia, bo niektóre ustawienia mogą wydać się dziwne.
Niestety, wszystkich komend LO:FC nie udało się przypisać, bo zabrakło na nie przycisków. Bez zdejmowania ręki z dżojstika i przepustnicy nie da się:
-bawić widokami oprócz rozglądania HATem lub emulatorem myszy oraz zerknięcia na instrumenty
-włączyć prostego radaru, niezniszczalności itp., bo po co to komu
-obsługiwać edytora misji, menu
-wybierać poleceń symulatora typu nagrywanie tracka czy licznik FPS (oprócz kompresji czasu)
-komunikować się i wydawać polecenia dla skrzydłowego
-zmniejszać ripple interval - bo pokrętło w kokpicie A-10 można przekręcać w kółko, a w Su-25 i tak kręci się tylko w jedną stronę.
...wszystko inne jest

Wolnych klawiszy na centrowanie TIR czy komunikację głosową nie ma, bo ja nie mam ani TIR, ani mikrofonu.
Niektóre klawisze pełną dwie funkcje - np. hak i spadochron hamujący (bo w LO nie ma samolotu mającego hak i spadochron) oraz kobra i ustawienie do startu na lotniskowcu.
We wszystkich trybach trymery ustawione są na klawiszach (mimo, że ja sobie ustawiłem na rotatorach), gdyż Su-25 nie da się trymować pokrętłami.
Niektóre tryby zawierają komendy nie do końca pasujące do nazwy (typu zrzut paliwa w A2G), bo tam zostały nieprzypisane klawisze. Sporo poleceń jest na HATach (jeśli komuś nie odpowiada, zawsze można wybierać je klawiaturą, ale co to za HOTAS). W trybie A2A tryby radaru wybiera się za pomocą pinkie+fire C oraz pinkie+HAT lewo/prawo/góra/dół lub przyciskami na podstawie (toggle 1-6).
Zerknięcie na przyrządy jest przypisane do pinkie+spust, bo wtedy się zwykle nie strzela

Tryby AP Su-25T są nieco rozstrzelone (pod HATem i różnymi przyciskami), ale idzie się przyzwyczaić (togggle były już zajęte, a i tak by ich nie starczyło).
Sporo tego, bo chciałem możliwie rzadko odrywać ręce od drążka - jednak przyciski starałem się przypisać jak najbardziej logicznie i podobnie w różnych trybach, a zawsze można podejrzeć co robi dana opcja za pomocą clutcha lub wybrać ją z klawiatury.
http://rapidshare.com/files/137491090/LOCKON.pr0.html