Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Kantyna => Dyskusje przy barze => Wątek zaczęty przez: Schmeisser w Listopada 08, 2006, 19:53:20
-
W zasadzie nie wiem dlaczego dopiero teraz zdecydowałem sie skopiowac niemalże instytucję funkcjonująca na forum DWS - Wieczny konkurs, tyle że nasz będzie ograniczony tematycznie do lotnictwa.
Zasady sa proste jak dusza krasnoarmiejca :D Człek który odpowie na pytanie uzyskuje prawo zadania następnego pytania.
Pytanie
Co to jest komora dzwonowa i do czego służy.
Sundownery , Toye, Razory, Kusche i takie tam podobne proszone o nie psucie zabawy :118:
PS prośba tyczyła się tylko pierwszego pytania :D
-
Czy to ma coś wspólnego np LiMami ?
-
hhmm...
1 - służy do uzyskania próżni przy klejeniu kompozytów
2 - do technologicznego "zamykania zadka" kadłubów ciśnieniowych - przenosi tam dość duże naprężenia.
3 - ew. część komory spalania w silniku odrzutowym
więcej pomysłów brak :(
-
Komora próżniowa do impregnacji transformatorów olejowych.
Już mogę? :021:
-
Ranwers jest najbliżej. Nie jest to cecha osobnicza , raczej cecha gatunku :) który reprezentuje LiM
-
Eee a mi się to kojarzy z napędem magnetycznym :002:
Ooo prosze
http://metroclub.civ.pl/ufo.html (http://metroclub.civ.pl/ufo.html) Magnokraft :002: :002: :002:
-
jest to komora spalania w silnikach np mig-15 - bo to silniki nie "osiowe" lecz ze spreżarkami odśrodkowymi
-
Jawohl , pan czarli zadaje pytanie
-
Jawohl , pan czarli zadaje pytanie
Czyli byłem blisko w pkt. 3 ? :)
tak jest bardzo blisko - jednak czarli odpowiedział precyzyjniej. Oczywiście wg, mojej subiektywnej oceny
-
Pytanko
Blaczego w kierowaniu ogniem z wieżyczek w B-29 zrezygnowano z układu peryskopowego na rzecz "zwykłych" celowników w których odkładał poprawkę przelicznik (ciekawostka - mówią że to pierwszy komputer w lotnictwie...) ?
Powodzenia
-
Bo strzelcy rzygali
-
OK Ranwers win
-
dlaczego rzygali?
-
umysł nie wytrzymywał takich wrażeń wzrokowych - cos tak jak zdrowy człowiek ubierze mocne okulary
albo inaczej: umysł "widział" co innego niż chciał
-
Gwoli ścisłości, pierwszym i jedynym mogącym szczycic się mianem prekursora systemu wspomagającego rzyganie "czy-chesz-czy-nie" był układ optyczny wieżyczek renomowanej skądinąd firmy Bendix w samolotach Boeing B-17F, zaprojektowany ze dwa lata wcześniej niż jego rozwinięcie w B-29. Dzięki temu firma Sperry mogła zaistniec na szerszym rynku ze swą kulką, wyposażoną w biomechaniczny system naprowadzania o maksymalnym wzroście wkładu- 160cm.
-
... to jestem "win" czy nie ? :karpik
Ale skoro pytający tak uznał to pytanko ode mnie. Ja to to się nazywa
(http://img231.imageshack.us/img231/4909/11vv4.jpg) (http://imageshack.us)
-
win jest bo to jest poprawna odpowiedź - jak juz napisałem
Twoja kolej Ranwers
-
... to jestem "win" czy nie ? :karpik
Ale skoro pytający tak uznał to pytanko ode mnie. Ja to to się nazywa
samolot
-
:090:
-
Co się nie podoba, hę?
Druga odpowiedz: zdjęcie
:118:
-
Ranwers, nie denerwuj się, sformułuj jeszcze raz pytanie :002:
-
Padła odpowiedź czy nie?
Na tak sformułowane pytanie, moja odpowiedź jest prawdziwa.
No to wersja 3: "Ja to to się nazywa " - to to nazywa się lotek :banan
-
Zabić was wszystkich ? :021:
Pytanie: Jak się nazywa samolot przedstawiony na (jak już qrdl słusznie zauważył) powyższym zdjęciu ciemniaki !
Uznam nazwę brytyjską lub (tu podpowiedź) hamerykańską.
-
Wygląda na Brewster A-34 Bermuda.
-
Wey - winner. Twoja kolej.
-
Dobra, też ze znajomości zdjęć :007:
(http://img76.imageshack.us/img76/6345/szybowcefr4.jpg)
I pytanie: Co to za latadło i kto był pionieren tejże konstrukcji :011: :020:
-
Dyskwalifikacja to może być cokolwiek, łącznie z latającą suszarką elłódowych gaci :P
Jak myslisz dlaczego w pierwszym pytaniu obostrzyłem warunki uczestnictwa?
Ano dlatego że przyszedłby taki kierowca dwusilnikowego samolotu sowieckiej produkcji o stałym kącie natarcia skrzydeł zadał jedno pytanie i zadziałałoby lepiej niz moderatorskie 'zamknij wątek' lol
Prosze zadać normalne pytanie
-
Skoro Way nie zadał pytania , zrobi to Ranwers.
-
Co to jest komora dzwonowa i do czego służy.
Mnie sie jeszcze obiła o uszy nazwa komora dzbanowa i teraz kurcze nie wiem która jest prawidłowa. :(
-
No to wio - co to jest Gremlin ?
Ps. Ja też znam tylko komorę dzbanową :021:
-
Aż sobie sprawdze :P
A gremlin to złe , włazi w szpitfijera i przeszkadza - ciągnie za cięgło skoku, odpina przewody ze świec, kręci trymerami jak pilot nie patrzy, krzywo naboje w taśmie ustawia. W hurricana też potrafił wejść :D
-
LOL ! : :020: Nadmienię, że są też i dobre ale sobie w drogę nie wchodzą :002:
Teraz blady strach pada na konkursowiczów bo....
Schmeiss zadaje pytanie.
-
Jak sie nazywał pub zaanektowany przez polskich myśliwców, 'gdzieś w Londynie' ?
-
Nie :P on się nazywał Goblin, przypominał malucha i miał być podwieszany pod b-36/b-52 :D
-
Masz rację Schmei :D pokićkało mi się , sorki, ale Gremlin tez mi się jakoś kojarzy........aha próby z Goblinem odbywały się z B29, także daleko nie byłem
-
Się zgadza:
(http://img296.imageshack.us/img296/2783/xf856ve0.jpg)
-
Wracając do konkursu - chodzi o "Rubens" ?
-
Hm..."Rubens" to był hotel:
"During the Second World War, it was used the Head Quarters of the Free State Polish Army with General Sikorski, Poland's Prime Minister, and Commander in Chief of the Polish Army."
Nie wiem czy mieli pub. Jak nikt nie zgadnie do wieczora, to w chacie mam zdaje się odpowiednie namiary na tą knajpę... :001:
-
Do rubensa nbie wpuszczano lotników za sprawą ... :D ale to materiał na pytanie
Jako że konkurs ma być zabawą, szybką i wesołą i ogólnoedukacyjną , uchylam rąbka tajemnicy :D i mówię nazwę knajpy:
Orchards pub , 'skoczyć do orcharda na dublówkę', "opic naszych adolfiaków u orcharda"
Zack , Ty może teraz
-
Ale Orchard był chyba w Northolt?
-
Nie wpuszczano... Za sprawą ich upodobania do płci pięknej, jak i na odwrót. :P
-
Kurcze, Szmajs uprzdziłeś mnie o kilka chwil dosłownie.... :001:
No dobra, mój debiut.
Bedzie łatwo:
W 1940 roku na angielskich plakatach reklamujących obligacje wojenne, pojawił się pewien znany polski pilot. Proszę podać imię i nazwisko.
-
Stansilav Sobinski ?
-
Nein. Jedziemy dalej. Bardziej znany pilot powiedziałbym :004:.
-
Jan Zumbach
(http://www.damos.k11.pl/LO/obligacje.jpg)
-
Brawo Damos - nawet materiał poglądowy wkleiłeś!
Zgodnie z zasadami - teraz Twoja kolej.
-
Ej, ej czy na pewno rok 1940? Zumbach siedzi w Spitfirze, który jako żywo przypomina jego słynnego Mk V. Pytam poważnie, bo nie wiem co o tym sądzić. Moze raczej 1942 r.?
Dla mnie te paski angielskie na pagonach nic nie znaczą, ale po operacji nad Dieppe awansował na Flight Leutnanta (dokładnie chyba 1 września 1942 r.) czy jak to się pisze może to pomoże?
-
Coś jest na rzeczy, bo sam plakat zrobiono na podstawie tego zdjęcia:
(http://img376.imageshack.us/img376/7256/zumachbeamingincockpitgr1.jpg)
Na którym jest nasz bohater w Spitfirze V RF-D (EP594) z Donaldem i oznaczeniami zwycięstw. Fotografia jest datowana na sierpień 1942 r - czyli Magneto słusznie zauważył mój zły"skrót myślowy". :002:
-
Oczywiste, że plakat nie mógł być z początku 1940 roku, ponieważ wtedy polscy piloci nie byli jeszcze znani opinii publicznej - a nieznanych ludzi nie używa (wykorzystuje) się w celach propagandowych.
A teraz zagadka:
Amerykańsky piloci oddawali życie za Polskę. Podaj imię i nazwisko pierwszego, który zapłacił najwyższą cenę w imię niepodleglości Polski. Ba... nawet na terenie Polski.
Część nieobowiązkowa:
gwoli edukacyjnej wartości pytania: jako uzupełnienie podaj okoliczności i rodzaj samolotu oraz związek z dywizjonem im. Kościuszki. :021:
-
Porucznik Edmund P. Graves - rozbił sie we Lwowie podczas pokazów lotniczych 22 listopada 1919 roku na samolocie bodajże Albatros DIII. Przeciążył maszynę, łamiąc przy tym górny płat. Związek z "Kościuszkowskim"? - E.P. Graves był członkiem tzw."Eskadry Kościuszkowskiej" czyli amerykańskich ochotników walczących za sprawę polską. Dywizjon 303 był spadkobiercą i kontynuatorem tradycji tej jednostki.
Może być?
:001:
-
Brawo Zack !
Edmund Pike Graves
Ty zadajesz :002:
-
O rany, znowu ja?
No to może tak:
(http://img300.imageshack.us/img300/8288/beztytuu1ka0.png)
Czyja to bryka?
Dla ułatwienia:proporczyk=wskazówka. :001:
-
Czy to P-39 ?
-
eeeeeeeee pierwsze co mi przyszło do głowy to pony z malcolmem
-
O rany, znowu ja?
Czyja to bryka?
Mustang Skalskiego?
-
Stanisław Skalski, Mustang Mk. III FZ 152, S-S
-
Jednak faszystowskie forum - same krzyże :118:
-
Przepraszam Panowie, za mały OFF,ale pałam nieodpartą chęcią podlizania się waszej grupce...
Wy to macie Q... wiedzę. Po prostu podziw i tyle.
-
E tam widze mają, nauczyli się googlowac i teraz udają cwaniaków :118:
(zaraz mi dadzą popalić)
-
Magneto pierwszy, chociaż Redspider bardziej szczegółowy.
Zgadza się:
(http://img518.imageshack.us/img518/3378/200pxstanislawskalskiar7.jpg)
Geronimo - nie bedziemy odpowiadali na prowokacje Administratora. :021:
Fajna zabawa z tym konkursem.
-
Dobra to cztery w jednym :)
Na zdjęciu jest polski pilot z Drugiej Wojny Światowej
1. Kto to?
2. Co to za pani?
3. Co to za samolot?
4. Jaka jednostka?
(http://strony.aster.pl/zubekpl/zagadka.jpg)
-
P-47 M-1, 421108 z 61 Dywizjonu 56 Grupy My�liwskiej 8 AF osobisty samolot kpt. Witolda Łanowskiego?
A ta pani to żona.
-
Kurcze, a myślałem, że to trudne :)
Ok wygrałeś Twoja kolej :)
-
To ja też dam proste
jaki to samolot, wersja
(http://img504.imageshack.us/img504/9515/p38pc8.jpg) (http://imageshack.us)
-
Ponieważ Schmeisser zabronił mi uczestnictwa :005: to moją propozycję odpowiedzi - poza konkursem - wysłałem Ramzey'owi na PW :021:
-
B-25 do psucia japonskiego tonażu :P
Zabronił tylko odpowiadac na pierwsze pytanie!!! Teraz jak wola
-
Razor wygrał, B25H
mówiłem ze proste
-
a ja to pies :P ?
-
Myślałem że faszystowska świnia :021:
Razor przysłał PM-a wcześniej, a skoro my dałeś dyspensę..................
-
No dobra to też proste pytanko:
Jakie niemieckie samoloty zdobyczne (3 typy) służyły w Lotnictwie Polskim (wojskowym - nie dotyczy DLC) po DWS. Chodzi o maszyny, które latały czyli były "na stanie" lotnictwa wojskowego w Polsce, a nie były jakimiś eksponatami szkolnymi itd.
-
Bf 108B
Fi 156
Fw 58c
trafiłem?
-
@Lukaszek - trafiłeś -> Twój ruch :001:
-
No będzie bardzo prosto, bo się za bardzo nie znam :004:.
Pytanie:
Który z naszych asów zestrzelił w 1936 nad wschodnią Polską radziecki samolot rozpoznawczy?
-
Urbanowicz, sierpień 1936, postrzelał R-5
-
Ramzey gratuluje! :banan
Twoja kolej.
-
co to jest, podać typ proszę
(http://img479.imageshack.us/img479/3116/xp51gw5.th.jpg) (http://img479.imageshack.us/my.php?image=xp51gw5.jpg)
-
trudne?
podpowiedzi
(http://img169.imageshack.us/img169/2643/xp51avx9.th.jpg) (http://img169.imageshack.us/my.php?image=xp51avx9.jpg)
prototyp, ma dużo wspólnego z francją
-
Ps. Następnym razem zmień nazwe pliku bo ukazuje się że to jakiś XP 51 :020: No chyba że zrobiłeś to specjalnie :)
-
Ps. Następnym razem zmień nazwe pliku bo ukazuje się że to jakiś XP 51 :020: No chyba że zrobiłeś to specjalnie :)
lol naiwniak ;P , zgaduj dalej
ps. podglądanie nazwy pliku to takie małe czitowanie...........
-
W tym przypadku nie jestem pewien na 100 procent, tak więc strzelam:
ARSENAL VG 33 (prototyp???)
P.S Rozumiem ze to co ma wspólnego z Francją to znaki przynależności państwowej np? :004:
-
nie
-
Latecoere 299
-
prawie
to jest 299
http://airwar.ru/image/idop/spyww2/late299/late299-3.jpg
a model na zdjęciu to 299A zmodyfikowany do testów silników dla Arsenal VB10, miał 2 silniki HS 12Y 31
ale uznaje
dopisane
Zaprojektowany przez francuzów ale Niemcy pozwolili na kontynuowanie prac nad nim, po zajęciu Vichy był testowany do 44 roku , kiedy to został zniszczony podczas nalotu na Bron 30 kwietnia
-
:528:
To szybciutko - dlaczego Sunderlandy latały na patrolach czasem dłużej niż pozwalał na to zapas paliwa ?
-
Bo załogi urządzały sobie pikniki na pełnym morzu. Kąpiele naturystyczne , łowienie rybek, piwko tylko panienek im brakowało :D
-
:005: - łe - miało być trudne :021:
Pająku twoja kolej
-
Myślę, że to bedzie bardzo proste : Jak polski pilot wytłumaczył farmerom, że Mustang może latać na dalekie wyprawy. Imie nazwisko stopień okoliczności :D
-
"30 sekund nad Stavanger" , starring F/Lt Janusz Lewkowicz , 1942
-
wiedziałem, że to proste....teraz Ty.
-
równie proste
Kogo nazywano "Ciapek" i w jakiej jednostce "służył"
-
"Ciapek" to pies maskotka 305 SQNu
-
niepoprawna odpowiedz
-
Ciapek to pies maskotka. Służył w 304 Sq i w tymże dywizjone zginął podczas lotu bojowego.
-
poprawnie, Twoja kolej, ja idę spać :)
-
Ciapek
(http://img247.imageshack.us/img247/8375/ciapek1yb4.th.jpg) (http://img247.imageshack.us/my.php?image=ciapek1yb4.jpg)
Tylko czy aby nie było błędu w pytaniu? Czy w jezyku polskim w pytaniu o psa można powiedzieć "Kogo" - mam spore wątpliwości. Osobiście ja odpowiedzi na to pytanie bym szukał raczej wsród "ksywek" pilotów, a nie zwierząt. Nie jestem jednak językoznawcą i mogę się mylić - może dla podniesienia stanu naszej wiedzy ktoś kompetentny w tej materii się wypowie - w końcu popieramy akcję "Stop bykom ..." :002:
Jest ktoś po jakoweś filologii polskiej w eterze ... :001: :011:
-
Ciapków jako maskotek było sporo wiec ciężko trafić który to pies.
Nie było rzadkim zwyczajem wśród lotników, by w jednostce znajdowało się zwierzę - zwykle pies - które zyskiwało miano "dywizjonowej maskotki". Czasem w dywizjonie była jedna maskotka, czasem więcej. Znane są zdjęcia z 315 dywizjonu z kpt. Eugeniuszem Horbaczewskim trzymającym nieznanego z imienia psa; w 316 dywizjonie był spaniel o imieniu Ryś, ulubieniec por. Mieczysława Wyszkowskiego; 317 dywizjon opiekował się kilkoma psami, noszącymi imiona m. in.: Felek, Lipa, Lipa II, Sabcia, Pigmy. 305 dywizjon posiadał wprawdzie tylko jedną maskotkę, jednakże maskotka ta - pies Ciapek - przeszła do legendy, częściowo przez fakt odbywania lotów bojowych, a częściowo dzięki powojennym wspomnieniom byłych lotników Dywizjonu "Ziemi Wielkopolskiej".
-
Ok teraz moja kolej.
Ja mam takie proste pytanko:
Kto był kierownikiem zespołu, który pracował nad projektem polskiego samolotu pola walki PZL 230?
-
Chyba inżynier Andrzej Frydrychewicz
-
Andrzej Frydrychewicz
-
Haaaa
nie Ciapek , a kapral Ciapek!!!!
Znaleziony w rowie o 6 nad ranem przez nawalonego mechanika. Bliżej nieokreślony terrier, zginął śmiercią lotnika nad Bremen. Dywizjon... chyba 304.
Jezu 5 postów pojawiło się w trakcie pisania mojej odpowiedzi
Stworzyłem potwora
-
Dokładnie.
Twoja kolej Maddog byłeś pierwszy
-
He he pierwszy raz, swoją drogą to był ciekawy projekt ten Skorpion świetnie by uzupełniał nasze Vipery, ale do rzeczy -z jakie maszyny bojowej jest ten hud
(http://i84.photobucket.com/albums/k12/Fulcrum85/asdhud.jpg)
Sun pewnie już wie
-
F-14
Wnioskuje nie po farmerze słoncospuszczaczu tylko po niepowtarzalnym obrysie wiatrochronu
-
I mosz racje, szkoda że je wycofali :015:, twoja kolej Schmeisser
-
Skoro PSP jest tak popularne na niemieckim forum :D pytanie dotyczy PSP :)
Dlaczego polscy myśliwcy nie mieli wstępu do kawiarni we wspomnianym we wcześniejszych postach , Rubensie?
-
Może sprowokowali, lub uczestniczyli po pijaku w jakiejś bójce w wyżej wymienionym miesjcu?
Strzelam. :002:
-
Nie nie z powodu bójki
-
Aby nie przeciągać - bo konkurs to ma być szybka, dynamiczna i brutalna gra :020: :020: :020:
Polskich myśliwców nie wpuszczano do Rubensa za sprawą Miecia Wyszkowskiego ( Mietek rulez!!!!) który wraz z kolega poszli napić się polskiej wódki , i krew ich zalała zła jak zobaczyli leśnych dziadków , przy szablach , ostrogach, tytułujących się panami 'starostami' ,'ministrami' etc. Mieciu głośno pomyślał "My tu krew przelewamy a te s..yny już się wolną Polską podzieliły, bez pytania narodu o zdanie'
Ponoc zapadła głucha, szarpiąca uszy cisza :D :D :D
Opisane w 'Pod Obcym Niebem' M. Wyszkowski
-
Mieli zbyt wielkie powodzenie u kobiet...
-
Którys z naszych zdaje się mawiał, że "najbezpieczniej się lata windą w Rubensie" :001:
-
I co teraz - kto pyta ? Bo adrenalina mi skoczyła :004:
-
Niech zada pytanie Lukaszek może
-
Najpierw chciałbym podziękować za to że Pan Schmeisser dał mi prawo zadania pytania. :020:
Więc zadaje kolejne łatwe pytanie:
Pan Coanda wymyślił w 1910 roku taki śmieszny samolocik bez śmigła (to takie co często jego makiete na discovery pokazują), i ten samolocik nawet na chwilę poleciał (a potem się rozleciał jak znów spotkał się z Matką Ziemią :021:).
Moje pytanie brzmi: Gdzie ten samolot miał zbiornik paliwa? (dla ścisłości dodam że miał zbiornik paliwa :001:)
-
Fuel and lubricants placed in the upper wing and above all the engine.Satysfakcjonująca odpowiedź? :020:
-
Tak! Satysfakcjonująca (nie będę marudził o tłumaczenie :004:)
Gratuluje. :banan
Zack rozdaje.
-
No to jazda.
Klasycznie: co to za sprzęt ?
(http://img376.imageshack.us/img376/5431/planeay4.jpg)
-
Commonwealth Aircraft Corporation CA-15 Kangaroo - pierwszy prototyp (A62-1001) - silnik RR Griffon 61
-
Świetnie Razor!
Niesamowicie piękna maszyna....szkoda że zaprojektowana zbyt późno, by sie wykazać. Moim zdaniem Mustang wymiękał....
Twoja kolej na pytanie.
-
Standardem uzbrojenia samolotu myśliwskiego w czasie I Wojny Światowej był 1 ewentualnie 2 karabiny maszynowe. Istniał jednak samolot znacznie silniej uzbrojony i tutaj pytanie:
Jak nazywał się jednomiescowy, jednosilnikowy myśliwiec produkowany seryjnie i używany bojowo, który posiadał do 4 karabinów maszynowych i jak były one rozmieszczone :011:
-
Sopwith Doplhin - dwa strzelały ukośnie do góry, dwa normalnie
-
Zgadza się! Sopwith 5F1 "Dolphin"
1500 szt - używany w 4 angielskich i 1 kanadyjskim dywizjonie na froncie zachodnim oraz przez około 2 miesiące w 1920 roku przez polską 19 Eskadre Myśliwską.
Ranwers - Twój ruch :010:
-
Dzięki bo literówkę walnąłem.
Nasze Powojenne Siły Powietrzne, a właściwie jeszcze WLiOP mają na swoim koncie zestrzelenie jednego samolotu. Proszę podać typ i narodowość zestrzelonego samolotu. Mile widziane rozwinięcie odpowiedzi :001:
-
Czechosłowacki Su-7 (chyba BKL ale nie jestem pewien) zestrzelony prze MiGa-21
Zestrzelony omyłkowo bo pilot nie zauważył że dostał samolot uzbrojony, były to jakieś manewry, potem musieliśmy jeden oddać. Właściwie można powiedzieć, że był to rewanż za zestrzelonego przez Czechosłowaków Iła-28.
-
19 sierpnia 2003 Su-22M4 nr 9307 z 8 elt zestrzelony nad poligonem Wicko przez pocisk 3M9M z zestawu Kub. :021:
A była mowa, że nieprzyjacielski :003:
PS. Żartowałem - wyrzutnia była z WL ... ale strzelanie prowadziło SD WLOP :karpik
-
Wiesz co Magneto ? Za szybko u ciebie z tym prądem :002:
Dobra odpowiedź. Może rozwinę odrobinę. W czasie wspólnych ćwiczeń pilot w trybie alarmowym pobiegł do samolotu, ale pomylił je z parą dyżurną (bojową). "Cel" odnalazł, zalokował i.... sam się ździwił - puścił rakietę, którą dosięgnęła czeską sukę. Pilot wyskoczył. Polska musiała potem oddać jeden taki samolot Czechosłowacji.
Wicko się nie liczy bo to samobój :003: , ale fakt, faktem razem są dwa zestrzały.
Magneto -piłka po twojej stronie.
-
Ech tak na szybko coś łatwego
Co to za okazja, gdzie i kiedy?
(http://strony.aster.pl/zubekpl/montaz.jpg)
-
Strzelam!
Jeden z trzech Spitfire'ów (z dywizjonu 303), które przyleciały do Warszawy po wojnie i był czasowo wystawiany w Muzeum WP - potem wiadamo jako niesłuszne politycznie poszły "na żyletki".
Przyleciały 1945 na wystawę lotniczą - pilotowane przez pilotów angielskich.
W październiku 1946 przetransportowano go do MWP - i chyba tam to zdjęcie.
-
Zgadza sie oprócz dywizjonu. Ten jest akurat z 317 drugi był z 302. Przecież 303 wojnę skończył na P-51D. Jednak nie było pytania o dywizjon więc jak najbardziej uznaję. Twoja kolej :)
-
(http://img234.imageshack.us/img234/6996/1wb3.jpg) (http://imageshack.us)
Kiedy, gdzie i z jakiej okazji wykonano pokaz tego szyku?
... poza konkursem kto był dowódcą formacji?
PS.
Faktycznie jak się bliżej przyjrzeć temu "spitowi" to faktycznie można rozpoznać litery JH - za bardzo skupiłem się na budynku.
-
Warszawa 1966 r. 22 lipca :001:. Samoloty to Iły-28. O dowódcy nic nie wiem :005:
-
A z jakiej okazji była ta defilada?
-
22 lipca, rocznica podpisania manifestu PKWN :011:
-
Podpowiem wcale nie z okazji Święta Odrodzenia Polski (22 lipca) ...
-
1000-lecie Polski :011:
-
Jeżeli już to 1000 lecie Chrztu Polski, lecz ten był w Wielką Sobotę ;).
-
Wtedy to było fajnie połączone :D 1000 lecie wypadło akurat 22 lipca :D
Ten szyk miał być powtórzony w roku 1969 na XXV lecie PRL, ale pogoda okazała się złośliwa :D .
-
Dokładnie to defilada została zorganizowana z okazji - cytuję: "1000-lecia Państwa Polskiego", z okazji zwykłego 22 lipca takich fajnych defilad nie było :001:
Ze zdjęciem jest mały "ups", bo ta znana fotografia opisywana jako "defiladowa" wcale nie przedstawia szyku podczas defilady, a podczas treningu w którym wzięło udział 33 samolotów IŁ-28, a nie jak na defiladzie właściwej 35.
Dowódcą szyku był ppłk pil. Wójcik
Pytanie zadaje uziel101!
Ten szyk miał być powtórzony w roku 1969 na XXV lecie PRL, ale pogoda okazała się złośliwa :D .
Tak, ale planowano "tylko" 28 maszyn.
-
Nic trudnego :001: Jakiego samolotu jest to pożegnanie i gdzie zostało zrobione zdjęcie?
(http://img117.imageshack.us/img117/3700/lot7resizehm5.jpg)
-
Samolot rozpoznałem, ale nie wiem gdzie było robione zdjęcie.
Ale mam pytanie, czy ten ppłk Wójcik, którego nazwisko zostało napisane na tym samolocie, to ten dowódca szyku z pytania Razora?
-
1. 28 PLM Słupsk
http://www.lwwo.slupsk.pl/pliki/glowna.php?cc=dzialy&dzial=jednostki&we=28plm&cz=pozegnalne_loty_sierpien_1999&id=
2. MiG-23
3. Nie, to pewnie zbieżność nazwisk - po 33 latach :003:
-
Następna zagadka będzie od Razorblade1967 :002:
-
Nie musiał być czynnym pilotem, mógł pracować za biurkiem. Optymistycznie zakładając, że dowodził w młodym wieku, to mógł mieć w 1999 trochę ponad 60-kę
-
3. Nie, to pewnie zbieżność nazwisk - po 33 latach :003:
Coś mi się kołacze, że w 28 plm było co najmniej dwóch Wójcików pilotów, ale nie pamiętam teraz czy obaj byli dowódcami. Jeden z nich uszkodził kiedyś MiG-a i chyba go obciążyli jakimiś kosztami bo miał jak mówiono "osobisty samolot" Tak przynajmniej w którejś monografii wyczytałem.
-
Żeby teraz nie komplikować - po prostu co to za samolot?
(http://img526.imageshack.us/img526/5484/2gh8.jpg) (http://imageshack.us)
-
Na pierwszy rzut oka to Potez
Przynajmniej podobny
-
Jest to Wibault 70C1 , na bazie którego poznano technologię produkcji maszyn z blachą falistą w Polsce. Produkowany licencyjnie w PZL, dał firmie niezbędne podstawy przed produkcją samolotów typu "P"
-
Brawo!
lucas - piłka po twojej stronie :001:
-
Skoro już jesteśmy przy polskim lotnictwie sprzed '39 :)
Jakie przezwisko wśród braci lotniczej w Polsce nosił ten pan przed IIWŚ?
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/54/Rayski_Ludomil.jpg/200px-Rayski_Ludomil.jpg)
-
Z racji obywatelstwa "Turek" ?
-
Nie, ale podpowiem że idziesz w dobrym kierunku:)
-
Piloci Rayskiego obdarzali jeszcze kilkoma różnymi "epitetami". Od "Dziadka" począwszy przez "kustosza", "nielota", "niewypała" (to od zamiłowania do bombowców) po (nieoficjalnie) "głupka".
"Dziadek" był chyba najczęstszy... (bo najbezpieczniejszy :021:)
Nie był szczególnie lubiany, szczególnie za blokowanie rozwoju maszyn sportowych (co robił podobo na polecenie Naczelnego).
-
Effendi
-
No zgadza się :) Zoom chyba wygrał :)
-
Brawo, Zoom! O nie dokładnie mi chodziło. Brawa za wiedzę dla damosa! Nauczka dla mnie, żeby zadawać pytania, gdzie jest jedna odpowiedź:)
Zoom, proszę o zadanie pytania.
-
Moje pytanie nie będzie trudne, ale trochę pracochłonne :) .
Dotyczy techniki, konkretnie radaru i obrony przeciwlotniczej z okresy II WŚ.
Nie uznam za odpowiedź linku (to może być dodatek), ani tekstu po angielsku. Ma to być odpowiedź przybliżająca ogółowi czytelników zagadnienie, a i autor odpowiedzi chyba się czegoś dowie. Ponieważ jest to "niemieckie" forum :D to pytanie dotyczy techniko farmerskiej.
Co to było SCR-584, jak było używane i od kiedy.
-
Jest radar naprowadzania artylerii plot. Zamontowany był na przyczenie, platformie. Wprowadzono 1.04.1942. ( a przynajmniej skompletowany i zademonstrowany )
-
SCR-584
(http://img488.imageshack.us/img488/2807/scr584zn9.th.jpg) (http://img488.imageshack.us/my.php?image=scr584zn9.jpg)
Amerykański radar artyleryjski pracujący w zakresie mikrofal (po raz pierwszy zastosowano go we Woszech w lutym 1944 roku). Był przeznaczony do kierowania ogniem dział przeciwlotniczych kal. 90 mm.
Długość fali - λ = 10 cm
Zasięg - ponad 70 km.
Posiadał układy automatycznego śledzenia celów.
Wyprodukowano 1710 egzemplarzy.
SCR-584 był też używany jako radar ostrzegawczy oraz do naprowadzanianisko lecących samolotów podczas lądowania w Normandii. Użyto go także do kierowania działami artylerii przeciwlotniczej zwalczającej pociski V-1.
Lżejsza forma radaru o nazwie SCR-784 była wykorzystywana na Pacyfiku do osłany desantów radar SON-4
Na bazie SCR-584 zbudowano po DWS (zerżnięto :021:) radar SON-4, a potem SON-9 - produkowane na licencji (sic!) w Polsce.
(http://img464.imageshack.us/img464/9909/son4dx8.th.jpg) (http://img464.imageshack.us/my.php?image=son4dx8.jpg)
Dane techniczne :
- długość fali λ = 10 cm
- zasięg radiolokacyjny R= 55 km
- zasięg radiolokacyjny przy automatycznym śledzeniu kątowym R= 35 km
- moc szczytowa impulsu Pi= 250 kW
- czas trwania impulsu 0,8 μs
- częstotliwość powtarzania impulsów fp= 1249 imp/s
- dokładność pomiaru odległości ΔR= 20 m
- rozróżnialność w odległości δR= 125 m
- dokładność pomiaru azymutu Δβ= 0,10
- dokładność kąta wzniesienia Δα= 0,10
- masa M= 15 t
PS. Redspider - byłeś o 24 sekundy szybszy :001:
-
Odpowiedź Razora mnie satysfakcjonuje.
Dodam tylko, że działa były naprowadzane całkowicie automatycznie na cel i w zestawie były 4 działa. Był to pierwszy tak zaawansowany system. Obsługa dział tylko donosiła pociski. Dodatkowo, przeważnie pociski były wyposażone w zapalniki radarowe-zbliżeniowe, eksplodujące w odległości 3 m od "czegoś co spotkały po drodze".
A teraz Razor :)
Uznaję odpowiedź Razora za:
Był przeznaczony do kierowania ogniem dział przeciwlotniczych kal. 90 mm.
Posiadał układy automatycznego śledzenia celów.
po raz pierwszy zastosowano go we Woszech w lutym 1944 roku (w Europie)
-
Dobra to żeby też nie było jednym zdaniem :001:
Na zdjęciu jest zamocowanie karabinu maszynowego stosowane podczas I Wojny Światowej ...
(http://img244.imageshack.us/img244/9328/3fx2.jpg) (http://imageshack.us)
... więc pytam:
1. Jak nazywało się to mocowanie?
2. Dla jakiej broni zostało stworzone?
2. Kto był jego konstruktorem (stopień i nazwisko)?
3. Z czyjej powstało inspiracji (stopień i nazwisko) i co byó powodem powstania tego urządzenia?
4. W jakiej jednostce lotniczej i kiedy powstało (miesiąc i rok)?
5. Jak to funkcjonowało?
Tak jak w przypadku pytania Zoom'a proszę o w miarę wyczerpującą odpowiedź.
Rozwiązanie rano - idę spać.
-
1. Mocowanie Fostera
2. k.m. Lewis
3. sierżant R.G. Foster
4. kpt. H.A. Cooper - powód-konieczność wymiany taśm z amunicją i częste zacięcia broni.
5. 11 dywizjo RFC powstało w kwietniu 1916
6. W przednim położeniu karabin był blokowany na szynie (nad górnym skrzydłem). Po odblokowaniu zjeżdżał w kierunku kokpitu ułatwiając obsługę broni. Mimo tego i tak trzeba było wstać żeby ustawić karabin u góry.
Też idę spać :)
-
Odpowiedż prawidłowa!
Jedyny błąd, to że nie taśm, a magazynków talerzowych - bo z takich poczatkowo 47 nabojowych, a później 96 nabojowych magazynków był zasilany km Lewis.
Dodam tylko, że kpt. Cooper miał problemy z obsługą km-u (wymiana magazynków) umocowanego na górnym płacie z powodu niskiego wzrostu - robiło to się na stojąco - w czasie lotu, trzymając drążek kolanami - wrażenia musiały być super :003:
Nastepne pytanie zadaje Zoom :001:
-
Warto dodać, że Cooper był kur... no podłego wzrostu i nie sięgał do Lewisa :). Kolejna ciekawostka to fakt, iż mocowanie Fostera to pierwowzór ...scharge music. Z powodzeniem używał go A.Ball w walce w dolnym położeniu.
Uj, znów wysłałem równolegle prawie post z Razorem :).
-
Z powodzeniem używał go A.Ball w walce w dolnym położeniu.
Co ciekawe rozwiązanie km-u strzelającego w górę pod kątem ok 45o zastosowano "fabrycznie" we wspomnianym przeze mnie wcześniej Sopwith Dolphin (można było regulować kąt strzału - km lub km-y były mocowane do przedniego dźwigara) i było to inspirowane własnie użyciem Lewis'ów z dolnego położenia zamocowania Fostera ...
(http://img82.imageshack.us/img82/2517/sopwithdolphinvh2.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img182.imageshack.us/img182/2061/dolphin203viewva5.th.jpg) (http://img182.imageshack.us/my.php?image=dolphin203viewva5.jpg)
-
Również brytyjskie SPAD'y S.VII służące na Bliskim Wschodzie były wyposażone w specjalny uchwyt działający na bazie "fostera". Ale nie tylko. Już Sopwith Pup'y miały taki bajer strzelający wyłącznie pod kątem do góry. No i jeszcze bardzo podobne do nich, choc większe, Sopwith 1 1/2 struttery. (BTW, jak można w ogóle nazwać samolot "półtora stojaka", po rosyjsku "Сопвич Полуторастоечный" :002:)
(http://avia-hobby.ru/publ/col_ww1/pic/Sopwith/Strutter_B762.jpg)
Sorry za OFF-topic.
-
To jeszcze o radarach.
I znowu - link nie jest odpowiedzią, najwyżej uzupełnieniem, odpowiedź musi być w języku polskim.
Co to było "rotterdam gerat"
-
Niemiecka nazwa kodowa radaru H2S, używanego przez Bomber Command (RAF).
- Pierwsze użycie 30 stycznia 1943
- Na Handley Page Halifax i Short Stirling
- Używany do wykrywania celów naziemnych (pierwszy taki radar użyty bojowo)
- Umożliwił bombardowanie w każdych warunkach pogodowych
- Długość fali - początkowo chyba 9,1 cm - potem zredukowana do 3 cm i 1,5 cm
- Niemcy z czasem nauczyli się wykrywać emisję tych radarów za pomocą FuG 350 Naxos i naprowadzali myśliwce nocne na angielskie bombowce.
-
W zasadzie odpowiedź prawidłowa :) .
Brakuje mi tylko jeszcze informacji jak i kiedy powstała nazwa "rotterdam gerat"
Jak uściślisz tę odpowiedź, to znajdziesz błąd w swojej poprzedniej odpowiedzi :) .
-
Ponieważ Niemcy zdobyli go z wraku zestrzelonego Stirlinga 2 lutego 1943 właśnie koło Rotterdamu.
-
Drobne uściślenie
H2S - oznaczenie radaru na fale 10 cm
H2X - oznaczenie radaru na fale 3 cm
Razor pyta :)
-
(http://img179.imageshack.us/img179/4972/pytoi6.jpg) (http://imageshack.us)
Na rysunku jest 15 wizerunków stopni wojskowych z następujących Sił Powietrznych: USA, Wiekiej Brytanii, Niemiec, Francji i Polski proszę podać dla każdego:
- nazwę stopnia (w oryginale)
- państwo z którego pochodzi dany stopień
- polski odpowiednik, przy stopniach obcych państw (w przypadkach wątpliwych odpowiednik będę oceniał na korzyść odpowiadającego)
-
Razor, jest mały problem. Już przy stopniach USA natknąłem się na zmiany w obowiązujących stopniach w ciągu kilku ostatnich lat.
Jak do tego podejść? Zwłaszcza może być problem z polskim odpowiednikiem.
-
Panowie przywołuje do porządku - to są pytania które można łatwo wygóglać , przy czym ich opracowanie jest czasochłonne. Jesli konkurs ma miec walory edukacyjne, a taka włąsnie w moim rozumieniu przyswieca mu idea, to całośc ma przypominać film z segalem :D czyli krótkie i konkretne akcje buhaha
Prosiłbym o pytania może mniej szczegółowe , bo się nam konkurs przekształci w licytacje 5 może 6 osób , a to by wywołało nieuzasadnione podejrzenia :D ze dzielimy userów na lepszych i gorszych, a tym czasem jest tak jak S.P. Pjeczi napisał - nieważne jak ktoś ma cos do powiedzenia , ale co ma :D
-
Pozwolisz Schmeiss, że sie z Tobą tradycyjnie nie zgodzę :D .
To ma większą wartość edukacyjną, niż wiedza, że na jakimś zdjęciu jest samolot wyprodukowany w ilości sztuk:1, który to samolot wniósł tak znaczący wkład w rozwój światowej aeronautyki, że teraz o nim nikt nie pamięta :D .
-
Jak do tego podejść? Zwłaszcza może być problem z polskim odpowiednikiem.
Tak jak napisałem wszelkie sprawy wątpliwe będę rozstrzygał na korzyść odpowiadającego!
Panowie przywołuje do porządku ...
O to Twój konkurs, więc jeżeli odpowiedź nie padnie w ciągu godziny to podam odpowiedź i wycofam się z tej imprezy.
Mam tylko jedną wątpliwość:
- Wstawiłem trochę bardziej rozbudowane pytanie bo konkurs wiedzy zaczął przypominać, konkurs na szybką obsługę klawiatury :021:
- W internecie można znaleźć prawie wszystko, więc trudno wynaleźć pytanie, którego nie da się "wygooglować", zresztą wtedy powstał by konkurs "kto posiada więcej książek" czyli kto ma więcej kasy. Pytania, które są możiwe do znalezienia w sieci wyrównują rozgrywkę. To tak jak na Dzikim Zachodzie: "Bóg stworzył ludzi, a Colt uczynił ich równymi" :001:
... ale to Ty jesteś pomysłodawcą, więc się dostosuję oczywiście!
-
Kurcze, a ja prawie to skończyłem
-
OK poczekam oczywiście na Twoją odpowiedź! Potem dopiero się wycofam z tej zabawy.
PS. Schmeisser miałeś rację, że zabroniłeś na początku uczestnictwa niektórym delikwentom (bo Ci zepsuli zabawę), tylko potem Ci serduszko zmiękło, a kto ma miękkie serce to musi mieć twardą ... :021:
-
QRA gadaj z takimi :D :D
róbta co chceta lol
-
Ja się jednak poddam :)
Mam problemy z niektórymi stopniami.
Pierwszy przykład 1 - USA - kiedyś to był senior master sergeant, teraz wygląd oznaczenia się zmienił i najbardziej przypomina master sergeant
Może tak. Uznaję, że nie odpowiedziałem na to pytanie, chociaż zabrakło mi kilku stopni, których nie mogę do niczego dopasować.
Problemy mam z:
7- chyba wing commander GB
10 - chyba lieutenant colonel USA czyli podpułkownik
11 - chyba gefreiter (oa = offizieranwärter) czyli plutonowy Germany
15 - nie wiem to wygląda na marynarkę wojenną :)
Poza tym przypisać odpowiedniki zwłąszcza sierżantom w armii amerykańskiej jest raczej niemożliwe. Rodzajów sierżantów w USA to jest rzeczywiście sporo :D.
W ramach edukacji podaję stronę z jakiej korzystałem.
http://www.uniforminsignia.net/index.php?p=main
należy wybrać kraj i wcisnąć ENTER, potem jeszcze raz kliknąć na nazwie kraju
-
1. Senior Master Sergeant (do 1994) - USA (~sierżant sztabowy)
2. Flight Sergeant - GB (~sierżant/st.sierżant)
3. Second Lieutenant - USA (podporucznik)
4. Chorąży - PL
5. Lieutenant-Colonel - FR (podpułkownik)
6. Caporal-Chef - FR (starszy kapral)
7. Wing Commander - GB (podpułkownik)
8. Stabsfeldfebel - GER (sierżant sztabowy)
9. Major - GER (Major)
10.Lieutenant-Colonel - USA (podpułkownik)
11.Gefreiter - GER (starszy szeregowy)
12.Major - PL
13.Sergeant - USA (~starszy kapral)
14.Chief Warrant Officer CWO-3 - USA (st.chorąży)
15.Starszy sierżant - PL (na kombinezonie lotniczym)
Ad 1 - obecnie ten stopień wygląda tak ...
(http://img295.imageshack.us/img295/4787/427pxusairfinsigniae8jd2.jpg) (http://imageshack.us)
Ilość pasków się zgadza ... zmienili trochę układ :021:
... a odpowiedniki da się ustalić z przybliżeniem, a to mi chodziło - dokładnie to nawet jeszcze nasz "genialny sztab" nie wykombinował, ale żołnierze w kontaktach jakość sobie z tym radzą bez problemu :020:
15 - nie wiem to wygląda na marynarkę wojenną :)
Ale, że problem był z polskimi stopniami ... jestem zawiedziony :005:
OK Schmeisser ma racje - odpadam z tej zabawy ... Zoom zadawaj pytanie !
PS. Chyba trzeba będzie zrobić po niedzieli (i znowu mam cel w życiu :118:) temat poznawczy o stopniach wojskowych w lotnictwie różnych państw - wczoraj i dziś :002: :002: :002:
Pozdrawiam
-
Ilość pasków się nie zgadza, bo u góry są 2 paski :) Mam tylko tą satysfakcję, że pozostałe stopnie rzeczywiście określiłem prawidłowo.
Na dodatek numer 13 to teraz senior airman, a to chyba jest plutonowy
Nie wiem czemu ja ma zadawać pytanie, bo raczej nie odpowiedziałem, ale skoro tak to daję.
Proszę podać dokłądne wymiary szachownic i ich rozmieszczenie na górnych powierzchniach skrzydeł (asymetrycznie) dla samolotów P-11c i LWS-3 Mewa
Pytanie chyba dla amodelarzy :)
No i spróbujcie wygooglować :) (to poza konkursem)
-
Na dodatek numer 13 to teraz senior airman, a to chyba jest plutonowy
Ranga E-4 pozostała (nazwa się zmieniła) czyli dalej coś jak st.kapral (choć niby nie już NCO), odpowiednikiem plutonowego jest raczej ranga E-5 (Staff sergeant)
Ilość pasków się nie zgadza, bo u góry są 2 paski
Sumarycznie się zgadza było 6+1, a teraz jest 5+2 :003:
OK - nie róbmy tutaj OT od konkursu - może jutro czy pojutrze zrobię temat o stopniach lotniczych i sobie tam podyskutujemy bo ...
... się ciekawa dyskusja zapowiada :597:
PS. Stopnie oficerskie są w LO :020:
-
Dwie wielkości 1,35 x 1,35 m a na płatach mniejsza 0,75 x 0,75
Na skrzydłach równolegle do krawędzi natarcia płata oraz symetrycznie względem obu krawędzi
Pasuje ?
-
Nie. Przeczytaj jeszcze raz pytanie.
Popatrz na np P-11 z góry i możesz zobaczyć, że szachownica nie jest umieszczona równolegle do krawędzi natarcia.
-
P11 lewy płat 0.8 m od kóncówki i 0.7 od krawędzi natarcia
prawy - odpowiednio 3.0 i 0,6 m
wymiar szachownicy 0.55 m
Mewa 1.5 i 0,5
1.5 i 1.5 szachownica 0.5m
Moje pytanie ? Zoom czemu ma służyć twoje pytanie ? Kto lepiej szuka ?
Mnie się wydaje, że konkurs powinien w jakiś sposób oddawać naszą wiedzę ogólną na zasadzie - wiem - niewiem, a nie kto prędzej wyszuka. Nie wierzę żeby ktoś pamiętał takie parametry - nawet modelarz który robił dany model też szybko to zapomni.
Wcale nie czuję, że odpowiedziałem - po prostu sięgnąłem po książkę i przepisałem.
-
Ale miałeś taką książkę.
Zadaję pytania takie, żeby czytający mógł się czegoś dowiedzieć. W tym wypadku pomyślałem, że pewnie niejeden z nas ma modelik P-11 i naklejał na niego kalkomanie. Teraz ma możliwość sprawdzić, czy zrobił to dobrze. A Mewę wymieniłem, żeby było trudniej :) .Przynajmniej każdy się dowie, że nie były malowane losowo, w II RP z malowaniem samolotów to różnie bywało.
Poza tym teraz Twoja kolej.
Nie wiem jak chcesz wyciągnąć od nas wiedzę ogólną :) . Mam nadzieję, że to nie będzie zadanie z dynamiki płatowców :) :004: .
-
Ale miałeś taką książkę.
Nie wiem jak chcesz wyciągnąć od nas wiedzę ogólną :) . Mam nadzieję, że to nie będzie zadanie z dynamiki płatowców :) :004: .
Ok Zoom - szafa gra.
Z dynamiki to nie, ale z mechaniki.... czemu nie :003:
Opisać istotę profilu laminarnego
-
Istotą profilu laminarnego jest obniżenie oporu opływu przez przedłużenie strefy opływu laminarnego, uzyskane dzięki przesunięciu "w tył" miejsca, w którym profil uzyskuje największą grubość. Najistotniejsze cechy: zaleta: obniżenie oporu całkowitego profilu przy zachowaniu tej samej siły nośnej na małych kątach natarcia; wady: większa wrażliwość na jakość powierzchni, gwałtowniejszy charakter oderwania strug przy krytycznych kątach natarcia.
Ja tak mogę jeszcze długo...
-
Echh fajny pomysł z tą zabawą w pytania ale temat np. :malowań szachownicy i rozmieszczenia jest zbyt obszerny zważywszy na to że nie było ścisłej reguły w tych latach co do malowań .A pytanie na temat budowy skrzydła laminarnego można szybko znaleźć w google tak samo jak prawo Maxwella.
Chyba najlepsze pytania to w stylu co to jest np. :zdjęcie i tu z szukaniem w google jest gorzej.
Chodzi mi o to że można zadawać pytania w stylu „Jaka firma produkowała tłoki dla silnika Allison V-1710” ? Albo jeszcze bardziej wyszukane bo chyba mija się to z celem .
Przepraszam za OT Schmeisser nie gniewaj się bo to twój wątek i jest to tylko takie moje skromne zdanie .
-
:001: Miron zadaje.
Ja może dodam, tak bardziej po ludzku, że w profilu laminarnym dzięki przesunięciu "w tył" miejsca, w którym profil uzyskuje największą grubość, następuje późniejsze oderwanie strug powietrza (zaburzenie opływu laminarnego) niż w profilu klasycznym. Oderwane strugi zwiększają opór ("zasysają płat"), tak więc w profilu laminarnym opór jest przez to mniejszy.
@Pogo - co do rozmieszczenia znaków przed wojną - jesteś w błędzie.
-
Ustalmy coś - to nie jest 'mój" wątek, ja jedynie skopiowałem pomysł z forum DWS
Ustalmy może całkowitą dowolność w kwestii pytań - tak będzie myślę najzdrowiej. Reasumując - zadający pytanie ma całkowita władzę nad rozwojem wątku.
-
Pytanie z gatunku tych trudniejszych, ale ciekawszych:
Zapewne wielu z Was (a szybownicy na pewno) wie o istnieniu górskiego szybowiska w Bezmiechowej. Historię tego miejsca, zarówno przedwojenną, jak i współczesną, znaleźć łatwo w sieci, i choć warta jest każdego wysiłku włożonego w jej zgłębienie, pytanie dotyczy praktycznych zagadnień współczesnego wykorzystania tego szybowiska.
Niedawnymi czasy na szczycie Góry ułożono "chodnik" z kostki brukowej, schodzacy ze szczytu w dół, i kończący się po ok. 150 metrach. Ów "chodnik" widoczny jest na tym zdjęciu:
(http://img100.imageshack.us/img100/4945/bezmiechowa16mx4.th.jpg) (http://img100.imageshack.us/my.php?image=bezmiechowa16mx4.jpg)
(powiększenie dostępne po kliknięciu)
Do czego wykorzystywany jest ten "chodnik", i co było przyczyną jego powstania?
Prawidłowa odpowiedź powinna zawierać dwa proste fakty, choć mile widziane ich objaśnienie.
Dla bardziej dociekliwych pytania dodatkowe:
W tle zdjęcia widać dwa szybowce holowane pod górę przez UAZ'a. Pierwszy, ukryty za samochodem to oczywiście "Pirat", a drugi to... no właśnie, co to jest?
I co to za lina leżąca u stóp Panów stojących beztrosko na "chodniku"?
Może wreszcie szybownicy dojdą do głosu w tym konkursie...
Miłej zabawy!
-
Ustalmy coś - to nie jest 'mój" wątek, ja jedynie skopiowałem pomysł z forum DWS
A tantiemy? Tak po flaszce dla każdego z adminów i modów DWS? To chyba ze 30 będzie :).
-
ty żmijo lol , uczyć się a nie chlać lol
-
Owy chodnik służy do startów grawitacyjnych. Ułożyła go cała ekipa szybowników, nawiązując do tradycji i zapewne z chęci wykonywania najtańszego możliwego startu :021: Ten drugi szybowiec to szkolny dwumiejscowy "Bekas".
-
Odpowiedź tylko w części poprawna. Jeśli w ciągu godziny do dwóch (czas zrobienia i zjedzenia obiadu :-) ) nie pojawi się pełniejsza, uznam ją za wystarczającą. Ale jeszcze nie...
Co do odpowiedzi na pytanie dodatkowe - tak, to jest SZD-35 "Bekas" - typ ciekawy nie tylko ze względu na konstrukcję, ale i historię. A co z tą liną?
-
No więc, kochani bracia i siostry, odpowiedź poprawna brzmi następująco:
Rzeczywiście, "chodnik" ułożony na szczycie Góry służy do wykonywania startów grawitacyjnych. Jednak nie był (i nie jest) on niezbędny do wykonywania tego typu startów. Wykonywano je na długo zanim przyszła komukolwiek do głowy myśl, że coś takiego mogłoby być potrzebne, po prostu spychając szybowce po trawiastym zboczu Góry. I nie było żadnego problemu do czasu, gdy starty takie wykonywały szybowce starszych typów (Bociany, Muchy), z dość wysokim podwoziem i dużym kątem zaklinowania skrzydeł. Problem pojawił się, gdy do Bezmiechowej zawitały szybowce typu PW-5 i PW-6 - stosunkowo szybkie (zwłaszcza ten drugi) i "niskie", co sprawiało, że pilot nie był w stanie oderwać szybowca od ziemi na tyle wcześnie, aby mógł bezpiecznie kontynuować lot.
Dlatego właśnie (dla zwiększenia bezpieczeństwa) powstał "chodnik", którego założeniem było zmniejszenie oporów toczenia na tyle, aby "szybkie" szybowce były w stanie spokojnie i bezpiecznie wystartować. Niestety, "chodnik" nie nadaje się zupełnie do wykorzystania przez szybowce wyposażone w podwozie płozowe (Pirat, Mucha, Bocian), które startują z niego tylko przy dość silnym wietrze czołowym, umożliwiającym podniesienie płozy od samego początku rozbiegu. W innych przypadkach nadal startują z trawy...
I to jest właśnie pełna i prawidłowa odpowiedź (choć nie oczekiwałem aż tak pełnej...).
Odpowiedź na drugie pytanie dodatkowe brzmi: jest to końcówka liny gumowej, używanej do przeprowadzania... startu z lin gumowych :-) Widoczna jest na zdjęciu pętla, służąca za uchwyt dla jednego z "doliniarzy". O właśnie, a czy ktoś wie, dlaczego ci panowie, naciągający linę gumową, w potocznej mowie noszą miano "doliniarzy"? Ale to już poza konkursem.
Kolejne pytanie konkursowe zadaje Grabarz.
-
(http://img454.imageshack.us/img454/8338/samolotcs0.th.jpg) (http://img454.imageshack.us/my.php?image=samolotcs0.jpg)
Jaki aeroplan widzimy na zdjęciu, oraz co było szczególnego w tej maszynie?
-
Bartel BM-4a, a cecha szczególna to wzajemna wymienność płató górnych i dolnych.
-
Prawidłowa odpowiedź. Warto jeszcze wspomnieć, że jest to pierwszy seryjnie produkowany polski samolot.
-
Co mają ze sobą wspólnego:
303, paczka fajek "Lucky Strike" oraz panowie Wilhelm Tell, Daniel Wesson i Horace Smith?
-
Zestrzeliwanie paczki Lucków z głowy za pomoca rewolweru przez podchmielonych pilotów 303:)
-
"Niniejszym stwierdzamy, że w dniu 1. marca 1942 podczas zabawy w 303 Dyonie Mysliwców w Northolt, na głowie rtm. Wiszowatego Ryszarda zostało rozstrzelane pudełko papierosów Lucky Strike" przez F/L Antoniego Daszewskiego z odległości 5m. Czszka nie naruszona. Rodz. broni: Pist. Smith&Wesson kal. 9."
Nie ma co - potrafili śie bawić chłopaki :D
:020: :020:
Dajesz, Leonciu.
-
Który z prototypów/samolotów testowych został przez Sowietów stracony w nieplanowanej walce z maszyną niemiecka w czasie lotu próbnego w 1941?
Proszę podać typ maszyny, nazwisko pilota i datę wydarzenia
-
Eh... masakra, daj jakąś podpowiedź Leon, bo przewertowałem monografie Jaków od 1 do 9, Lagga3, DWS, google i nic.
Miał to wszystko coś wspolnego z 401 bądź 402 pułkiem?
-
Podejrzewam, iż był to prototyp niewdrożony do produkcji w ogóle może I-185 czy cuś podobnego
-
Podpowiedzią może być sama osoba zadającego pytanie ;). Prawda Szmajs?
Nie był to I-185.
Czy miało coś wspólnego z 401 i 402 IAP - po części, lecz maszyna ta nie wchodziła w skład żadnego z nich.
Odpowiedź można nawet wygooglować - jest w sieci,właśnie sprawdziłem, w dwóch językach.
-
Prawdopodobnie jest tutaj, ale moja znikoma znajomość cyrylicy nie pozwala mi iść dalej:)
http://ilpilot.narod.ru/vvs_tsifra/index.html
-
Dobra - nie chcę wsytrzymywać tematu: 5 października 1941 testowy MiG-3 z AM-38, numer płatowca 3595 pilotowany przez N.P. Baulina wyleciał na lot próbny. I nie wrócił. Po odnalezieniu wraku stwierdzono, po fakcie wystrzelenia pewnej częsci amunicji i uszkodzeniach - pokrycia ogonowej części kadłuba i usterzenia, iż samolot wpadł w koorkociąg na skutek uszkodzenia odniesionego w walce. Pilot zginął. Stwierdzono, iż najprawdopodobniej walczył z rozopznawczym Bf-110, gdyż Bf-109 jeszcze się nad Moskwę nie zapuszczały. Myślałem, że ten fakt, poprzez to, iż to swoista ciekawostka, jest szerzej znany.
Pytanie kolejne:
Dlaczego ASz-82 FN notorycznie zacierał się na Ła-7 w 1944-45 na lotniskach polowych?
-
że Mig-3 to byłem pewien :] podejrzewałem i właśnie sprawdzałem trop AM-38, ale mnie Leon uprzedziłeś o pare minut, bo za bardzo skupiłem się na przypadku Jekatowa... :(
-
Dobry trop. MiGa przerobiono (w celu dostosowania go do warunków walki na niskich pułapach) w fabryce nr 1 w Moskwie, latał na testach w LII i pod koniec września odesłano go do fabryki. Z przyfabrycznego wystartował i zaginął.
Nowe jest łatwe....
PS. Jekatow zginął przed wojną. Był to zły trop.
-
Dlaczego ASz-82 FN notorycznie zacierał się na Ła-7 w 1944-45 na lotniskach polowych?
Może nie powinienem strzelac, ale wydaje mi się ze chodzi tu o to, że wlot powietrza do sprezarki umieszczony był u nasady skrzydla...
-
Pytanie kolejne:
Dlaczego ASz-82 FN notorycznie zacierał się na Ła-7 w 1944-45 na lotniskach polowych?
Leon, moje serce krwawi a mój świat legł w gruzach. Jak mogłeś odebrac mi całe moje dzieciństwo !?
-
Meehau - strzeliłeś bardzo blisko. Tak, wloty były umieszczone u nasady szkrzydeł i NIE POSIADAŁY żadnych zabezpieczeń przeciwpyłowych, które wprowadzono dopiero po wojnie. Nie ma to jak prostota i dalekowzroczność sowieckiej konstrukcji. Zadajesz kolejne pytanie.
Elłód - wybacz. :002: Zapomniałem, że jesteś fanem tej maszyny.
-
Tak, wloty były umieszczone u nasady szkrzydeł i NIE POSIADAŁY żadnych zabezpieczeń przeciwpyłowych, które wprowadzono dopiero po wojnie. Nie ma to jak prostota i dalekowzroczność sowieckiej konstrukcji.
Hahahaha.A pamiętam w którymś "Tygrysie" czytałem jaki lament był jak jeden z asów zginął po zatarciu silnika w P-40 własnie na skutek braku takiego zabezpieczenia w filtrze powietrza
-
Borys Safonow.
-
Ach tak.."Achtung!!!Teufel Safon in der Luft!!!" :021:
-
Dzięki :]
Ok, no to pytanie ode mnie:
Co to były 'połpalioty' i dlaczego własnie tak były nazywane przez personel VVS?
-
Strzelam.Kobiety w personelu VVS?Tylko mylące jest "co"
-
Ja nie wiem, nie mam też czasu szukać. <Nerw mode> mam już "on".
-
Niestety. Zagadka pono ma dwa rozwiazania. To, o które mi chodziło to to, że mianem połpaliotów określano próby I-26-II, ze względu na sposób przygotowania do startu, który polegał na tym, że wpierw samolot zakołowywał na pas, następnie silnik musiał wyłączony stygnąc 15 minut i dopiero potem maszyna startowała [opis za Bockiem].
Druga odp: Ponoc tak też okreslano świerzych pilotów, ale o szczegóły to pytajcie Szmajsa lub Suworowa lol.
Jako, że nikt nie odpowiedział to pytanie b. proste: chrakterystyczny element garderoby W. Nowotnego i krótka historia tegoż.
-
:) "Półpapilotów" nie znalazłem ale wyjaśnienie tak - z miejsca u Kużniecowa, do AJ Press nie zaglądałem. Było to związane z niewydolnością układu chłodzenia I-26-II. Silnik mógł pracowac na maksymalnych obrotach tylko 2-3 minuty. Stąd chłodzenie przed startem.
-
Ten charakterystyczny detal ubioru to spodnie .Po walce z 3 Czajkami bohater pytania musiał wodować 3 dni przebywał na morzu.Po tym zdarzeniu zrobił się przesądny i do lotu bojowego zawsze zakładał te same spodnie :001:
-
Ja, ja, abschusshosen :D Angel zadaje pytanie.
-
ale prościucho...:P "połpaliot" w tłumaczeniu z języka rosyjskiego to przecież nic innego w tłumaczeniu dosłonym jak tzw. pół pilot lub też niepełny pilot czyli początkujący pilot jakby nie patrzeć....zna się te wschodnie języki...hehe :118:
-
Więc oto pytanie:W jakim dywizjonie i z jakiego powodu zamalowywano swastyki na sterach kierunku.Prosze jeszcze podac co malowano w miejsce swastyk
-
Zrobiono to jesienią 1940 roku w JG53 z powodu usunięcia majora Taubadela ze stanowiska dowódcy dywizjonu. (Zrobili to wszyscy piloci Emilów z 53-ki).
PS. John Cool podpowiada mi że malowali tam białą plamę, ale nie nie bierze za to odpowiedzialności. W razie czego strzał w moje kolano :) :karpik
-
I tu Cie Angel zaskocze pewnie....Artykuł ze Skrzydlatej Polski
hehehe :banan
(http://img469.imageshack.us/img469/7926/1nn4.th.jpg) (http://img469.imageshack.us/my.php?image=1nn4.jpg)
(http://img118.imageshack.us/img118/5574/2lc3.th.jpg) (http://img118.imageshack.us/my.php?image=2lc3.jpg)
(http://img79.imageshack.us/img79/5468/3kz7.th.jpg) (http://img79.imageshack.us/my.php?image=3kz7.jpg)
(http://img79.imageshack.us/img79/3205/4ls6.th.jpg) (http://img79.imageshack.us/my.php?image=4ls6.jpg)
i co zagieła Cie panna?? hehe :118: :121:
-
Malowano tam ilości zestrzeleń....
oo... Kobieta mnie ubiegła :)
-
Formalnie zrobiono to z powodu bardzo dziwnego,że niby herbatniki unikały walki widząc jako godło Asa Pik :021: ,nieformalnie z powodu przepychanek z dowództwem.W ich miejsce malowano ilość zestrzeleń
I co teraz?Trzy odpowiedzi i i wszystkie poniekąd poprawne :karpik
No cóż,Dog pyta :001:
-
Ale jestes...moja odpowiedz byla dokladniejsza :006: niesprawiedliwy.... ale mi smutno...ja tak sie staralam.. :005: czuję się niedoceniona... :015:
-
A co na Twoją odpowiedź powie redakcja SP? :001: Prawa autorskie i takie tam...
-
Ale jestes...moja odpowiedz byla dokladniejsza :006: niesprawiedliwy.... ale mi smutno...ja tak sie staralam.. :005: czuję się niedoceniona... :015:
Ciebie kochanie inaczej docenię lol
-
No to jedziemy (Dzięki Angel :020:)
- Boogey: kontakt wzrokowy lub na radarze
- Splash 1: taki farmerski Abschuss :021:
- Vampire: no właśnie, co oznacza ten kod w slangu amerykańskich pilotów (i/lub) operatorów uzbrojenia/radarów?
Kto czytał "Red Storm Rising" Clancy'ego nie powinien mieć z tym większych kłopotów.
-
Nadlatujący pocisk
Mogę już? :002:
-
W sumie powinienem jeszcze się zapytać jakiej klasy pocisk (ASM - anti surface missle) ale nie będą się tak bardzo znęcał :D
Twoja kolej.
PS. Wspomniałem o Clancym, gdyż w jego książce rosyjskie wampiry upuścił amerykanom sporo krwi (Kingfishe to jednak spore rakietki :banan )
Dla zainteresowanych pozostałe kody from US and A (http://www.e-publishing.af.mil/pubfiles/af/10/afjpam10-228/afjpam10-228.pdf)
-
W sumie powinienem jeszcze się zapytać jakiej klasy pocisk (ASM - anti surface missle) ale nie będą się tak bardzo znęcał :D
Harpoon,Exocet albo inny Siren lol
Herbatniki zdobyły FW 190 w dosyć niespotykanych okolicznościach.Pytanie:kto,gdzie i za ile? :002:
A tak na powaznie:pilot,geschwader i gdzie lądował?
Ach...żeby nie było tak prosto to jeszcze jego stanowisko i stopień :021:
-
23 VII 1942, Oberleutnant Armin Faber, Gruppenadiutant III/JG 2, baza RAF w Pembrey
-
Nawijaj Szpak :001:
-
Będzie łatwe, bo nie mam czasu na coś bardziej wymyślnego.
Który z polskich, uzdolnionych inżynierów nie wszedł do zespołu projektującego P.50, bo pracował nad projektem innego lekkiego pościgowca?
-
Inż. Jerzy Dąbrowski, który przygotowywał wstępny projekt PZL-62. ???
No uzdolniony to on był w każdym razie. :D
-
Inż. Jerzy Dąbrowski, który przygotowywał wstępny projekt PZL-62. ???
No uzdolniony to on był w każdym razie. :D
P.62 trafił na deskę tuż przed wybuchem wojny (lipiec - sierpień), a wtedy P.50 już był, więc trzeba poszukać nieco wcześniej.
To może podpowiedź mała.
W czasie, o którym mowa, Dąbrowski zajmował się rozwojem "Łosia" i później przekuciem go na "Misia".
-
No nie! A już sobie moje pytanie przygotowałem... :D
Jako że przez kilka godzin nikt nie udzielił odpowiedzi, pozwolę sobie na drugie (i obiecuję - ostatnie do tego pytania) podejście:
Inż. Kazimierz Korsak, pracował nad projektem PZL.45 Sokół (alternatywy dla Jastrzębia).
To musi być to! Lata się zgadzają, Korsak miał polskie obywatelstwo :) i był też uzdolniony chyba, skoro samoloty projektował. 8)
No i chodzi o lekki myśliwiec przechwytujący. (inaczej bym inż. Misztala wymienił, bo on chyba bardziej uzdolniony był).
-
No nie! A już sobie moje pytanie przygotowałem... :D
Jako że przez kilka godzin nikt nie udzielił odpowiedzi, pozwolę sobie na drugie (i obiecuję - ostatnie do tego pytania) podejście:
Inż. Kazimierz Korsak, pracował nad projektem PZL.45 Sokół (alternatywy dla Jastrzębia).
To musi być to! Lata się zgadzają, Korsak miał polskie obywatelstwo :) i był też uzdolniony chyba, skoro samoloty projektował. 8)
No i chodzi o lekki myśliwiec przechwytujący. (inaczej bym inż. Misztala wymienił, bo on chyba bardziej uzdolniony był).
Run, Jascha, run! :D
Względem uzdolnień Korsaka wypowiedział się Sołtyk, który stawiał go zaraz za Dąbrowskim.
Zapodajesz pytanie.
-
Po raz pierwszy w życiu coś wygrałem! :banan Czuję się taki wzruszony, nawet jeśli jest to tylko prawo do zadania pytania. :D
Przygotowałem dla Was taką oto zagadkę:
(http://img241.imageshack.us/img241/8848/432432243yh7.jpg)
To oczywiście pewne, znane trofeum lotnicze. :020:
Żeby nie było banalnie, proszę podać:
1. Jak nazywa się to trofeum i za co się je otrzymuje/otrzymywało?
2. Z jakim samolotem związana jest historia powstania tej nagrody?
3. Jak nazywa się główna figurka (nie mylić z 1. pytaniem) i co trzyma?
Heh wyszły trzy pytania, ale przecież w konkursie o edukację chodzi, więc nikt się chyba nie obrazi. :D
Zaliczam po udzieleniu poprawnej odpowiedzi na przynajmniej dwa punkty.
-
1. Mutha - otrzymuje sie za "Fighter Spirit" - przyznawana na rok na balu East Coast Strike-Fighter Ball
2. F-8 Crusader - potem F14 Tomcat
3. Tanuki - trzyma dzban z sake (zawsze pełen)
wiecej tutaj (http://www.tomcat-sunset.org/forums/index.php?PHPSESSID=60571c86682b21f93044bd48e109c147&topic=277.msg3169)
-
GOT MUTHA! :001:
Brawo E.S.P.! Wszystkie odpowiedzi poprawne (widzę że zdążyłeś poprawić 2., bo podchwytliwe było :P).
Zadajesz następne pytanie. :D
-
Jedna z grup amerykanskich pilotow (ok 100) latala w czasie 2WS nie pod godlem amerykanskiej gwiazdy... nawet nie pod godlem brytyjskiej kokardy... latala ze sloncami na skrzydlach!
Prosze o podanie oficjalnej i potocznej nazwy tego dywizjonu.
-
Ja tak poza konkursem:
http://en.wikipedia.org/wiki/Flying_Tigers
Oficjalna: American Volunteer Group
Potoczna: Flying Tigers
-
trafienie...
i kto teraz zadaje pytanie?
-
Popsułem Wam zabawę to ja zadam, to w takim razie :D
1. Jak miał na imię Tadeusz Kościuszko?
2. Co to za pomnik i gdzie?
Kiedyś:
(http://www.mazak.dami.pl/md3.jpg)
Dziś:
(http://www.mazak.dami.pl/md4.jpg)
Plan całości stworzył projektant ogrodów Karge we współpracy z architektem Fritzem Zimmermannem. Obiekt wykonała firma "Glueck & Schulz", a budulca dostarczyły "Śląskie Kamieniołomy granitowe S.A. Kramer & Co" z Jawora. Tablicę pamiątkową stworzył rzeźbiarz Schulz z Wrocławia.
-
ROTFL Mazak następnym razem od samego początku wrzucaj obrazki na jakiś inny serwer, bo podpatrzyłem ten początkowy adres. :D
No ale oczywiście to nie jest fair, więc się nie mieszam (tym bardziej że na 1. pytanie nie znam odpowiedzi :D).
A zdjęcie nr. 2 to smutna sprawa, oj smutna...
-
Mówiłem że jest banalne pozatym z natury jestem leniwy ;]
Ps. Jascha nie czituj bo Ci mute albo moderatora zasadzę :D lolololol
-
Czy to ma coś wspólnego z tym panem w Twoim avatarze :D ? Jesli tak to zdaje się, że to pomnik Czerwonego Barona w Świdnicy, a właściwie to co z niego zostało.
Tadeusz K. miał na imię Andrzej Tadeusz Bonawentura :D
-
Po jabłkach.
http://www.baron.dziennik.swidnica.pl/test4.php
Twój ruch :)
-
Co to za samolot ?
[załącznik usunięty przez administratora]
-
P-40Q
-
Owszem, to był XP-40Q :118: . Ranwers, Twoja kolej
-
Bardzo ładny zresztą.
hm...
Ok. Gdybyś leciał np. nocą i przeciągnął to jak odróżnisz wg przyrządów korek od spirali ?
-
po prędkości wskazywanej?
-
Nie ten przyrząd i nie ma czasu na zastanawienie się nad prędkością, w obu przypadkach jest duża. Aha i nie chodzi mi o sztuczny horyzont ponieważ nie mam o nim zielonego pojęcia.
Sprostuję: w korkociągu prędkośc IAS/TAS jest bardzo mała. ponury
-
Może chodzi o wychyłomierz :011:
-
ranwers ale wy jesteście nieprawdopodobnie przebiegli :D
-
korkociąg: zakrętomierz wychylony, kulka chyłomierza wychylona
spirala: zakrętomierz wychylony, kulka chyłomierza niemal w środku
Abo nie ?
-
Może chodzi o wychyłomierz :011:
A takiego wskaźnika w lotnictwie to ja nieznaju :karpik
@ QWAZAR - blisko, blisko, ale niedokładnie. Wychylony, wychylona - ale jak ?Rozwiązujemy dalej.spirala: zakrętomierz wychylony, kulka chyłomierza niemal w środku
Toż to prawie poprawny zakręt :021:
-
W przypadku korka - w przeciwne strony.
-
A takiego wskaźnika w lotnictwie to ja nieznaju :karpik
@ QWAZAR - blisko, blisko, ale niedokładnie. Wychylony, wychylona - ale jak ?Rozwiązujemy dalej.
Boże ... jaki wychyłomierz ?!? :006: coś mi się z żeglarstwem podziabało :D chodziło mi o chyłomierz, no w każdym bądź razie o tę kulkę co się giba :003:
-
W przypadku korka - w przeciwne strony.
Dobrze
A co ze spiralą ?
-
Pedzel i kulka max zgodnie, w kierunku przechylenia w spirali.
-
Ta jest. Jako ciekawostkę dodam, że wskaźnik zakrętomierza bywa nazywany... pędzlem. Wskazania są istotne by wiedzieć jak wyprowadzać z tych sytuacji niebezpiecznych.
Tylko jest mały problem komu mam przyznać zwycięstwo.
QWAZAR - walczyłeś dzielnie - zadajesz.
-
kurde - prąd mi wyłączyli zanim zdążyłem dodać odpowiedź do posta ...
O ! jednak się udało ! Super !
A co do spirali, kiedyś bryka tak mi się położyła w spirali, że kulka prawie się nie wychyliła
No dobra to będzie chyba łatwo.
Był sobie taki samolot Tu-4. Powstał on jako kopia B-29, ale ... no właśnie...
Kopiowanie wbrew pozorom nie szło gładko, na przykład w przypadku instalacji elektrycznej - albo samolot był cięższy niż oryginał, albo po dokonaniu zmian - niektóre urządzenia nie chciały działać z powodu zbyt dużego oporu elektrycznego przewodów. Podobne rzeczy działy się także w innych obszarach projektu.
Pytanie:
- czym było to spowodowane ?
Pytanie dodatkowe
- jak się z tym uporano ?
Dziękuję
-
Proste - tzn. pierwsze - sytem miar. Calowy i metryczny. Na drugie nie pamiętam ;).
-
Inne obszary - stawiam na blachy
System miar powodował, że blachy były o innej grubości, gdyby dano wszystkie lekko grubsze odbiło by się to na masie samolotu, cieńsze na wytrzymałości. Postanowiono więc w miejscach nie obciązonych dać cieńszą i odwrotnie.
-
Coś mi się o uszy obiło, że niektóre części Tu-4 to były po prostu odlewy i tak orczyk miał napis Boeing :D
-
Z tego co pamietam było to spowodowane zastosowaniem innych materiałów niż zakładał oryginalny konstruktor/konstruktorzy.
Uporano się z tym w sposób kufajmański-po prostu wyeliminowano zbędne(wg.nich)obwody i elementy :021:
-
Leon wygrał czajnik turystyczny, jako że odpowiedział poprawnie na pierwsze pytanie.
Na drugie odpowiedź jest następująca:
Kufajmani uruchomili produkcję obrabiarek, które na potrzeby tego samolotu produkowały w systemie calowym blachy i przewody elektryczne.
Leon pyta.
-
Ruscy nie znali technologii przewodów powlekanych plastikiem
Nie uporano sie
Ja dodam tylko iż kilka dni przed oblotem prototypu :D przylecieli inzynierowie zieleni ze strachu do Tupolewa z preblemem natury egzystencjalnej ( dosłownie , w tamtym kraju w tamtych czasach) - mianowicie jakie mają być gwiazdy na samolocie - niebiesko białe czy czerwone. Tupolew zadecydował że mają byc amerykańskie. Stalin nie zgłosił zastrzeżen gdy to zobaczył. Wszyscy przeżyli.
Jedyny detal który różnił kopie od oryginału to kolor malowania tunelu prowadzącego przez kadłub - ruska biała błyszcząca nie trzymała sie aluminium.
-
Jedyny detal który różnił kopie od oryginału to kolor malowania tunelu prowadzącego przez kadłub - ruska biała błyszcząca nie trzymała sie aluminium.
A tu pozwolę się niezgodzić z Waćpanem. Uzbrojenie lufowe było kufajmańskie, natomiast jakie zamki i bomby miały być -tego nie wiem.
A przy okazji jak to wyglądało kiedyś:
(http://img68.imageshack.us/img68/1315/b29zr0.png) (http://imageshack.us)
-
Ale hardcore :D z czego to ?
Uzbrojenie to już nie płatowiec :P
Zamki , chyba jeszcze tak :(
-
Ale hardcore :D z czego to ?
Od Ola - LOL ! :karpik
-
Od Ola - LOL ! :karpik
Eee... można jaśniej? :)
-
Ten obrazek to powinien być w LOL lotnicze :002:
-
Nie rozumiem czemu Szanowni Koledzy się czepiają....
Przecież od razu widać, że podobny:
(http://img67.imageshack.us/img67/207/tu70tu75sh2p371dmg7.gif)
:021:
-
O dzięki - będzie prosto:
Ilu stopniowa i ilu biegowa była sprężarka AM-35A śMiGacza?
-
Dobrze skoro nikt nie chce to tatuś musi dziatwe oświecic :D :118: :118:
Silnik Mikulina Am-35A posiadał jednobiegową , jednostopniową sprężarke mechaniczną o średnicy chyba metra , oznaczoną symbolem FN-35
-
Hehehe. Odpowiedź udzielona przez Szmajsa jest poprawna ale on czitował. Niemniej jednak zadaje kolejne pytanie.
-
:021:
Skoro jesteśmy przy sprężarkach , to będzie sprężarkowe pytanie
Dlaczego niemiecki sposób sterowania sprężarką był lepszy od alianckiego. Proszę też podać na czym polegała róznica.
-
Taką pierwszą myslą jest , ze niemiecki załączały się automatycznie w zależności od wysokości, notomiast alianckie były włączane ręcznie. Wiadomo, że jak ręcznie to tak jak z kierowcą zapomni się nie włączy kiedy trzeba albo za późno wyłączy, życie.
Nie jestem pewien czy o to chodziło. Spężarki nię jakiś moim konikiem.
-
Niemieckie -Turbosprężarki
Angole i inni sprężarki mechaniczne
Niemieckie były sterowane bez ingerencji pilota
Alianckie również załączane automatycznie, ale mogły być sterowane przez pilota (wrzucenie wyższego mniejszego stopnia/wyłączenie) sterowane o ile dobrze pamiętam za pomocą popychacza/y
-
nie , nie uznaje tej odpowiedzi mimo tego że kocham Spidiego :D :D
-
Czyżby chodziło o sposób napędu sprężarki ?
-
przecież już to napisałem więc jak może oto chodzić?
turbo- spaliny
mechaniczna - od wału korbowego to chyba oczywiste
-
nie
-
Podaj hinta, bo trudno zgadnąć o co biega :)
Alianci na dużych wysokościach mieli problemy z intercoolerami międzystopniowymi (zubożenie paliwa o pewne składniki w wyniku gwałtownego ochłodzenia), z zamarzającymi zaworami upustowymi (brak ogranicznika ciśnienia doładowania), co w efekcie dawało spalanie stukowe, a pilot ręcznie podciągał doładowanie, co powodowało zgon silnika, ale chyba nie o to biega ?
-
Odpowiedz Damosa wystarcza mi - jakkolwiek nie jest wyczerpująca , ale składam to na karb mojego nieprecyzyjnego wyrażania się w pytaniu.
Jak wiemy każda zmiana wydatku spręzarki na wykresie mocy w funkcji wysokości wygląda jak charakterystyczny 'ząb'. Tak więc w pewnych zakresach wysokośc silnik z ręcznym manewrem sprężarki może pracować na przeładowaniu co skutkuje gwałtownym spadkiem mocy a w nieco dalszej perspektywie spadkiem samolotu :D lub na niedoładowaniu co też lepsze nie jest.
Barometrycznie sterowane sprzęgło wirnika sprężarki wraz z wielopunktowym wtryskiem paliwa , a taki układ znajdujemy w niemieckich silnikach gwarantował zawsze idealne warunki pracy ZN. Tzn nie zawsze. Jak coś przeleciało przez niego to już nie gwarantował :D
-
No damos dalej twoja kolej :001:
-
Wyraźnie damos sabotuje ten wątek :021:
Jakiś strzał ostrzegawczy trza by..... :001:
-
ta ostrzegawczy z MK.213 :021:
-
Spokojnie... z rodziną w góry nie można pojechać :011: :021: :003:
Checie :011: to macie :010: :
Opisz niezwykły samolot zaprojektowany jako pasażerski (lecz nigdy nie przewoził pasażerów), który posiadał więcej niż 4 silniki a połowa z nich napędzała płatowiec w inny sposób niż reszta (na czym polegała różnica i ile z nich było elektrycznych?). Miał ogromną powierzchnię nośną (ponad 600 m2) i nieparzystą ilość płatów i skrzydeł ( :010:) Powiedz, na jaką wysokośc udało się wznieść tej nietuzinkowej konstrukcji, ile oficjalnie potwierdzonych rekordów ma na swoim koncie oraz kiedy i gdzie zbudowano prototyp i ile procent płatowca zostało zbudowane z włókien węglowych. :021: :118: :021:
-
Tak krzyczeli, a teraz brak chętnych ?
Pierwsza podpowiedź.
- niektóre pytania są podchwytliwe:
"ile z nich było elektrycznych?" odpowiedź brzmi: żaden :021:
hint 2: wszystkie silniki miały łączną pojemność 216 litrów
-
Caproni Ca-60. Silniki pchające i ciągnące. Katastrofa prototypu, aha no i 9 płatów !
-
Caproni Ca-60. Silniki pchające i ciągnące. Katastrofa prototypu, aha no i 9 płatów !
Prawie ! (CA. 60) Tego już tak łatwo nie wygooglałeś ? :)
Podaj jeszcze wyskokość, jaką osiągnęło to stratosferyczne monstrum powierzchni nośnej :)
Na koniec wrzuć jakieś foto (co by ludzie zobaczyli ile "carbon fibres" tam jest ;) ) i zadaj swoje pytanie :)
-
Ja nie googlam :003: i nie bardzo rozumiem to prawie :121:
(http://img501.imageshack.us/img501/2685/1mm0.jpg) (http://imageshack.us)
No i pytanie (muszę trochę mniej tu zaglądać bo nie wiem o co spytać :003:)
Pod koniec II wojny Herbatniki oblatały swój nowy czterosilnikowy bombowiec. Nie wszedł on jednak do produkcji seryjnej. O jaki samolot chodzi ?
-
Może Avro Lincoln? - oblatany 9 czerwca 1944r?
(http://img46.imageshack.us/img46/4201/lincolnrp5.jpg)
Chociaż był używany w latach 50- tych w Kenii i Malezji, no i później na jego podstawie zbudowali Shackeltona, dlatego stawiam tylko jakieś 35 %...
-
Hej Zack - niestety nie.
Sam odpowiedziałeś sobie w drugiej części. A Lincoln był produkowany seryjnie i używany przede wszystkim przez RAF po wojnie. Ładna fotka :)
-
Może chodzi o Vickers Windsor?
-
Chyba Lukaszek wygrał :001: :
(http://img68.imageshack.us/img68/522/vickers20windsorpf3.jpg)
Oblatany 11 lipca 1944 r. Niestety testy ciągnęły się aż do końca wojny i w rezultacie program został skasowany. A szkoda, bo ładna bestia była, chociaż wyglądał trochę jak łódź latająca. :004:
-
I fajne miał podwozie chyba jedyne pod tym względem. Spod każdej gondoli silnikowej koło.
Lukaszek zadaje.
-
Ok. To zadaję pytanie:
Jan Zumbach po wojnie brał udział jako najemnik w dwóch afrykańskich konfliktach, jakich?
-
Kongo i Biafra.
-
Wojna domowa w Kongo - 1962
wojna domowa w Nigerii - 1967
-
Łojezu wy to macie tempo :002:
Zack był szybszy o 22 sekundy. Obydwu Panom gratuluje :banan
Zack zadaje kolejne pytanie.
-
Krótko i na temat - co to za maszyna :001: ?
(http://img296.imageshack.us/img296/6274/planesp2.jpg)
Dobranoc Państwu.
-
Bf-109 T-2
-
Piknie. Dajesz Zoom.
-
Bf-109 T-2
A może byście napisali, czym to cudo różni się od innych 109?
-
A może byście napisali, czym to cudo różni się od innych 109?
http://www.il2forum.pl/index.php/topic,7234.0.html
-
Chyba łatwe pytanie.
Symulatory nas przyzwyczaiły, że odpychając przepustnicę zwiększamy obroty.
Czy zawsze tak było?
Jak zwiększało się obroty w samolotach międzywojennych?
1. angielskich
2. francuskich
3. amerykańskich
4. niemieckich
5. polskich
-
We francuskich i w polskich dodawało się mocy ciągnąc manetkę na siebie. U brytoli na pewno było odwrotnie (czyli "normalnie"), zgaduję więc, że hamburgery mieli tak samo. O Niemcach nie będę zgadywał.
-
Miron, zadajesz pytanie.
Niemcy odpychali manetkę.
Ale głównie chodziło mi o samoloty polskie, więc zaliczam :001: .
-
Wróćmy na moment do sprężarek :-)
Podaj podstawowe wady i zalety (może być po jednej) sprężarek:
a) tłokowych,
b) odśrodkowych,
c) osiowych.
Odpowiedź zostanie uznana za wystarczającą, jeśli będzie zawierać 4 z 6 części odpowiedzi pełnej.
Pytanie dodatkowe:
Jaką zaletą wykazują się turbosprężarki w stosunku do sprężarek napędzanych "od wału"?
-
A może byście napisali, czym to cudo różni się od innych 109?
tego czym się różni to tu akurat nie widać
T- wersja szykowana,szykowana,szykowana,..., bardzo długo szykowana dla Graff Zeppelina.
Od standardu różniła się min. hakiem do lądowania i uchwytami do katapulty parowej oraz takimi śmiesznymi skrzelami na górnych powierzchniach skrzydeł(nie pamiętam który model T) ciągnącymi się od połączenia skrzydło kadłub, aż do wylotu MG FF, przy samej krawędzi natarci skrzydła
(http://www.xs4all.nl/~tozu/me109/family/Images/aj2-b-t.jpg)
(http://www.xs4all.nl/~tozu/me109/family/Images/01-109t.jpg)
-
Na to pytanie nie będę odpowiadał, bo to byłoby nieuczciwe. :001:
Może dajmy się wykazać naszym humanistom. :001:
-
Na to pytanie nie będę odpowiadał, bo to byłoby nieuczciwe. :001:
Może dajmy się wykazać naszym humanistom. :001:
hehehe :) Niech będzie.
-
Dawaj, Zoom, bo inni jakoś się nie kwapią. Zobaczymy, czy znasz odpowiedź :-)
-
Dawaj, Zoom, bo inni jakoś się nie kwapią. Zobaczymy, czy znasz odpowiedź :-)
Niech jeszcze opowie, co ma niski spręż przy wysokiej sprawności i dużym natężeniu przepływu oraz dlaczego to lubimy i gdzie :P
-
Ludzie, czy to aż tak trudne? Przecież wystarczą podstawowe wiadomości z zakresu silników lotniczych, albo termodynamiki... Daję wam jeszcze godzinę, żeby nie przedłużać konkursu, potem zmienię pytanie.
-
Dobra, panocki, nie, to nie.
Pytanie z innej beczki:
Dlaczego niektóre szybowce wyczynowe, poza głównym zbiornikiem balastowym w skrzydłach i/lub centralnej części kadłuba, mają również dodatkowy zbiornik w belce ogonowej, oraz, dlaczego, mimo iż opróżnianie zbiornika głównego można przerwać w dowolnym momencie po jego rozpoczęciu, zbiornik ogonowy jest (zwykle, nie jestem pewien, czy zawsze) opróżniany całkowicie po pierwszym otwarciu zaworów bez możliwości przerwania tego procesu?
Uznana zostanie odpowiedź zawierająca obie części, choć druga może być "zgadywaniem".
-
Podejrzewam tylko, że chodzi o środek ciężkości. W płatach jest mniej więcej po środku, i przelewanie wody w niepełnych zbiornikach nie ma wielkiego wpływu na wyważenie. Z tyłu - to już jest jakiś tam moment, i chyba dlatego należy albo mieć wszystko - albo nic :001:
-
Generalnie chodzi o to, żeby woda w tym zbiorniku nie chlupotała (a będzie, jeśli wypuścimy tylko jakąś część), bo smutno się to może skończyć :002:
-
No dobra, moja cierpliwość też ma granice.
Zbiorniki balastowe w skrzydłach, z przyczyn konstrukcyjnych, znajdują się zawsze przed dźwigarem. Mimo niewielkiej odległości od środka ciężkości całego szybowca, dość duża masa wody powoduje jego przesunięcie, a tym samym zaburzenie wyważenia. Negatywne skutki: na względnie dużych prędkościach stałe wychylenie steru wysokości dla kompensacji tego zjawiska (spadek doskonałości), na małej zaś zmusza pilota do stałego zaciągania drążka własną ręką, gdyż nie da się szybowca wytrymować. Aby tym zjawiskom zapobiec, instaluje się właśnie zbiorniki ogonowe, przywracające położenie środka ciężkości do właściwego zakresu.
Jednak z obecnością zbiornika ogonowego wiąże się zagrożenie: może on, w niekorzystnej sytuacji (opróżnienie zbiornika głównego przy pełnym ogonowym, tudzież wspomniane wcześniej chlupotanie) doprowadzić do nadmiernego cofnięcia środka ciężkości, poza zakres stateczności, wywołując sytuację bardzo niebezpieczną. Dlatego wprowadzono zabezpieczenie - po pierwszym otwarciu zaworów zbiornika głównego w powietrzu zawór zbiornika ogonowego otwiera się i pozostaje w tej pozycji (zamknąć go można tylko na ziemi).
Nikt nie udzielił poprawnej odpowiedzi, obie wyjaśniały tylko drugą część, i to niezbyt ściśle.
Ranwers zadaje następne pytanie.
-
LOL - czuję się jak bym dostał ocenę dopuszczającą :karpik
I co ja mam wymyśleć ?
Podajcie nazwę jakiegoś samolotu siedmiosilnikowego.
-
(http://img.photobucket.com/albums/v26/_Big_Mac_/destroyer.jpg)
Da radę? :118:
-
Poczekamy do jutra, jak nie to się rozpatrzy... :004:
-
Może być sławetny Kalinin K-7 ?
(http://www.ctrl-c.liu.se/misc/ram/k-7-1.jpg)
(http://www.ctrl-c.liu.se/misc/ram/k-7-4.jpg)
(http://www.ctrl-c.liu.se/misc/ram/k-7-3b.jpg)
-
Brawo :banan
To chyba w ogóle jedyny siedmiosilnikowy ! Niezły mutant z niego.
Zapodawaj damos.
-
OK - jaką nietypową cechę (właściwość) podwozia bombowca strategicznego B-52 Amerykanie starali się ukryć przed Rosjanami? Co ta właściwość dawała ?
-
Wszystkie koła podwozia głównego były sterowane, pozwalało to lądować przy silnym bocznym wietrze.Technika takiego lądowania nazywała się "lądowaniem kraba".
-
No i postaraj się o proste pytanie dla humanistów :002: , wpadnie taki jeden z drugim i pozamiata :karpik :021:
Ciekawe kto (nie licząc Toya) jest w stanie zadać sensowne pytanie, na które nikt nie będzie umiał odpowiedzieć przez dwa dni ?
Zadajesz, Kusch :010:
-
Podczas drugiej wojny w Zatoce Perskiej, w pewnej kuwejckiej bazie lotniczej stacjonowało 36 Tornad GR.4. Proszę podać ile silników RB 199 zostało uszkodzonych, lub bezpowrotnie zniszczonych w okresie stacjonowania tam samolotów Tornado (od 21 marca do 19 kwietnia). Można sie pomylić o...sześć :D
I druga część pytania. Co było przyczyną pośrednią i bezpośrednią występowania uszkodzeń tych silników?
-
No! Improwizujcie :D
-
Improwizuje, powiedzmy 10 silników :D , a przyczyną był Kusc.... piach znaczy się :D
-
Strzelać dalej :003: Piach, no można by tak to ująć, ale to przyczyna bezpośrednia :004:
-
Przyczyną były stada pędzących wielbłądów, które ten piach "generowały". Próbowano zaradzić temu poprzez nakładanie specjalnych szczotek/osłon na kopyta, jednakże bez rezultatu.
Z tego powodu doszło do napięc dyplomatycznych , jak również na niby "przypadkowych" strzałach z broni palnej oddawanych w kierunku pędzących zwierząt. :021:
Zgadłem?
-
A ja znalazłem takie coś :D
tyle że in English
In addition, at the high altitudes necessary to stay out
of most SAM envelopes in Iraq, the Tornado would be operating at a
significant fraction of Mach 1, and the RB 199's relatively high bpr
(ca. 1:1) means its dry thrust drops precipitously as it enters the high
subsonic/transonic area (trying to swallow too much air). The RB 199
was never meant to be a fighter engine, and, as far as the Tornado
goes, is a classic example of "You can't get there from here."
-
A ja zaryzykuję i powiem, że ani jednego silnika nie utracono, bowiem jest on bardzo odporny :118:
-
Straty były... nawet "Patrioty" je powiększały :020:
Może przyczyna była w:
1 - niskich przelotach za prowadzącym i "zasysaniu" pyłu
2 - lataniu w chmurach burzowych pełnych piachu tudzież "dust-devilach"
3 - wpadaniu na piach na dużych wysokościach zasysany tam przez prądy konwekcyjne ?
:karpik
-
Niestety nie mogę uznać Waszych odpowiedzi, gdyż jak bym to zrobił to nie mógłbym zadać kolejnego pytania :021:
A więc w okresie niespełna miesiąca RAF stracił, lub uszkodził 52 silniki RB 199. Uszkodzenia były spowodowane poprzez obce ciała (foreign object damage w skrócie FOD), które były nawiewane przez efekt zaśmigłowy sporej ilości śmigłowców stacjonujących także w tej bazie. Po przeniesieniu jednostki do bazy lotniczej w Katarze, tego typu uszkodzenie nie miały juz miejsca. Była to chyba najdroższa miesięczna eksploatacja Tornado w historii RAF.
Efekt zassania ciała obcego wygląda tak:
(http://www.fod.com/images/Compdamage.jpg)
Czasami FOD przybierają całkiem pokaznie rozmiary:
(http://www.aviationpics.de/fod/0102_001.jpg)
(http://www.aviationpics.de/fod/vulture.jpg)
W zapuszczonych bazach tyle można znalezc w ciągu 15 minut
(http://www.fodcontrol.com/fod_boss/fod.jpg)
A tyle znalazł Goodyear po inspekcji na lotnisku Atlanta;
(http://www.goodyearaviation.com/img/fodbucket.jpg)
A tutaj nowa dyscyplina sportowa
(http://img371.imageshack.us/img371/3279/2641photorf0.jpg)
(http://img371.imageshack.us/img371/4165/2642photouz7.jpg)
(http://img244.imageshack.us/img244/1610/2644photoug4.jpg)
Sprzątanie pasów startowych dla... F-16 :021: na czas :004:
(http://img371.imageshack.us/img371/4174/2645photopo1.jpg)
Kolejne pytanie. Chyba wszyscy znają incydent z ucieczką Wiktora Bielenki MiGiem-25 do Japonii. Strona rosyjska zażądała natychmiastowego zwrotu samolotu w stanie nienaruszonym. Amerykanie oddali samolot w stanie... prawie nienaruszonym, a jak wiemy "prawie" stanowi istotną różnicę. Na czym polegało to "prawie"?
-
Przed zwrotem Amerykanie rozebrali samolot na części pierwsze by wydobyć z niego jak najwięcej informacji (i w takim stanie go oddali po 67 dniach :D )
Po tym incydencie Sowieci musieli zmienić IFF we wszystkich swoich samolotach.
-
Trochę nie precyzyjnie zadałem pytanie. Na czym polegał fortel Amerykanów, że samolot, a raczej jego części na pierwszy rzut oka wyglądały na nienaruszone?
-
nie oddali Bielenki :021:
-
Kusch, ale Ty wredny jesteś. :D Widzę, że próbujesz zdominować ten wątek. Zadajesz pytania... potem je precyzujesz, potem znowu coś uściślać będziesz... :D
Na prawdę umieram z ciekawości o co Ci chodzi, biorąc pod uwagę, że samolot zapakowano w skrzynie. Gdzie jest John!?!? :D
-
Jak bym był wredny, to bym zapytał gdzie Bielenko był na wakacjach przed uprowadzeniem, oraz co trzymał w książce :021:
-
W książce trzymał skrawek papieru, na którym napisał łamanym angielskim że prosi o azyl w USA i żeby nie dotykać samolotu. Japonce zrozumieli, że samolot jest "booby-trapped". :002: :002:
-
hehe o tym MiGu to na Wolnej Europie słuchałem. A u nas ciszaaaaa.....
Powiem jeszcze, że wtedy, w PRL-u nie istniał MiG-25, był tylko E-266 :118:
-
OK. Amerykanie zrobili odwierty w wszystkich ważnych elementach samolotu, (np. łopatkach turbin), aby zrobić testy metalurgiczne, po czym dziury zalepili i zamalowali :D
I taka ciekawostka jeszcze. Rosyjscy operatorzy radarów wzieli MiGa Bielenki za patrolowego Oriona, których tam pełno zawsze, tylko im się cholernie prędkość nie zgadzała (900km/h). Dopiero jak zauważyli braki to skojażyli fakty. Poleciało sporo głów :D
Jascha zadajesz pytanie :004:
-
Ohhh dzięki Kusch, miło z Twojej strony. :D
W podziękowaniu dla Ciebie fotka Twojego idola:
(http://www.videofact.com/english/belenko3_opt.jpg)
Od razu widać, że zasmakował w fast-foodach. :020:
A oto moja banalna zagadka:
(http://img117.imageshack.us/img117/9194/1234asdye9.jpg)
1. Co to za samolot i czym zapisał się w historii lotnictwa?
2. Kiedy miało miejsce to przełomowe wydarzenie i kto siedział za sterami?
-
Heinkel He 178.Pierwszy (a według niektórych jeden z pierwszych) na świecie samolot z napędem turbo - odrzutowym.
Rozpiętość skrzydeł 8,00 m, długość 7,48 m, powierzchnia nośna 7,9 m2, masa maksymalna startowa 1 990 kg, prędkość maksymalna ok. 700 km/h, uzbrojenie - brak.
Pierwszy lot odbył 27 sierpnia 1939 w Rostocku.Pilotował niejaki Erich Warsitz.
-
Heinkel He-178, pierwszy odrzutowiec, pierwszy lot 27 sierpnia 1939 roku (w mojej śp. książce od historii był rok 1944 :121:), za sterami siedział Erich Warsitz.
[EDIT]
15 sekund :003:
-
Belfegor - jak mawiał Clint Eastwood: "Jestes cholernie wolny dzieciaku. To przez cygara..." :001:
-
Zack i Belfegor - gratuluję. :D
Według książki, którą właśnie czytam ("German Jet Aces of the WW2") pierwszy, a nie jeden z pierwszych. A pan Flugkapitan Warsitz miał przyjemność pilotować także He 176 (czyli pierwszy mosolot o napędzie rakietowym).
Uśmiałem się z komentarza Udeta jak Heniek z nowinką rano zadzwonił. Pogratulował i poprosił by dał mu w spokoju spać dalej. Można powiedzieć, że Niemcy przespali początek ery odrzutowców i to dosłownie. :D
Herr Zack zapodaje pytanie, jako że szybciej Lugera dobył. :)
-
Pytanie będzie równie proste i klasyczne co poprzednie.
Co to za maszyna:
(http://img64.imageshack.us/img64/2088/niccitoniedabf9.jpg)
-
Breguet 690 :icon_question:
-
Nie. Dla ułatwienia: Powstał w 1937 roku, ale nieuzbrojony prototyp został oblatany dopiero 24 czerwca 1940. W wersji seryjnej planowano zastosowanie jednego stałego działka 20 mm typu Hispano-Suiza HS-404, dwóch stałych karabinów maszynowych 7,92 Browning-FN oraz pojedynczego, ruchomego karabinu tego samego typu w spodzie kadłuba i jednego Browninga kalibru 12,7 mm na grzbiecie.
Samolot miał zabierać także 4 bomby o masie po 106 kilogramów każda.
Foto:
(http://img235.imageshack.us/img235/84/photoqr4.jpg)
P.S. To nie jest rozwojowa wersja Łosia :002:
-
To jest Ikarus Orkan :002:
-
No brawo, brawo Kolego!
To się zgadza - jugosłowiański sprzęcior(charakteryzujący się podobno świetnymi właściwościami aerodynamicznymi) który Niemcy w 1941r. sobie wzięli do domu żeby się nim pobawić. Od tamtej pory słuch po nim zaginął.
Zadajesz pytanie Ravenik.
-
Oto pytanie , z gatunku raczej łatwych :002:
W latach 30 - tych powstał sobie pewien samolot, sprzęt ów był pierwszym , na którym zastosowano rozwiązanie w postaci składanych skrzydeł oszczędzających przestrzeń w hangarze.
Jak nazywał się ten samolot ?
-
Może wcześniej? http://patentpending.blogs.com/patent_pending_blog/2005/03/folding_wing_ai.html a nawet http://www.ctie.monash.edu.au/hargrave/short.html dla wodnosamolotów Shortsa.
-
Może troszkę mało precyzyjnie się wyraziłem :D
Samolot o który mi chodzi, był pierwszym myśliwcem pokładowym ze składanymi skrzydłami
-
Uwaga !! Podpowiedź :D
[załącznik usunięty przez administratora]
-
To Curtiss XF12C-1
-
Brawo Lukaszek !! Zadajesz następne pytanie :D
-
Dobra, ponieważ mamy już noc to pytanie będzie dotyczyć Nachtjagerów :021:.
Wiec 13 lipca 1944 pewnemu niemieckiemu pilotowi „trochę” pomyliły się kierunki i wylądował w Wielkiej Brytanii :002:.
Pytanie brzmi: Jak się nazywał pilot, który dokonał tego „wyczynu”, czym wtedy leciał i co ciekawego w tym samolocie znaleźli Angole?
-
Obgfr. Mackle, Ju88G-1, znaleźli SN-2, Naxos-Z i Flensburg.
-
Zgadza się, a ja myślałem że coś trudnego wymyśliłem :004:.
Sherman gratuluje! :banan
Teraz Twoja kolej.
-
Jak mając takie geraty na pokładzie można tak było dać d... ekhm się pomylić :karpik
-
Jak mając takie geraty na pokładzie można tak było dać d... ekhm się pomylić :karpik
Normalnie, to jest dośc dokładnie przeliczalne na pieniądze.
-
:118: :118: :118:
To wbrew obiegowym opiniom, był popularny sport w Luftwaffe lol
-
Ekchm.... Britole też czasem uprawiali ten sport :118:
-
Zgadza się, a ja myślałem że coś trudnego wymyśliłem :004:.
Sherman gratuluje! :banan
Teraz Twoja kolej.
No dobra, moje pytanie będzie na skojarzenia. Wszyskie pytania związane są z lotnictwem. Należy rozwiązać wszytkie rebusy:
1.szybowcowy legion
2.upiorny morane
3.australijskie yo-yo
4.z rzędu muchówki, drewniany
-
1.Legion Condor
2.Morane Mörkö (Duch)
3.Commonwealth CA-13 Boomerang
4.De Havilland 98 Mosquito.
-
4. Ta 154 ;).
-
1.Legion Condor
2.Morane Mörkö (Duch)
3.Commonwealth CA-13 Boomerang
4.De Havilland 98 Mosquito.
Było za proste. Następnym razem wymyśle coś naprawdę trudnego :021:
Zack zadaje pytanie :)
-
Sherman - punkt drugi nie był prosty ani trochę... :001:
Zobaczymy teraz.
Pytanie dla Kolegów: W Wielkiej Brytanii zbudowano pewien prototyp samolotu myśliwskiego. Główną"siłą sprawczą" jego powstania była obawa Dowództwa RAF,że ówczesna produkcja myśliwców nie wyrówna ich strat w czasie Battle of Britain.
Proszę podać:
1. Nazwę maszyny.
2. W jakim czasie powstał projekt i prototyp.
3.Cztery bardzo charakterystyczne cechy tego samolotu. No, uznam trzy powiedzmy. :004:
-
Miles M.20
Powstał w 65 dni (w czasie Bitwy o Anglię, pierwszy lot wrzesień 1940)
Co ciekawe miał pierwszą na świecie osłonę kabiny z pełną widocznością, stałe podwozie, był drewniany, miał osłonę silnika z Beaufightera Mk II, miał większy zapas amunicji niż Hurri czy Spit.
wygrałem?
-
Eeeech....no i staraj sie tu człowieku być kreatywnym..... :015:
Następnym razem to takie pytania będę chyba umieszczał na forum miłośników kwiatów ciętych. :002:
Brawo Lukaszek! Można dodać jeszcze, że wiele części pochodziło od treningowego Miles Mastera, oraz że istniała wersja morska.
(http://img122.imageshack.us/img122/9190/5391se0.jpg)
Twoja kolej.
-
Już sam nie wiem o co pytać :615:.
Może coś o łódkach :021:.
W 1927 Angole przerobili jeden ze swoich okrętów podwodnych (chyba wcześniej stawiał miny) tak żeby mógł przenosić wodnosamolot.
Jak się ten okręt nazywał?
-
M2
(http://www.submerged.co.uk/m6%20big.jpg)
-
No nie Zack miał rację z tymi kwiatkami :020:.
Tak, zgadza się, Belfegor rozdaje. Gratuluję!! :banan
-
To zagadka będzie fotograficzna:
(http://img111.imageshack.us/img111/3826/konkurstj7.jpg)
1. Co to za samolot?
2. Co znajduje się pod czerwonymi "łatkami"?
3. Kiedy w tym samolocie używa się białych świateł stroboskopowych, a kiedy czerwonych?
-
1. C-130 Hercules
2. 1. Startery silników, 2. głowny zawór paliwa? 3.Instalacja przeciwpożarowa turbiny gazowej? 4. Panel oświetlenia.
3.Czerwone podczas kołowania, strobo na pasie startowym.
-
Brawo Kusch :001:
2. głowny zawór paliwa?
Tak, zawór rozdzielający lewe i prawe zbiorniki paliwa (po angielsku Crosfeed Separation Valve).
3.Instalacja przeciwpożarowa turbiny gazowej?
Uznaję :P . Dokładniej to pociągnięcie powoduje odcięcie dopływu paliwa, oleju i bleed air (sprężonego powietrza?) do GTC, zawór instalacji przeciwpożarowej ustawia się tak, aby łączyć system gaśnic z GTC, przełącznik gaśnic staje się aktywny. Po pociągnięciu "rączki" od jakiegoś silnika jest to trochę bardziej skomplikowane.
3.Czerwone podczas kołowania, strobo na pasie startowym.
Pozwolisz, że trochę uzupełnię Twoją odpowiedź: jest tak jak piszesz, ale od pilota C-130 dowiedziałem się, że używają też czerwonych stroboskopów podczas nocnych lotów w formacji i w złej pogodzie, gdy białe mogą oślepiać.
Teraz Ty zadajesz pytanie!
-
Dzięki. Moje pytanie będzie łatwe.
W jaki niecodzienny sposób Tajwańczycy przekazali Chińczykom pocisk AIM-9B, aby pózniej Rosjanie mogli go skopiować, i wyprodukować kopię nazwaną R-3, oraz co wspólnego mają rybacy z termiczną głowicą samonaprowadzającą R-3.
-
24 września 1958 w czasie walki powietrznej tajwańskich F-86 Sabre z chińskimi MiGami-17 jedna z chińskich maszyn została trafiona przez AIM-9B. Rakieta jednak nie eksplodowała, ale wbiła się w maszynę, która bezpiecznie wróciła do bazy. Pocisk najzwyczajniej wyciągnięto z MiGa.
Teraz strzelam :020:
W 1964 chiński J-6 zestrzelił tajwańskiego RF-101A Voodoo. Pilota do niewoli wzięli rybacy. Być może chodzi o to, że ten J-6 strzelał z R-3?? :003:
-
Ten pocisk, który utknął w MiGu, miał niestety zniszczoną głowicę naprowadzania, a rosyjskie konstrukcje, były jeszcze dalekie od doskonałości, więc postanowiono wysłać rybaków w pobliże amerykańskich poligonów rakietowych, bo podobno tam dobrze "brało".
Uziel zadajesz pytanie :001:
-
Strikte technicznie tłumacząc to byłby upust nadmiaru powietrza, czyli zawory upustowe.
-
Pytanie będzie proste :001:
Jak załogi alianckich bombowców bombardujących Niemcy w czasie DWŚ nazywały niezidentyfikowane obiekty latające. :002:
-
Foo Fighters
-
...bleed air (sprężonego powietrza?)...
Strikte technicznie tłumacząc to byłby upust nadmiaru powietrza, czyli zawory upustowe.
Jeśli kol. Schmeisser tłumaczył wyżej wymieniony fragment wypowiedzi kol. Belfegora (a innej możliwości w tekstach kolegów nie znalazłem), to śpieszę wyjaśnić, iż nieco wprowadza w błąd, aczkolwiek (jak mniemam) niezamierzenie. Nie jest to bowiem "upust nadmiaru powietrza", tylko "odbiór powietrza ze sprężarki" (wysokiego lub niskiego ciśnienia) do zasilania pewnych instalacji (głównie klimatyzacja, czasem rozruch).
No cóż, czasem dosłowne tłumaczenia są nieco mylące...
-
Foo Fighters
Belfegor pyta :)
-
Dziękuję koledze Mironowi za przetłumaczenie, czasami łapię sie na tym, że znam nazwę angielską czegoś "lotniczego", a polskiej nie :)
A oto pytanie:
Pewinen numer razy pi, ale nie oko daje około 390882.9. O jaki samolot chodzi i co z niego nie tak dawno zrzucano?
-
Jestem inwalidą matematycznym, w związku z czym będe strzelał:
CASA C-295, a zrzucano skoczków z brygady desantowej.
-
Nie, numer ten nie jest w nazwie samolotu. Podpowiem, że niedawno /średnio dawno tak naprawdę, ale w tym roku/ zawitał on do stolicy...
-
Chodzi może o tą Latającą Fortecę? Gdyby ten numerek seryjny tak przemnożyć razy "pi" to wychodzi "pi razy drzwi" ten tasiemiec podany przez Ciebie :)
EDIT:
Aha, właśnie. Zrzucano z niego jakieś ulotki czy coś w tym guście. W każdym razie na pewno nie ćwierćtonówki :)
(http://img.airfoto.pl/my_img/b/47471.jpg)
-
John Cool-gratulacje :banan, Twoja kolej!
-
Teraz ja? Naprawdę trafiłem? A ja taki nieuczesany i w ogóle :002:
Dobrze, to coś banalnego, bo niestety nie mam nic przygotowanego :)
Oprócz wspomnianego już kilka zakładek wcześniej pana starszego lejnanta Wiktora Bielenki, jeszcze jeden pilot podjął się spektakularnej ucieczki ze Związku Radzieckiego. Wstępnie podpowiem że rzecz działa się w latach 80-tych. Proszę podać:
1. Personalia pilota.
2. Kiedy zdarzenie miało miejsce?
3. Jaki typ samolotu został uprowadzony?
4. Gdzie udało mu się wylądować?
5. Jakie były jego pierwsze słowa po opuszczeniu kabiny? :)
-
1. Kapitan Aleksander Zujew
2. 20 maj 1989
3. MiG-29
4. Turcja, Trabzon
5. Chcę zostać Amerykaninem
Dzięki niemu powstała wersja 9.13S Dwudziestegodziewiątego :021:
-
Zapomniałem zaznaczyć żebyście się tym razem powstrzymali Herr Kusch :021: No ale nic, gratuluję mimo to. Wasza kolej :023:
-
Zaraz się zacznie... Dwóch rusofili będzie sobie na zmianę zapodawać pytania, na które tylko oni znają odpowiedzi... :D
Oszukali mnie! :)
-
To że się lubi maszyny z ciemnej strony mocy to nie oznacza automatycznie że jest się zrazu rusofilem do kwadratu. Ale luz, złapałem żart :D Cała w tym moja wina, zapomniałem napisać Kuschowi, aby tym razem dał pas :) i dał pomęczyć się innym.
-
Dobra to tym razem nie będzie o ruskim sprzęcie. Jak nazywa się największy poligon doświadczalny wojsk lotniczych Federacji Rosyjskiej, jaka jest jego lokalizacja, oraz proszę podać w przybliżeniu jego powierzchnię :118:
-
Wspólnota Niepodległych Państw?
-
Przepraszam... :karpik Czeczenia!
-
Podoba mi się Wasze podejście Rolam, ale niestety nie :118:
-
Wskutek nieprecyzyjnej metodologii pytania, powinieneś uznac tę ostatnią odpowiedź Kusch, ponieważ jest ona prawdziwa, jakkolwiek wiemy że nazwa oficjalnego poligonu brzmi inaczej.
-
Co do tych poligonów to mam dwóch podejrzanych:
- poligon "Emba" w Kazachstanie, położony około 30 kilometrów od wioski Mugodżarskaja, kiedyś wykorzystywany przez PVO do testów zestawów ziemia-powietrze, dzierżawiony przez FR, ale odbywają się tam nieraz wspólne ćwiczenia WNP,
- poligon rakietowy "Pom-boj" nieopodal Workuty, często wykorzystywany przez lotnictwo strategiczne.
Powierzchnię obu obiektów liczy się w setkach tysięcy, jeśli nie w milionach hektarów, także zlitujcie się Herr Kusch :021:
-
Wskutek nieprecyzyjnej metodologii pytania, powinieneś uznac tę ostatnią odpowiedź Kusch, ponieważ jest ona prawdziwa, jakkolwiek wiemy że nazwa oficjalnego poligonu brzmi inaczej.
No, uznałbym, gdyby ten poligon nie był większy od Czeczeni :118:
Małe ułatwienie. Piloci regularnych jednostek podczas ćwiczeń nad tym poligonem, nigdy nie spotykali się z personelem, tego ośrodka. Pierwszy raz do ośrodka wpuszczono rodziny pilotów i personelu bazy dopiero w roku 2000. Astrachańskie stepy.
-
W takim razie myślę że cudów nie ma, w tamtym rejonie jedynym takim dużym obiektem jest poligon GCP-4 (Państwowy Poligon Centralny) "Kapustin Jar" (48°30' N, 45°48' E) koło miasteczka Znamieńsk. Generalnie to była baza do testów nuklearnych, ale testowano tam chyba też pociski ziemia-powietrze. Baza ma pełen rozkład, włączając w to dwa duże lotniska i kosmodrom :121: o innej infrastrukturze nawet nie wspominając. Całość ma powierzchnię hmm... chyba gdzieś 100tys. km2. Podobno niektórzy dostrzegali tam UFO :118:
(http://www.astronautix.com/graphics/k/ky990515.gif)
-
No ciepło, ciepło, tylko trochę bardziej ku ujściu Wołgi. Dodam, że jedna z jej odnóg nazywa się podobnie.
Lecący U-2 złapałby oba obiekty bez korygowania kursu, co zresztą robiono przed Powersem :021:
Od 1998 latają tam sobie dwa przedseryjne i trzy seryjne T-10M z odpowiednimi końcówkami.
Ja wiem, że wy to wiecie Janek, rozumiem dobre napięcie zrobić, ale już wystarczy :118:
-
Ale żeście sformułowali pytanie, w życiu bym się nie domyślił że chodzi o bazę w Achtubińsku, nad rzeką Achtubą :)
-
Elwood, potrzebne sa dwa akumulatory. Jeden mam juz , może by sie w Blitzu zmieniło przy okazji ;D ?
-
Brawo! Już Was nie męcze tą powierzchnią, która wynosi ok 120 000km2, czyli niespełna połowę powierzchni Polski, i obejmuje pas o szerokości 600x200km. Testowano tam min. Burie i "Kosmiczny myśliwiec" Mikojana. Nad poligonem lata jednocześnie kilka typów samolotów, dlatego specjalny zespół zajmuje się opracowywaniem planów lotu. Dla przeprowadzenia prób Su-30MKK2, który różni się nieznacznie od Su-30MKK potrzeba było aż 300 godzin lotów nad Achtubińskiem. Lata tam dosłownie wszystko co jest na uzbrojeniu WWS, a piloci doświadczalni często są oddelegowywani na wycieczki do Etiopii i Czeczeni, a wcześniej także do Afganistanu, Angoli i Wietnamu.
Teraz Ty John :banan
-
Cóż Jascha, wygląda na to że wykrakałeś :003:
Poniższe pytanko dla znawców hamburgerskiego sprzętu będzie wręcz banalne i obrażające ich inteligencję. Moje pytanie jest takie:
W Stanach Zjednoczonych w latach 70-tych powstały 2 projekty rakiet klasy powietrze-powietrze naprowadzanych pasywnie, czyli samonaprowadzających się na źródło wiązki radiolokacyjnej, emitowanej przez radiolokator wrogiego samolotu. Taka głowica działa zatem na podobnej zasadzie jak ta w klasycznych rakietach antyradarowych. Podpowiem że znacznie później w ZSRR także opracowano taką rakietę - R-27P/EP, o znacznie doskonalszej i bardziej czułej głowicy, którą w niewielkiej ilości wprowadzono na uzbrojenie. Proszę podać:
1. Nazwy obu pocisków rakietowych.
2. W oparciu o jakie rakiety je stworzono?
3. Przeciwko jakiemu samolotowi radzieckiemu były one projektowane?
4. I wreszcie, dlaczego zrezygnowano w USA z rozwoju tej "gałęzi" pocisków powietrze-powietrze?
PS.
Ad vocum do mojej odpowiedzi na pytanie Kuscha: centrum GLIC w Achtubińsku znajduje się właśnie na tym wielkim poligonie "Kapustin Jar", stąd też te wspomiane w pytaniu dziwne procedury w bazie. Na przytoczonej przeze mnie mapce jest to dokładnie lotnisko Władimirowka - obok niego znajduje się miasto Achtubińsk, a widoczna na mapie rzeczka to hmmm... chyba Achtuba.
-
Cóż Jascha, wygląda na to że wykrakałeś :003:
Wnoszę o wydzielenie postów Kuscha i Janka i utworzenie wątku "Wieczny konkurs Cool-Kuscha" :D
A na poważnie. Mnie tam się podoba... Dowiedzieć ciekawych rzeczy się można.
Problem to będziecie mieli, jak patron i mecenas konkursu Schmeisser się wkurzy. :D
A korzystając z okazji, że już OT robię... Czy dla tego topicu bardziej odpowiednim miejscem nie jest czasami dział... "Konkursy"? lol
-
No Szmajser rozgląda się właśnie za akumulatorem do Opla, a to chyba najlepiej mi nie wróży :121:
-
Co tak ucichło w tym temacie? Czyżbym przegiął pałę z tym pytaniem? ???
-
Elwood zasugerował os od poldasa zamiast akumulatora - wędkarze się skarzą że ołów, kwas i wogóle... :D
-
Co tak ucichło w tym temacie? Czyżbym przegiął pałę z tym pytaniem? ???
Może jakaś podpowiedź ? To były tylko projekty na papiórku i prototypy ?
-
Może jakaś podpowiedź ? To były tylko projekty na papiórku i prototypy ?
Nie, to były prototypy rakiet które normalnie testowano na poligonie. Podpowiem że jedną z nich skonstruowano na bazie rakiety AIM-7E-2 Sparrow (dokładnie tej wersji), a drugą na bazie pocisku przeciwradiolokacyjnego AGM-78 Standard ARM. Część 2 pytania zatem odpada, a powinna naprowadzić na odpowiedź.
-
No to teraz za łatwo znowu.
AIM-97 Seekbat (AGM-78)
Skonstruowano przeciw MiG-25, ale po przebadaniu myśliwca (Bielenko) stwierdzono, że nie jest "super myśliwcem" (To cytat i absolutnie się z nim nie zgadzam :118: )
Z drugą będe strzelał. AIM-7G?
-
Gratulacje. Zgadza się. AIM-7G powstała w wyniku programu Brazo, opracowywanego przez firmę Hughes. Przeszła kilka prób na F-111D z radarem APQ-130, postrzelano sobie nawet trochę do latajacych celów BQM-34A Firebee, jednak generalnie rezultaty prób były średnio zadowalające. Laskę na tego typu rakiety położono dlatego, że po pierwsze, w przypadku jeśli radar wrogiego samolotu nie stosuje emisji ciągłej, to tego typu rakieta, przynajmniej w tamtych czasach, była zbyt mało celna z racji niewielkiej wówczas czułości głowicy. Po drugie, w roku 1978 w Wielkiej Brytanii zakończono testy rakiety Skyflash, której monoimpulsowy układ odbiorczy mógł naprowadzać się na także źródło zakłócania (HOJ), stąd też taki pocisk był rozsądnym substytutem dedykowanej rakiety naprowadzanej pasywnie. Stąd też, nawet jeśli udałoby się udoskonalić tego typu uzbrojenie, w USA produkcję rakiet o tak ograniczonym zastosowaniu uznano za nieopłacalną.
No cóż, Wasza kolej Herr Kusch. Nie ma co, naprawdę żeś Jascha wykrakał :banan Czuję po kościach że zaraz Szmajser zrobi w swoim wątki małe porządki :)
-
Łatwiutkie pytanie, tak aby koledzy od wiatraków mieli szansę powrotu i nie zamkneli nam tematu :118:
Czy piloci P-38 widzieli kiedykolwiek zwierzę za sterami innego samolotu? Jakie to było "zwierzę", co miało w ustach i dlaczego?
-
Widzę nie takie łatwe, więc małe ułatwienie. Całe zajście miało miejsce na początku ery...
I proszę zwrócić uwagę na cudzysłów :003:
-
Rofl widzieli
był to goryl z cygarem w zębach lecący samolotem bez śmigła :D
O ile prowadzący formacje p-38 był w stanie zrozumieć goryla że pali cygaro , samolot bez śmigła był poza zdolnością jego pojmowania :D
-
Poproszę o rozwinięcie :)
-
Świetnie!
Jack Woolams, oficer rezerwy i pilot wyścigowy. Przejajcarz :D
Tylko nic o sprężarkach, proszę :020:
Poproszę o rozwinięcie :)
http://yarchive.net/mil/jet_gorilla.html
Młodym pilotom P-38 Lightning z jednostki szkolnej bazującej niedaleko jeziora Muroc , gdzie znajdowała się tajna baza skąd startował XP-59A , zdarzało się czasami zobaczyć ten samolot w powietrzu . Pierwszy pilot , który zameldował o spotkaniu samolotu bez śmigła został przez swojego dowódcę posądzony , że był pijany . Trzeba dodać , że był rok 1943 . Plotka o tym dotarła do oblatywacza , który zdecydował się zrobić dowcip armijnym kolegom i na jeden z kolejnych lotów wziął ze sobą maskę goryla , kapelusz i cygaro . Kiedy zobaczył kilka P-38 , założył maskę , ubrał kapelusz i zapalił cygaro . Następnie podleciał jak najbliżej się dało do młodych pilotów . Ci byli już wystarczająco zszokowani widząc samolot lecący bez śmigła , ale kiedy zobaczyli pilotującego go palącego cygaro goryla w kapeluszu...
-
Moje będzie bardzo łatwe :D
Prosze podać ile samolotów niemieckich uczestniczyło w odpieraniu pierwszych fal inwazji w Normandii.
-
Będe strzelał...
0 - nikt ich nie poinformował o inwazji ponieważ na wyższych szczeblach wiadomość o inwazji z początku potraktowano jako plotkę.
-
2 FW 190 :002:
-
To jeszcze poprosimy o nazwiska pilotów i ciekawostki związane z dokonaniami tej pary :D
-
Eee no Szmajs nie czituj :021: Wiem tylko ze przelecieli sie nad plażą,postrzelali i to wszystko :001:
-
Joseph "Pips" Priller, dowódca JG26 "schlageter"-- to bez google, pamiętam jeszcze że miał Kaczmarka z polskim nazwiskiem.
Kaczmarek to Hein Wozarczyk.
Przelecieli nad angielski plażami gold juno sword, waląc z działek, i wrócili do bazy.
Ale Szmajser, to nie były jedyne niemieckie samoloty nad Normandią tego pięknego letniego dnia. Luftwaffe wykonało 319 lotów bojowych wtedy.
-
Gut Gemacht Izabelin , widzę żę czcicie odpowienio pamięc bohaterów :D :D :D
Priller i Krupiński
Tego drugiego podobno nie widziano trzeźwego od rozpoczęcia wojny
Obawiam się że uznaje odpowiedz Izabelli jako pełniejszą - sil wu ple , czyn honory Filip
EDIT
Jasne że włodarczyk :) pomyliłem się Krupiński to po drugiej stronie :D To dlategbo że miał też takie niemieckie nazwisko :D
Proszę Filip przeczytaj ze zrozumieniem moje pytanie :D a potem zarzucaj że 319 :D
-
Napewno nie Krupinski. Walter "Graf Punski" Krupinski spędził większość życia na Ost-Froncie, był przez pewien czas dowódcą Bubiego Hartmana.
Edit:
Oczywiście, źle przeczytałem, "pierwszych fal".
A cała scena jest nawet przedstawiona w The Longest Day, i to całkiem ładnie.
Moja zagadka:
Jaki niemiecki pilot, który miał przyjemność desantować się jako forpoczta Seelowe :002: :002: , poproszony o bilet przez kontrolera biletów metra w Londynie, odpowiedział że nie ma, bo ma bilet miesięczny. :002:
-
Widzę, że konkurs zamarł, to podpowiem, że to był pilot JG26, który wsławił się też w inny sposób.
-
Von Werra?
-
Niestety nie, podpowiem że działał już w 1939, ku chwale Rzeszy. Dokładniej już w wrześniu zrobił komuś akuku.
-
Dobra, mineło 24 godziny od kiedy zamieściłem zagadkę.
Pilotem który powiedział że ma "season pass" był niejaki Oblt. Josehp "Jupp" Buerschgens".
Zestrzelono go 1 września 1940 roku koło Folkstone, lądował awaryjnie po uszkodzeniu chłodnicy przez strzelca bf110, któremu Jupp właśnie odstrzelił z ogona spitfire'a :002: :002:
Obudził się potem w szpitalu. Tydzień później wiezli go metrem w Londynie i na prośbę kontrolera o ukazanie biletu, rzucił piękną angielszczyzną, że ma "season pass" :karpik :karpik .
A wcześniej wsławił się tym, że 28 września 1939 roku, zestrzelił pierwszy samolot wroga dla JG26, Curtis Hawka 75A.
Kto teraz powinien zagadkę zadać?
-
Von Werra to był ten co zwiał z obozu jenieckiego w Kanadzie i po półtorej roku od zestrzelenia wszedł do kantyny w swojej jednostce jak gdyby nigdy nic i powiedział że "już jestem", a po paru tygodniach zabił się w czasie loku szkolnego próbując ratowac maszynę.
Swoją drogą Bf-109E to był taki samolot, że jak można czasem przeczytac, pojmani po przymusowym lądowaniu spowodowanym względami technicznymi w czasle bitwy o Anglię piloci bywali zdziwieni bądź zdegustowani że ich samolot miał awarię (co spowodowało ich niewolę).
-
Przepraszam za OT ale ze wstydem muszę się przyznać, że nic nie wiem o ucieczce Werry z Kanady,
jak on to zrobił ? psim zaprzęgiem przez biegun :karpik
-
http://en.wikipedia.org/wiki/Franz_von_Werra
Choćby tu :001:
Dobre jest to:
In Camp No 13, also known as the Hayes camp, von Werra joined a group calling themselves Swanwick Tiefbau A. G. (Swanwick Excavations, Inc.), who were digging an escape tunnel.
W obozie von Werra dołączył do grupa która nazywała się "Wykopki Swanwick" :002: :002:
A zwiał, bo USA nie było wtedy jeszcze w stanie wojny z Rzeszą, i w czasie negocjacji o ekstradycję, zwiał dalej do Meksyku, za pomocą vice-konsula w USA.
-
Izabelin , łaskawie może zadasz następne pytanie , albo wyznaczysz kogoś do zadawania, czy ekipa która przyjedzie Opelkiem o 3:35 ma Was zmotywowac do działania :D
-
Skoro Izabelin ma nas w...powazaniu :D, pytanie zadaje przedostatni Pan , czyli Angel.
-
Kameraden, nicht schiessen, musiałem się uczyć dla chwały rzeszy, dokładniej wkuwać regułki tego pięknego dojcza języka, który umnie kuleje :karpik :karpik
Skoro Schmeisser wyznaczył już Angela, to siędzę cicho, i czekam na Opla.
-
No to lu :002:
W służbie RAF był mietek.Proszę podać typ i do kogo wczesniej należał(kraj)
-
Było ich całkiem sporo.
Jeden capnięto w Francji, Bf-109E-3
Był też F-4/Trop z III/JG53
Oraz zwykły F-4 z 10./JG26
Jeszcze kilka G-2/Trop i bez trop, również G-6.
Oczywiście dojczlandzkie.
-
Oczywiście dojczlandzkie.
Jestescie w błędzie Izabelin :021: Przepraszam,nieprecyzyjnie sformowałem pytanie.Chodzi mi o mietka w będącego na wyposażeniu polskiego dywizjonu RAF.Nie był to mietek niemiecki
-
Zapewne chodzi o Bf 109G, który był przez pewien czas w posiadaniu 318 Dywizjonu Rozpoznawczego "Gdańskiego", który w latach 1944-1945 wspomagał we Włoszech działania bojowe m. in. II Korpusu Polskiego.
16 kwietnia 1945 r. z lotniska Lucko (na terenie dzisiejszej Chorwacji) cztery Messerschmitty wystartowały na lot rozpoznawczy w rejon miasta Sinj. Samoloty te należały do chorwackiej jednostki myśliwskiej 2 Lovačko Jato, walczącej po stronie III Rzeszy. Podczas lotu dwóch pilotów, Lt. Vladimir Sandtner (na Bf 109G-10, "czarna 4") oraz Lt. Josip Cekovic (na Bf 109G-14, "czarna 10"), odłączyło się i skierowało w stronę Włoch, aby poddać się oddziałom alianckim. Cekovic wylądował w Jesi, natomiast Sandtner w pobliskiej Falconarze. Ten ostatni był Chorwatem słowackiego pochodzenia, w 2 Jato służył od marca 1945 r. (wykonał 5 lotów bojowych). Wcześniej latał w 15.(Kroat)/JG 52 (chorwackiej eskadrze Jagdgeschwader 52) na froncie wschodnim i uzyskał 1 potwierdzone zestrzelenie.
Samolot Sandtnera - czarna "4" - był w wersji G-10 i posiadał typowe, chorwackie oznaczenia (liść klonu i szachownica) oraz niemiecki kamuflaż.
Są ładne kolorowe fotografie tej maszyny, ale nie chce mi się szukać:
(http://img291.imageshack.us/img291/1946/bf1094ek3.jpg)
-
Be my guest zack :002: Nawijaj
-
Thanks Angel.
Będzie łatwo:
Jaki sprzęt latający Made in Third Reich miał coś wspólnego z Szekspirem?
:001:
-
Jestescie w błędzie Izabelin :021: Przepraszam,nieprecyzyjnie sformowałem pytanie.Chodzi mi o mietka w będącego na wyposażeniu polskiego dywizjonu RAF.Nie był to mietek niemiecki
Nie mój problem, pytanie absolutnie nie precyzyjnie, prośba o mietka, i skąd był. Miał tylko służyć w RAF-ie to takich dużo znalazłem. :002: :002:
-
Jaki sprzęt latający Made in Third Reich miał coś wspólnego z Szekspirem?
No Panowie, co jest? - zwykle opdpowiedzi pojawiają się błyskawicznie!
-
W zasadzie cały, który wysłali nad Anglię w czasie bitwy :002: Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać :118:
-
Nein.
Dla ułatwienia dodam,że sprzet ów powstał pod koniec wojny.
Zgadujcie dalej.
-
Posktromienie złośnicy?
złośnica V1?
-
Otello
-
Angel - mógłbyś rozwinąć swoją odpowiedź?
Nie jest to, o co mi chodziło. Czekam dzisiaj do godziny 19.00.
:001:
-
Meine Kameraden,
Ponieważ czas na odpowiedź minął, podaję rozwiązanie zagadki:
W 1944 roku pan Ernst Heinkel zaprojektował prosty, tani i skuteczny :002: myśliwiec o symbolu P.1077. Zbudowano pełnowymiarową makietę, jak również w budowie były trzy prototypy różnych wersji:
(http://img61.imageshack.us/img61/9513/juliasj0.jpg)
(http://img70.imageshack.us/img70/3757/julia2zj6.jpg)
(http://img116.imageshack.us/img116/2766/romeokt1.jpg)
(http://img70.imageshack.us/img70/3641/21fn1.jpg)
A związek z Szekspirem? Chyba oczywisty. Wersja podstawowa: Julia, wesje rozwojowe: Julia II i Romeo. :004:
Poniewaz nikt nie udzielił prawidłowej odpowiedzi, nie bardzo wiem kto powinien zadać następne pytanie...
-
Ty.
-
No dobra. Mam nadzieję ze tym razem nie bedzie zbyt trudne:
Przechwytujący samolot myśliwski (nie rozpoczęto niestety produkcji seryjnej) zbudowany i oblatany w Europie :002: w 1942 r. Uznany za najlepszy myśliwiec tłokowy, jaki kiedykolwiek skonstruowano. Proszę podać nazwę maszyny, kraj w którym została "poczęta", jak również bardzo charakterystyczne uzbrojenie pokładowe (prawdziwy killer!).
-
Ależ Herr Zack - taka łatwizna tym razem ?
Martin Baker MB3, 6x20mm.
-
Tak wyszło Herr Ranwers!
Odpowiedź poprawna , jak najbardziej, chociaż nie podałeś nazwy kraju. :004:
Można jeszcze dodać,że w 1944 odbył lot prototyp wersji rozwojowej - M.B. 5. Planowano wyposażyć go zamiast Napier Sabre'a w RR Griffon.
Ale uzbrojenie 6x20 mm - rzeźnia, do tego 740 km/h...
(http://img399.imageshack.us/img399/3852/mb5previewcompleted1va0.jpg)
Przepiękna rzecz...
Ranwers - Twoja kolej.
-
Proszę do mnie zwracać się poprawnie. Może być Sir :002: Ładny model - twój ? Stop - to jeszcze nie pytanie !
Nie wiem czy wiecie, ale Windows był używany już w II wojnie :karpik
O co chodzi ?
-
Windows czy system operacyjny?
-
Windows to paski folii zrzucane z bombowców o odpowiedniej długosci zakłucające niemieckie radary. Nazwa bodajrze od tego że miało to być otwarte okno przez które wlecą Welingtony, Lancastery itp....
-
... i Traun zadaje.
-
Dnia 28 lipca 1940 roku doszło do spodkania nad kanałem dwóch asów. Z pojedynku jako przegrany wyszedł Molders. Został ranny ale zdołał wrócić do bazy w Wissant.
Pytanie: kim był przeciwnik Moldersa, na czym latał (ewentualnie z jakiej był jednostki)?
-
Adolph „Sailor“ Malan
74 Squadron, Spitfire
-
Satysfekszyn.. proszę o pytanie...
-
Dziękuję :002:
Co to tak płynie? :020:
(http://img377.imageshack.us/img377/817/123sh6.jpg)
-
Zeppelin Graf?
-
:002: Tak jest!
Zdjęcie wykonane już po wojnie, w okolicach Szczecina.
Ramzey odpytuje
-
co przedstawia to zdjęcie, a dokładnie jaki typie samolotu zostało zrobione to zdjęcie
(http://img167.imageshack.us/img167/4633/zagadka1sv4.jpg) (http://imageshack.us)
W jakim samolocie zostało zrobione to zdjęcie?
edit zdjęcie nie weszło,
-
Tzw.pociak czyli Po 2
-
Tzw.pociak czyli Po 2
Oczywiście żartowałem lol :003:
-
B-17 ?
-
w B17 jest znacznie mniej miejsca ;) sprawdziłem empirycznie
samolot jest powojenny, tzn po dws
-
do kokpitu wchodzi się po tej drabince
(http://img297.imageshack.us/img297/2098/zagadka2fi9.jpg) (http://imageshack.us)
sorry nie moglem juz zmodyfikować poprzedniego posta
-
Douglas C-124 Globemaster II, ale która wersja nie wiem - kokpity samolotów podlegają częstym modernizacjom, szczególnie samolotów będących w dość długiej eksploatacji
Kluczem jest tuaj układ dźwigni przepustnic i ramy oszklenia kabiny
EDIT >>>
Znalazłem coś takiego:
(http://img156.imageshack.us/img156/6976/showimagegk9.jpg) (http://imageshack.us)
-
C-130 Hercules ?
-
A tu C-124 z nieco zmienionymi przyrządami:
(http://img133.imageshack.us/img133/5909/c124c20globemaster20ii2uk3.jpg) (http://imageshack.us)
Pozostało charaterystyczne umieszczenie regulacji trymera steru kierunku (u góry tablicy przyrządów) - przynajmniej tak mi się wydaje , że to do regulacji trymera.
-
Brawo -- kolega mnie uprzedził. Moja droga dedukcji wygladała tak:
- 4 manietki - muszą być 4 silniczki,
- otwierany dziub;
- raczej amerykański.
W pierwszej chwili pomyślałem o Galaxy ale za wielki i za nowoczesny. Poprostu na mojej liście samolotów transportowych jakie mi gogle wyświetliły takiego códaka nie było... :118:
-
(http://www.northoltwing.com/shootingclub/gallery/sept23/full/DSCF0464.jpg)
Zgadza się Razor, to Globemaster II
Zajefajne wrażenie jak się siedzi w kokpicie 3 piętra nad ziemią :)
w Twoje ręce
-
No to "z tej samej beczki" (kokpity) i też własne fotki.
Pytanko dla "forumowiczów" banalnie proste - jaki to samolot?
(http://img180.imageshack.us/img180/5189/120ws3.jpg) (http://imageshack.us)
-
f/a-18 superHorror , aka Gay plane?
-
Su-30 :003:
Jaki horror Schmeisser jaki horror :118:
-
Spóźniłem się, wystarczyło spojrzeć na hełm, charaktrystyczne "polonezowskie" nadmuchy, IŁS, "bycze jajo", szyna DSS-ów, nie wspomnę o DSP, jednym słowem pierwsza zagadka na której wszystko było widać, tak jakby zdjecie było podpisane.
-
kurde wydawało mni się :P że widze naklejkę blue angels na czapce :D
-
Zrzekam się zaszczytu zadania pytania na korzyść Toyo :021: :021: :021:
-
Niestety prawidłowa odpowiedź jeszcze nie padła - to nie jest Su-30. Choć chciałem napisać "ciepło" zanim Kusch zmodyfikował swojego posta :021:
-
Alte Expertten :118: :118: :118: :118:
-
Zrzekam się zrzeknięcia :020:, ponieważ pakuję się własnie i wyruszam na zimowy turnus kondycyjny na Mazury. Po powrocie, a w zasadzie po Nowym Roku nie omieszkam zadać pytania, nabywając prawo do tego w sposób zawarty w regulaminie, czyli - coś tam o ordunku. :020:
Co to jest ta "karma" - bo jakoś mnie niepokoi, czy będę mógł nabywać kondycji, jeżeli mam "1", a Schmeissi "0"?
-
znaczy się Suka 27 ? wersji nie znaju
-
Co to jest ta "karma" - bo jakoś mnie niepokoi, czy będę mógł nabywać kondycji, jeżeli mam "1", a Schmeissi "0"?
Przepraszam za OT - ale jak już Toyo zapytał, to może niech wszyscy wiedzą:
Karma is a built-in function within the Wilders Security Forums that allows a person to award and be awarded points for good forum postings.
The karma points (or cookies as some people call them) are listed on the left side of every member post, under their Member ID, Title and Stars. The format looks like this:
Any member can receive karma at any point while they are a member here once they've made their first post. However, to grant karma to others, you must have a Posts: count of at least 50 in these forums. Once you have made those 50 posts, you will see a new button in the same section of each members posts (right below their Karma: count line).
If you press that button on a person's post, their Karma count will increase by one. Some people call this giving a person a karma cookie.
There is a limit on granting karma. You may only award a person a single applaud within a one hour period.
Finally, the spirit of karma here at Wilders is to show appreciation for a post that a person has made. If you feel that a certain post is above average or especially helpful, then hit that applaud link under the member's id for that post and award them a cookie.
Niestety tylko in Inglisz znalazłem...
-
Eeee, to tylko jeszcze jeden sposób admina na zestresowanie forumowiczów. Teraz oprócz tabuna moderatorów, ganiających z pistoletami, będziemy jeszcze mieli "nagrody" admina. :002:
-
OK podpowiedź:
Zarówno Kusch jak Ramzey są blisko - choć nie jest to Su-30, ale jest to jedna z wersji Su-27 (jednomiejscowa). Z pewnych względów (to właśnie podpowiedź) skojarzenia z Su-30 są właściwe. Pokombinujcie bo nie wiem któremu z Was przyznać prawo do następnego pytania. Może ktoś odpowie prawidłowo i Was "pogodzi" :002:
PS. Fotki zrobiłem w Polsce.
-
Su 33?
-
Kolejna podpowiedź
1. To nie jest Su-33, choć ma instalację do tankowania w powietrzu (tego oczywiście na zdjęciu nie widać).
2. Wersja tego samolotu nie była produkowana seryjnie, choć zwiedziła "trochę" świata.
3. Na tym samolocie wypróbowano część awioniki późniejszego Su-30.
-
Su-27SK, tylko Razor one mają identyczne kokpity z Su-30 :021:
To jest Su-30
(http://www.aeronautics.ru/img002/su30-302-cockpit.jpg)
-
To nie jest Su-27SK, a moje fotografie pochodzą z 1997 roku.
-
Su27 SMK? (demonstrator)
Su35 ani Su37 to nie może być bo tylko jeden wyświetlacz.
-
Napisałem przecież, że ta wersja nie była produkowana seryjnie, a jednak sfotografowałem ją w Polsce w 1997 roku.
OK - skin tej maszyny jest w oryginalnym LO :021:
-
Coś mi się zdaje Razor, że macie złe informacje co do nazwy samolotu. Su-35 miały dwa MFD różnie rozmieszczane ale zawsze dwa, natomiast Su-27MK miał boczny drążek, którego na twoich zdjęciach nie widać. Chyba, że chodzi Ci o rosyjskie nazewnictwo Su-30, Su-27P, ale to znowu maszyna dwumiejscowa. Su-27K też to nie może być bo on miał zwykły monitor IPW31. Będe się upierał przy tym Su-27SK
-
A jak dla mnie to strasznie pasuje ten demonstrator SMK (zbudowany w 1995 roku). :118:
Chyba że Su27PD. :121:
EDIT: teraz zobaczyłem ten dopisek o skinie w LO. Chodzi o malowanie pilotów testowych. ten PD był wykorzystywany do pokazów z takim malowaniem. :banan
(i ma układ do tankowania w powietrzu :002:)
(http://www.milavia.net/aircraft/su-27/variants/su-27pd.jpg)
-
Jasne to jest właśnie Su-27PD (Су-27ПД) - numer burtowy 598, numer seryjny 37-20. Powstał przez modyfikację Su-27P (Су-27П). Część wyposażenia kokpitu jest podobna do Su-30.
(http://img150.imageshack.us/img150/424/2ug5.jpg) (http://imageshack.us)
U góry "uzurpator" :021: :021: :021:, a na dole prawowity "właściciel" maszyny Anatolij Kwoczur.
Ta konkretnie maszyna z numerem 598 została uwieczniona w oryginalnym Lock On pod nazwą skina "Test-Pilots" Team #598:
(http://img180.imageshack.us/img180/7153/598ze1.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img150.imageshack.us/img150/5802/598loht4.jpg) (http://imageshack.us)
Chyba, że chodzi Ci o rosyjskie nazewnictwo ...
A jakiego nazewnictwa niby mamy używać jeżeli chodzi o samolot rosyjski?
Gratulacje Iq85 :banan - rozdawaj!
PS. Zadanie pytania w tym towarzystwie o zwykły seryjny samolot byłoby lekceważeniem uczestników konkursu - nie ten poziom :021:
-
na dole prawowity "właściciel" maszyny Anatolij Kwoczur.
zwany pod pseudonimem artystycznym 'Wysiąść zawsze zdąże'
-
No to trzeba się było zapytać jak ten samolot nazywał się w 1997, bo teraz to on się nazywa Su-27SK :021: :021: :021:
A jakiego nazewnictwa niby mamy używać jeżeli chodzi o samolot rosyjski?
A no takiego np. że Su-35 to nazwa eksportowa, a w Rosji nazywa się Sy-27SM2, etc.
-
zwany pod pseudonimem artystycznym 'Wysiąść zawsze zdąże'
I "swój chłop" - przedmiot wskazany strzałką został skwitowany krótkim: w kabinu!
(http://img139.imageshack.us/img139/6617/ayw3.jpg) (http://imageshack.us)
-
Gratulacje Iq85 :banan - rozdawaj!
Wreszcie :banan :banan :banan
Pytanie będzie raczej proste:
Jak potocznie nazwano "latadło", które zademonstrowało system VSTOL w 1953?
(chodzi oczywiście o maszynę produkcji brytyjskiej)
PS: Miało nie być z historii, bo już za dużo tego było, ale to pierwsze co mi do głowy przyszło ;)
-
Odpowiedź na pytanie Iq85 to - Rolls-Royce Thrust Measuring Rig (TMR) zwany "Latająca rama od łóżka" (Flying Bedstead) :karpik
(http://img385.imageshack.us/img385/3887/tmrnx3.jpg) (http://imageshack.us)
Pierwszy lot 9.07.1953, a ostatni 27.11.1957. Oba ezgemplarze TRM zostały zniszczone w czasie prób.
_____________________________________________________________________________________
No to trzeba się było zapytać jak ten samolot nazywał się w 1997, bo teraz to on się nazywa Su-27SK :021: :021: :021:
Ale kokpit wygląda inaczej niż SU-27PD. Su-27PD nie miał uzbrojenia i pewnych systemów z nim związanych - to było na moich fotkach widoczne.
Kokpit Su-27SK (ze starej instrukcji)
(http://img99.imageshack.us/img99/7916/su27skkr5.th.jpg) (http://img99.imageshack.us/my.php?image=su27skkr5.jpg)
i wersja z rozbudowaną eletroniką.
(http://img410.imageshack.us/img410/3145/su27sk9yw1.th.jpg) (http://img410.imageshack.us/my.php?image=su27sk9yw1.jpg)
Dalszą dyskusję o Su-27 proponuję prowadzić na PW lub w innym temacie.
-
Odpowiedź na pytanie Iq85 to - Rolls-Royce Thrust Measuring Rig (TMR) zwany "Latająca rama od łóżka" :karpik
Lub prościej "Latające łóżko".
Gratuluję! :002:
-
To na zdjęciu to wersja Su-27SMK, SK miała właśnie tylko jeden wielofunkcyjny MFD, taki jak na twojej fotce. Zresztą to się tak zmienia u Suchoja, że głowa boli.
Koniec OT
-
Dobrze to teraz coś z "wiatraków" (skoro jesteśmy przy "pionowzlotach") :001:
W 1962 w Wietnamie zastosowano po raz pierwszy coś co można nazwać pierwszym sytemem uzbrojenia śmigłowców. Powstało to z inicjatywy "oddolnej" na śmigłowcach UH-1A i stało się to wzorem do dalszego tworzenia takich systemów już standaryzowanych "odgórnie".
Z czego składał się ten pierwszy system uzbrojenia (proszę podać typy, ilości i pochodzenie sprzętu) i jak był zamocowany do śmigłowca?
Dodatkowo - kto opracował ten pierwszy system?
-
Uuuu... Panie...
Nie wiem, który "zestaw" był pierwszy, nie wiem też, kto i jak zabudował go na śmigłowiec. Wiem natomiast, iż nawet po wprowadzeniu "standaryzacji" w tej materii panowała dość silna samowolka, dyktowana potrzebami chwili, dostępnym "wyposażeniem" i indywidualnymi preferencjami użytkownika. Temat-rzeka, ale chyba już poza konkursem.
Mnie osobiście najbardziej do wyobraźni przemawiał zestaw "mały dyplomata" składający się z czterech "miotaczy argumentów" o łącznej szybkosztr... pardon, szybkomówności ciągłej 8 tyś. słów na minutę, a maksymalnej 16 tyś., o ile wiem nie stosowanej ze względu na oszczędność amu... pardon raz jeszcze, słownictwa. Dość skuteczny, jak mniemam, w przekonywaniu rozmówców do słuszności własnych racji...
Ale chyba ten zestaw nie był pierwszy. Parę lat temu miałem dostęp do odpowiedniego źródła, ale cóż - aż takiej pamięci nie mam, a źródełko wyjechało do Anglii za chlebem.
-
W 1962 w Wietnamie zastosowano po raz pierwszy coś co można nazwać pierwszym sytemem uzbrojenia śmigłowców. Powstało to z inicjatywy "oddolnej" na śmigłowcach UH-1A i stało się to wzorem do dalszego tworzenia takich systemów już standaryzowanych "odgórnie".
Pierwszym był chyba H-19 z stałymi wyrzutniami rurowymi (1954r), jeżeli nie liczyć MG15 na śmigłowcu F223. A pierwsza rakieta kierowana SS10 została zamontowana na śmigłowcu już w 1955r.
-
Systemami standaryzowanymi "odgórnie" - były zastosowane na UH-1B systemy:
XM-6 (tylko km-y więc był przerabiany polowo) - 4 x M60C
XM-16 (zmodyfikowany XM-6) - 4x M60C + 2 x LAU-32/A, był to system uznany za standartowy
XM-21 (z tymi "miotaczami argumentów", które się tak podobają Mironowi) - 2 x M-134 "Minigun" + 2 LAU-32/A
Mnie chodzi o to co było ich pierwowzorem, zastosowanym na wcześniejszym modelu śmigłowca czyli UH-1A (typ maszyny podałem w pytaniu). CHodzi o to, że na tym systemie wzorowano potem przez lata uzbrojenie amerykańskich (i nie tylko) śmigłowców wielozadaniowych. Pytanie o twórcę jest oczywiście, dodatkowe i poza konkursem.
Systemem można nazwać w zasadzie coś co składa się przynajmniej z dwóch rodzajów uzbrojenia. Poza tym system o ktory pytam został praktycznie zastosowany w walce.
-
To strzelam M60 i M75
-
Pudło!
Podpowiem system zrodził się w Utility Tactical Transport Helicopter Company (UTTHCO), która początkowo wyposażona w 15 UH-1A, sprawdzała przydatność formacji śmigłowców szturmowych.
-
XM1 składał się z dwóch M37C montowanych do płóz śmigłowca. Pytanie dodatkowe: Browning?
-
Chodziło mi o zestaw składający się dwóch czołgowych karabinów maszynowych M-73 (następcy M-37C) oraz 2 zestawów wyrzutni MA-2A po 8 rur dla rakiet FFAR. MA-2A - składające się z dwóch połączonych rur były zasadniczo stosowane jako uzbrojenie szkolne w samolotach, ale ponieważ strzelały standartowymi rakietami 2,75 cala nadawały sie do użycia bojowego.
System zabudowano po raz pierwszy na śmigłowcu UH-1A (zwanym jeszcze wówczas HU-1A) o numerze 59-1679.
Wszystko to było zamocowane do płóz śmigłowca UH-1A (km-y miały domomtowane długie dźwignie do przeładowania broni), powodując jego przeciążenie. System ten został opracowany przez chorążego (Warrant Officer) C.Hecka i sprawdzony w walce, stał się wzorem dla późniejszych systemów uzbrojenia śmigłowców. Zestaw składający się z karabinów maszynowych i niekierowanych pocisków rakietowych - stał się do dzisiaj standartem uzbrojenia lekkich śmigłowców wielozadaniowych stosowanych do wsparcia oddziałów naziemnych.
Ponieważ jednak XM-1 (składał sie jednak z tylko jednego rodzaju uzbrojenia) zasadniczo używany na śmigłowcach OH-13 i OH-23, był także testowany w UTTHC na UH-1A (niesprawdził się m.in. właśnie ze względu na zbyt małą skuteczność spowodowaną brakiem npr) - uznaje, że Kusch był najbliżej.
Zadawaj więc następne pytanie!
-
Trochę ciężko się połapać w tym uzbrojeniu UH-1, trochę tego jest :karpik
No to moje pytanie także będzie związane z kokpitem. Co to za samolot?
(http://img134.imageshack.us/img134/9061/ade4.jpg)
Zapomniałbym. John Cool jest wyłączony na chwilę z zabawy :D
-
Nie. Dodam, że to wersja rozwojowa pewnego kultowego samolotu.
-
MiG-21?
-
Będę strzelał (ale nie mam lugera :008:)
modernizacja Su-15?
-
Nie, to nie MiG-21 i nie Su-15
-
Skoro wersja rozwojowa kultowego samolotu, do tego dwusilnikowy, wąska kabina ...
A aktualnie modernizowane są MiGi 31 :121:
PS: Ja tylko głośno myślę ;)
-
Mnie kazano milczeć, ja nic nie wiem :020:
-
Su 35
-
Su-25SM :002:
-
Oskar zadaje. Odpowiedz była na forum cały czas :karpik stąd wiedziałeś cwaniaku? :002:
-
Dam jakieś łatwe:
Był sobie taki samolocik myśliwski (odrzutowy), który miał dość nietypową cechę- mianowicie piloci bali się nim latać, z uwagi na to, że (choć nie meli racji) mogła się im stać krzywda np. podczas katapultowania się.
Co to był za samolocik?
-
Moim zdaniem pytanie zadane nieprecyzyjnie i zbyt ogólnie.
Możliwa subiektywna interpretacja, jak również np. więcej niż 10 odpowiedzi.
:008:
-
Hmm, He 162, wiadomo, zabójczy pod każdym względem.
Jeszcze do głowy przychodzi mi F-104 Starfighter, pewnie dlatego, że gdzieś tam go nawet przezwali latającą trumną, i o ile pamiętam pierwsze wersje miały katapultowanie w drugą mańkę - znaczy w dół.
-
Z tego samego powodu co He 162 czyli wlotu powietrza do silnika nad kadłubem tuż za kabiną pasuje chociażby YF-107A. Czy pytanie dotyczy maszyny seryjnej czy np. istniejącej tylko w formie prototypów czy serii "informacyjnej"?
-
YF-107A
O to chodziło- piloci bali się, że ich wciągnie, choć obawy były ponoć bezpodstawne.
Zadajesz.
-
No to skoro jesteśmy przy systemach ratowniczych pytanko "z tej samej beczki":
W latach pięćdziesiątych w Royal Navy eksploatowano dość ciekawy samolot - Westland Wyvern. I właśnie podczas jednego z lotów miało miejsce dość niezwykłe użycie fotela wyrzucanego.
Pytanie:
Na czym polegała niezwykłość użycia katapulty i na jakim okręcie (klasa, typ) bazował samolot, którego dotyczy incydent?
Dodatkowo pytanko poza konkursem - jak nazywał się pilot i co było dość niezwykłą "cechą eksploatacyjną" samolotu Wyvern.
-
Z pewnego źródła doczytałem że udało się katapultować spod wody po upadku maszyny do morza, ale nie wiem jaki okręt był bazą tego samolotu.
Charakterystyczna cecha eksploatacyjna ? Odrzut spalin wytwarzał dodatkowy ciąg - 5,25 kN.
-
Katapultowanie spod wody po nieudanym starcie z lotniskowca H.M.S. Albion 13 października 1954 na morzu śródziemnym. O, ten pan, czyli
(http://www.ejection-history.org.uk/PROJECT/Biographies/M/MacFarlane_Bruce/MacFarlane02x.jpg)
Lt. Bruce. D. Macfarlane
http://www.ejection-history.org.uk/PROJECT/YEAR_Pages/1954.htm
Nie wiem co było szczególnie wyjątkową cechą tego samolotu, poza tym, że był dość wypadkowy, zapewne bardzo głośny z powodu przeciwbieżnego śmigła i bardzo brzydki nawet jak na standardy wyznaczane przez samoloty z napędęm śmigłowym tamtego okresu.
-
To jako ciekawostka piloci Jaka-38U także katapultowali się spod wody za pomocą foteli K-36. Obaj piloci: Deksbach i Kononienko katapultowali się już spod wody, przy czym ten pierwszy upadł bezpośrednio na pokład okrętu jeszcze przed rozwinięciem spadochronu,a drugiego trzeba było podnosić z powierzchni morza.
-
Odpowiedź prawidłowa - some1 zadaje pytanie.
Katapultowanie por. Macfarlane było pierwszym przypadkiem użycia fotela wyrzucanego pod wodą.
Samolot Wyvern miał dość szczególną cechę jak na samolot morski - tonął z prędkością "budzącą zazdrość wśród dowódców okrętów podwodnych" :021: (słowa por. Macfarlane). Dość niezwykłe zważywszy, że przy projektowaniu samolotów pokładowych starano się zapewnić czas na opuszczenie samolotu po wodowaniu (we wcześniejszych konstrukcjach np. amerykańskich stosowano nawet nadmuchiwane pływaki), a tymczasem Wyvern "szedł pod wodę jak kamień". Zresztą porucznik Macfarlane pod katapultowaniu się pod wodą nie wypłynął od razu na powierzchnię, użył jeszcze "nietypowo" nadmuchiwanej tratwy ratunkowej, bo też napełnił ją pod wodą i to właśnie ona wyniosła pechowego pilota na powierzchnię wody. Konieczność użycia katapulty pod wodą wynikała właśnie z tej "ciekawej" cechy Wyverna - zanim pilot ochłonął po nieudanym katapultowaniu z HMS Albion, jego maszyna była już dość głęboko pod powierzchnią wody.
-
Proste pytanie, bo spać mi się chce.
Dlaczego mimo swojego sporego odrzutu (45 kN, połowa maksymalnego ciągu silników) działko GAU-8/A Avenger na samolocie A-10 nie jest zamontowane w osi kadłuba, a przesunięte na prawo patrząc od przodu?
(http://img48.imageshack.us/img48/8596/thunderboltiiflightaboveq2.jpg)
-
To chyba było tak, że działko nie jest w osi dlatego, że jak się lufy podczas strzelania obracają to ta z której właśnie następuje strzał jest w osi samolotu. Inaczej to A10 "trochę" by "koziołkował" podczas strzelania :021:.
-
E tam od razu koziołkował. Silniki też mają "spory odrzut", są znacznie odsunięte od osi, a jednak lecąc na jednym silniku nie koziołkuje. Problem w tym, że odsunięcie linii działania reakcji działka od osi powodowałoby delikatne skręcanie całego samolotu podczas strzelania, a to by wpłynęło ujemnie na celność - po krótkiej serii pociski leciałyby obok celu.
-
Bo jakoś trzeba było pogodzić umieszczenie długiego działka z umieszczeniem przedniego elementu podwozia? I oba elemety: działko i przednie podwozie nie są w rezultacie w osi samolotu.
Trochę teoretyzuje, ale gdyby chodziło o problem strzelania z lufy blisko osi samolotu, a działko było w osi to po prostu strzelałoby z górnej lub dolnej lufy (które byłyby wtedy w osi samolotu) i po problemie.
Działko w Hornecie jest w osi samolotu (fakt mniejsze - 20mm), działka w zasobnikach są w osi zasobnika - choć zasobniki są bardzo wrażliwe na "osiowość" strzału, po prostu strzela tam lufa w osi zasobnika i na odwrót - działko (choń nie napędowe, wielolufowe) w Su-27 jest niesymetrycznie na burcie itd.
-
A nie jest tak, że było coś tam z zacięciami działka, i umieszczenie go nie w osi kadłuba wyeliminowało ten efekt? Ale nie pytaj mnie jak i dlaczego :D
-
Będę się jednak upierał, że jednym z powodów była konieczność "zmieszczenia" elementów przedniego podwozia - gdyby działko bylo na środku to po prostu by się nie zmieściło.
(http://img135.imageshack.us/img135/7192/beznazwy1xx8.jpg) (http://imageshack.us)
PS. Też idę spać - rozwiązanie sprawdzę jutro rano :001:
-
Odpowiedź Lukaszka mnie satysfakcjonuje, aczkolwiek Razorblade też ma rację pisząc, że taki design został zastosowany aby lepiej poradzić sobie z małą ilością miejsca w kadłubie. (Najpierw oblatano samolot, potem dodano działko) Rozstrzyga jednak pierwszeństwo postu Lukaszka
-
Zgadzam się - pytanie zadaje Lukaszek, ale dopóki go nie zadał małe uzupełnienie.
Wyjaśnienie takie jak podał Lukaszek i some1 znajduje się rzeczywiście w literaturze (dotępne mi monografie) dotyczącej A-10, ale wg mnie jest to wyjaśnienie błędne ponieważ:
- z konstrukcyjnego punktu widzenia nie ma znaczenia z której lufy strzela działko napędowe wielolufowe, mechanizm można tak ustawić (na etapie kostruowania, a nie obsługi działka) aby strzelał z lufy, która jest nam w danym sprzęcie wygodna. Nie stanowi to żadnego problemu. Stąd np. we wspomnianych zasobnikach podwieszanych strzał oddaje lufa najbliższa osi podłużnej zasobnika - dla zminimalizowania drgań zasobnika.
- problem determinacji strzelającej lufy następuje w zasadzie tylko przy zasilaniu działka w układzie "ruchomej powłoki magazynka", bo tam ustawienie działka w stosunku do magazynka jest ważne - ale w A-10 takiego nie ma i magazynek jest umieszczony za działkiem, a zasilanie jest realizowane za pomocą taśmy bezogniwkowej. W takim układzie można sobie dowolnie obracać działko wokół osi podłużnej i w niczym to nie przeszkadza.
- dlatego wg. mnie oddawanie strzału z lufy "bocznej" w GAU-8 jest raczej skutkiem, a nie przyczyną umieszczenia działka w bok od osi podłużnej samolotu.
OK, ale to może spróbujemy wyjaśnić w innym temacie i dziale Forum - tutaj czekamy na pytanie Lukaszka.
EDIT >>>
W celu przedyskutowania tego problemu (i innych dotyczacych działek wielolufowych) oraz uniknięcia dalszego OT - założyłem nowy wątek w dziale "Technika Lotnicza" - "Działka i km-y wielolufowe" ( http://www.il2forum.pl/index.php/topic,8065.0.html )
-
A jeszcze takie coś:
Of further note on the cannon recoil force, the A-10's nosewheel gear assembly is situated in the less than optimal off-center-line position (immediately starboard of the gun). This design feature was necessary to accommodate the GAU-8 in the center-line position as an off-center placement would result in detrimental yaw loads when firing the cannon.
-
Teraz jak przeanalizowałem to co napisał Razorblade zdałem sobie sprawę, że w mojej odpowiedzi "kombinowałem od złej strony" :055:, bo dorobiłem teorię do skutku, zamiast zastanowić się nad przyczyną :004:. No ale widzę że powstał już do tego odpowiedni wątek, wiec koniec mojego gdybania tutaj.
Pytanie brzmi:
W marcu 1929 Angole oblatali myśliwiec Hawker Fury, który wszedł w Wielkiej Brytanii do służby w maju 1931.
Jakie państwa poza Wielką Brytanią używały tej maszyny? Proszę podać przynajmniej 3.
-
Portugalia - 3 szt
RPA (Afryka Południowa) - 30 szt
Hiszpania - 3 szt.
Jugosławia - około 30 szt.
Persja (Iran) - 22 szt.
-
Persja, SAAF, Jugosławia, Hiszpania, portugalia ( te ostatnie po kilka sztuk )
Fury to był mój pierwszy model
pozdr
-
Ponoć jedna maszyna tego typu latała też w Norwegii.
-
Tak zgadza się!
Można jeszcze dodać że Jugosławia uruchomiła licencyjną produkcje (podobno jeden lub dwa z tych samolotów zostały w 1941 zdobyte przez Włochów). O Norwegii nic nie wiedziałem.
Gratuluje! :banan
Razorblade rozdaje.
-
No to bardzo proste pytanko z początków lotnictwa myśliwskiego.
Na początku Wielkiej Wojny nie było jeszcze synchronizatora, a gdy powstał, był początkowo tylko w Niemczech. Francja synchronizatora nie posiadała.
Jakie rozwiązania konstrukcyjne (dwa sposoby) zastosowano we Francji przed uzyskaniem synchronizatora aby móc strzelać do przodu z samolotu jednomiejscowego, jednosilnikowego ze śmigłem ciągnącym?
Podać jakie to były rozwiązania, czym się charakteryzowały (wady) i na jakich samolotach zastosowano je praktycznie w walce po raz pierwszy.
-
Te rozwiązania to:
a) przeniesienie karabinów ponad górny płat (poza płaszczyznę śmigła);
b) okucie blachą łopat śmigła w miejscu, gdzie te przecinają linię strzału;
c) przewężenie łopat w tym samym miejscu.
(Miały być dwa? Ups...)
Wady:
Ad. a) trudny dostęp do broni w celu przeładowania lub odblokowania zacięć;
Ad. b) rykoszety, uszkadzające samolot strzelającego i stanowiące bezpośrednie zagrożenie dla jego zdrowia i życia;
Ad. b) i c) niecałkowita skuteczność - po pewnym czasie śmigło i tak ulegało zniszczeniu;
Ad. c) zmniejszenie wytrzymałości i sprawności łopat śmigła.
Nie wiem, na jakich samolotach zastosowano je po raz pierwszy. Niech się inni pocą.
-
Do "b" dorzuciłbym szybsze zużycie silnika z powodu obciążeń wału śmigła, no i strata amunicji. Wymyslone przez Raymonda Saulniera, udoskonalone przez Rolanda Garrosa w maszynie Morane-Saulnier L.
Ja bym dopisał jeszcze "d"- karabin trzymało się w rączkach :001:, choć trudno to nazwać rozwiązaniem "konstrukcyjnym".
-
1. Przewężenie śmigła i "okucie" (a w zasadzie to łącznie z zastosowaniem stalowych klinów odbijających pociski) to ten sam sposób - czyli "opancerzone" śmigło Garrosa-Saulniera - zastosowanie bojowe Morane-Sualnier N (wypróbowano na Morane-Sualnier L)
(http://img167.imageshack.us/img167/668/gstd8.jpg) (http://imageshack.us)
2. Neuport 11c1
Ale odpowiedź uznaje bo o sposoby w zasadzie chodziło - Miron zadawaj pytanie!
PS.
Ja bym dopisał jeszcze "d"- karabin trzymało się w rączkach :001:, choć trudno to nazwać rozwiązaniem "konstrukcyjnym".
A po za tym nie można strzelać do przodu zgodnie z kierunkiem lotu bo byś sobie śmigło przestrzelił. Chodziło o sposoby strzelania do przodu - rozwiązania ze skierowaniem lufy poza krąg śmigła oczywiście istniały - choćby zastosowany na brytyjskim Bristol "Scout" gdzie karabin strzelał 30o w lewo i parę stopni w dół.
-
Jak wiadomo, dyfuzory wlotowe silników turboodrzutowych na samolotach latających z prędkościami naddźwiękowymi "różnią się nieco" od tych samych elementów na samolotach pod- i okołodźwiękowych.
Proszę podać:
a) główny powód istnienia tej różnicy;
b) główne rozwiązania konstrukcyjne tych dyfuzorów, wraz z ich podstawowymi odmianami (łącznie cztery);
c) przykłady samolotów wyposażonych w każde z tych rozwiązań (po jednym wystarczy).
Pana regularnie dosiadającego maszyn wyposażonych w takie dyfuzory prosimy o powstrzymanie się tym razem od odpowiedzi.
-
Oskar już wiem skąd znałeś odpowiedz na moje pytanie. W najnowszym "Lotnictwie" jest mini monografia Su-39, a w niej zdjęcie tego kokpitu. Nie ma co ale się wstrzeliłem :D
-
Oskar już wiem skąd znałeś odpowiedz na moje pytanie. W najnowszym "Lotnictwie" jest mini monografia Su-39, a w niej zdjęcie tego kokpitu. Nie ma co ale się wstrzeliłem :D
Błąd- odpowiedź znalazłem na tym forum :001:
-
Ponieważ robi się przynudno, zezwala się Panu, o którym była wcześniej mowa, na udzielenie odpowiedzi.
(Dlaczego zawsze po moich pytaniach robi się nudno?)
-
A dziękuję za umożliwienie mi odpowiedzi :004:
Chodzi zapewne o wytwornice skośnych fal uderzeniowych. Mogą być stałe, np. F-16 (spadek wydajności silnika ze zwiększaniem prędkości) lub ruchome, (klapy wewnątrz kanału) które tak kształtują chwyt powietrza (dyfuzor - LOL), aby fala uderzeniowa powstawała w jakimś tam właściwym miejscu (niepamiętam). Dodatkowo istnieje zagadnienie odprowadzenia warstwy przyściennej.
F-14 - wewnątrz kanału ruchome płyty
F-4 - boczna, zewnętrza sterownica strug
Mirage - półstożki
MiG-21 - stożek centralny
-
Odpowiedź zbyt niepełna.
Kwestia warstwy przyściennej nas nie interesuje (bo nie o nią jest pytanie); "boczna sterownica strug" nie bierze bezpośredniego udziału w pracy dyfuzora, a jedynie oddziela warstwę przyścienną; zaś jeden stożek centralny i półstożki przy burtach to jeden pies, nie rozdziela się ich w klasyfikacji dyfuzorów, gdyż działają dokładnie tak samo.
Czekam dalej.
Dla ułatwienia dodam, iż w podpunkcie b) chodzi o dwa główne rozwiązania, oraz, dla każdego z nich, dwa warianty, zresztą w obu przypadkach takie same, czyli w sumie cztery.
-
Odpowiedź zbyt niepełna.
Kwestia warstwy przyściennej nas nie interesuje (bo nie o nią jest pytanie); "boczna sterownica strug" nie bierze bezpośredniego udziału w pracy dyfuzora, a jedynie oddziela warstwę przyścienną; zaś jeden stożek centralny i półstożki przy burtach to jeden pies, nie rozdziela się ich w klasyfikacji dyfuzorów, gdyż działają dokładnie tak samo.
Czekam dalej.
Dla ułatwienia dodam, iż w podpunkcie b) chodzi o dwa główne rozwiązania, oraz, dla każdego z nich, dwa warianty, zresztą w obu przypadkach takie same, czyli w sumie cztery.
No zezłościłeś mnie, panie...
cyt. ..."W opływie naddżwiękowym warstwa przyścienna oddziaływując na fale narusza spoistość fal ..."
Półstożek (klin) a stożek to dwa inne rozwiązania, choćby właśnie ze względu na sposób odprowadzenia warstwy przyściennej
-
Ranwers, czyń honory.
-
Jakich lini lotniczych, oraz z jakiego kraju, jest to logo ?
(http://img80.imageshack.us/img80/2687/niepodgladajpo1.jpg) (http://imageshack.us)
-
Interflug z ojczyzny tych, którzy w II WW byli antyfaszystami :118: NRD ( DDR )
-
tia... wszyscy byli kucharzami, albo kwatermistrzami wtedy. Widać, że poza Kelso nikt nie sklejał "Plasticardów".
No i Kelso zadaje.
-
Mały OT (chociaż w nawiązaniu do ostatniego pytania Sir Ranwersa) - ciekawostka geograficzno/lotnicza - oczywiście Made in USA:
(http://img223.imageshack.us/img223/5774/eurcomdv9.jpg)
Jesteśmy bliżej niż nam się wydaje.
Air Canada, Qantas....
:020:
-
Na ile podstawowych części termodynamicznych dzieli się silnik turboodrzutowy ? No i jak one się nazywają ?
-
Wlot (dyfuzor), sprężarka (jedna lub dwie sekcje), komora spalania, turbina (ilość sekcji taka sama jak sprężarki), wylot (dysza). Czasem jeszcze, przy dokładnych rozważaniach, dorzuca się obszar przed wlotem, pomiędzy punktem niezaburzonej strugi a pierwszym przekrojem, ale tylko w przypadku pracy w strumieniu poddźwiękowym.
-
Brawo Miron. Odpowiedź jak najbardziej poprawna i bardziej wyczerpująca niż oczekiwałem. Teraz Twoja kolej.
-
Skoro tak bardzo lubicie zagadki zdjęciowe...
Proszę podać pełne nazwy (zarówno literowo-liczbowe, jak i "własne") pięciu pierwszych konstrukcji z serii, którą reprezentuje ten oto wynalazek:
(http://img300.imageshack.us/img300/9291/pw304286d243nu4.th.jpg) (http://img300.imageshack.us/my.php?image=pw304286d243nu4.jpg)
Ambitni i/lub obeznani mogą podać nazwę (pełną oczywiście, choć nie przyjętą oficjalnie) szóstej konstrukcji z tej serii.
-
ULS (Ultralekkie Szybowce i Motoszybowce)
PW - 1 ULS
PW - 2 Gapa
PW - 3 Bakcyl (to ten ze zdjęcia)
PW - 4 Pelikan
PW - 5 Smyk
PW - 6 - no i nie udało mi się znaleźć tej nazwy :D
Mam nadzieję, że o to chodziło
-
Idealnie.
Mały dodatek: "PW-1" to oznaczenie nieoficjalne. We wszystkich papierach ta konstrukcja nosi oznaczenie "ULS-PW" więc w zasadzie powinno być napisane odwrotnie niż w pozostałych.
Co do tego ostatniego: oficjalnie nie dostał żadnego "imienia", ale w pierwszych dokumentach na jego temat pojawia się nazwa "Nike" (od tej panienki na jakimś pomniku w Wawie, nie od butów); ponieważ jednak potencjalnym odbiorcom zagranicznym nazwa ta kojarzyła się właśnie z odzieżą sportową, z nazwy tej zrezygnowano, a jakoś nikt nie zaproponował innej. Nieoficjalnie znany jest jako "Duoplemnik" (per analogia do "Duodiscusa").
Ravenik, wal śmiało.
-
Co to za aeroplan :D i w jakich armiach to cudo służyło (proszę podać min. 2) ?
[załącznik usunięty przez administratora]
-
Fiat G.91
Użytkownicy: Włochy, Niemcy, Portugalia, Angola.
-
Ledwo zdążyłem zadać pytanie, to już była odpowiedź :karpik ale tak to jest jak 6 użytkowników i 1 gość obserwuje wątek , sępy jedne :021: :118:
Belfegor dajesz :D
-
Dzięki :)
No to też obrazkowo: co to za cudo?
(http://img240.imageshack.us/img240/5109/cudofs0.jpg)
-
To jest Lockheed Cheyenne AH56A
Prawie jak Airwolf :D
-
Tak, gratuluję, teraz Ty zadajesz :001:!
-
Ależ on był fajny :karpik
-
Łatwe pytanko na dobranoc.
Który pilot nosił przydomek "Mustafa" ? Jaki samolot padł jego łupem jako pierwszy i
jakim cudem udało mu się uniknąć sądu wojennego za ten wyczyn ? Mała podpowiedź , akcja działa się pierwszego dnia tourne Luftboysów po Sojuzie
Wiem, że proste , ale nie mam weny :D
Ależ on był fajny
No właśnie.... był :D
-
Był to płk. Aleksandr Pokryszkin. Stracił przez pomyłkę Su-2, wtedy była to nowość i dopiero po ataku zobaczył oznaczenia na samolocie. A od sądu uratował go frontowy burdel...http://historie-asow.elk.com.pl/pokri/pokri_.htm (http://historie-asow.elk.com.pl/pokri/pokri_.htm)
ot prablema...nie wiem o co zapytac...moge prosic o nastepne pytanie??
-
zgadza się :002: Tasak zadaje pytanko
-
Tu warto dodac, że w Rosji sowieckiej wszystko było tajne do granic absurdu a wróg czaił się dosłownie wszędzie, co w połączeniu z ogólnym poziomem intelektualnym i znajomością świata i zagranicznej techniki u przeciętnego sowieckiego żołnierza skutkowało notorycznymi przypadkami strzelania do wszystkiego co nie jest na stanie własnej jednostki w ilości miliarda, tak by móc się do danego kształtu przyzwyczaic.
Pokryszkin jak każdy inny nie znał sylwetki Su-2 ani większości innych samolotów, bo w ramach tajemnicy nikt ich żołnierzom nie pokazywał. Pierwsza dostawa angielskich bombowców Whitley omal nie zakończyła się katastrofą, kilka zestrzelono. Jeszcze w 1943r. na Kubaniu zdarzało się że strzelano do własnych Spitfire czy Hurricane, których bądź co bądź trochę było. Nie dziwi tym bardziej zestrzelenie jedynego prototypu ciekawego samolotu Jer-2, w wersji napędzanej silnikami diesla. Dzięki temu zresztą program ten skasowano, bo drugiego prototypu nie mieli. Generalnie można postawic tezę, że sowieci strzelali do wszystkiego co wydało im się podejrzane i nie występowało w setkach tysięcy sztuk w ich armii, tak by każdy głupek mógł się napatrzec. Stąd postawa Pokryszkina wcale nie powinna dziwic, niezależnie od różnych poprawnych historycznie wyjaśnień tego zdarzenia, jakie można w różnych książkach przeczytac.
-
Co tu dużo gadać, już we wrześniu zestrzelono Karasia (Marian Pisarek).
-
Co to za wersja F-14 na tej fotce?http://img214.imageshack.us/my.php?image=f14specjal7it.png (http://img214.imageshack.us/my.php?image=f14specjal7it.png)
-
To już jest to pytanie? Lepiej szybciutko zadaj nowe.
-
Ciut podchwytliwe ale jest :004:
-
Tak bardzo podchwytliwe, równie dobrze można by zapytać, czy MiG-29 ma dwa silniki.
-
Ok, w takim razie prosze zadaj nastepne pytanie. Odpowiedziałes prawidłowo.
-
Nie. Ty zadaj nowe pytanie, tylko trochę trudniejsze :004:
-
Przeprasza ale moja wiedza o lotnictwie jest b mała, do tego od 4 h szukam czegoś ciekawego w necie. Znasz odpowiedz wiec Ty zadajesz pytanie takie są zasady :121:
-
A może, skoro zagadka została anulowana/rozwiązana, ktoś jednak upublicznił by tę supertajną informację?
-
Proszę podać historię kółka/plamy kamuflażu na stateczniku pionowym (obok szachownicy) tego MiGa-29;
(http://img227.imageshack.us/img227/6465/0305020102ob0.jpg)
A może, skoro zagadka została anulowana/rozwiązana, ktoś jednak upublicznił by tę supertajną informację?
Photoshop :004:
-
Lepiej zapytaj czemu ten MiG ma szachownicę od wewnątrz namalowaną :karpik
Znowu Photoshop :118:
-
Przyjrzyj się dokładnie to nie wewnętrzna strona tylko statecznik tego drugiego bo pierwsze widzę aby pomiędzy statecznikami pionowymi znajdował się jeszcze jeden poziony
-
Nie jestem pewien.
Ale wydaje mi się ze ta plama na stateczniku to wynik zamalowania niemieckiej flagi, która się tam znajdowała, gdy maszyna latała w barwach niemiec.
Widać malarz miał kłopot z dobraniem odpowiedniej barwy. :020:
-
Nie. Zdjęcie zostało zrobione kiedy jeszcze nikt nie miał pojęcia, że otrzymamy niemieckie MiGi. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że to była grubsza akcja.
-
Z pewną taką nieśmiałością podejrzewam, że zamalowano czerwone kółko po wypożyczeniu na Bliskim Wschodzie.....
(http://img167.imageshack.us/img167/9732/mig29vl4.jpg) (http://imageshack.us)
-
Przeprasza ale moja wiedza o lotnictwie jest b mała, do tego od 4 h szukam czegoś ciekawego w necie. Znasz odpowiedz wiec Ty zadajesz pytanie takie są zasady :121:
Szanowny Kolego,
Mimo wszystko powineneś przeczytać wcześniejsze posty/zagadki i zauważyć,że jest to raczej poważny konkurs. Nikt nie wymaga tutaj od Kolegi znajomości współczynnika tarcia lewego statecznika poziomego F - 15, natomiast chociaż elementarną wiedzę należy posiadać.
Jeżeli Kolega mówi,że "wiedza jest b. mała" to radzę zainteresować się np. Forum Hodowców Wirtualnych Stworzeń Tamagochi. :014:
Strasznie denerwujące.
Pozdrawiam.
-
Zack, Zack.....daj sobie na wstrzymanie. Tasak spokojnie powiedział, że nie jest w stanie podać na tyle interesującego pytania, aby je tu umieścić aby zabawa była połączona z PRZYJEMNYM i pożytecznym. Uszanuj to a nie z pretensjami do niego startujesz.
-
Pamiętam jedno pechowe lądowanie polskiego MiGa (podejście z dużą prędkością bez klap, uszkodzenie jednego z goleni, przegrzanie hamulców i zacięcie się "migołapki"). Wtedy właśnie ucierpiał statecznik pionowy (lekko ścięty przez napiętą linę migołapki), ale wydaje mi się że to nie ta maszyna i później nastąpiła chyba wymiana części statecznika (z innym malowaniem). Gdzieś to było na tym forum. :121:
-
Ranwers zadaje pytanie :karpik
-
Zack, Zack.....daj sobie na wstrzymanie. Tasak spokojnie powiedział, że nie jest w stanie podać na tyle interesującego pytania, aby je tu umieścić aby zabawa była połączona z PRZYJEMNYM i pożytecznym. Uszanuj to a nie z pretensjami do niego startujesz.
Grrrrrrr.....sorry Red & Gents. Poniosło mnie lekko. Rzeczywiście trochę przesadziłem. :005:
-
Mig latał w Izraelu a zamalowane pole to pozostałość po logo Izraelskiej jednostki
Edit: Ch**** spóźniłem się
-
OMG !
Trafiony zatopiony.
Ulala. Pocom się wyrywał.
No dobrze. Trochę z hydrauliki - która seryjna wersja Corsaira (tłokowego) była najdłuższa, a która najkrótsza. Nim odpowiecie sprawdźcie dwa razy :karpik
PS. Labovsky wykluczony.
-
Jak znam Kolegę Maciasa to pewnie jakiś podstęp w pytaniu zawarł... :021:
A niech tam:
Najkrótszy - XF4U - 1 --> 31'11'' (ale to prototyp)
F4U1 --> 33'4''
Najdłuższy - F4U - 5N --> 34'6''
-
Oj Zack starzejecie się starezjecie podstęp faktycznie bo to Ranwers pytanie zadawał :P
-
Zack, ja ci dam Maciasa :061:
Przeczytaj pytanie raz jeszcze- niewielki ale błąd zrobiłeś.
O i teraz dobrze.
Wyjąśnię w czym podstęp. Bodaj chyba w żadnej polskiej publikacji o F4U nie podano parwidłowych długości..... No ale czasy się zmieniają, jest internet....
Herr Zack - piłka po twojej stronie.
-
Celowo podałem w calach - chciałem bardziej wczuć się w klimat z epoki :004:
Because:
(http://img514.imageshack.us/img514/7708/warposteryu9.jpg)
:020:
Proszę podać nazwę tego samolotu:
(http://img135.imageshack.us/img135/4391/2901zg2.jpg)
-
Blackburn Firebrand TF.Mk 4
-
No tak - w robocie człowiek nic kreatywnego nie wymyśli.... :002:
Oczywiście się zgadza Razor.
Jedziesz.
-
Skoro lubimy fotki-zagadki to proste pytanko o kokpit (też nie mam czasu komplikacji wymyślać :021:):
(http://img291.imageshack.us/img291/8710/cockpithe5.jpg) (http://imageshack.us)
Jaka to maszyna?
-
Ił-28?
-
Zimno :003:
-
Maszyna, do której kokpit należy, jest wyposażona w jeden silnik tłokowy. "Autorem" jest na pewno tzw. "blok wschodni", okres powstania to na oko lata '60-'70, choć tu mogę się mylić. I raczej nie przesądzałbym kwestii, czy to na pewno samolot.
-
Mi-1
-
Zgadza się - to jest śmigłowiec Mil Mi-1 :banan - Kusch zadaje pytanie!
-
Tak na szybko, dość łatwe. Co to za samolot, do jakiego państwa należy, oraz co się zmieniło w kokpicie (jako pytanie poza konkursowe można podać do czego służy ten nowy gadżet)
(http://img470.imageshack.us/img470/9269/qzf5.jpg)
-
Indyjski MiG-29
Urządzenie służy do odtwarzania filmów DVD w długich lotach, żeby się pilotowi nie nudziło... :004:
-
Tak to indyjski MiG-29. Po lewej stronie HUD widać ekran RWR (stacji ostrzegania przed opromieniowaniem przez radar) Urządzenie to całkowicie indyjska myśl techniczna. Jest montowane w MiG-21 Bizon, MiG-27, Jaguar oraz Su-30MKI. Zostało lepiej przystosowane do pracy w środowisku chińskich i pakistańskich stacji rlok.
Zastanawiałem się czy obrobić zdjęcie tak aby nie było widać samolotów w tle, ale wtedy to już byłby hardcor, bo to jedyne zdjęcie MiGa z tym urządzeniem :021:
Ranwers twoja kolej, ale z tymi długimi lotami MiG-29 to pofantazjowałeś :118:
-
Dzięki, bo trochę pożartowałem sobie. No tak zapomniałem, że to myśłiwiec do walki nad własnym lotniskiem.
Historia czasem płata figle. Był sobie taki samolot (nie brytyjski), który swą karierę rozpoczynał z silnikem RR i z nim też kończył żywot, choć przez zasadniczy czas służby wyposażony był w silnik rodzimej produkcji. Chyba nie namieszałem za bardzo.
O jaki flug chodzi ?
-
MiG-15? Tylko nie pasuje mi z tym, kończył żywot. No co nie śmiejcie się :118:
-
Nie ten napęd
-
F-4 Phantom? (Brytyjski)
Aha chodzi o wiatraczki, no to ja pasuję :118:
-
Ależ Mistrzu ! Dawaj, dawaj. Ze wschodnią stroną, hm też jest mocno "zazębiony". W pytaniu jest takie minimum podpowiedzi (jak kokardy u ciebie)
-
Hispano HA-112 Buchon ? tylko mi to "wschodnie zazębienie" nie pasuje :D
-
ciepło.... ale niepełna odpowiedź
-
Hispano HA-1109/1110/1112 :118:
-
Poczekamy, może ktoś odpowie na całe pytanie.
-
Nie chcę się czepiać ale w pytaniu jest tylko zawarte pytanie o samolot :118: Chyba, że to ciągle nie ten...
-
Jak dotąd nie podano prawidłowej nazwy samolotu.
Ale odpowiem: tym samolotem jest .... po prostu Bf109 (wszak to niemieckie forum :118: )
Prototyp latał na RR i ostatnie licencyjne wersje (jak podał Ravenik) też dostały "z powrotem" RR.
Wstyd panowie :121: .
Ravenik - twój ruch.
-
ostatnie wersje można było tez określić jako AVIE a te juz RR nie miały
-
ostatnie wersje można było tez określić jako AVIE a te juz RR nie miały
Nie. Buchony produkowano dłużej i dłużej też je eksploatowano :118:
-
Bf-109 jako konstrukcja zaczął się i zakończył z silnikiem marki R-R, i to nie podlega dyskusji Panowie.
Żart historii- samochody R-R wyposażane były przez dziesiątki lat w dwunastocylindrowe widlaste silniki BMW, choc się o tym głośno nie mówiło i zdaje się nadal się nie mówi.
-
Oto pytanko :002: Kilka lat temu pewien pilot (dodam, że polski) wylądował uszkodzonym Migiem 29 zamiast na pasie startowym to na zwykłej drodze , jako nagrodę za tak spektakularną akcje i za to, że nie rozwalił samolotu otrzymał od swoich przełożonych.... no właśnie co ? :D
-
Oto pytanko :002: Kilka lat temu pewien pilot (dodam, że polski) wylądował uszkodzonym Migiem 29 zamiast na pasie startowym to na zwykłej drodze , jako nagrodę za tak spektakularną akcje i za to, że nie rozwalił samolotu otrzymał od swoich przełożonych.... no właśnie co ? :D
A nie było tak, że nie uszkodzonym, a z zaciętym goleniem podwozia, nie na drodze a na pasie w Minsku. a dostał majora :D
Martin
-
W sumie to może i tak, ale napewno lądował na zwykłej dordze i nie chodzi o to, że dostał awans :D Dowództwo uhonorowało go w inny sposób...
-
No więc jako nagrodę pilot otrzymał kolorowy tv :D
pytanie zadaje martin
-
No więc jako nagrodę pilot otrzymał kolorowy tv :D
pytanie zadaje martin
Ale dlaczego ja :icon_eek:
Dobra myślę
Martin
-
No dobra, i tak nic trudnego nie wymyślę :D
Proszę podać co najmniej 5 zespół akrobacyjnych latających obecnie na maszynach "czysto" bojowych.
Martin
-
1) Blue Angels
2)Tunderbirds
3) Руские Витязи
4) Cтрижи
5) Patroulle Swiss (?)
bo Viper Team nie liczę - to zespół z nazwy tylko.
Ojej ! Aż 81 użytkowników online !
-
Oto pytanko :002: Kilka lat temu pewien pilot (dodam, że polski) wylądował uszkodzonym Migiem 29 zamiast na pasie startowym to na zwykłej drodze , jako nagrodę za tak spektakularną akcje i za to, że nie rozwalił samolotu otrzymał od swoich przełożonych.... no właśnie co ? :D
??????
-
1) Blue Angels
2)Tunderbirds
3) Руские Витязи
4) Cтрижи
5) Patroulle Swiss (?)
bo Viper Team nie liczę - to zespół z nazwy tylko.
Ojej ! Aż 81 użytkowników online !
ad 5. ) F-5
Ranwers pyta.
-
A co ja belfer jakiś :011: :karpik
Co do Swissów to nie byłem pewien pisowni.
Jaki samolot latał wcześniej - z napędem rakietowym czy odrzutowym ?
Coandy nie bierzemy pod uwagę.
-
Odrzutowym, jeżeli nie liczyć Chińczyka który sobie zrobił fotel rakietowy LOL
Przepraszam to jednak rakietowy He 176, latał wcześniej, pierwszy lot 20 lipca 1939 a odrzutowy He 178 oblatany 27 sierpnia 1939 r :118:
Zmyliło mnie amerykańskie zapóznienie w tej dziedzinie :021:
-
No to ulubiony moderator zadaje :001:
-
Zadam dwa pytania, ale wystarczy odpowiedzieć na jedno. Z pierwszego pytania są wykluczeni: Sundowner i John Cool.
Co to za samolot? Jako ułatwienie dodam, że to nie jest bombowiec.
(http://img211.imageshack.us/img211/3772/indexphpjaf6.jpg)
Drugie pytanie:
Dlaczego doszło do przelotu Toyo nad Obwodem Kaliningradzkim samolotem bojowym? :118:
-
He 176, latał wcześniej, pierwszy lot 20 lipca 1939
Nowarra podaje lato 1937 roku jako pierwszy udany lot dla He 176.
-
Ad.1: Boeing Sentry?
Ad.2: Udawał Babinicza?
-
Co to za samolot?
Orion?
-
Nie to nie jest Orion, a nawet nie inny samolot ZOP/WRE.
-
Druga kabina F-14
-
A można wiedzieć, czy tam maszyna jest stadnardowo (o ile tak jest) 2-osobowa, czy też jest to jakaś odmiana 1-osobówki?
-
Dobra, kolejne ułatwienie. To jest druga kabina tego samolotu.
-
YF-12A
(http://uscockpits.com/Special%20Mission/YF-12A%20Blackbird%20Rear%20NASA.JPG)
Zwróćcie panowie uwagę na prędkościomierz do 3000 knots :)
-
Gorąco ale to nie ten samolot :118: Ale masz fajną fotę, ja mam tylko czarno-białą :121:
-
SR-71 Blackbird? :001:
-
Nie. Some dał się zmylić, bo oba kokpity są bardzo podobne, zastanówcie się dlaczego?
-
Dlaczego są podobne czy dlaczego dał się zmylić?
:021:
Może to Lockheed A - 11(12)?
-
Coś mi się kołacze takie kanadyjskie ustrojstwo (prototyp) ale za chol....rę nie moge sobie przypomnieć nazwy (tzn. myślę "wiem, że biją dzwony, ale nie wiem gdzie?") :003:
-
XF-108 Rapier
-
Zack, przecież padła odpowiedz YF-12 (A-12 to też nie jest)
Banan, nie to nie Avro Arrow
-
Oskar wygrał!
:karpik
-
Owszem - makieta.
Dlatego tak podobne. Pytanie, czy makieta to samolot?
-
No i Oskar zadaje pytanie. Zastanawiam się nad sensem zadawaniu tu pytań, wydawało mi się, że to hardcor.
A co do podobieństwa kokpitów, to przez system naprowadzania i kierowania ogniem AN/ASG-18. Stworzony dla F-108 Rapier, został założony pózniej na YF-12 i B-58 Hustler. Zasięg stacji to bagatela 300 mil, czyli jakieś 500km. Pózniej rozwinięto z tego AWG-9 dla Tomcata.
(http://img58.imageshack.us/img58/4383/indexphptaf9.jpg)
Natomiast sam Rapier to mysliwiec przechwytujacy o predkosci Mach 3+, ktory mial przechwytywac radzieckie bombowce nad biegunem - ale byl za drogi i zbyt skomplikowany, a tymczasem niebezpieczenstwo przesunelo sie w strone pociskow balistycznych, i USAF zrezygnowalo z F-108. Wtedy Lockheed zaproponowal tansza od F-108 (!!) mysliwska wersje F-12. To były fajne czasy nikt nie liczył się z kosztami, szli na maksa, tańszy od YF-12 dobre, dobre.
(http://xplanes.free.fr/f108/images/xf108_13.jpg)
-
Kolejne pytanie typu "co to jest?"
(http://img162.imageshack.us/img162/8645/zzcm2.jpg)
-
SpaceShipOne pierwszy prywatny statek kosmiczny, a to u góry to White Knight. Ale to nic to jest dobre:
(http://varifrank.com/images/scaled-x37-050526-18-8.jpg)
-
Heh, nie myślałem, że odpowiedź pojawi się tak szybko :001:
Moja wina- nie przeszukałem forum :004: Zadajesz.
-
Co to za pocisk? Aha znowu John Cool i Sundowner pasują :118:
(http://img211.imageshack.us/img211/4264/1pl7.jpg)
(http://img67.imageshack.us/img67/726/4qo6.jpg)
-
Brimstone ?
chociaż ..zwątpiłem,
-
No dobra. A co z Toyo i obwodem Kliningradzkim ??????????????/
-
No nic dalej czekamy aż odpowie, i nie damy mu spokoju, bo tak to jest na tym forum, że jak już coś powiesz...
:118:
Następne fotki dla ułatwienia, bo to nie Brimstone :004:
(http://img160.imageshack.us/img160/3199/3iv2.jpg)
(http://img386.imageshack.us/img386/6779/6ib7.jpg)
-
Matra Mistral??
-
Podobny, zwłaszcza kontener, ale to nie Mistral.
-
Tych zdjęc nie znam, ale wygląda toto jak Tail Dog- niechlubny protoplasta pocisku pow./pow. SRAAM (widocznego na conajmniej jednym zdjęciu) i później ASRAAM.
Na jednym ze zdjęc jest Hawker Hunter, to może byc wskazówka bo właśnie ten samolot uległ zniszczeniu w czasie prób tych pocisków i głośno potem o tym było.
-
No to padł blady strach na wszystkich bo Elwood zadaje pytanie :D
Tak to jest SRAAM, że tak powiem. Amerykanie się wycofali z projektu na korzyść AIM-9X, a Brytyjczycy, kontynuowali dalej, czego efektem jest ASRAAM.
http://www.skomer.u-net.com/projects/asraam.htm
-
Hawker Siddeley Dynamics Taildog.
K***a, spóźniłem się....
:021:
Uznałem to pytanie za zbyt trudne (zdjęcia nie są jednoznaczne).
Zack kontynuuje.
ponury
-
No Zack na co czekacie?
-
No Zack na co czekacie?
Może na Blitza?
Ale ja teraz mam fajrant, nie jadę. Zack musi poczekac do rana, jak się taka fajna mgiełka zrobi nad Szprewą...
-
No dobra. A co z Toyo i obwodem Kliningradzkim ??????????????/
Mnie bardziej interesuje zdanie Toyo na temat:
Oto pytanko :002: Kilka lat temu pewien pilot (dodam, że polski) wylądował uszkodzonym Migiem 29 zamiast na pasie startowym to na zwykłej drodze , jako nagrodę za tak spektakularną akcje i za to, że nie rozwalił samolotu otrzymał od swoich przełożonych.... no właśnie co ? :D
??????
To może być dowód na to, że 'Wieczny konkurs' to farsa! Znaczy się Skandal(TM).
-
Zdaje się że 105 lub 115 zaraz po remoncie w Bydgoszczy miał źle złożoną jedną goleń i zdaje się że
lądował na jednej goleni podwozia głównego oraz przednim, hamował na
muchołapce i lekko uszkodzone zostało skrzydło, samolot po naprawach wrócił
do służby.
I to właśnie za ten wyczyn pilot otrzymał oprócz awansu, telewizorek :D
Pomyliłem, że lądował na zwykłej drodze bo pisałem z pamięci , Wybaczcie :D
-
Bana mu ! To był SABOTAŻ (TM) :021:
-
O_o właśnie dowiedziałem się przed chwilą,że zadaję pytanie :003:
Z serii: co to za kokpit?
(http://img224.imageshack.us/img224/4627/ppy4.jpg)
-
Hawker Tempest lub Typhoon. Tam mi się zdaje. :D
-
Nie Red.
Dla ułatwienia: nieco późniejsza konstrukcja. :001:
-
Hawker Sea Fury FB 11 ?? błądzę.......lol
-
Bearcat
-
Nie.
-
Ryan FR-1 Fireball?
-
Nein.
Podpowiedź: Spiderman. :004:
-
DeHavilland DH-112 Venom
-
Nie, ale też beż śmigła. :002:
-
Vampir :004: to też pewnie nie jest
-
XF-85 Goblin
(http://www.strange-mecha.com/aircraft/Parasite/xf85.jpg)
Takie cudo :002:
-
Kusch - jesteście przeokrutni.... :121:
Myślałem że pozgadujemy sobie jeszcze parę godzin.
Zgadza się - Goblin.
Zadajesz (tylko bez rakiet please... :002: )
-
Nasza herbatka poruszyła kwestię Lightninga temat niżej, więc jego będzie dotyczyć pytanie. Jak szybko ten samolot potrafił się wzbić na wysokość 18 000m licząc od momentu zwolnienia hamulców na pasie startowym. Pytanie dotyczy wersji od F1 do F3, wersja F6 miała jeszcze lepsze parametry. Oraz czy Lightning był zwrotniejszy od F-100 i MiGa-19 nie licząc F-104?
-
w 2,5 minuty na 18200,
tak, byl zwrotniejszy ale szybciej tracił energię
-
muchołapce
Wybaczcie :D
Gdzie jest GTL (Grupa Trzymająca Lugera)??? Ska... prowokacja.
Muchołapka :karpik :karpik :karpik :karpik
Tu jest garść info nt. przypadków na MiG-29
http://www.il2forum.pl/index.php/topic,5534.msg75179.html#msg75179
Nad Obwodem polecialem, bo było bliżej i bardziej hardkorowo, złożyłem normalnie flight plan i poleciałem, trochę dziwne uczucie oglądać lotnisko z ustawionymi Su-27. Mało tego miałem nawet zgodę dyplomatyczną na przelot w przestrzeni powietrznej Rosji, oni jako jedyni pytali o jej numer. Na koniec porozgawarywalismy pa Ruski i byłem w kraju.
-
ten Goblin to mi troche mojego malucha przypomina :D
-
ten Goblin to mi troche mojego malucha przypomina :D
Już gdzieś widziałem tą pokrakę
-
... trochę dziwne uczucie oglądać lotnisko z ustawionymi Su-27.
Time is turning
Można powiedzieć, że nie tak dawno jeszcze, w Polsce taki widok to nic dziwnego :001:
Z tym, że również mało kto z Polaków mogł to zobaczyć. Ech szyby w oknach tylko drżały.
-
And the winner is... Micho :D
Toyo nie korciło Cię aby przelecieć nad nimi kosiakiem :021:
-
Nad Obwodem polecialem, bo było bliżej i bardziej hardkorowo, złożyłem normalnie flight plan i poleciałem, trochę dziwne uczucie oglądać lotnisko z ustawionymi Su-27. Mało tego miałem nawet zgodę dyplomatyczną na przelot w przestrzeni powietrznej Rosji, oni jako jedyni pytali o jej numer. Na koniec porozgawarywalismy pa Ruski i byłem w kraju.
Eeee tam , nuda Panie , jak w polskim filmie ;)
Martin
-
Ok
1. Aleja skyhawków - jaki rejon ochrzcono taką nazwą?
2. W czasie wojny falklandzkiej - na jej początku - wiele bomb lotniczych argentyńskich samolotów okazało się niewybuchami, po pewnym czasie Argentyńczycy dowiedzieli się w czym problem i bomby działały prawidłowo. Co było powodem dużej ilości niewybuchów i co najważniejsze ( dla zaliczenia ;)jak Argentyńczycy wpadli na to?
Pozdrawiam
-
Ok
1. Aleja skyhawków - jaki rejon ochrzcono taką nazwą?
Dolina Beeka?
-
nie,
ale pytanie 1 i 2 mają ze sobą wiele wspólnego :003:
-
Chodzi ci o zatokę San Carlos?
A drugie to że latali za nisko , poniżej wysokości na której uzbrajały sie bomby oraz to że stosowano niewłaściwe podejście do ataku. A jak to odkryli nie mam pojęcia
-
Ad1 dokładnie zatoka San Carlos - aleja skyhawków to od wejścia do zatoki do kotwicowiska, skyhawki bardzo tam dokazywały Brytolom, ale mimo wielu trafień w okręty bomby niewybuchały. Nazwa w sposób oczywisty miała nawiązywać do Alei Migów.
ad2 dokładnie były źle ustawiane zapalniki a wykryto to w kuriozalny sposób .... jakiś idiota z ministerstwa wojny przekazał informację BBC o niewybuchach bomb i przyczynie, BBC podało to w wiadomościach - a Argentyńczycy poprostu oglądali TV, poprzestawiali co trzeba i bomby zaczęły eksplodować prawidłowo.
BTW; w identyczny sposób Argentyńczycy dowiedzieli się o czasie i kierunkach ataku na Goose Green :karpik
Ramzey zapodawaj
-
Proszę podać jaki silnik, jaki samolot (w miarę możliwości)
http://rapidshare.com/files/6848897/engine.mp3.html
-
Jak na moje ucho to dowolny silnik gwiazdowy małej mocy (tak do 500KM, choć tu mogę się mylić ze względu na marnej jakości nagranie); albo stary (jakiś odrestaurowany zabytek), albo odpalany na mrozie. Albo jedno i drugie.
-
poczekam na dokładniejsze typy:)
-
Strzelam w ciemno :D
AI-14R i PZL-104 Wilga 35 :D
-
Bristol Mercury IV S2 ???
-
Mercury IV S2
a samolot to P11c z krakowa
-
Polikarpow U-2
M-11
??
-
http://youtube.com/watch?v=YsCydVwiupU
Pytanie może niezbyt rozgarnięte, przepraszam.
Mercuremu bliżej niż silnikowi od wilgi.
Panowie nie mam dziś czasu, sprawy rodzinne,Miron czyń honory
-
Dlaczego w niektórych szybowcach hamulce aerodynamiczne mają perforowane ("dziurawe") płyty, choć wiadomo, iż zmniejsza to ich "powierzchnię czynną" i współczynnik oporu, a co za tym idzie - potencjalnie - skuteczność?
Przykład:
(http://img347.imageshack.us/img347/1097/przykladqw6.jpg) (http://img347.imageshack.us/my.php?image=przykladqw6.jpg)
-
Może żeby łatwiej było je schować?
-
Być może z podobnego powodu, dla którego takowe "perforacje" miały Dauntlessy - aby zwiększyć stabilność lotu przy wysuniętych hamulcach?
-
Hamulce bez dziur zmniejszają staeczność szybowca i powodują moment przechylający?
-
Po pierwsze - hamulce aerodynamiczne w szybowcach są raczej z nazwy. Przede wszystkim służą zmniejszenia doskonałości aerodynamicznej (zrywanie strug powietrza) i zwiekszenia opadania. Tak naprawdę hamulce aero w patykach są klapami hamulcowymi (owszem jest to rodzaj hamulca aerodynamicznego).
A perforacje - szczerze mówiąc tylko domyślam się - przepuszczają część powietrza nie powodując tym samym zbyt wielkiego zerwania strug.
Natomiast ząbkowanie od spodu wynika z konieczności - kolizje z mechanizmem uruchamiania.
-
Może zmniejsza to masę tych płytek przy nie wiele mniejszej skuteczności.
-
Bardzo ładnie, Ranwers.
Funkcją hamulców aerodynamicznych w szybowcach jest zaburzanie opływu wokół skrzydeł. Zmniejszą doskonałość poprzez "wyłączenie z pracy" części powierzchni skrzydła. Perforowane płyty hamulców są wydajniejsze w tej funkcji, ale tylko pod warunkiem, iż płyty mają dość duży obrys (tak jak w "Piracie"). Dlatego nie wszystkie szybowce mają płyty "dziurawe" - te nowsze, których płyty są "niższe" ze względu na małą ilość miejsca w skrzydle, mają płyty pełne.
Oddaję głos zwycięzcy.
P.S. "Dauntless" miał płyty dziurawe, ponieważ były tylko z jednej strony, poważnie zaburzając bilans ciśnieniowy wokół skrzydła.
-
:001: Pirat to ma hamule - dwuczęściowe aż. Staje dęba po wypuszczeniu - ino furczy :020:
Ok. Skąd się wzięła nazwa Belfegor dla "naszego" odrzutowego samolotu rolniczego.
PS PZL_Belfegor wykluczony :118:
-
Bo ponoć był brzydki (no kwestia gustu) ? A "ksywa" od upiora z Francji :021:
PS. Oryginalna nazwa "Belphegor" pojawiła się ponoć na paryskim salonie lotniczym w 1976 roku.
PS2. Mnie tam sie samolocik podoba:
http://www1.airliners.net/open.file?id=1134812&size=L&width=1024&height=786&sok=JURER%20%20%28nvepensg_trarevp%20%3D%20%27CMY-Zvryrp%20Z-15%20Orycurtbe%27%29%20%20BEQRE%20OL%20cubgb_vq%20QRFP&photo_nr=1
-
A miało być trudne, panie... Hehe - był taki straszny jak upiór z Luwru :500:
Razor - proszę.
-
No to też coś prostego i aktualnego:
Jaki śmigłowiec (typ, model i wersja) wygrał właśnie konkurs USAF na nowy śmigłowiec ratownictwa bojowego (CSAR-X) i jaką używaną obecnie maszynę ma zastąpić oraz jaki był warunek konkursowy dotyczący możliwości podjęcia ratowanych - ilu i w jakiej odległości od bazy?
Sundowner proszony o powstrzymanie się od odpowiedzi na to pytanie.
-
HH-47 Chinook. Zastąpić ma HH-60G. Warunkiem była możliwość podjęcia dwóch osób w promieniu 510km od bazy.
Ps
Zapomniałem dodać, że wygrał min. z S-92, którego tak bardzo chce się nam "wciś"
-
Przecież pisałem, że proste :001:
Kusch rozdaje :010:
-
No też proste. Jak się nazywał najgłośniejszy samolot świata, jaką nosił nieficjalną nazwę i z jakiej odległości był słyszalny?
-
Moim zdaniem:
Republic F-84 Thunderjet zwany też Thunderscreech.
Słyszalny z odległości circa 35 kilometrów.
-
Tu-95 BEAR -- cztery silniki turbośmigłowe były tak głośne że słyszały je nawet okrety podwodne. Odpowiedzi na pozostałą część pytania poprostu nie pamiętam ale wytrwale szukam. Z powodu głośności właśnie--przewrwano produkcję.
-
Bardzo ładnie, Ranwers.
P.S. "Dauntless" miał płyty dziurawe, ponieważ były tylko z jednej strony, poważnie zaburzając bilans ciśnieniowy wokół skrzydła.
Sorki ale jak z jednej strony?
-
Tu-95 BEAR -- cztery silniki turbośmigłowe były tak głośne że słyszały je nawet okrety podwodne. Odpowiedzi na pozostałą część pytania poprostu nie pamiętam ale wytrwale szukam. Z powodu głośności właśnie--przewrwano produkcję.
A gdzie tam. W latach 80-tych nawet ją wznowiono, produkując w wersji Tu-95MS6/MS16. Potrzebny był nosiciel dla rakiet H-55 i H-55SM, a Tu-160 nie był jeszcze gotowy. Okręty podwodne mogły z kolei posłuchać 4rech silników Tu-142, który to właśnie był morską wersją rozoznawczą tego samolotu.
-
Wygrał Zack :004:
Sprawcą tego hałasu było naddzwiękowe śmigło. Podobno hałas był tak potworny, że nawet nauszniki wygłuszające nie pomagały, a wśród obsługi (a nawet osób stojących kilkaset metrów dalej!)zdarzały się z tego powodu mdłości, omdlenia i napady epilepsji. Jeden z pilotów oblatywaczy dobrowolnie zrezygnował z oblatywania maszyny własnie przez halas.
-
tak z czystej ciekawości gdzie to ma naddźwiękowe śmigło?
(http://richard.ferriere.free.fr/galphot/republic_f84f_1.jpg)
-
Tutaj (http://www.abc.net.au/science/k2/moments/s934718.htm) krótka historia tego sprzętu.
Moja kolej, tak więc jedziemy:
(http://img504.imageshack.us/img504/6060/piwe6.jpg)
Kokpit jakiej maszyny widnieje na fotogafii? Dla ułatwienia dodam,że pytanie jest nieco podchwytliwe.
:021:
P.S. Macias - nie wiem co chciałeś zamieścić, ale mi wyświetla się reklama fortunecity.com...
-
tak z czystej ciekawości gdzie to ma naddźwiękowe śmigło?
Kuschowi chodziło o Republic XF-84H Thunderscreech
http://svsm.org/gallery/xf84h
Tutaj (http://www.abc.net.au/science/k2/moments/s934718.htm) krótka historia tego sprzętu.
Moja kolej, tak więc jedziemy:
Kokpit jakiej maszyny widnieje na fotogafii? Dla ułatwienia dodam,że pytanie jest nieco podchwytliwe.
:021:
Mustang wersja B lub C ?
-
No właśnie odpoiwedz Zacka byłal trochę nie pełna. Prawidłowa nazwa XF-84H.
(http://www.cloud9photography.us/x/X05_REPUBLIC_XF-84H_PRODUCERPETERMANCUS.jpg)
-
Sorki ale jak z jednej strony?
Ano o ile dobrze pamiętam, tylko od strony wewnętrznej. I pewnie o to tu chodziło.
-
Ludzie :012: Nie zabierajcie lepiej głosu :121:
(http://img218.imageshack.us/img218/8383/sbd5smf8.jpg) (http://imageshack.us)
-
Zatem niechaj ktoś kompetentny wytłumaczy dokładnie, o co chodziło z tymi perforowanymi hamulcami w Dauntlessie - tak dla zrozumienia :001: .
-
Zack: U mnie wyświetlało plany F-84 o widzę że Kusch poprawił dzięki
Ranwers: Dokładnie o takie zdjątko mi chodziało
Kokpit jeden z dwóch P-82? Skoro ma być podchwytliwe :004:
-
P-51B
-
dobra dam pełniejszą co by nie było odpowiedź
P-82 Twin "Pokraka" Mustang :118:
-
Uzupełnienie dotyczące "Dauntless'a":
Z tą "jedną stroną" chodzi oczywiście o "klapę" umieszczoną "pod kadłubem" (w cudzysłowiu, bo zachodzi ona na pewną, znaczącą w tym przypadku, część skrzydeł) - perforacja redukuje przyrost ciśnienia, dzięki czemu samolot nie ma tendencji do "przesuwania się w górę", znaczącej przy tak dużej powierzchni czynnej "klapy". W przypadku dzielonych kalp na skrzydłach chodzi zaś głównie o stabilność pracy i zmniejszenie sił niezbędnych do ich wychylenia. Nie oszukujmy się - obrys to one mają gigantyczny...
Dodatek do "Pirata":
Jest to jeden z ostatnich (jeśli nie ostatni) szybowców wyprodukowanych wg. "starej filozofii" stosowania hamulców - ich pełne wychylenie gwarantuje utrzymanie prędkości w dopuszczalnym zakresie (do 250km/h) nawet przy pionowym nurkowaniu. Dlatego mają tak duży obrys (są nawet dwusegmentowe - rzadki przypadek w szybowcach). Nowsze szybowce spełniają jedynie warunek utrzymania bezpiecznej prędkości przy nurkowaniu o kącie 45o - jest to spowodowane ich dużą doskonałością aerodynamiczną, która przy "starej filozofii" wymagałaby hamulców o potężnych obrysach, na które po prostu nie ma miejsca, nie mówiąc już o ciężarze mechanizmów zdolnych je utrzymać w miejscu przy pełnej prędkości, czy też o siłach potrzebnych do ich "uruchomienia"...
I jeszcze odnośnie aktualnego pytania:
Mnie toto na jakiegokolwiek "twina" nie wygląda - ma tylko jeden komplet przyrządów "silnikowych"...
-
Mustang wersja B lub C ?
Kokpit jeden z dwóch P-82? Skoro ma być podchwytliwe :004:
P-82 Twin "Pokraka" Mustang :118:
Ciepło Panowie, ale to nie to.
:001:
-
P-51 D
-
Commonwealth Ca-15?
Albo Commonwealth Ca-18?
-
A-36 Apache
-
Też tak pomyślałem , że to A36. Kształt podłogi jest dość charakterystyczny, ale na 100% nie jestem pewien.
-
Black wygrał. :001:
Tak jest - to Apache. W tym krył się cały podstęp. :004:
Messiah - Twoja kolej Kolego.
-
Uuups. Po raz pierwszy w życiu wygrałem jakiś konkurs. Dajcie mi tylko dojść do domu z pracy, bo mam pewien pomysł.
-
Dobra, nie będę przedłużał. Prosta zagadka. Co to za samolot.
(http://img201.imageshack.us/img201/3134/fotoxz0.th.jpg) (http://img201.imageshack.us/my.php?image=fotoxz0.jpg)
-
Uzupełnienie dotyczące "Dauntless'a":
Z tą "jedną stroną" chodzi oczywiście o "klapę" umieszczoną "pod kadłubem" (w cudzysłowiu, bo zachodzi ona na pewną, znaczącą w tym przypadku, część skrzydeł) - perforacja redukuje przyrost ciśnienia, dzięki czemu samolot nie ma tendencji do "przesuwania się w górę", znaczącej przy tak dużej powierzchni czynnej "klapy". W przypadku dzielonych kalp na skrzydłach chodzi zaś głównie o stabilność pracy i zmniejszenie sił niezbędnych do ich wychylenia. Nie oszukujmy się - obrys to one mają gigantyczny...
... jest to, także, rozwiązanie problemu: jak uniknąć efektu "siły przyłożonej punktowo", bo chodzi o zapewnienie "obciążenia ciągłego" - wzdłuż rozpiętości. Otwory są "wywinięte" na krawędziach , co w połączeniu ze wzmocnieniami daje znaczne usztywnienie "powierzchni ruchomej".
-
Argentyński lekki bombowiec Ae.M.B.1/2
[załącznik usunięty przez administratora]
-
Bingo! Mówiłem, że nie trudne. Prosimy o pytanie.
-
Takie proste pytanko.
Jak się nazywał kierownik zespołu konstrukcyjnego polskiego samolotu pola walki (nie chodzi o PZL 230) oraz jak się miał nazywać ten samolot?
-
Kobra 2000, opracował go mgr. Włodzimierz Gnarowski ,
http://www.powiat.mielec.pl/poser/samoloty/pozostale2/kobra.htm
-
Ravenik zadajesz pytanie.
A swoją drogą to była ciekawa koncepcja.
-
Nawet nie zauważyłem jakiego byka walnąłem :D Swoją drogą obie konstrukcje (tzn. PZL 230 i Kobra 2000) jako samoloty pola walki są bardzo ciekawe i kto wie, gdyby historia inaczej się potoczyła...
Po wojnie Janek zwany Zumbachem szlajał się po Afryce robiąc dymy, aż pewnego razu przyszło mu latać bombowcem, ale Janek nie był by sobą gdyby robił to normalnie więc przy pomocy bombsztali własnej konstrukcji próbował utopić pewien niszczyciel :D
No i pytanka :
1. Dla jakiej "firmy" latał wtedy Janek ?
2. Jakim to bombowcem śmigał podczas tej akcji topienia ?
3. Jak nazywał się ten niszczyciel ?
-
1- tworzył zręby lotnictwa Biafry
2- akcja odbyła się na B-26
3- niczczyciel blokował Port Harcourt i był jedyną jednostką floty nigeryjskiej. (ale nazwy nie znalazłem) :banan
-
1. Ok , zgadza się
2. Też dobrze
3. Skoro jedyna jednostka floty Nigerii to musiała się nazywać... ? --- ot właśnie Nigeria :118:
Traun zaliczone , teraz Ty
-
Zanim zadam pytanie polecam młodszym (starszym zresztą też) kolegom zapoznanie się z życiorysem Zumbacha bo ten facet "miał jaja" i takich ludzi obecnie ze świecą szukać. Latając dla Katangi na B-25 (starusieńkim i ledwie zipiącym) zrzucał "bomby" na lotniska kongijskie przy czym te bomby to były beczki i skrzynki wykopywane przez "bombardiera" za burtę na polecenie pilota bez bawienia się w jakieś celowanie itp. bajery.
Pytanie. (bardzo łatwe wiec niech się starzy wyjadacze wstrzymają)
Było sobie działo które założono do samolotu, później z niego zrezygnowano a działo owo trafiło do właśnie powstającego czołgu:
1- jakie to było działo?
2- jaki to był samolot?
3- jaki to był czołg?
-
Mylisz B-25 z "zumbachowym" A-26 (B-26) :010:
-
Masz rację "literówka".. samoloty kupił dosłownie na złomie ...
http://worldatwar.net/chandelle/v2/v2n3/congo.html
http://209.85.135.104/search?q=cache:DXBubDFlru0J:www.nowe-panstwo.pl/008_2004_miesiecznik/008_2004_cywilizacja.htm+zumbach+katanga&hl=pl&gl=pl&ct=clnk&cd=2&lr=lang_pl
-
Ponawiam pytanie.
Było sobie działo które założono do samolotu, później z niego zrezygnowano a działo owo trafiło do właśnie powstającego czołgu:
1- jakie to było działo?
2- jaki to był samolot?
3- jaki to był czołg?
-
1. amerykańskie 75 m działo M3 lub M4
2. samolot B-25 Mitchell
3. używane w lekkim czołgu M24
-
1- armata M6 kal. 75 mm
Prosimy o pytanie.
-
Blackmessiah -- twoja odpowiedź jest jak najbardziej prawidłowa.
Teraz Ty zadajesz pytanie...
-
Momencik. Zaraz wrocę z pracy.
-
(http://img295.imageshack.us/img295/2261/gifnp5.th.gif) (http://img295.imageshack.us/my.php?image=gifnp5.gif)
Pytanie: co to za auto?
Podpowiedź: pierwszy po WWII odrzutowy samolot pewnego państwa. Koprodukcja 2 krajów.
-
Aerospatiale Fouga Magister ,nawet był przyczyną konfliktu dyplomatycznego jak najemnicy na jednej z takich maszyn spuścili jakiegoś dyplomate nad południową afryką z tego co pamiętam.
-
Fancuski Fouga CM.170 Magister. Produkowany również w Niemczech i Finlandii.
Heh, widze że ktoś był szybszy...
-
Jednak nie Fouga. Ale samolot jest niemal identyczny. Strzelajcie dalej.
-
Czy to służyło we francuskim Lotnictwie Morskim???
Niestety nie mam swojej magicznej książeczki na akademiku, ale kojarzy mi się właśnie taka maszynka cała granatowa z kotwicą na rozetce i wypuszczonym hakiem.
-
Jeśli to nie Fouga Magister to chyba też nie CM-175 Zephyr czyli morska wersja tego samolotu która miała wzmocnione podwozie i hak do lądowania.
-
Nie sądzę, żeby służyło we francuskim Lotnictwie Morskim. To też nie Zephyr. Próbujcie dalej.
-
CM.171 Makalu :011:
-
Nie. Jak następny nie trafi to dam jakąś podpowiedź.
-
Fouga 90
-
Samolot był zbudowany w oparciu o konstrukcję CM-170, ale skończył jako prototyp.
LOL, ale trudna zagadka. :001:
-
Potez-Heinkel C.M. 191
takie cuś
http://www.machdiamonds.com/fouga4.html
-
German Potez-Heinkel 191
-
Gut. Macias zadaje pytanie.
-
arghhhh, miałem wpisaną odpowiedź ...ale nie wysłaną, akurat moja mała Ola kupke zachciała .....i Macias mnie ubiegł :002:
pozdr
-
Macias widocznie kawaler. :002:
Czekamy.
-
Macias widocznie kawaler. :002:
Hehehe na razie tak, zobaczymy jak długo uda się wytrwać :118:
A oto pytanie:
Dnia 10 sierpnia roku pańskiego 1920.
W 7 eskadrze (ówcześnie niszczycielskiej znanej również jako "Kościuszkowska"), miał miejsce dość specyficzny wypadek...
Kto był jego sprawcą?
Co w nim było niezwykłego?
I jak do niego doszło
Po za konkursem:
Jak kto znajdzie to mile widziane zdjęcie: niech i inni zobaczą że tak można :021:
-
"Wlot" por. Konopki przy lądowaniu do otwartego wagonu kuchennego?
-
Różne źródła podają że kapitana ale ok
napisz jeszcze jak do tego doszło
a myślałem że to Wam więcej zajmie czasu
-
Proszę, oto zdjęcia z tego zdarzenia:
inne zdjęcia na stronie: http://www.dlughonorowy.com/PhotosWeb.htm
(http://i2.photobucket.com/albums/y46/domix/stare/DH186.jpg)
(http://i2.photobucket.com/albums/y46/domix/stare/DH187A.jpg)
(http://i2.photobucket.com/albums/y46/domix/stare/DH187B.jpg)
-
Ale szyk parkowanie, prawie jak Schmeisser Mietkiem :D
-
Dobra widzę iż się nie doczekam odpowiedzi na pytanie w jaki sposób doszło do wypadku
Zatem pytanie jakoże pierwszy podał odpowiedź należy się Mike'owiS
V2 gratulacje myślałem że będzie ciężko dotrzeć do fotek
Mike zadawaj
-
Dobra widzę iż się nie doczekam odpowiedzi na pytanie w jaki sposób doszło do wypadku
Czy w takim razie TY mógłbyś to zrobić?
-
Dobra widzę iż się nie doczekam odpowiedzi na pytanie w jaki sposób doszło do wypadku
Do wypadku doszło podczas podchodzenia do lądowania. Za lądowisko służyło poletko. Pilot podczas podchodzenia źle obliczył jego długość i nie zmieściłby się z dobiegiem, więc dodał gazu i "przeskoczył" nad wagonami. Za drugim razem jak podchodził do lądowania sytuacja się powtórzyła, ale już nie zdążył wznieść się wystarczająco wysoko, żeby nie przydzwonić w wagon kuchni oficerskiej.
-
Czy w takim razie TY mógłbyś to zrobić?
A proszę Cię bardzo Sherman
Opis będzie dość długi mi w pełniłby wystarczył podanie za przyczynę krótki opis dwóch podejść.
10 sierpnia kpt. Konopka został wysłany z zadaniem zrzutu bomb i rozkazów. Po południu wracając z zadania podchodził do lądowania na swoim Albatrosie. Prawdopodobnie źle ocenił wysokość, poderwał maszynę i jak stwierdziła obsługa naziemna przeleciał ledwo metr nad dachami wagonów stojących prostopadle (na bocznicy w Korczowie) do przedłużenia osi pasa. Zatoczył krąg i rozpoczął zejście jak się okazało po raz kolejny źle skalkulował długości lotniska ze swoją wysokością. Nastąpiło dość twarde przyziemienie Albatros strzelił dwa kangurki, po trzecim widać pilot się zorientował, że nie wyhamuje do końca pasa, lecz zaliczy dzwon w wagony. Dał ostro po garach i próbował wyciągnąć maszynę na trzeci krąg. Niestety lecąc pełnym gazem wpasował się idealnie w otwarte drzwi kuchni oficerskiej.
Jak podaje autor "Długu honorowego" podobno całe zdarzenie od pierwszego zejścia do "lądowania" trwało tak krótko, iż obsługa stała z opadniętymi szczękami(długo jeszcze po tym jak opadł kurz) patrząc jak skrzydła zostają na burtach wagonu kadłub chowa się wyrywając z suwnic drzwi wagonu znajdujące się po drugiej stronie.
Z całą tą sytuacją wiąże się dość zabawna historia:
Mianowicie kucharz, który znajdował się wówczas w środku wagonu przygotowując obiad impetem uderzenia został wyrzucony aż pod sam sufit po czy spadł tylnymi rejonami ciała wprost w palenisko.
Podobno widziano go potem chłodzącego siedzenie w korycie z wodą
O dziwo pilot przeżył ten wypadek miał rozcięty łuk brwiowy
Widzę że JOE mnie ubiegł
No MikeS dalej twoja kolej
-
Mike
Zadajesz pytanie
-
Przepraszam za zwłokę, ale prócz tego forum jest jeszcze życie :003:
Pytanie będzie banalne.
Choć Twin Mustang nie załapał się na wojnę, to trochę świata zwiedził. Proszę podać nazwę radaru z jakim latał F-82G.
-
SCR-720 C
-
Das ist wahr!
Proszę czynić honory.
-
Zu befehl Herr Generall, ein moment bitte musze machen telefon do przyjaciela najpierw :D
Bedzie proste
Uprasza sie panów z grupy 'najaktywniejszych w konkursie' o nie odpowiadanie
Dlaczego Spitfire ma takie ładne skrzydła, zaokrąglone. Niemcy walili siekierą od linijki obrys i tez latało , i to całkiem niezle.
-
Bo p. Mitchell był artystą w tym co robił, a panowie Messerschmitt czy Tank "tylko" wyrafinowanymi rzemieślnikami :003:
-
sprawnymi
chociaż w przypadku Kurta to jednak nie byłbym tak jednoznaczny w wydawaniu sądu
Odpowiedz nie prawidłowa bo ja wiem ze Szpak wie , lol
-
Krótko - skrzydła eliptyczne generują mniejszy opór, aniżeli te "proste".
-
A najlepsze w tym wszystkim, że skrzydła te (w dużym uproszczeniu) pochodziły od Heinkla...
-
Krótko - skrzydła eliptyczne generują mniejszy opór, aniżeli te "proste".
Za mało i od złej strony :) Ale w połowie drogi do pełnej odpowiedzi jestes :)
-
A najlepsze w tym wszystkim, że skrzydła te (w dużym uproszczeniu) pochodziły od Heinkla...
Tak jest. Wszystko na tym świecie pochodzi z Niemiec, a w raju mieszkali sobie Kurt i Helga. :003:
-
Tak jest. Wszystko na tym świecie pochodzi z Niemiec, a w raju mieszkali sobie Kurt i Helga. :003:
A nie prawda, w raju był Adam i Ewa.
„Adam eto wielikij mużczyna z czarnoj borodom, on chadził po raje i kriczał ja chaczu joba.....
Todda tawariszcz Boh pastraił Ewu. Ewa eto wielikaja szuja ana padpiździła tri kłagrama jabłok iż pierwowo sorta.
Za szto tarariszcz Boh wygnał jejo z raja a Adama pasłał w Krasnuju Armiu.”
Ps. Przepraszam za OT ale nie mogłem się powstrzymać.
-
A właśnie to ciekawe dlaczego Niemcy wycofali się z eliptycznego płata w He-111 ,pierwsze modele typu B "Pedro" te co latały w Hiszpani miały eliptyczne, potem je wyprostowano do wersji takiej jakie widzimy w modelu H, to samo sie tyczy He-112 ten też miał eliptyczne,ale już se nie polatał za długo.Japończyki też stosowali taki obrys w A5M czy D3A1 Val i też tego więcej nie stosowali.Czy to problemy z wykonaniem takiego płata były przyczyną zaniechania jego stosowania i pójscie na łatwiznę czyli szkrzydła trapezowe + sloty ?.
-
Eliptyczne skrzydła to patent na zminimalizowanie oporu indukowanego. Dodać warto, że były wtedy cholernie nietechnologiczne, blachy trzeba było tłoczyć (wtedy kompozytów nie mieli - teraz nie takie cuda można z nich robić :020:).
Dodam jeszcze, że obecnie częściej do tego celu stosuje się winglety.
-
Tak jest. Wszystko na tym świecie pochodzi z Niemiec, a w raju mieszkali sobie Kurt i Helga. :003:
Nie wszystko, Ty KUFAJO.
Patent na pokrycie pracujące z wielorowkowej blachy falistej prof. Hugo Junkers zakupił w Rosji, gdzie jeszcze wciąż pozostawały niewystrzelane niedobitki konstrukorów z epoki carskiej. To były lata `20, czasy kiedy niemieckie fabryki samolotów, poligony doświadczalne i bazy wojskowe znajdowały się przecież u sowietów. Było to na tamte czasy rewolucyjne rozwiązanie, pozwalające trzymac się kupy nawet bardzo dużym powierzchniom poddawanym olbrzymim naprężeniom, takim jak TB-3 czy Maksim Gorki.
-
Von Stunke czyń honory.
Wydaje mi się iż mówiąc o obrysie eliptycznym nietaktem byłoby nie wspomniec o bardzo userfriendli charakterystyce eksploatacyjnej
-
Naprawdę mogę ? :002:
A idąc na autobus pomyślałem, że prawidłową odpowiedzią powinno być, że Spit swoje skrzydełka eliptyczne odziedziczył po swoich protoplastach z rodu wyścigowych hydroplanów ze stajni Supermarine, startujących w Pucharze Schneidera...(czy przypadkiem jedną z firm konkurencyjnych nie był Heinkel ? )
Dobra, pytanie będzie świąteczne, bo święta idą :021::
W którym etapie powstawania samolotu używany jest gerat o żargonowej nazwie 'choinka' i do czego służy ?
Leszek 957 - nic osobistego, ale daj się innym wykazać... :021: :002:
-
Czy to coś związanego z regułą pól? (tak mi się kojarzy ta choinka) :118:
-
Tak się zastanawiam i wydaje mi się że ta choinka to może być jakiś zestaw sond ciśnieniowych używanych podczas badań tunelowych. Strzelam :002:
-
Kusch - nie, Lukaszek - nie.
Dla ulatwienia dodam, że etap zastosowania w/w ustrojstwa jest późniejszy, niż wspomniany przez Lukaszka.
-
Oprzyrządowanie samolotu w swiatła pozycjne-w końcowym etapie :001:
-
Montaż Saiteka x52 w kokpicie samolotu?
Eeeee..... nie ten dział, już mnie nie ma. :002:
-
"Zestaw" do statycznego obciążania struktury - używany podczas... prób statycznych. :-)
Konkretnie - układ belek i cięgien, rozkładający w odpowiednich proporcjach (ponieważ układ jest statycznie wyznaczalny - stałych i znanych) obciążenie na określone punkty struktury, symulując obciążenia rzeczywiste (z natury ciągłe, ale nie do zasymulowania precyzyjnie i jednoznacznie w warunkach "laboratoryjnych").
"Choinkę" można sobie do woli poobserwować w jednym z pomieszczeń budynku "L" Politechniki Rzeszowskiej (konkretnie jest to hala nr. 132, o ile pamięć nie myli...) - wisi sobie na niej "Pliszka" i robi za magazyn kurzu.
-
Miron, rozdajesz... :002:
-
Hahaha, z tym magazynem kurzu to nie znałem... a tak przy okazji, to czy ktoś umiałby powiedziec, ile lat to już tam wisi ?
-
@ Elwood:
Od prawie zawsze. Wylądowała tam, jak tylko przestała być "potrzebna" (tuż po zakończeniu prób "zakładowych")
Pytanie:
Do czego służyły okienka w Boeingu 737, które widać na poniższej fotce?
(http://img283.imageshack.us/img283/7769/b737oknamac7.jpg) (http://img283.imageshack.us/my.php?image=b737oknamac7.jpg)
Pytanie dodatkowe:
Dlaczego piloci zasłaniają te okienka gazetami (lub czymkolwiek innym, ale gazet na pokładzie jest pod dostatkiem i są za darmo)?
-
Od IIWŚ w samolotach Boeinga, lepsza widoczność, ewentualna astronawigacja.
-
Tylko astronawigacja. Są za małe (i w "niepraktycznym" miejscu) aby znacząco poprawiać widoczność (tyczy się to B737, o starszych nie wiem). A zasłaniane są, ponieważ są obecnie "mało użyteczne" (niewielu pilotów umiałoby z nich skorzystać, nawet gdyby mieli pod ręką odpowiedni sprzęt, a nie mają), natomiast mają złośliwą skłonność do przepuszczania snopu światła słonecznego wprost w oczka pilotów (dodać należy, iż producent nie przewidział "fabrycznego" rozwiązania tego "problemu"). B737 NG ("New Generation") już ich nie mają.
No to siup, "Brzydal" :-P
-
Jeszcze kilka powodów wynalazłem: wypatrywanie innych samolotów zanim wprowadzono TCAS, możliwość spojrzenia na pas podczas traffic pattern czy circling approach, widoczność podczas zakrętów (lub obie ostatnie rzeczy, ale Kai Tak zamknęli ;))
Bez nich podobno kokpit był za ciemny, więc były tam dla rozjaśnienia (nie przekonuje mnie to specjalnie). Kiedyś też była "minimalna powierzchnia" oszklenia w kokpicie (podobno), dlatego zostały dodane niejako na siłę
Gazetami? Po co? Od czego są mapki :002:? A zasłaniają, bo słoneczko grzeje i świeci po oczach.
[EDIT]
Trochę za długo pisałem i wszystko sie wyjaśniło. Pytanie będzie niedługo, bo muszę wymyślić :001:
NG mają te okienka, nie mają ich dopiero od 2004 :118:
-
natomiast mają złośliwą skłonność do przepuszczania snopu światła słonecznego wprost w oczka pilotów (dodać należy, iż producent nie przewidział "fabrycznego" rozwiązania tego "problemu").
Ciotka ma zasłony :118:
(http://img155.imageshack.us/img155/7168/jurundflug2bm0.th.jpg) (http://img155.imageshack.us/my.php?image=jurundflug2bm0.jpg)
(http://img501.imageshack.us/img501/7069/ju52zastr0.th.jpg) (http://img501.imageshack.us/my.php?image=ju52zastr0.jpg)
-
Dzięki za pomysł na uberprzebiegłe pytanie :002:
Czy Ju-52/3m Hitlera miał jakieś dodatkowe bajery?
Bonus:
Kto jest autorem Ciotki Ju do FSa, w której można użyć takich zasłon?
-
Bonus:
Kto jest autorem Ciotki Ju do FSa, w której można użyć takich zasłon?
Niejaki O.Fischer.
-
Tak :) Teraz jeszcze pozostało pytanie nie-bonusowe. Jeśli w ciągu 24h nikt nie odpowie, to Sherman zadaje!
-
Ciotka ma zasłony :118:
Cała banda samolotów ma zasłonki do zasłaniania górnej części oszklenia (choćby Zlin 142 czy An-2), choć bardzo wiele ich nie ma - tu zachodzi zależność (przynajmniej dla samolotów lekkich): im większa planowana długotrwałość lotu, tym większa szansa, że zasłonki są. Ale w B737 żadnych "zasłonek" (ani innego geratu o tej funkcji) na okienkach astro nie ma, choć, żeby było śmieszniej, dla głównego oszklenia przewidziano "sun visiory" - ciemne kawałki plexi, o wyglądzie i mechanizmie działania takim, jak w samochodach, tyle że w samochodach te "klapki" (chyba jednak pójdę spać) są nieprzejżyste.
-
Hmmmm czy Ju-52 szefa miał coś czego nie miały seryjne ciotki
Bombę...? :021:
-
Dzięki za pomysł na uberprzebiegłe pytanie :002:
Czy Ju-52/3m Hitlera miał jakieś dodatkowe bajery?
Piszę z pamięci , ale zdaje się że oprócz dodatkowego opancerzenia dupska szefa, ciocia miała coś na zasadzie (fotela ze spadochronem ?) na którym w razie draki szefo mógł spokojnie sobie spieprzyć z samolotu :D
Hmmmm czy Ju-52 szefa miał coś czego nie miały seryjne ciotki
Bombę...? :021:
Tylko, że cholera nie wybuchła :D
-
Ale w B737 żadnych "zasłonek" (ani innego geratu o tej funkcji) na okienkach astro nie ma, choć, żeby było śmieszniej, dla głównego oszklenia przewidziano "sun visiory" - ciemne kawałki plexi, o wyglądzie i mechanizmie działania takim, jak w samochodach, tyle że w samochodach te "klapki" (chyba jednak pójdę spać) są nieprzejżyste.
Chciałem tylko dodać, że w temacie "Filmy (strony z filmami)" wrzuciłem link do filmu w którym piloci MD-11 używają rożnych ich rodzajów.
-
Minęły 24 godziny... Fw-200 miał taką prawie-katapultę. Pół Sieci przeszukałem, w użyciu były translatory rosyjskie i holenderskie, nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi, przepraszam :( Chyba tylko opancerzenie jest pewne. To pytanie zadałem, bo sam byłem ciekaw :). Chyba na Discovery w jakimś programie było coś o dodatkowych budzikach, bo Fuhrer miał "zainteresowania techniczne", ale nie jestem pewien. Może jest na forum posiadacz książki "Hitler's Squadron: The Fuehrer's Personal Aircraft and Transport Unit, 1933-1945", który rozwieje wątpliwości?
W tym momencie Sherman zadaje, bo odpowiedział na bonus. Macias ma rację :002:, Ravenik po części też, no ale niestety tylko jedna osoba może zadawać. Powodzenia nastepnym razem :)
-
No dobra, zaraz się przekonamy, kto jest PRAWDZIWYM ekspertem w dziedzinie awiacji :021:
Co to jest, i jak to się nazywało:
(http://img173.imageshack.us/img173/9796/pytanieyz8.th.jpg) (http://img173.imageshack.us/my.php?image=pytanieyz8.jpg)
-
To jest Sonderkampfbeczka mit piwo Ausf.B przywiezionym do afryki północnej przez Marseille pod hundrfetnojnem
-
Niestety nie. To by było za proste :118:
-
Jakaś metoda chłodzenia piwa w warunkach polowych.
-
Nie, ale sprawa kręci się wokół piwa.
P.S: Ma ktoś może fotkę tej beefki, o której Schmeisser mówi?
-
z braku 'kija' do nalewania piwska chłopaki zapieły to do instalacji paliwowej zbiornika odrzucanego, zaś piwo serwowano ze złączki rotametrycznej w kabinie samolotu.
Wcale bym się nie zdziwił gdyby tak własnie to się odbywało
Druga teza to dodatkowy zbiornik paliwa w okresie karnawału roku 45 - ot leciec było trzeba bo befehl ist befehl, a zbiorników przewidzianych instrukcja od półtora roku nie było - wtedy rózne dziwne rzeczy robiono lol , np strzelano do czołgów za pomocą acht-achtów , tyle że drewnianymi pociskami - ponoć dużej róznicy w działaniu nie było lol, co potwierdza tezę świętej pamięci docenta , wygłoszona przy okazji dyskusji o JagdTigrze, iż z takiej armaty to nawet jakby kilo mąki załadował albo kartofla to też by bolało.
trzecia teoria to drewniana bomba którą zbombardowano makiety czołgów zgromadzonych w okolicach dover przed D-Day
-
Ale to jest Spit :003:
Obstawiam iż jest to przerzut Guinesa z Wyspy na kontynent po dniu "D"
-
http://www.kg200.xt.pl/inne/articles/muzeum/krakow_30.jpg
Keine Schpittfeuer, tylko gute dojcze niemiecki hundret nojn
-
Z pewnością jest to Spitfire. Ma on odpowiednio zmodyfikowane zaczepy bombowe, aby móc przenosić beczki z piwem. Takie Spitfiry latały z Anglii do Francji. Co do jakiejś szczególnej nazwy nic nie znalazłem.
Tutaj w locie
(http://img382.imageshack.us/img382/2262/spitfire3sizedzk0.th.jpg) (http://img382.imageshack.us/my.php?image=spitfire3sizedzk0.jpg)
-
Przypadek ten opisał jak się nie mylę W.Król w 'Polskich skrzydłach w inwazji na Francję"
W taki o to sposób jeden z pilotów 302 albo 308 (nie wiem nie mam książki pod ręką) przywiózł z Anglii na lotnisko polowe po drugiej już stronie Kanału (o ile pamiętam B6 lub B10) piwko, które było następnie serwowane w kantynie
Zresztą to nie pierwszy tego typu wypadek. Powszechnie są znane zdarzenia użycia do transportu browara standardowych zbiorników podczepianych pod spitfire'a
P.S Szmajser "chopie" bój się Boga toż to Szpitfoja, a nie hundret nojn
-
No tak wszystko jasne już
to musiała być wersja Van z kratka , dlatego te stalowe felgi ma zamiast szpanerskich alu :D
to mnie zmyliło przyznam, :D
-
Szmajs, Spita poznaje się po kole z charakterystyczną dziurką bliżej opony, to tak na przyszłość żebyś nie dal się zwieść :)
-
Ło matko... http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?t=3386&postdays=0&postorder=asc&start=1075
Ale naszło v2 żeby taką fotkę pokazać :) Mam nadzieję, że nikt tam ostatnio nie zaglądał ;)
Tak, przewożono tym piwo do wojsk walczących we Francji, a modyfikację nazwano "Depth Charge Modification XXX" :D
Jako, że najpełniejszą informację jako pierwszy podał Ranwers, to on zadaje pytanie.
Szmajs, Spita poznaje się po kole z charakterystyczną dziurką bliżej opony, to tak na przyszłość żebyś nie dal się zwieść :)
Nie łatwiej po kształcie goleni albo stosunku koła do opony???
Zresztą to nie pierwszy tego typu wypadek. Powszechnie są znane zdarzenia użycia do transportu browara standardowych zbiorników podczepianych pod spitfire'a
Nie tylko browara i nie tylko Spitfirem. Coś mi świta o krewetkach w zbiorniku na paliwo i germańskim asie...
-
Dzięki Sherman :004:
Myślę, że tym razem nikt nie wykasuje mi posta.
Skoro wokół Spita się obracamy to kolejne pytanie będzie dotyczyć właśnie Spitfire'a z Krakowskiego Muzeum.
W jakich okolicznościach pozyskano ten egzemplarz ? Mile widziana większa rozpiska.
-
hm...z tego co pamiętam otrzymaliśmy go za jakiś egzemplarz bardzo rzadkiego samolotu z ( albo nawet wczesniejszego okresu ) IWŚ,
ale szczegółów nie przypominam sobie.
-
W latach 70. w niejasnych okolicznościach bezcenny brytyjski samolot De Havilland DH 9a z 1918 r., dar hinduskiego księcia Haiderabadu dla brytyjskiego lotnictwa wojskowego, został zamieniony w Wielkiej Brytanii na dużo mniej cenny i młodszy myśliwiec Spitfire Mk XVI LF. Oficjalnie uzasadniano tę decyzję potrzebą posiadania samolotu, na którym polscy piloci walczyli na Zachodzie w czasie II wojny światowej.
PS. Piwo na kontynent przewozili nie tylko Polacy ( opisuje to Tadzio Schiele w "Blisko Nieba"). Podobna historia ( i zdjęcie beczułek ) jest także w "Wielkim Cyrku " Clostermanna.
-
Dodam tylko, że był to sam kadłub (ale jedyny na świecie). Było to w 1977 r. W uroczystości przejęcia Spitfire uczestniczył m.in. "Tolo" Łokuciewski. Samolot był w malowaniu dywizjonu kanadyjskiego i nie posiadał działek.
V2 - rozdajesz
-
Ja bym dodał tylko do tego co napisał v2, że tamten samolot mimo dużej wartości historycznej nie przedstawiał dla nas, Polaków żadnej wartości sentymentalno-historycznej. Moim zdaniem w polskich muzeach jednak powinny być przede wszystkim samoloty z naszą historią. Można się zastanawiać, czy nie mogli po prostu kupić Spitfire na wolnym rynku. Wtedy były inne czasy, a nawet teraz muzea nie mają pieniędzy żeby sobie dokupić np Hurricane czy Mustanga.
-
Witam;
moje pytanie sklada się dwóch częsci:
- co to za samolot?
- w jaki sposób jest związany z historią polskiego lotnictwa?
(http://i2.photobucket.com/albums/y46/domix/Samoloty/zf.jpg)
-
Fotkę jakąś poproszę. :002:
-
To samolot Martin-Baker MB-5 prototyp. Polski pilot na pokazie demostrowal jego wlasciwosci. Podobno byl to dla obserwujacych bardzo emocjonujacy pokaz :020: Pilotem tyn byl Jan Zurakowski.
-
Witam;
moje pytanie sklada się dwóch częsci:
- co to za samolot?
Było. :002:
-
To samolot Martin-Baker MB-5 prototyp. Polski pilot na pokazie demostrowal jego wlasciwosci. Podobno byl to dla obserwujacych bardzo emocjonujacy pokaz :020: Pilotem tyn byl Jan Zurakowski.
Tak jest, w Twoje ręce Kaz.
-
Pytanie proste, prosze podac co to za samolot?
(http://img323.imageshack.us/img323/5894/yak1yf4.jpg) (http://imageshack.us)
Odpowiedz typu, to jest samolot tlokowy mnie nie satysfakcjonuje.
-
Fokker D.XXIII
-
To jest Fokker D.23 Holenderskich sił powietrznych.
-
O szybko, a czesi juz 3 dzien zgaduja :) Rutkov twoja kolej.
-
(http://img219.imageshack.us/my.php?image=samolot6of.jpg)
To samolot polskiej eskadry. Podaj jakiej i typ samolotu.
ps. mam nadzieję że nie pojechałem po bandzie :), ale cofnę się dalej niż do II WŚ
http://img219.imageshack.us/my.php?image=samolot6of.jpg - link gdyby się obrazek nie wyświetlał
-
Brandenburg raczej C I (rozpoznawczy, bardziej prawdopodobne niż szkolny B I - bo ma obrotnicę chyba?), ale jaka eskadra - to muszę pogrzebać (Lotnictwo Polskie tego okresu akurat nie należy do kręgu moich zainteresowań) - choć ten znak na ogonie to mi raczej rosyjską "kokardę" trochę przypomina :021:
EDIT >>> Równie dobrze mógłyby to być Rumpler CI (Aviatik CIa też trochę pasuje) - to tak po kształcie steru kierunku (co prawda widziałem rysunki Brandenburg z okragłym sterem), bo silnik bardziej na Brandenburg mi pasuje (choś zmieniane silniki w tamtych czasach ...), ale ten znak dalej wygląda jak "ruska" kokarda. Poddaje się ... :005:
Jesteś pewny, że nie ma tu błędu i to nie znak Rosji na ogonie: to Twoje zdjęcie i porównanie rosyjskiej "kokardy"
(http://img88.imageshack.us/img88/8176/samolotxe8.jpg) (http://imageshack.us)
-
Jak dla mnie to także jest Rumpel dość charakterystyczny górny płat
Co do kokardy to faktycznie "carsko-rosyjska"
Więc należałoby się zastanowić, które eskadry rosyjskie latały z polskim personelem (podejrzewam, iż Rutkow skusił się na w miarę patriotyczne pytanie)
-
To samolot polskiej eskadry.
Rutkov jak rozumieć pojęcie "polskiej eskady"?
Wg tego co znalazłem poniższe samoloty latały w jednostkach, kótre mogły nosić miano polskich i jednocześnie mieć samoloty oznaczone rosyjską "kokardą" - ale żadnego z wymienionych przez nas typów tu nie ma.
I Polski Oddział Awiacyjno-Bojowy
Anatra Anasal - 1
Farman F-30 - 1
Nieuport 21E1 - 1
Nieuport 23C1 - 2
SPAD S.VII C1 - 2
I Polski oddział Awiacyjny
Morane-Saulnier MS-3 - 1
Morane-Saulnier MS-4 - 1
Nieuport 11C1 - 1
Nieuport 17C1 - 1
Nieuport 21E1 - 2
Nieuport 23C1 - 3
Ilia Muromiec G-II - 1
Voisin III(LA) - 2
Farman F-30 - 1
II Polski Oddział Awiacyjny
Morane-Saulnier MS-3 -1
Nieuport 16C1 -1
Nieuport 23C1 -1
SPAD A-2 - 1
SPAD S.VII C1 -1
Polski Oddział Awiacyjny na Kubaniu (Eskadra Lotn. 4DS)
Anatra Anasal - 8
Nieuport 11C1 - 1
LVG C.V 1 - 1
Breguet XIVA2 - 1
Breguet XIVB2 - 1
Polski Oddział Awiacyjny w Odessie
Anatra Decan - 3
Liebied XII - 1
Morane-Saulnier MS-3 - 1
Morane-Saulnier MS-4 - 1
EDIT >>> Rutkow to jak z tym samolotem? Pisałeś, że żaden z typów które wymienliśmy oraz, że taki typ po prostu służył w Polskim Lotnictwie - ale Twój post zniknął :icon_eek:
-
Dobrze kombinujesz Razor :)
-
Ostatni strzał - Aviatik B.I - jak pudło, to się definitywnie wycofuję :121:
-
Napisałem tego znikniętego posta zanim ty wypisałeś jednostki. Faktycznie historycy nie są zgodni co do tego z jakimi oznaczeniami latał ten samolot, jest wielce prawdopodobne że rosyjskimi bo był to rok 1917. Chciałem żebyście się skupili na typie. Teraz udzielę podpowiedzi: jest samolot z oddziału w Odessie, jego pierwowzorem był Albatros B.II.
-
Liebied XII
-
No :) to ten
http://www.elknet.pl/historia-lotnictwa/av_hist/index.php?position=0.3.13
warto było trochę historii poznać bo mało kto wie o naszym lotnictwie na wschodzie :004:
-
Podejrzewałem ten Liebied XII, ale Albatros B.II miał zupełnie inny kształt usterzenia ogonowego i to mnie zwiodło :karpik
-
Dla mnie bardziej przydatna okazała się informacja o Odessie i Albatrosie oraz spis Razora
http://www.elknet.pl/historia-lotnictwa/av_hist/index.php?position=0.0.55
po odrzuceniu na pewniaka
Anatra Decan
Morane-Saulnier MS-3
Morane-Saulnier MS-4
zostaje nam już tylko Liebied XII proste
a swoją drogą tu taka ciekawostka wiecie może Rutkov coś na ten temat???
(http://images4.fotosik.pl/255/b27c2cccc754f683m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b27c2cccc754f683.html)
smutni panowie w czarnych garniturach z SD na rękawie już się zbliżają :021:
-
Hehehehehe, zagadkę dawałem w pracy więc skorzystałem z gotowca :P. I tak myślałem że pójdzie z w/w powodu gładko.
-
Podejrzewam że skoro podałem prawidłową odpowiedź, to jednak ja powinienem zadac kolejne pytanie
Ale że jednak to Razor odwalił całą robotę, a ja ją tylko poskładałem do kupy to wydaje mi się, iż to on powienien otrzymać możliwość zadania kolejnego pytania
tak więc Razor czyń honory
-
@macias13_84 - "regulamin" konkursu jest jasny - pytanie zadaje ten kto podał prawidłową odpowiedź, więc nie bawmy się w "wersal" i zadawaj pytanie :001:
-
Ok pytanko będzie na wieczór
Dopiero, co wróciłem z zajęć a 1,5h wykładu z biochemii nie nastraja do myślenia o lotnictwie
Jeść też trzeba, choć podobno student tego nie praktykuje :002:
-
Dobra zobaczymy jak długo zajmie wam znalezienie odpowiedzi na to pytanie
Głowa którego Asa Luftgangsta warta była całe 100 marek
Z jakiego powodu została ustanowiona, kto był płacącym, a kto beneficjentem?
-
Asem tym był Manfred von Richthofen (Czerwony Baron). Te 100 marek dał swojemu mechanikowi po tym jak pancerna płyta która zainstalował w samolocie uratowała mu życie.
-
Prawie dobrze
99% odpowiedzi poprawne
czekam dalej
-
Galland :D
-
Dokładnie ten kierowca "warty" 100 marek to oczywiście Galland oberwał prawdopodobnie od kogoś 308
Mechanik to niejaki Meyer :021:
Ravenik twoja kolej
-
Oto pytanko .
Po czym łatwo odróżnić z zewnątrz F-15 K od F-15 E bądź I ?
-
Kabina?
-
Po silnikach F-110 GE-129 (General Electric)
-
Po silnikach F-110 GE-129 (General Electric)
A w jaki sposób ? Z zewnątrz chyba nie poznasz jakie sliniki ma konkretny model F-15 :118:
A propo, miałem napisać w pytaniu, że nie chodzi o silniki ups... :021:
Kabina?
Nie , to nie kabina
Jest prostsza metoda, więc czekam dalej :D
-
A w jaki sposób ? Z zewnątrz chyba nie poznasz co ma jaki silnik :118:
Nie? A kolega widział chociaż ten samolot?
Proszę bardzo, elegancko widać jak różnią się dysze GE od PW
F-15K
(http://www.boeing.com/companyoffices/gallery/images/f15/F-15K_First_Flight_600.jpg)
F-15E
(http://members.lycos.nl/hurk6/hpbimg/Jet%20Noise%20F-15E.jpg)
Tylko nie mów, że chodzi Ci o "fastpacki" bo to akurat element, który można zamontować.
-
Owszem widziałem tyle tylko, że z profilu i nie chodzi mi też o fastpacki, bardziej z hmmm.... przodu
-
Jeżeli chodziło Ci o dysze to te są sztywno przywiązane do rodzaju silnika
-
Jeżeli chodziło Ci o dysze to te są sztywno przywiązane do rodzaju silnika
oooo... tego akurat nie wiedziałem :008: mea culpa. Jednak nadal podtrzymuje, że można je inaczej rozróżnić :D
-
Oto pytanko .
Po czym łatwo odróżnić z zewnątrz F-15 K od F-15 E bądź I ?
Podstawową różnicę podał tobie już Kusch - silniki.
Inne różnice to anteny: pod dziobem znajdują się dwie anteny systemów komunikacyjnych, obie zakrzywione do tyłu, ale one również są inne w E i I, w E jest jedna zakrzywiona i jedna prostokątna w starszych maszynach, lub obie zakrzywione w nowszych, a w I obie są prostokątne. W K i I również anteny na szczycie stabilizatorów pionowych są takie same - obie anteny są tych samych rozmiarów, gdzie w E jedna jest większa od drugiej... nadal nie jest to cecha wyróżniająca K. No chyba, że pytasz o tak trywialną sprawę jak oznaczenia przynależności państwowej, ale wtedy chyba pomyliłeś forum.
-
No właśnie o te anteny mi chodziło, gratuluje, zadajesz pytanie , ale z pochopnymi wnioskami typu:
" No chyba, że pytasz o tak trywialną sprawę jak oznaczenia przynależności państwowej, ale wtedy chyba pomyliłeś forum..."
bym się wstrzymał :004:
Pozdrowienia
-
Nie, nie zadaje pytania, bo to nie jest prawidłowa odpowiedź, już napisałem, że anteny nie są typowe dla K, bo w podobnej konfiguracji występują też na E i I. Pytanie zadaje Kusch, bo prawidłowo odpowiedział na pytanie dając główna różnicę w wyglądzie maszyn K w porównaniu z E i I.
-
Dawaj Sun, bo nie mam pytania ciekawego akurat :D
-
No dobra. Proste pytanie, nie powinno sprawic nikomu trudności:
Co to za silnik i co miał napędzać?
(http://img216.imageshack.us/img216/443/blowpipeav0.th.jpg) (http://img216.imageshack.us/my.php?image=blowpipeav0.jpg)
Żeby było łatwiej podpowiem, że jak widać na poniższych zdjęciach został przetestowany na ziemi, ale nigdy nie wzbił się w powietrze... dlaczego?
(http://img228.imageshack.us/img228/5324/blowpipe2qb4.th.jpg) (http://img228.imageshack.us/my.php?image=blowpipe2qb4.jpg) (http://img228.imageshack.us/img228/7314/blowpipe3zm8.th.jpg) (http://img228.imageshack.us/my.php?image=blowpipe3zm8.jpg)
-
xb-70 valkyrie?
dobra jako że migruję to do zobaczenia po nowym roku
jak to mówią
Smacznych Świąt i Wesołego karpia :004:
-
Nie może być XB-70, bo on poleciał.
-
Z samego rana wyruszam odwiedzić Kuschostan, więc nie będę mógł sprawdzać odpowiedzi. Dokładną odpowiedź, na moje pytanie zna Kusch i to on potwierdzi poprawność... jeżeli jakaś padnie, a myślałem, że to będzie proste pytanie :121:
-
Może to silnik General Electric GE4/J5P który miał być zamontowany do Boeinga 2707-200 SST, tego naddźwiękowego samolotu pasażerskiego co to miał być we wszystkim lepszy od Concorde, ale jakoś hamburgerom nie wyszło :021:
-
Już zaczynałem wątpić w fachowość tego forum :020:
Brawo, dodam tylko, że silnik nigdy nie wzniósł się w powietrze, bo przy zakładanych parametrach lotu (prędkość przelotowa 2.7Ma) nie było maszyny jaka mogłaby go zabrać na testy, Hustler i Blackbird były za małe, XB-70 wylądował w muzeum, a transportowego Boeinga skasowano.
-
Dobrze to teraz coś ze starszych samolotów :002:
[img=http://img220.imageshack.us/img220/8219/zagadkavz0.th.jpg]http:// (http://img220.imageshack.us/my.php?image=zagadkavz0.jpg)
Jak nazywał się ten samolot?
-
Fairey Swordfish
-
Mnie to wygląda trochę na Fairey Seal - poprzednika Swordfisha
- kształt steru kierunku;
- kształt tylnej cześci kadłuba za kabiną;
- węższe skrzydła;
- choć trochę myląca jest ta "Swordfishowata" osłona silnika, większość maszyn chyba jej nie miała.
-
To nie jest ani Fairey Seal, ani Swordfish.
Podpowiedź: to nie było wyprodukowane przez firmę Fairey, ale w jednostkach zostało zastąpione przez Swordfisha (chyba do 1939r) :004:
W wersji na pływakach 2 takie samoloty służyły w Portugalii, tylko nie znalazłem w jakich latach.
-
No to może Blackburn Shark
W 1938 roku 810, 820 i 821 Sqn FAA zamieniły te maszyny na Fairey Swordfish, natomiast w 1936 Swordfishe zastąpiły w 811 i 812 Sqn FAA samoloty Balckburn Baffin.
-
Razor zgadza się :002: Gratuluje :banan Ty rozdajesz.
Inne zdjęcie tego samolotu.
(http://img204.imageshack.us/img204/8205/zagadka2vo3.th.jpg) (http://img204.imageshack.us/my.php?image=zagadka2vo3.jpg)
-
No to takie proste pytanko: proszę podać co to za maszyna (poproszę o szczegóły) i jakie było jej przeznaczenie:
(http://img221.imageshack.us/img221/9750/konkursrq1.th.jpg) (http://img221.imageshack.us/my.php?image=konkursrq1.jpg)
-
Mam kilka strzałów , pewnie żaden nie trafiony :
Vickers Wellesley ( wielozadaniowy lekki bombowiec dzienny )
Blackburn Roc ( myśliwiec morski )
Vought SB2U Vindicator ( samolot zwiadowczy i bombowiec nurkujący )
-
Eksperymentalny Fairey Battle z silnikiem Wright Cyclone i wieżyczką do treningów strzeleckich.
http://www.base13.glasnet.ru/text/ap/battle/09-3.htm (http://www.base13.glasnet.ru/text/ap/battle/09-3.htm)
-
Prawidłowo - Blackmessiah Twój ruch!
-
Cholera, sprzątanie świąteczne. Uno momento.
-
Zapomniało mi się.
Co to za dwigatiel?
(http://img525.imageshack.us/img525/5803/silnikdh5.th.jpg) (http://img525.imageshack.us/my.php?image=silnikdh5.jpg)
Wystarczy podać nazwę producenta i nazwę silnika - niekoniecznie wersję.
-
Rolls-Royce Merlin engine ?
-
Yup. Merlin XX. Następne pytanie prosimy.
-
Kolejne pytanie z cyklu co to za samolot. Ale tym razem dodatkowo prosze podać krótka historie tej maszyny oraz na czym polegała wyjątkowosc klap tego samolotu.
(http://img178.imageshack.us/img178/5366/konkursde9.th.jpg) (http://img178.imageshack.us/img178/5366/konkursde9.jpg)
-
Rockwell Internationall XFV-12A
1971 - konkurs US Navy na naddźwiękowy samolot V/STOL zdolny do działania z okrętów o wyporności do 15 tys. ton.
1972 - przyjęcie projektu XFV-12A
1973 - kontrakt na projekt
1977 - zakończenie budowy prototypu
1981 - zakończenie badań i wycofanie się US Navy z projektu z powodu kosztów i w sumie rezygnacji z małych lotniskowców (pierwszy miał powstać koło 1978).
Wykonano 2 prototypy
Dane techniczne:
R/D/W - 8,69/13,39/3,15 m
Masa własna/startowa - 6259/8845 kg dla pionowego startu i 11000 kg dla startu krótkiego
Projektowana prędkość - Ma 2,0 lub 1,6 (różne źródła)
Silnik PW F-401-PW-400 - ciąg 62,56 kN w czasie stertu pionowego zwiększany do 96,99 kN
Klapy były elementami ejectorów (2 elemetów skrzydłowych i 2 w usterzeniu poziomym, przez które wydostawały się gazy wylotowe) - w locie poziomym tylna klapa spełnia rolę powierzchni sterowej, natomiast przednia klapa funkcjonuje jak hamulec aerodynamiczny.
-
Oczywiście dobra odpowiedź. Czekamy Razoblade1967 na pytanie.
-
(http://img133.imageshack.us/img133/1631/konkursgc0.jpg) (http://imageshack.us)
Co to za samolot? - podać:
- przeznaczenie
- producenta (pełna nazwa)
- typ
... oraz pewną charakterystyczną i nietypową cechę konstrukcyjną jednej z wersji tej maszyny, a także z jaką maszyną przegrał walkę o seryjną produkcję.
EDIT>>> Odpowiedź widzę na razie nie padła, więc rozstrzygnięcie będzie po 19.00, bo do pracy zasuwam :005:
-
Minęła prawie doba - nie spodziewałem się, że zagadka będzie trudna, no to czas na podpowiedź: samolot pochodzi z Francji!
-
Już odpowiadam, panie...
Pomimo, iż zamazałeś odpowiedź :004: nazwa samolotu to Trident wytworzony przez SNCASO w ilości 2 dwóch prototypów myśliwców naddźwiękowych (rozbitych zresztą).
Co dalej.. . dużo wymagasz. W pierwszym prototypie kabina oddzielana od kadłuba w całości i opadać miała na spadochronie - i tu uwaga - DZIOBEM W DÓŁ, a lądowanie miał zamortyzować ostry szpic dziobu wbijając się w ziemię :karpik Nie wyobrażam sobie pilota wiszącego na pasach i jeszcze wbijającego się wnie przy lądowaniu. Chore.
Po katastrofach przyjęto do uzbrojenia Mirage III.
Chyba wyczerpująco - choć nie tak "krótko" jak Waćpan :020:
-
Pełna odpowiedź to:
Przeznaczenie: myśliwiec przechwytujący
Producenta (pełna nazwa) : Societe Nationale de Constructions Aeronautiques Sud-Ouest (SNCASO)
Typ: Trident II
Tak dokładnie chodziło mi ten ciekawy :002: system ratunkowy w Trident I
Ranwers zadaje pytanie!
-
No tak. Wychodzi na to, że właściwe nieodpowiedziałem na pytanie :118:
Pytanko brzmi: Po co śmigłowcom jednowirnikowym śmigło ogonowe, oraz czy takie śmigłowce mogą latać bez tego śmigła ?
-
Śmigło ogonowe służy do zrównoważenia momentu reakcyjnego (oporowego) wirnika głównego i zapewnieniu sterowności kierunkowej.
... czy takie śmigłowce mogą latać bez tego śmigła ?
Tak jeżeli:
1. Wirnik jest bezpośrednio napędzany - np. silniczki odrzutowe na końcach łopat wirnika (praktycznie układ nie stosowany).
2. Istnieje inny układ równoważenia momentu reakcyjnego - np. NOTAR gdzie realizuje się to poprzez strumień powietrza.
... w przeciwnym wypadku śmigłowiec może "lecieć", ale krótko i bardzo śmiesznie to wygląda (wiruje wokół osi wirnika) - z zewnątrz, bo tym w środku nie jest do śmiechu :004: :021:
-
Tak myślałem co by wykluczyć moderatorów i Mirona :006:
Ale może młodzież choć trochę czyta ten wątek.
Wasza wysokość RAZOR - udzielam głosu.
-
To takie pytanko (Miron faktycznie tym razem jest proszony o powstrzymanie się od odpowiedzi):
Kiedy (wystarczy podać rok) zakończono stosowanie sterowców do celów czysto wojskowych i jaki sterowiec był, jak dotychczas ostatnim sterowcem wojskowym oraz jakie było jego przeznaczenie?
-
Rozumiem nie chodzi o aerostaty wczesnego ostrzegania?
-
Rozumiem nie chodzi o aerostaty wczesnego ostrzegania?
A czemu nie? To zastosowanie czysto wojskowe.
Chodziło mi o to żeby ktoś nie podciągnął pod zastosowanie czysto wojskowe np. robienia zdjęć czy filmowania z cywilnego sterowca na zlecenie instytucji wojskowych czy jakiejś działalności reklamowej w stylu "Wstąp do US Army, zwiedź świat, poznaj ciekawych ludzi i pozabijaj ich" :004: :021:
-
To w takim razie nie zakończono stosowania aerostatów. Do dziś są wykorzystywane min. na granicy meksykańskiej, jako sieć wczesnego ostrzegania, w izraelu stosuje je do monitorowania granicy z Libanem. Dla naszej armii też coś prezentowano w Kielcach. Więcej danych jak skończę pracę :D
-
Pytanie dotyczy nie aerostatów jako całości, a sterowców (to jednak "drobna" różnica).
... Do dziś są wykorzystywane min. na granicy meksykańskiej, jako sieć wczesnego ostrzegania,
Tethered Aerostat Radar System - jest w zasadzie balonem na uwięzi, a nie sterowcem (choć wygląda faktycznie jak mały sterowiec)
http://www.fas.org/nuke/guide/usa/airdef/tars-HTARS10.jpg
http://www.fas.org/nuke/guide/usa/airdef/tars-HTARS5.jpg
Tutaj opis (po angielsku) http://www.fas.org/nuke/guide/usa/airdef/tars.htm
... w izraelu stosuje je do monitorowania granicy z Libanem.
... tu mogę się co prawda mylić (chętnie uzupełnie swoje wiadomości), ale wg mojej wiedzy Izraelskie posterunki wczesnego ostrzegania też bazują na balonach, a nie sterowcach.
Niestety takie coś ...
(http://img301.imageshack.us/img301/7884/643820airju2.jpg) (http://imageshack.us)
... trudno uznać za dowód bo nie bardzo widać co to jest.
Przez sprzęt stosowany do celów wojskowych, uważam coś co jest "na stanie" armii czyli jest oficjalnie wprowadzone do uzbrojenia lub wyposażenia. Pytanie nie dotyczy też koncepcji zastosowania sterowców w przyszłości (bo takie są i w USA, i w Izraelu, i nie tylko ...), a sprzętu faktycznie używanego w wojsku. I jeszcze jedno - chodzi mi o sterowce załogowe!
-
Fakt nie wpadłem na to, że one jednak pracują na uwięzi (Nie wiadomo jak to się rozwinie) dlatego poddaję się :D
-
A takie COŚ (http://www.airliners.net/open.file/1153517/M/)?
-
Jak na razie Departament Obrony USA jest zainteresowany sterowcami, dwóch kategorii - jeden do ciężkiego transportu, a drugim "wysokościowym" - zapewne dla rozpoznania i ostrzegania. Martin P-791 jest statkiem powietrznym doświadczalnym, wykonanym zresztą chyba w skali 1:5 i noszącym jak widać na podanym przez Ciebie linku rejestrację cywilną N791LM - a w pytaniu chodzi o sterowce wojskowe.
Przypominam, że pytanie brzmi:
"Kiedy (wystarczy podać rok) zakończono stosowanie sterowców do celów czysto wojskowych i jaki sterowiec był, jak dotychczas ostatnim sterowcem wojskowym oraz jakie było jego przeznaczenie?"
-
Albo to konkurs stracił na popularności, albo to ja jakieś takie chore pytania daje?!
W takim razie podpowiedź - ostatni sterowiec wojskowy był używany w US Navy
-
Sentinel 1000- 68 metrowy sterowiec zbudowany w 1991 roku przez Westinghouse Airships i przekazany US Navy. Uległ zniszczeniu w 1995 roku podczas pożaru.
-
OK uznam tę odpowiedź choć budzi ona wg mnie spore wątpliwości - bo zdaje się, że Sentinel 1000 był tylko testowany pod kątem przydatności do służby wojskowej :001:. Natomiast hangar, w którym spłonął faktycznie należał do US Navy i był zbudowany na potrzeby sterowców marynarki w 1942 roku.
Chodziło mi o sterowiec: Goodyear ZPG-3W (półszkieletowy)
Data wycofania - Listopad 1962
Przeznaczenie - służba dozoru radiolokacyjnego US Navy
... bo był to ostatni sterowiec, z tych, które były oficjalnie "przyjęte do uzbrojenia".
Ale i tak pytanie "wisiało" zbyt długo (może zresztą faktycznie było zbyt nieprecyzyjne) więc niech v2 (który w sumie był najbliżej z odpowiadających) zadaje kolejne!
-
TS 11 Iskra była w latach powojennych naszym eksportowym "hitem". Po raz pierwszy została zaprezentowana w Farnoborough w roku... No właśnie Kiedy?
-
Wrzesień 1994.
-
Sporo wcześniej...
-
LOL rypło mi się z Irydą, to strzelam 1978?
-
Nie, ale do trzech razy sztuka...
-
Panowie... no co jest... w końcu ilośc możliwych dat/lat nie jest zbyt wielka...
-
Dwa lata wcześniej niż napisał Kusch?
-
Tak poza konkursem bo odpowiedź już padła :001:
1976 Farnborough
1977 Paryż
1978 Farnborough
... ale wczesniej nasz "eksportowy hit" był prezentowany:
1972 - delegacji wojskowej Iraku
1973 - Przewodniczącemu Połączonych Sił Zbrojnych Peru
... natomiast w:
1975 - pierwsza partia Iskier poszła do Indii
... to tak "dla jaj" bo ktoś tu napisal, że konkurs ma mieć wartości poznawcze :004: :002:
-
1976- Belfegor w Twoje dłonie.
A dla "wartości" proszę fotkę z Farnborough 1976...
(http://i2.photobucket.com/albums/y46/domix/jas814.jpg)
PS. Dysponuję wspomnieniem pilota z lotu do F. i pokazów Iskry tamże. Dla ciekawych.
-
Mnie tam najbardziej podobał się zawsze ten egzemplarz ...
(http://img412.imageshack.us/img412/6864/0823ia0.jpg) (http://imageshack.us)
... ech sentyment ... dobra koniec OT. Belfegor dajesz ...
-
Dzięki :) To tak na szybko: przy ilu stopniach przechyłu następuje nieeleganckie tarcie d... ogonem po pasie (tailstrike) w Benku 747-400?
-
30 stopni? Też tak na szybko... Tak się zastanawiam, czy zadajesz to pytanie pod wpływem latania na 747 PMDG ;).
-
Gwoli ścisłości - przechył to jest na skrzydło :121: Obstawiam 35st.
-
Mnie tam najbardziej podobał się zawsze ten egzemplarz ...
(http://img412.imageshack.us/img412/6864/0823ia0.jpg) (http://imageshack.us)
... ech sentyment ... dobra koniec OT. Belfegor dajesz ...
Iskra w F. była w wersji oficjalnej maszyna cywilną... Miała zdemontowane działko i zaślepiony po nim otwór.
-
30 stopni? Też tak na szybko... Tak się zastanawiam, czy zadajesz to pytanie pod wpływem latania na 747 PMDG ;).
Rozgryzłeś mnie :002: PMDG jest dobrym tropem do odnalezienia odpowiedzi, i wcale do tego nie trzeba mieć samolotu...
Gwoli ścisłości - przechył to jest na skrzydło :121: Obstawiam 35st.
Powinienem napisać "pochył"? Ale obaj dużo przesadzacie, obejrzyjcie 747 z profilu :004:
-
"Na oko" to tak z 15-20°
(http://home.swipnet.se/~w-65189/transport_aircraft/b747/b747-400_dimensions.GIF)
(http://www.aircanada.jp/images/fleet-hist-747-400.jpg)
-
Wcześniej napisałem 18 stopni, ale teraz moja odpowiedź to 11 stopni.
-
Tak, według dokumentacji od PMDG (a im raczej można zaufać :004:) jest to 11 stopni, gratuluję :001:
-
W zasadzie chodziło chyba o wartości przekraczające ten kąt, ale nieważne ;)...
Łatwe... Co to za samoloty?
(http://img218.imageshack.us/img218/2088/konkurs1oh5.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img409.imageshack.us/img409/6205/konkurs2aq2.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img404.imageshack.us/img404/3237/konkurs3sp5.jpg) (http://imageshack.us)
-
Pierwszy to Honda Jet, drugi to Beriev Be-103, trzeci to Shin Meiwa.
-
Tak, wszystkie zdjęcia z Airliners.net.
Autorzy zdjęć.
Honda HA-420 HondaJet - Mike Paschal
Beriev Be-103 - Fyodor Borisov
Shin Maywa US-1A - Joris Termorshuizen
-
Ok, to jaki samolot miał taki bajer: z powodu różnych prędkości wylotowych pocisków z działek i kmów, cała sekcja nosowa poruszała się w pionie, tak że elewacja karabinów zmieniała się w zakresie -6 +3 stopni. Działka nie były ruchome.
-
P-38
-
P-38 chyba nie miał ruchomego nosa, chodzi Ci o którąś wersję, bo nic mi o tym nie wiadomo?
(http://p38assn.org/images/guns.jpg)
Podpowiem, że samolot o który pytam też był amerykański oraz łączy go pewne podobieństwo z P-38.
-
Strzelam:Northrop P-61 Black Widow
-
Black Widow . Czarna Wdowa - amerykańska podróba nocnego myśliwca:D
-
Nie, P-61 miał całą wieżyczkę z karabinami, a w samolocie-zagadce karabiny poruszały się tylko w płaszczyźnie pionowej.
Numerek pomiędzy 38 a 61, bliżej 61 :004:
-
Vultee XP-54 Swoose Goose lol
Mogę,mogę? :002:
-
Brawo, trafiłeś za pierwszym razem, gratulacje :020:
-
Danke :021: Już w czasie trwania II WŚ powstawał samolot którego wiele rozwiązań zostało zainspirowanych lub skopiowanych z FW 190.Jaki to samolot?
-
F8F
-
Dajesz :023:
-
banalnie proste
co to jest i jak się tego używa?
(http://img296.imageshack.us/img296/1696/szklaneczkatj1.jpg) (http://imageshack.us)
-
Tester paliwa. Łazi się wokół samolocika, wbija perfidnie z zaskoczenia w różne punkty i sprawdza organoleptycznie czystość paliwa.
-
yeap,
moglem napisac ze pytanie dla nielotów;)
-
Ja właśnie jestem nielotem :004: Co należy zrobić w, gdy kole nas w oczy DISCO?
-
Hmm może zasłonić oczy? Albo się odwrócić. :banan
-
Nie radzę, potem można się zdziwić :003:
-
Czy chodzi Ci może o system zakłócający IR o oznaczeniu AN/ALQ-144 zwany "Disco Ball"?
(http://img115.imageshack.us/img115/2729/elecanalq144onapachelgxt0.th.jpg) (http://img115.imageshack.us/my.php?image=elecanalq144onapachelgxt0.jpg)
-
Nie, chodzi mi o coś zdecydowanie bardziej cywilnego, związanego z nawigacją. Przepraszam za nieprecyzyjne pytanie.
-
Trochę cziterskie, ale czy to o DISCO to chodzi?
Znalezione w sieci, co by to nie miało znaczyć. :021: :021: :021: :021: :021:
DISCO to coś zupełnie normalnego. Samolot nie wie, gdzie lecieć pomiędzy dwoma punktami i w takim miejscu pojawia się DISCO. Musisz wpisać tam punkt trasy (lub kliknji w przycisk obok istniejącego niżej wpisu a potem kliknij w przycisk obok DISCO), do jakiego samolot ma lecieć po SIDzie, przed STARem itd.
Czyli najbardziej łopatologicznie jak się da Wink: Klik na punkt po DISCO (czyli na przycisk FMC na lewo od następnego punktu po [][][]). Teraz kliknij w przycisk koło DISCO. I już ...
-
Element destylatora. Potem się testuje i próbuje określić wektor do domu :karpik
-
To wygląda jak butelka ,tylko nie pamiętam skąd. Wlewa się tam coś kwaśnego, elektroniki robią ziu!ziu!ZIU! i mamy prąd.
-
To wygląda jak butelka ,tylko nie pamiętam skąd. Wlewa się tam coś kwaśnego, elektroniki robią ziu!ziu!ZIU! i mamy prąd.
Pileś nie pisz :ponury
-
Trochę cziterskie, ale czy to o DISCO to chodzi?
Znalezione w sieci, co by to nie miało znaczyć. :021: :021: :021: :021: :021:
DISCO to coś zupełnie normalnego. Samolot nie wie, gdzie lecieć pomiędzy dwoma punktami i w takim miejscu pojawia się DISCO. Musisz wpisać tam punkt trasy (lub kliknji w przycisk obok istniejącego niżej wpisu a potem kliknij w przycisk obok DISCO), do jakiego samolot ma lecieć po SIDzie, przed STARem itd.
Czyli najbardziej łopatologicznie jak się da Wink: Klik na punkt po DISCO (czyli na przycisk FMC na lewo od następnego punktu po [][][]). Teraz kliknij w przycisk koło DISCO. I już ...
Następnym razem muszę dodać do pytania 'proszę własnymi słowami' :021: No ale nie mogę nie uznać, gratuluję poprawnej odpowiedzi :D
-
Pozwólocie, że pytanie zadam po Nowym Roku, trochę jestem zalatany w ogólnoludzkim pojęciu. :021: :021: :021: :021:
-
Tylko nie zaraz po Nowym Roku, bo zagadka będzie za trudna :021:
-
I mamy już Nowy Rok.
Do sedna, żeby nie utrudniać, i tak nie jest łatwo po Sylwestrze.
Latanie + organizm ludzki = wiele ciekawostek
Jedną z nich jest tzw. ślepota dużych wysokości, dużych w sensie kilka tyś. metrów, powoduje ona, że nawet... OK, co to jest? Co powoduje i jak jest tego przyczyna, sposoby walki z tym zjawiskiem (marchewka i kwaśne cukierki - nie).
Być może pisałem o tym gdzieś na forum, zjawisko nie koniecznie tak się nazywa, ale oddaje jego istotę, z pierwszym opisem tego spotkałem się u Rosjan, choć dotyczy to każdego :020: .
-
Być może pisałem o tym gdzieś na forum, zjawisko nie koniecznie tak się nazywa, ale oddaje jego istotę, z pierwszym opisem tego spotkałem się u Rosjan, choć dotyczy to każdego :020: .
Chodzi o to?
Generalnie wzrok nie męczy się w powietrzu tak mocno, choś występują ciekawe zjawiska, o których można poczytać i na żywym organiźmie sprawdzić.
Na dużych wysokościach występuje krótkowzroczność, jest to niebezpieczne ze względu na możliwść "przegapienia" czegoś ciekawego. Po raz pierwszy to stwierdzonoo takie zjawisko podczs analizy wypadków zderzeń samolotów pasażerskich, gdzie istniały doskonałe warunki obserwacji. Mechanizm powstawania jest bardzo prosty, patrzac w kabinę widzę wszystko blisko i na tym ustawia się ostrość wzroku, po wyjrzeniu poza kabinę nie majac żadnego punktu zahczenia ostrość pozostaje na odległościach kabinowych, przez co wszystko co jest dalej staje się niewidoczne i można przeoczyć "małą kropkę" rosnacą do wymiarów benka747. Dlatego wskazane jest znaleźć sobie obiekt do zmiany ostrości, np samolot wingiego, odległa ziemia, chmury w dole itd.
Na WIML-u zaś mają ciekwe badanie polegajace na naświetlaniu oczu dość ostrym światłem po czym każą czytać cyferki lub mówić na której godzinie jest kreseczka. Przydaje się to szczególnie po wyjściu z ciemnych chmur, gdzie słoneczko potrafi nieźle oślepić.
Wzrok cały czas powinien pracować, autofokusik od minimalnego do maksa.
-
Równie chytrze jak z DISCO, nie dopisalem o własnych słowach :020: :021: :020:
No ale właśnie o tą odpowiedź chodziło, lampka szampana w nagrodę na koszt firmy i prawo do pytania. Następnym razem znajdę coś trudniejszego.
-
Obydwaj jesteście cziterzy :P
-
Co to za samoloty i jakich linii lotniczych?
(http://img162.imageshack.us/img162/1397/1mu5.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img479.imageshack.us/img479/7176/2rm7.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img461.imageshack.us/img461/6275/3iq9.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img461.imageshack.us/img461/261/4gy6.jpg) (http://imageshack.us)
Zdjęcia zrobiłem już dosyć dawno temu, mogłem wrzucić nowsze ale mi się nie chciało ich obrabiać ;). Jakość też nie jest znakomita, ale może dzięki temu ta łatwa zagadka będzie chociaż trochę trudniejsza...
-
B737 nie wiem czego
B747-400 Malaysia Airlines
A340 Emirates
Md-11 KLM
-
Do drugiego zdjęcia mam jeszcze dodatkowe pytanie :).
Jest to samolot linii Malaysia Airlines w specjalnym malowaniu. Jak się ono nazywa i jakie samoloty je posiadają?
-
"Hibiscus", Benki 744, chcesz rejestracje czy co?
Jeśli tak to: 9M-MPB oraz 9M-MPD.
-
"Hibiscus", Benki 744, chcesz rejestracje czy co?
O nie mi chodziło, ale ok, Hibiscus wystarczy...
Walcz jeszcze z tym 737-300. Podpowiem, że ten samolot mógł startować z EPWA.
-
Rejestracje już podałem :) Jeszcze powalczę z 733, jakbym miał strzelać to Virgin jakiś.
[EDIT] Wiem już! Karthago Airlines!
-
Zgadza się! Twoja kolej.
-
Dzięki, ten 737 był strasznie trudny :)
Jakoś specjalnie nie mam pomysłu... to znowu pod wpływem PMDG: ile AP i ile DME ma Boeing 747-400F?
-
2 DME?
-
Więcej... ilość AP łatwo zobaczyć na fotografiach z kokpitu, z DME już nie jest tak łatwo :004:
-
Więcej...
Dużo więcej :003:?
-
Co rozumiesz przez dużo :003:?
-
Kilka razy więcej... Mam pewien typ, ale nie aż tak spektakularny :D.
-
Tak, jest ich to co podałeś razy x+1 :002:
-
Dobra, spróbuję od drugiej strony... AP 3? Moja pierwsza myśl, mogę się mylić :D.
-
Tak, jak najbardziej 3.
-
Dobra, będę strzelał. Co do AP, to odpowiedź znałem, ale myślałem, że o czymś zapomniałem ;). Natomiast z DME wydawało mi się, że wiem, jednak chyba się myliłem :D.
Moja odpowiedź, 2, wynikała z tego, poza tym tak bym odpowiedział bez szukania:
The 747-400 carries two 5-channel DME radios to provide distance information to the FMC.
Cóż, tu chodzi o wersję F, więc może jest inaczej, albo ja coś pomieszałem. Jako, że ta liczba ma być nieparzysta, strzelam 3 albo 5 :).
Czyli w tym momencie moja odpowiedź to 3.
-
Ale wtopa, pomyliło mi się 5 z 2, do tego jeszcze Cię zmyliłem niepoprawnym wzorem :005: :icon_redface: Bardzo Cię przepraszam, pamięć jest zawodna, ale nie zmienia to sprawy, że zmyliłem Cię i zaniżam poziom merytoryczny. Jeszcze raz bardzo przepraszam. Oczywiście zadajesz następne pytanie, gratuluję poprawnej odpowiedzi udzielonej na samym początku.
-
Dwa pytania:
Gdzie i kiedy wydarzyła się katastrofa ze zdjęć (przydałby się krótki opis tego zdarzenia)?
(http://img407.imageshack.us/img407/9987/1nk8.th.jpg) (http://img407.imageshack.us/my.php?image=1nk8.jpg) (http://img62.imageshack.us/img62/683/2ag0.th.jpg) (http://img62.imageshack.us/my.php?image=2ag0.jpg) (http://img62.imageshack.us/img62/8397/4cy0.th.jpg) (http://img62.imageshack.us/my.php?image=4cy0.jpg)
Tu zdjęcie samolotu, który brał w niej udział:
(http://img62.imageshack.us/img62/3390/3gu3.th.jpg) (http://img62.imageshack.us/my.php?image=3gu3.jpg)
Pytanie drugie, co to za lotnisko?
(http://img62.imageshack.us/img62/5595/agl0.jpg) (http://imageshack.us)
-
Odp. na pytanie 2. Lotnisko to London City (EGLC). A nad pierwszym jeszcze pomyślę ;)
-
Zgadza się (zdjęcie z airliners.net, autor: Steve Hall). Pierwsze pytanie jest moim zdaniem łatwe, tym bardziej, że przesadziłem z ilością wklejonych zdjęć ;).
-
Odp. na pytanie 1. Na zdjęciach przedstawiony jest Airspeed AS.57 Ambassador British European Airways, który rozbił się w Monachium 06.02.1958. Samolot miał trzy próby startu. Pierwsze dwie zakończone niepowodzeniem przez kłopoty z silnikami. Trzecia zakończona katastrofą, spowodowaną śnieżną breją przy końcu pasa startowego, która uniemożliwiła nabranie odpowiedniej prędkości.
-
Tak, twoja kolej :). Szczerze mówiąc myślałem, że wspomnisz o pasażerach tego samolotu (chodzi mi o piłkarzy Manchesteru United, mojego ulubionego klubu piłkarskiego), ale nie postawiłem takiego pytania, więc nie ma problemu.
-
Jak nazywa się ta pani i kim jest z wykształcenia?
(http://img300.imageshack.us/img300/6195/0029zk1.th.jpg) (http://img300.imageshack.us/my.php?image=0029zk1.jpg)
-
Swietłana Kapanina (Svietlana Kapanina) z wykształcenia jest magistrem farmacji.
-
Bardzo dobra odpowiedź, Toyo. Teraz możesz zadać pytanie ;)
-
Dwa pytania.
1. Samo latanie może dostarczyć euforycznych przeżyć, a latanie MiG-29 jeszcze to wzmaga, jednak stan euforyczny może w pewnych okolicznościach świadczyć o dość poważnym problemie, jakim? Tego nie opisywałem.
2. O czym świadczy obracanie się busoli w prawo po zwiększeniu obrotów silnika (występuje tylko na ziemi)?
-
1) Upojenie tlenowe
2) Jak się zwiększy obroty jednego silnika to chyba się MiG trochę obraca :118:
-
Pierwsze to jak pisał Ranwers upojenie tlenowe.
Natomiast drugie jak mi się zależy od tego samego zjawiska od którego woda na półkuli północnej w zlewie wiruje w prawo, natomiast na półkuli południowej w lewo. W końcu Ziemia wiruje :004:
-
Nie doczytałem pytania z tą busolą w sumie co ma ruch obrotowy Ziemi do busoli magnetycznej, (modyfikować postu już nie mogę)
Prawdopodobnie pytanie ma związek z tzw. kątem zastoju czy jakoś tak dokładnie juz nie pamiętam
-
2. O czym świadczy obracanie się busoli w prawo po zwiększeniu obrotów silnika (występuje tylko na ziemi)?
Jest to tzw błąd wchód-zachód (czy jakoś tak), i pojawia się właśnie gdy lecimy(mniej więcej) w tych kierunkach. Spowodowane jest to tym aby zrównoważyć siłę z jaką odchylana jest igła przez biegun montuje się na przeciwnym końcu ciężarek (by busola była pozioma). A przy zwiększaniu obrotów samolot przyspiesza i zgodnie z zasadą bezwładności igła się obróci o jakąś tam wartość.
-
Sorry że dwa posty jeden pod drugim ale mnie oświeciło dopiero teraz
1.Jest to niedotlenienie i tzw Głupi Jasio a potem tracimy przytomność jak nie wrócimy na odpowiednią wysokość albo nie założymy maski tlenowej
-
Lookas, starczy już..... przeczytaj dokładnie, szczególnie 2. pytanie.
-
Jest to tzw błąd wchód-zachód (czy jakoś tak),
Błąd północny jeżeli już rozmawiamy o busolach.
-
OK, zaliczam odpowiedź na pierwsze pytanie jako prawo do zadania kolejnego pytania w konkursie, drugie należy do pytań z serii: "Po co żołnierz ma płaszcz?" - odpowiedź "Po kolana".
Obracanie się w prawo busoli po zwiększeniu obrotów silnika na ziemi świadczy o nie wyjęciu podstawki spod lewego koła.
Lookas użył stwierdzenia "niedotlenienie" i to jest właśnie jeden z pierwszych objawów - euforia. Inaczej nazwane jest to "głód tlenowy", gdyż niedotlenienie używane jest w kontekście przeciążenia, ale wiadomo o co chodzi.
Lookas zadaje pytanie.
A co do głodu tlenowego i objawów to podczas lotu na przechwycenie Tornad, na wysokości powyżej 7000 metrów zauważyłem mgłę, zdziwiło mnie nieco to, że jest ona w kabinie. Zaniepokojony spojrzałem na tablicę przyrządów i nie zauważyłem ruchu wskaźnika przepływu tlenu. Okazało się, że padł zawór no i mam problem, natychmiast przeszedłem na znizanie poniżej 4000 m. starając się nie wytwarzać przeciążeń, bo i tak orgaznim był niedotleniony. Czyli moją cechą osobniczą jest "mgła", a później euforia, choć czasami mgła świadczy o zgoła innych "emergencies" :021: :021: :021:
-
hehehehehehehe
a już miałem pisać że należy pozdrowić mechaników że nie wyciągnęli podkładek, ale myślę
Kto by był na tyle mądry aby takie pytanie zadać jeszcze mnie w kolano rykoszetem trafią :004:
Jak widać tu juz wszystkiego spodziewać się można
tak reasumując:
-Od kiedy żołnierz może używać broni? -Od wtedy, gdy Bronia skończy 16 lat
-
Błąd północny jeżeli już rozmawiamy o busolach.
Błąd północny busoli. Podczas zakrętu busola i jej pływak przechylają się razem z szybowcem, ponieważ podlegają tym samym siłom masowym co szybowiec (rys. 21). Na magnesy umocowane do przechylonego pływaka działają siły magnetyzmu ziemskiego składowa i pionowa. Ponieważ kierunki tych składowych w odniesieniu do płaszczyzny Ziemi są stałe, to kierunki ich działania na magnesy pływaka w odniesieniu do płaszczyzny pływaka zmieniają się wraz z przechyleniem w zakręcie.
Błąd kierunków wschodnich i zachodnich. Podczas lotu na kierunkach wschodnich i zachodnich igła magnetyczna jest ustawiona poprzecznie do podłużnej osi szybowca. Przy zmianach prędkości następują odchylenia od południka, ponieważ południowy koniec igły magnetycznej, z racji umieszczonego na nim ciężarka, ma większą bezwładność niż koniec północny. Powoduje to następujące błędy wskazań busoli:
1. podczas lotu z kursem wschodnim:
* przyrost prędkości powoduje zmniejszenie kursu,
* spadek prędkości powoduje zwiększenie kursu,
2. podczas lotu z kursem zachodnim:
* przyrost prędkości powoduje zwiększenie kursu,
* spadek prędkości powoduje zmniejszenie kursu.
Po ustaleniu nowych prędkości busola powraca do poprzednich wskazań, jeśli kierunek lotu został zachowany.
A teraz pytanie
(http://img521.imageshack.us/img521/7746/sybowiectk7.jpg)
Jak nazywa się ten szybowiec
-
PWS-102 Rekin :002:
-
PWS-102 Rekin :002:
Kolejne pytanie zadaje Ravenik, tak jest to PWS-102
-
Oto pytanko.
Co to za samolot i jaka smutna historia jest z nim związana ?
[załącznik usunięty przez administratora]
[załącznik usunięty przez administratora]
-
Focke-Wulf Fw 19 Ente (Kaczka). W 1927 zabrała do grobu Georga Wulfa w tragicznym wypadku.
-
Tak jest :002: Czarny Mesjasz zadaje pytanie :D
-
Dwa pytanka:
1. Co to za samolot?
(http://img367.imageshack.us/img367/3366/asmk1.th.jpg) (http://img367.imageshack.us/my.php?image=asmk1.jpg)
2. W 1944 w pewnych niemieckich zakładach lotniczych rozpoczęto próby nad zdalnie sterowaną rakietą, będącą przeróbką pewnego niemieckiego myśliwca. Jak nazywała się ta rakieta?
-
1.Skoda-Kauba SK 257 :002:
2. ? -> od kiedy zadajemy po 2 pytania?! :121:
-
Oj to już nie pierwszy raz jak po dwa pytania idzie rozdanko
-
2. W 1944 w pewnych niemieckich zakładach lotniczych rozpoczęto próby nad zdalnie sterowaną rakietą, będącą przeróbką pewnego niemieckiego myśliwca. Jak nazywała się ta rakieta?
Chyba chodzi o pocisk Messerschmitt Enzian (było kolejne wersje E-1,E-2,E-3,E-4 z innym silnikiem i chyba jeszcze E-5 kombinowali)
Wyglądało to tak
(http://img329.imageshack.us/img329/760/enzianaustg1.th.jpg) (http://img329.imageshack.us/my.php?image=enzianaustg1.jpg)
Oczywiście napisałem to poza konkursem, ot tak.
Pozdrawiam.
-
Obydwie odpowiedzi jak najbardziej prawidłowe. Zadałem 2 pytania, bo każde z osobna wydawało mi się za proste.
Iq85 zadaje następne pytanie, bo był pierwszy.
-
Przepraszam za zwłokę, już zadaję pytanie.
Pytanie będzie bardzo proste:
Jak nazywa się i do czego służy zaznaczone na zdjęciu urządzenie?
(http://img307.imageshack.us/img307/4258/mi24gk8.jpg)
Oczywiście John Cool i Kusch wyłączeni z konkursu. :118: Sory chłopaki, ale dla was to trywialne. ;)
PS:Jakby padła odpowiedź, a nie będę reagował to kopnijcie mnie na gg lub pw.
-
Jest to mikrofalowy zakłócacz pracujący w paśmie podczerwieni L-166V-11E Ispanka na śmigłowcu Mi-24. Urządzenie służy do "oślepiania" głowic pocisków przeciwlotniczych klasy Redeye i Striela. Dzisiaj nieskuteczny, wręcz groźny dla użytkownika :)
-
Wiedziałem, że odpowiedź szybko padnie. Zapomniałem jeszcze, że Sun też wie :)
Gratuluję, zadajesz pytanie.
-
Proszę podać obroty (w %) turbosprężarki i turbiny napędowej silnika TW3-117M-III dla zakresu pracy "Nominalny" i "Przelotowy II" przy zerowej wysokości i prędkości maszyny, oraz - również dla tego silnika - proszę podać jaki jest przedział dopuszczalnych ciśnień paliwa na wejściu do odśrodkowej pompy DCN-70 (w kG/cm2)
:121: żartuję, teraz właściwe pytanie : :020:
Proszę opisać w jaki sposób śmigłowce skonstruowane w układzie z podwójnym wirnikiem nośnym (CH-47, Ka-50) wykonują obrót wokół własnej osi. Proszę o odpowiedź z technicznego punktu widzenia - pilot naciska pedał... i co sie dzieje?
-
W Chinook'u sprawa jest raczej prosta: jeśli chcemy wykonać obrót w lewo wystarczy, że przedni wirnik przechyli się w lewo, a tylny w prawo (tak samo jak do przechylenia śmigłowca tylko, że w przeciwne strony).
W konstrukcjach Kamowa sytuacja nieco bardziej się komplikuje. Ka50 jeśli może wykonać zakręt za pomocą steru kierunku (tak samo jak samolot), ale przy zawisie to nie działa. Pamiętam, że gdzieś czytałem o różnicowym wychyleniu łopat w wirnikach, ale nie wiem jak dokładnie to się odbywa.
-
Już znalazłem książkę :D
Kamow:
Sterownia wokół osi pionowej odbywa się przez różne ustawienie kątów nastawienia łopat w obu wirnikach, czyli właśnie za pomocą odpowiedniego zróżnicowania kompensacji momentów obrotowych
-
A co mi tam, odpowiedź uznaję :003:
-
A co mi tam, odpowiedź uznaję :003:
:banan :banan
Tylko nie bardzo mam pomysł na pytanie. Może takie coś:
Wiadomo, że skrzydła delta + fly-by-wire dają Mirage 2000 niesamowitą zwrotność. Jeden z prototypów Mirage'a testowano pod kątem szybkich manewrów.
Jakie szczytowe prędkości kątowe uzyskano podczas tych testów? :121:
-
Ale w wirażu czy w beczce np? Jak w beczce to strzelam 370 stopni na sekundę.
-
Ale w wirażu czy w beczce np? Jak w beczce to strzelam 370 stopni na sekundę.
Chyba faktycznie pytanie było nieprecyzyjne. :icon_rolleyes:
Chodziło raczej o beczkę, a odpowiedź to 270*/s.
Niech Ci będzie, rozdawaj. :020:
-
A co tam 100* w tą stronę czy w tamtą :D Wiedziałem, że było coś z tą końcówką 70 do rzeczy, ale wartość 270 wydała mi się taka, taka... pospolita :D
Dobra, w jakich barwach sił powietrznych jest ten Sokół?
(http://images12.fotosik.pl/10/e135997c1c1a30e7m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e135997c1c1a30e7)
-
Deutschland! :001:
Własność Polizei z Saksonii dokładnie mówiąc.
Tak mi się wydaje... :D
-
Teraz masz większe zdjęcie, popatrz jeszcze raz :D
-
Birma (Myanmar) ?
-
Meehau trafił
http://modelarstwo.org.pl/_OLD/lotnicze/dokumentacja/historia/sp-birmy/index.html
-
Meehau czyń honory :001:
-
Danke.
Mam nadzieję, że nie będzie za łatwe :D
Wymienic 3 państwa ( lub więcej jak ktoś da radę), które nie mają oficjalnie nadanych przez ICAO znaków przynależności państwowej.
-
Trochę kontrowersyjne to pytanie. :121: Bo generalnie wszystkie państwa, których niepodległość nie budzi żadnych kontrowersji taki znaczek ma.
Moje typy:
- Czarnogóra (Montenegro)
- Timor Wschodni
oraz...
- Tajwan (który ma "B" czyli de facto Chiny, nie jest członkiem UN może, ale proszę pamiętać, że my (czyt. Wałęsa) uznał jego niepodległość rofl)
- Tybet :karpik
I tu można by dalej wymieniać kraje, które są niepodległe inaczej (Czeczenia etc.)
-
Żeby kłótni nie było - tutaj (http://www.homepages.mcb.net/bones/04fs/data/FSICAO.htm) pełna lista. :004:
-
Panowie, zróbcie coś, bo "Wieczny Konkurs" spadł już na drugą stronę.
-
Tak ... przedewsztstkim pytanie są bardziej eskperckie niż w "W wielkiej grze"..... :020:
-
Zada ktoś wreszcie jakieś nowe pytanie?
-
Alleluja jakieś oznaki życia :banan
Wielka radość przepełnia serce me
-
Żeby rozruszać towarzystwo coś prostego, jaki to samolot:
(http://img299.imageshack.us/img299/5206/zagadkaspadajcziterzepc2.th.jpg) (http://img299.imageshack.us/my.php?image=zagadkaspadajcziterzepc2.jpg)
-
Hmmmm... Hola hola.
Chciałem zauważyć że ostatnie pytanie zadał Michał i nadal nie została udzielona na nie odpowiedź. Ja swoją podałem, ale z braku potwierdzenia wychodzę z założenia, że nie zadowala autora pytania. Tak więc nie bardzo rozumiem te pytanie poza kolejką.
-
jak dla mnie to faktycznie pytanie powinien zadać Meehau choć może jednak opiekun całego tego cyrku powinien się o tym wypowiedzieć
po za konkursem Do-17Z-2
-
Przepraszam, troche zapomniałem o zadanym pytaniu.
W odpowiedzi chciałem usłyszeć Albania, wyspy Komory i Kiribati. [wg : Lotnictwo, 2/05, s.39], ale zdaje się jest to już nie aktualne. Na to jak to wygląda obecnie nie mam żadnych kwitów więc wycofuję się z pytania. Przepraszam. Niemniej, jeżeli ktokolwiek jest w stanie odpowiedzieć wiarygodnie na to pytanie to chętnie wysłuchamy.
W zastępstwie, pytanie łatwe: Na jakim samolocie stosowano "przeplatankę Thatcha" i na czym ona mniej więcej polegała?
-
W zastępstwie, pytanie łatwe: Na jakim samolocie stosowano "przeplatankę Thatcha" i na czym ona mniej więcej polegała?
To jest ten co się zastanawia, nad sensem kupowania prasy lotniczej w dobie internetu :D
-
To jest ten co się zastanawia, nad sensem kupowania prasy lotniczej w dobie internetu :D
Ale o co Ci chodzi Kusch? :D Na 90% postawionych tutaj pytań, odpowiedź znajdziesz w necie a zwłaszcza na wiki. A walor edukacyjny jakby na to nie patrzeć mimo wszystko wielki. Zawsze się człowiek czegoś na uczy przy szukaniu odpowiedzi (jeśli nie zna jej od ręki).
Co do pytania. Taktyka stosowana (tzn. stworzona z myślą o) na F4F, w celu zmniejszenia przewagi japońskich Zer.
O co chodziło? Samolot (lub para) na którego ogonie siedział Japoniec przeplatał tor swojego lotu ze skrzydłowym (lub 2. parą), który w ten sposób dopadał bandytę. Choćbym nie wiem jaką ekwilibrystyką słowną się tu popisał i tak najlepiej odda to obrazek:
(http://www.centuryinter.net/midway/appendix/graphics/weave.jpg)
lub inny wariant
(http://www.geocities.com/gambit_166/TheWeave.jpg)
PS. A dużo ciekawego info w sieci można znaleźć pod "Thach weave".
-
Chodzi mi o to, że pytanie zainspirowało najnowsze "Lotnictwo" :118:
-
Jascha zadaje pytanie :], warto jeszcze wspomnieć kim był ów Thatch..
Chodzi mi o to, że pytanie zainspirowało najnowsze "Lotnictwo"
Poza tym Kusch nawiązywał do mojej wcześniejszej wypowiedzi co do prasy lotniczej. Ale i tak przyznam że mnie nieźle zaskoczyłeś, bowiem najnowszego "Lotnictwa" nie widziałem na oczy i nie wiedziałem, że coś takiego akurat tam jest. Serio. Pytanie zostało zainspirowane tym, że przeglądając dziś ksiązki na półce mój wzrok trafił na książkę Pajdosza i Zalewskiego "Amerykańskie Lotnictwo Pokładowe 1941-1942" (nie wiem jak ze zgodnością historyczną, ale dla mnie to jest jedna z tych THE książek z megaklimatem)
-
Hehe czasami tak się zdarza. Ja miałem tak samo z zagadką kokpitu Su-25SM, okazało się że odpowiedz jest w numerze "Lotnictwa" które wyszło w tym samym dniu, w którym zostało zadane pytanie, ale wtedy jeszcze go nie miałem :D
-
Jascha zadaje pytanie :], warto jeszcze wspomnieć kim był ów Thatch...
John Smith "Jimmy" Thach. Kim był? Zależy w którym roku, bo dosłużył się admirała. :D
To zdjęcie bardzo ładne:
(http://www.history.navy.mil/photos/images/g60000/g64831t.jpg) (http://www.history.navy.mil/photos/images/g60000/g64831.jpg)
Chodzi mi o to, że pytanie zainspirowało najnowsze "Lotnictwo" :118:
A rzeczywiście. Jeszcze nie doszedłem do tej strony. :D Ale tylko napomknęli o tym. Nic nie ujdzie Twojej uwadze Kusch. :)
Ok. Kolej na nowe pytanie. Nie jestem dziś zbytnio kreatywny, dlatego będzie to zagadka obrazkowa.
Proszę podać jakiego samolotu jest to kokpit?
(http://img77.imageshack.us/img77/4946/wietrznykonkursfe9.jpg)
Mała, enigmatyczna podpowiedź. Jest to... niezbyt przyszłościowy kokpit, rzekomo przyszłościowego samolotu. No i alles klar. :D
-
Ok. Kolej na nowe pytanie. Nie jestem dziś zbytnio kreatywny, dlatego będzie to zagadka obrazkowa.
Proszę podać jakiego samolotu jest to kokpit?
(http://img77.imageshack.us/img77/4946/wietrznykonkursfe9.jpg)
Mała, enigmatyczna podpowiedź. Jest to... niezbyt przyszłościowy kokpit, rzekomo przyszłościowego samolotu. No i alles klar. :D
widzi ktoś jakiś kokpit?
bo jak nie to pewnie stealth. ale trudno określić typ bo nie widac;-)
-
Ale z czym jest problem? Obrazek się nie wyświetla?
Czy po prostu chwytasz mnie za słówka? :D Jeśli to drugie to chodzi oczywiście o fragment kokpitu - panel instrumentów, żeby precyzji było zadość.
Nie wiem o co biega...
-
no to może inaczej
"Nigdzie nie być obrazek" :020: :004:
Nie wyświetla obrazka. Używam Mozilli i może w tym problem
To się nazywa dyskryminacja mających inne podejście do netu :020:
Kutwa wstałem z rana i chyba jeszcze nie wytrzeźwiałem :005:
-
Skorzystam z przewagi informatycznej i zaatakuje kolegów spoza zasięgu widoczności wzrokowej (beyond and visual range - BVR) :118:
Chodzi o Bielika.
-
what the F****
Niepełnosprytny IE też nie pokazuje obrazka :006:
-
Niepełnosprytny IE też nie pokazuje obrazka :006:
Problem nie leży chyba w przeglądarce - u mnie obrazek jest doskonale widoczny zarówno na IE jak i Mozilla Forefox oraz Opera.
-
Maciasku :P jak jesteś niezlogowany to nie widzisz obrazka
-
Chodzi o Bielika.
Brawo. :D EM-10 Bielik czyli tzw. Iskra-II. Szacunek Kusch, bo niewiele jest zdjęć tego kokpitu.
Twoja kolej. :karpik
Co od problemów z wyświetlaniem obrazka... To nie mam pojęcia o co chodzi. Mi wyświetla.... :D
-
Tak to jest jak się nie używa najnowocześniejszego sprzętu :D
Proszę podać dwa przykłady zwycięstw powietrznych uzyskanych za pomocą pocisku R-60.
-
7.01.92 - Serbski MiG-21PFM (Lt. Emir Sisic) zestrzelił za pomocą R-60 śmigłowiec UN AB206L
27.08.87 - MiG-23MF zestrzelił za pomocą R-60 Mirage F1 należący do lotnictwa RPA
27.08.87 - MiG-23MF zestrzelił za pomocą R-60 śmigłowiec Puma należący do lotnictwa RPA
... piloci byli z Kuby :021:
Tu tego też jeszcze jest: http://www.acig.org/artman/publish/article_303.shtml
np. pod datą 10Jun99, a pod 7Jan92 potwierdzenie tego co napisałem na początku.
... oraz tutaj: http://www.acig.org/artman/publish/article_404.shtml
np. pod datą 3May81, 11Aug84, 25Jun88, 17Jan91, 18Jan91 itd.
-
Zle!!! miały byc dwa przykłady :021:
Oczywiście żartuję, Razorblade możecie domalować kolejną sylwetkę samolotu (Lub gwiazdkę czy krzyżyk, zależy co tam Preferujecie) na obudowie PC :D
Dodałbym do tego jeszcze jedno głośne zestrzelenie, pakistańskiego Atlantique przez indyjskiego MiG-21.
http://www.il2forum.pl/index.php/topic,5071.15.html
(http://img391.imageshack.us/img391/5553/atlantiquekill9iq.jpg)
-
Proste pytanko:
W amerykańskim lotnictwie pokładowym na początku wojny standardem był samolot myśliwski F4F. Czy w dniu wybuchu wojny amerykańsko-japońskiej (7.12.41) jakikolwiek lotniskowiec US Navy posiadał inny typ/typy samolotu myśliwskiego - jeżeli tak to jaki/jakie (samoloty i okręty)?
-
USS "LEXINGTON", (CV-2) a na nim VF-2 z 16 samolotami Brewster F2A-3
USS "LONG ISLAND", (AVG-1), a na nim w dniu 7 grudnia 1941 roku w porcie Norfolk w stanie Virginia, bazował VS-201 (Scouting Squadron Two Hundred One) (201. Dywizjon Zwiadowczy) z 12 samolotami Curtiss SOC-3A "Seagull", 1 SOC-1A i 7 myśliwskimi Brewster F2A-3.
Czyli 23 samoloty myśliwskie typu Brewster F2A-3 na dwóch lotniskowcach w tym jednym eskortowym "Long Island"
-
Oczywiście rutkov odpowiedział prawidłowo! Codziło o samolot F2A-3 i okręty "Lexington" i "Long Island".
Choć wg mojego rozeznania VF-2 w dniu 7.12.1941 liczył 18 samolotów F2A-3 (z tego 3 były w NAS Ford Island, a 15 na pokładzie USS Lexington - 430 mil na południowy-wschód od Pearl Harbor) - ale informacje są rozbieżne, a pytanie nie dotyczyło ilości :001:
Rutkov zadawaj pytanie :010:
-
Na Mozilli jestem stale zalogowany
Ale jak się zalogowałem na IE to faktycznie obrazek się pokazał :001:
-
Może byc trudne :)
co łączy samolot Jak-7 i nazwę "Trybos Lietuva"
ps. Leon jak możesz to daj ze 24 h na odpowiedź innym :)
-
No i jak? Może jakiś strzał. Leon też może odpowiadać :)
Czekam do wieczora i zadam nastepną.
-
Samolot Jak-7 i nazwę "Trybos Lietuva" łączy litewska jednostka myśliwska pod tą nazwą (Sowiecka Litwa) która została utworzona w 1943 roku a pierwszy samolot (Jak 7) do niej zakupili sami Litwini przebywający w ZSRS. Cena 1,5 mln rubli. Czyli jakieś 100 skrzynek wódki :D
kolejne pytanie:
Oswald Boelcke dostał pewnego razu rozkaz zakazu lotów na miesiąc. Dlaczego, kiedy i kto wydał taki "ordnung"
-
Zakaz lotów dostał Boelcke na osobisty rozkaz Wilhelma II. Było to wkrótce po śmierci Maxa Immelmanna, a myślą przewodnią była chęc zapobieżenia stratom wśród asów myśliwskich.
-
No w końcu!
Bo już miałem się obrazić na ten konkurs. :)
V2 zadaje
-
Cieszę się, że możemy grac dalej :004:
Latający "Koszmar Narwiku" to w wolnym tłumaczeniu nazwa .... no właśnie czego ?
-
Bitwa o Narwik
Konflikt: II wojna światowa
Data 9 kwietnia - 8 czerwca 1940
Miejsce Norwegia (Narwik)
Wynik Zwycięstwo Niemiec
-
:002: no nie... aż tak proste pytania tutaj nie padają... A nawet jeśli są proste to i tak dotyczą lotnictwa. :010:
-
Aj tam :002: Narwik to Narwik ale spoko ja znajdę :012:
-
Może z tym latającym koszmarem to chodzi o Ju-88 które z tego co pamiętam dały się we znaki flocie Aliantów podczas ewakuacji Narwiku (potem we Francji jeszcze bardziej :002:)
Strzelam.
-
"Narvik Nightmare", czyli wodnopłatowiec Supermarine Spitfire (konwersja z Mk.I).
-
Brawo- kolejny dowód na to, że warto znac języki obce :004:
Blackmessiah dajesz !
-
Jeśli mogę zapytać: dla kogo był koszmarem i dlaczego :)
-
Chyba dla swoich :002: a powodem była prawdopodobnie wyjątkowa uroda. Dla ciekawych:
http://www.supermarine-spitfire.co.uk/spitfire_floatplane.htm
-
Chyba dla swoich :002: a powodem była prawdopodobnie wyjątkowa uroda. Dla ciekawych:
http://www.supermarine-spitfire.co.uk/spitfire_floatplane.htm
HEHE Urodziwe to to nie jest:)
-
Z jakiego kraju ten samolot?
(http://img405.imageshack.us/img405/1699/fotogl0.th.jpg) (http://img405.imageshack.us/my.php?image=fotogl0.jpg)
Zadaje proste pytanie, bo od jutra nie będę miał przez tydzień dostępu do kompa. Jeśli do jutra do 8.00 rano nikt nie odpowie, niech pytanie zada ostatni zwycięzca.
-
Z jakiego kraju ten samolot?
Wydaje mi się że na samolocie są holenderskie oznaczenia, więc samolot jest z Holandii :001:
-
Oznaczenia wydają się być japońskie, ale to jest Fokker D.VII. Tak mi się zdaje.
-
Ufff, zdążyli. :001:
Holandia. Lukaszek zadaje pytanie.
P.S.: Zdałem sobie właśnie sprawę, że bezsensownie zadałem pytanie. Oczywiście chodziło mi o barwę a nie typ i kraj producenta tego samolotu. Ja głupi. :002:
-
Mam nadzieję że Blackmessiah wybaczy mi ten bezczelny plagiat :004: ale Fokker D.VII to jedna z moich ulubionych maszynek z tamtych czasów i kolejne pytanie będzie dotyczyć również niego.
Oznaczenia jakich sił powietrznych ma samolot na obrazku?
(http://img444.imageshack.us/img444/3199/zagadka3ub0.th.jpg) (http://img444.imageshack.us/my.php?image=zagadka3ub0.jpg)
-
Wygląda mi to na Ukrainę...
-
Wygląda mi to na Ukrainę...
Tak, to ukraiński Fokker z okresu kiedy za Bugiem wszyscy się ze wszystkimi tłukli :021:
Agadam gratuluje :banan, Twoja kolej...
-
Moje pytanko jest chyba bardzo proste... Co łączyło z jazzem nocne myśliwce w II wojnie światowej?
-
Tak zwane "Schrage musik" czyli skośna muzyka (jazz) - tak nazywano działka 20 i 30mm ustawione pod kątem 70* aby myśliwce mogły bez problemu atakować brytyjskie bombowce które nie miały dolnych wierzyczek strzeleckich.
-
To proste - słynne duety, tria oraz tercety jazzowe dawały koncerty na cztery dwudziestki i dwie trzydziestki w godzinach nocnych ponad terytorium rzeszy
Schrage Musik to jazz po ichniemu
-
Brawo dla obu panów :001: Marcinos teraz ty.
-
Pytanie nie będzie z gatunku trudnych i podchwytliwych.
Jaki radziecki myśliwiec zestrzelił koreańskiego Boeing 707 w 1978r. i 747 w 1983r ?
Proszę podać nazwę i kod NATOwski.
-
Su-15 Flagon
-
Odpowiedź jak najbardziej prawidłowa. Twoja kolej Belfegor :023:
-
Dzięki :)
Jest sobie taki oto samolocik:
(http://img249.imageshack.us/img249/4456/nieoszukujyt4.jpg)
Ma on bardzo fajną długą antenę na swym wyposażeniu... jak długą?
-
Około 5 mil, jak sądzę. Samolocik Boeing E-4B projektu Advanced Airborne Command Post, bo to jego przedstawia zdjęcie, miał takie długie rozwijane ustrojstwo :D
-
Ja tylko dodam, że taki samolot był jakiś czas temu na EPWA.
-
Gratuluję, Chłodny Janku :004:, teraz Ty zadajesz :001:
PS
Ale nam wątek odżył :D
-
Dzięki :)
Moje pytanie jest następujące: do czego służą w panelu sterującym informatora głosowego P-591B przełączniki РИ ПОВТОР oraz РИ ПРОБЕР oraz jakie informacje głosowe są przekazywane przez urządzenie po ich włączeniu? :118: No dobrze, nie strzelajcie, żartowałem przecież :121:
Czas na ludzkie pytanie, mam nadzieję że proste. Mianowicie, proszę podać jaką konkretnie wersję "rury" przedstawia poniższe zdjęcie?
BTW. Coby nie psuć zabawy, wybaczcie Kuschu, ale chwilowo jesteście wyłączeni z konkursu :118:
(http://images14.fotosik.pl/82/4dc9b309fbc7b930med.jpeg)
-
MiG-21SMT
-
Chyba masz rację :002:, choć mnie się zdaje że to SU-20
-
Zgadza się. Ponownie your turn Belfegor :023:
-
Faktycznie też znalazłem :020: :020:
-
Cóż, Belfegor był pierwszy. Life is brutal :)
-
Dziękuję :001: To coś również bardzo prostego: czy na EPWA można legalnie zrobić autolanda? Jeśli tak, to jacy przewoźnicy robią tak najczęściej? Jeśli nie, to czemu?
-
LOT-owskie Boeingi 767 mają możliwość AUTOLAND, ale wg. przepisów muszą lądować LEGALNIE
Oczywiście mogę się mylić, ale o tym to czytałem na pewnym forum
-
Lotowskie 737 też mają możliwość robienia autolandu... przeczytaj uważnie pytanie, sprecyzuj odpowiedź....
-
Nie, z powodu braku ILS CAT III.
-
I o taką odpowiedź właśnie chodziło, gratuluję Tomku :)
-
Dzięki :). Banalne pytanie, bo nie mam za bardzo pomysłu.
(http://img443.imageshack.us/img443/7466/74255105vw3.jpg) (http://imageshack.us)
Co to za odznaka?
-
złota gąsienica zwana również jedwabnikiem- dostawał ją każdy kto wykonał skok ratowniczy w czasie drugiej wojny światowej, używając spadochronu firmy... nie pamiętam jakiej
-
były z tego co pamiętam dwa jej rodzaje z czerwonymi jak na zdjęciu oraz z niebieskimi oczami
Nie pamiętam teraz która z nich ale chyba ta z czerwonymi za 3 krotny(bodajże skok z płonącego samolotu czy jakoś tak)
cho**** spóźniłem się
-
OK, Szmajs zadaje pytanie. Oczekiwałem trochę dokładniejszej odpowiedzi, ale niech będzie ;).
Jakby ktoś chciał poczytać więcej o Caterpillar Club:
http://polishairforce.biskupin.wroc.pl/caterpillar.html
-
Co najbardziej dziwiło i zarazem podobało się pilotom luftwaffe po zmianie z Bf-109 czy FW-190 na Me-262, poza rzecz jasna prędkością i siłą ognia nowej maszyny.
Pytanie nie jest trudne, jakkolwiek silnie podchwytliwe :)
-
Zapewne rozstaw podwozia :002:
-
Nie tyle rozstaw, co układ podwozia z przednim kółkiem
-
Powiem tak (tm): Każdy z wymienionych trzech typów to miał , tyle że nie wszędzie działało identycznie
-
Powiem tak (tm): Każdy z wymienionych trzech typów to miał , tyle że nie wszędzie działało identycznie
Czyżby chodziło Ci o "nieśmigłowy" napęd.
Ale to chyba zbyt oczywiste.
-
Ciepło. Związane jest to z właściwościami silnika. Co to było - mówi wprost chyba Rall w którymś z wywiadów
-
Bo były DWA :002: i może nie trzeba było trymować :021: ?
Same głupoty ostatnio piszę...
-
To że im więcej mocy się dodawało i samolot leciał szybciej tym jumaczom było lepiej?
-
A nie chodziło o to, że samolot nie schodził z osi znaczy nie znosił go moment od silnika?
-
No to nie trzeba było trymować :D
-
Może dlatego że mogli machnąć wajchą od gazu do oporu i poczuć się nieuchwytnymi ?
Troche fantazjuje :banan
-
Jak to nie :) Przecież każdej zmianie prędkości lotu towarzyszy zmiana wyważenia maszyny.
Nikomu się nie chce poszukać
Pytania pomocnicze - jak wyładowania elektryczne wpływają na jakość transmisji radiowej?
-
Czy chodzi o to ze kręcące się śmigło indukowało na końcówkach łopat ładunki elektryczne pogarsząjac tym samym jakoś transmisji radiowej?
-
Może dlatego że mogli machnąć wajchą od gazu do oporu i poczuć się nieuchwytnymi ?
Być może się mylę, ale wydaje mi się, że poczuliby tą "nieuchwytność" tylko jeden raz LOL.
-
chodzi o to że jak się odkręciło w daimlerze czy innym bmw to w słuchawkach bzyczało dosyć mocno. Dzisiaj się idzie i kupuje w sklepie filtr przeciwzakłóceniowy i przypina do radia w aucie i nie bzyczy, wtedy to chyba nie było takie proste. A bzyczało gdyż 24 świece zapłonowe generowały sporo zakłóceń, jak również uzwojenia iskrowników. W silniku odrzutowym nie ma iskier (a jak sa to problem zakłócen radiowych schodzi na dalszy plan :D) Więc jakość transmisji radiowej była o wiele lepsza i to właśnie bardzo się wszystkim podobało.
Najbliżej był Angel
-
190 w Afryce używały 2 jednostki.Jakie?
-
190 w Afryce używały 2 jednostki.Jakie?
II./JG 2 i III./SKG 10 trafiłem?
-
Poniekąd. III/SKG.10 zaczynała Tour de Africa jako III/ZG 2.
Nawijaj :001:
-
Taka mała foto-zagadka:
(http://img258.imageshack.us/img258/3499/zagadka4ei3.th.jpg) (http://img258.imageshack.us/my.php?image=zagadka4ei3.jpg)
Co to za samolot? :020:
-
Liore-46?
-
Loire Lo-46 sorry...
-
Tak zgadza się to Loire-46
Gratuluję :banan (już miałem nadzieję że ktoś poda że to wersja rozwojowa P.24 albo coś podobnego :004:, ale widze że takie numery tutaj nie przejdą)
Agadam rozdajesz.
-
Taaa skrzydło Puławskiego dotarło też nad Loarę... Moje pytanie dotyczy asów I wojny. Z jaką maskotką w samolocie latał Albert Deulin?
-
Widzę że sprawiłem wszystkim niezłą zagwozdkę... Mała podpowiedź. To była żywa "maskotka" :004:
-
jezeli IWS to pewnie byla to mucha na zebach...lol
-
Pies jakiś?
-
Jaki? Strzelaj Belfegor :001:
-
Terrier
-
uberjamnik
-
Zastanawiałem się właśnie nad jamnikiem, ale raczej nawet szalony Albert, nie byłby chyba aż tak szalony, aby brać drugiego takiego charakternika do samolotu.
-
Kundelek :002:?
-
Bernardyn :118:
A tak na poważnie to pudla obstawiam.
-
Deulin latał z jamnikiem nie z uberjamnikiem, te latały na Fokkerach czy innych Albatrosach :P
IMHO na pytanie odpowiedział Belfegor bo podał że to pies i tyle, czyli zgodnie z pytaniem.
-
Albercik latał z jamnikiem. Najpełniej odpowiedział Rutkow, najszybszy był Belfegor...
na pytanie odpowiedział Belfegor bo podał że to pies i tyle, czyli zgodnie z pytaniem.
Tylko czy jamnik to pies... :003: :003: :003: :003: :003: :020:
OK! Belfegor zadajesz.
-
Tylko czy jamnik to pies... :003: :003: :003: :003: :003: :020:
Oj! bo jak Jamnikiem podrzucę... jak złapie za du***... wróć... kostkę :021:
-
Dzięki :) To też pytanie zwierzęce poniekąd:
Kaczka, wyglądająca jak zebra! Eine gute Repliken tylko in unserem Zoo! Proszę o datę (dzień, miesiąc, rok) rozbicia oryginału.
-
A można deczko jaśniej bo zebrę to znam tylko z ZOO chyba że o jakieś okolicznościowe malowanie chodzi
A co do kaczek to o ile nie jest to aluzja do usterzenia to też kojarzę tylko takową
(http://www.check-six.com/images/CG_Aircraft/Thrun-plane-Duck.jpg)
-
Malowanie... sugestia jest w pytaniu, nie jest to jednak malowanie w kaczkę, układ kaczka czy też JF-2... zwróć uwagę na bonus językowy, to powinno ułatwić sprawę, zajrzyj w słownik :004:
-
Czy chodzi o Focke-Wulf F 19 Ente (znaczy się kaczka) który rozbił się 29 września 1927, w wypadku zginął Georg Wulf.
-
Nie, pamiętajcie o sugestii z zebrą... ale ENTE jest bardzo dobrym tropem, też chodzi o niemiecką maszynę... więcej na razie nie podpowiem :004:
-
Czy chodzi o SP3 - J7W1(j) "Ente"?
-
Nie, to zbytnio Olegowo-Lerchowaty twór :003:
ENTE... przed ENTE literka, po literce myślnik... w Polsce mamy dwie literki i myślnik, a potem jeszcze trzy (w samolotach), w USA mają N i jakieś cyferki...
Eine gute Repliken tylko in unserem Zoo!
A co mają w kraju, gdzie używają tego języka...
Na dziś tyle podpowiedzi :021:
-
Henschel P.75 Ente, albo Me P.1110 "Ente"
Bo duuuuużo tych entów:P
-
Nie chodzi Ci po prostu o szybowiec "Ente", albo pierwszy samolot z napędem rakietowym "Lippisch Ente", który powstał chyba na bazie tego pierwszego?
11 czerwca 1928?
-
A może Focke-Wulf F 19a Ente
-
Żaden z wymienionych, Ente nie jest w nazwie samolotu... co nie znaczy, że na samolocie nie ma takiego napisu :021:
-
Żaden z wymienionych, Ente nie jest w nazwie samolotu... co nie znaczy, że na samolocie nie ma takiego napisu :021:
Podziel się bliższymi informacjami bo tak to można szukać i szukać... :021: :021:
-
10 Stycznia 1959. Dornier Do-27.
(http://img372.imageshack.us/img372/1786/15154602oh0.jpg) (http://imageshack.us)
-
A dokładniej 10 stycznia, gratuluję Tomku!
(http://eu.airliners.net/photos/photos/0/1/3/0672310.jpg)
Teraz wiecie, czemu Zoo (to pod nim to chyba terrarium jakieś, już nie pamiętam), czemu unsere (we Frankfurcie nad Menem), czemu repliken (oryginał się rozbił :() i o co chodziło z kaczką i zebrą :)
-
Ja znalazłem z innego "lotnego" ujęcia:)
-
(http://img480.imageshack.us/img480/3744/87795599vj5.jpg) (http://imageshack.us)
Z czym związany jest ten obrazek?
-
Dalej nie łapie o co chodzi z kaczką :005:
-
Spójrz na statecznik pionowy samolotu ze zdjęcia, które wkleiłem...
-
Albo lepiej na skrzydło i zerknij do słownika niemiecko-polskiego :004:
-
Hehe.. dzięki :004:
-
(http://img480.imageshack.us/img480/3744/87795599vj5.jpg) (http://imageshack.us)
Z czym związany jest ten obrazek?
Chomik, skrzydełka orzełka w stylu Waffen SS, co to za pytanie? :D
Ale przyznam, nie wiedziałem, że forum ma taki emblemacik ;)
-
Chomik, skrzydełka orzełka w stylu Waffen SS, co to za pytanie? :D
Ale przyznam, nie wiedziałem, że forum ma taki emblemacik ;)
To nie chomik :118:.
-
Panowie, jakkolwiek ten konkurs już dawno wymknął się wszelkim ramom i kontroli, proszę nie stawiajcie pytań z serii "co miałem wczoraj w lewej kieszeni", bo choć sam chętnie się tu czegoś czasem dowiaduję, to męczące jest przebijanie się przez dziesięć postów próbujących ustalić o co właściwie chodziło pytającemu.
ponury
-
Dzięki :) To też pytanie zwierzęce poniekąd:
Kaczka, wyglądająca jak zebra! Eine gute Repliken tylko in unserem Zoo! Proszę o datę (dzień, miesiąc, rok) rozbicia oryginału.
Teraz wiecie, czemu Zoo (to pod nim to chyba terrarium jakieś, już nie pamiętam), czemu unsere (we Frankfurcie nad Menem), czemu repliken (oryginał się rozbił :() i o co chodziło z kaczką i zebrą :)
Co nie zmienia faktu iż pytanie jest strasznie pokrętnie sformułowane
Kaczka, wyglądająca jak zebra!. Jedna dobra/porządna replika tylko w naszym Zoo.Proszę o datę (dzień, miesiąc, rok) rozbicia oryginału. O ile dobrze przetłumaczyłem bo ani słownik ani translator z niektórymi rzeczami sobie nie poradził
-
W takim razie inaczej... Jest to karta członkowska jakiego klubu?
(http://img50.imageshack.us/img50/6317/71301491uu1.jpg) (http://imageshack.us)
-
DAF?
Desert Air Force bo ten emblemat jakoś dziwnie przypomina mi skoczka z logo 7th Armored Division "Desert Rats"
-
Podkreślam słowo "klubu".
-
Przecież odpowiedziałem
Klub kombatantów bądź byłych żołnierzy w/w organizacji
choć te skrzydełka na bardziej hamburgerskie mi wyglądają
-
Przecież odpowiedziałem
Klub kombatantów bądź byłych żołnierzy w/w organizacji
A to przepraszam, nie załapałem. Nie jest to poprawna odpowiedź.
-
Pytanie było takie pokrętne ( :021:), aby odpowiedzi nie dało się łatwo znaleźć w np. Wikipedii. Ale fakt, że może trochę zbyt pokrętne, na przyszłość obiecuję już takich nie zadawać.
-
Guinea Pig Club- zrzeszający lotników poparzonych w trakcie lotów bojowych i uratowanych przez personel szpitala East Grinstead.
Szczegóły: http://polishairforce.biskupin.wroc.pl/gpc.html
-
Dobra odpowiedź. V2 zadaje pytanie...
-
Pierwszy bojowo użyty szwedzki myśliwiec to... ? I dodatkowo: gdzie i kiedy?
-
Wydaje mi się , że chodzi o SAABa J29 Tunan.
"Tunnan jest jak do tej pory jedynym szwedzkim myśliwcem użytym bojowo. W 1961 pięć myśliwców J 29B będących częścią kontyngentu ONZ pełniącego misję pokojową stacjonowało w Kongu podczas secesji Katangi, wykonując misje ataków na cele naziemne i samoloty lotnictwa Katangi na lotniskach przy pomocy działek i niekierowanych pocisków rakietowych. Pomimo silnej obrony przeciwlotniczej żaden z myśliwców nie ucierpiał (ciekawostką jest, że lotnictwo Katangi było organizowane przez polskiego asa Jana Zumbacha)."
Cytat z Vikipedii.
-
Bardzo dobry cytat :001: . Twoja kolej.
-
Pytanie : kto zbudował pierwszy samolot odrzutowy ? Data oblotu.
odpowiedź może ździwić niektórych
-
Pierwszy zbudował Sir Frank Whittle (1937, oblot 1941) )ale pierwszy który latał Hans von Ohain (oblot 1939)
-
Sorki Ramzey, ale nie.
-
Henri Coanda? Jego samolot "Coanda 1910" miał taki prymitywny silnik odrzutowy ze sprężarką napędzaną przez silnik tłokowy, samolot rozbił się podczas pierwszego lotu 16 grudnia 1910.
-
Tak jest.
-
Wybaczcie mi ale z braku pomysłu zmuszony jestem popełnić kolejną foto-zagadkę.
(http://img162.imageshack.us/img162/8091/zagadka5rz0.th.jpg) (http://img162.imageshack.us/my.php?image=zagadka5rz0.jpg)
Co to za samolot? (jakiś krótki opis mile widziany :004:)
-
To paskudztwo to chyba Moraine Saulnier 405
-
Nie to nie to paskudztwo.
Jedyne co ma z Morane wspólnego to chyba tylko silnik z tej samej firmy.
EDIT:
Co do silnika to maszyna na zdjęciu miała w wersji seryjnej licencyjną wersję silnika zastosowanego w Morane Saulnier 405.
Więcej nie powiem. :004:
-
Rogożarski IK-3
-
Tak! Zgadza się.
Redspider czyń honory.
-
Pytanie banalnie proste : do kogo należy rekord prędkość w locie załogowym ? Typ samolotu, data, pilot, prędkość ( szybkość w zależności od upodobań bo nie ustaliłem, która forma jest poprawna )
-
Do uczestników programu Apollo. Druga prędkość kosmiczna :D
-
Jeśli nie liczymy lotów orbitalnych i pozaorbitalnych to:
Pilot doświadczalny Knight (Pete Knight) na rakietoplanie X-15 osiągnął prędkość 7274 kph na X-15 2A dnia 3-go października 1967 roku.
To do dziś jest najszybszy lot załogowy.
Oczywiście - w Skunk Works mogli zrobić coś szybszego, ale jak dotąd się nie przyznali :) :P
-
Tak, dodam tylko , że osiągnął wówczas wysokość ponad 58 000 m
-
Jaki samolot o napędzie nie odrzutowym uniósł w powietrze więcej niż jednego (uruchomionego !! ) T34 na raz ? :karpik
-
Strzelam :003:
Myśle że An-22 nadawałby się świetnie.
-
jak strzelamy to strzelamy An-70 dla odmiany spore bydle
-
nic z tego... :021:
hint: T34 nie były wewnątrz kadłuba.. :010: :011: :karpik i było ich więcej niż 3 ....
-
TB 3 ?
-
nie :) TB-3 to konstrukcja dużo bardziej prymitywna.
szukajcie dalej
-
Tu-95?
-
A dlaczego akurat Tu-95 ?
Może jakieś uzasadnienie, czy tak wszystkie samoloty wymienicie ? :)
Nie, to nie ten.
Jednak oba te samoloty miały pewne podobieństwa np. silniki turbośmigłowe...
-
A dlaczego akurat Tu-95 ?
Może jakieś uzasadnienie, czy tak wszystkie samoloty wymienicie ? :)
Sorry że zaśmiecałem wątek moim strzelaniem na oślep, ale wydawało mi się że Tu-95 jest dobrym kandydatem bo T-34 się chyba w jego kadłubie nie zmieści, a udźwig ma konkretny, no i dużo ich latało.
Można prosić o jakąś małą podpowiedź odnośnie czasów w których te T-34 latały? :001:
Pozdrawiam
-
Na pewno nie w czasie dws, bo wtedy jedyny samolotem zdolnym przenieść lekki czołg typu Pzkwg38 był Gigant
-
Jaki samolot o napędzie nie odrzutowym uniósł w powietrze więcej niż jednego (uruchomionego !! ) T34 na raz ? :karpik
A może to podstęp ... ?
Np. C-133 uniósł w powietrze aż cztery uruchomione T34 i to na zewnątrz - czyli miał na skrzydłach 4 silniki turbośmigłowe T34 (Pratt & Whitney), a jak leciał to musiały być uruchomione :010: :karpik
-
Brawo Razor :010: :010:
Jestem pod wrażeniem :karpik
Douglas C-133 Cargomaster
Już szykowałem następnego hinta - że samolot był prawdziwym mistrzem ładunku :)
Dla uważnych - nie pisałem T-34 tylko T34 :) ... T34-P-7WA (http://www.enginehistory.org/P&W/T-34/T-34.pdf)
Przeraża mnie to Forum :021: :004:
-
Powrócę do tradycji zadawania nieco bardziej "normalnych" pytań :004: :118:
(http://img71.imageshack.us/img71/2958/konkurspz4.gif) (http://imageshack.us)
Ten ciekawy samolot nie zrobił kariery w USAF, ale za to zrobił ją w filmie!
1. Co to za samolot?
2. Ile miał silników?
3. W jakim filmie zagrał?
4. Jaki samolot zagrał?
-
Samolot to bombowiec Martin XB-51 wyposażony w 3 silniki General Electric J47-GE-13.
Prototyp zagrał w filmie "Toward the Unknown" samolot XF-120.
-
Brawo - v2 zadaje pytanie!
-
Fajnie. Wróćmy więc na chwilę do I wojny. Jak nazywał się najmłodszy as? Przy czym nie chodzi o to kto pierwszy został najmłodzszym asem a ogólnie.
-
strzelam : Udet ?
-
Dużo za stary :004:
-
Strzelam! - Frederic I. Lord, 12 zestrzeleń - latał bojowo w wieku 16 lat (sfałszował metrykę), ale czy był najmłodszy nie wiem, bo nie wiem kiedy uzyskał 5 zestrzelanie (czyniące "asem")
PS. Znalazłem! - 5 zwycięstwo odniósł - 27.06.1918r, a urodzony 08.04.1900r (http://www.theaerodrome.com/aces/by_dob.php)
-
Gromkie brawa! W Twoje ręce!
-
Jak zwykle proste pytanko:
(http://img109.imageshack.us/img109/1855/konkursrx6.jpg) (http://imageshack.us)
Co to za maszyna i dlaczego ma znaki wojskowe USA?
-
To jest Sturmkajak :D My takich użyjemy podczas D-Day :021:
-
No cóż ... nie spodziewałem się, że będzie to trudne pytanie. Czas na podpowiedź:
(http://img45.imageshack.us/img45/9478/konkurscz0.jpg) (http://imageshack.us)
To jest młodszy braciszek maszyny, o którą pytam ... :001:
(http://img45.imageshack.us/img45/4015/konkurs2ku2.jpg) (http://imageshack.us)
... a i ptaszek ma z tym coś wspólnego :karpik
-
A to pech. Trafiły mu się stare kalosze :003:
Sorki za OT :004:
-
Dobra - podpowiedź nr 2:
Nazwa tego samolociku jest dalej obecna w USA, choć już na nieco "poważniejszej" maszynie.
PS. Jestem zaskoczony :659: - to chyba pierwsza zagadka z gatunku "co to za samolot", która trzyma się tak długo :701:
-
X28a
zamowiony do misji policyjnych w poludniowo wschodniej azji
http://www.codeonemagazine.com/archives/2001/articles/arp_01/xplanes/xplane_x28.html
edit
znany również jako Sea hawk, samolot do zbudowania w garażu ;-)
znany rówinież jako Osprey 1;)
http://www.hitechweb.szm.sk/otherx.htm
-
No nareszcie! Brawo Ramzey!
Ta maszyna to oczywiście Pereira X-28A "Osprey I" (Osprey = Rybołów, stąd ten ptaszek w podpowiedzi). Znaki wojskowe USA oczywiście dlatego, że jego powstanie było sponsorowane przez USN.
http://aeroweb.brooklyn.cuny.edu/specs/pereira/x-28a.htm
"Młodszy braciszek" to Osprey-2
Ramzey zadaje pytanie :001:
-
Z gatunku prostych,
Proszę zidentyfikować postaci na zdjęciu, dlaczego są słynne, podać lokacje gdzie się pomnik znajduje
(http://img441.imageshack.us/img441/3589/krymkp3.jpg)
-
Na przedstawionym obrazku widzimy następujących Panów:
1. Antoine de Saint Exupéry.
2. Niejaki Mały Książę.
Dlaczego są słynni - myślę że odpowiedź jest tak oczywista że nie ma sensu się rozpisywać.
Antoine 31 lipca 1944 o 8.45 rano wystartował (na F - 5 Lightning) do misji fotografowania niemieckich wojsk koło Lyonu, z której już nie powrócił - najprawdopodobniej został on zestrzelony przez niemiecki myśliwiec Fw 190 A-8 pilotowany przez Roberta Heichelle, który zgłaszał zestrzelenie atakującego go Lightninga 31 lipca ok. godz. 12.06.
Pomnik znajduje się w Lyonie.
-
Mały Książe i Saint Exupery . O ile pamiętam pomnik znajduje się w Lyonie.
A jak związany z lotnictwem? przeczytajcie książkę ;)
Edit.
...50s... :(
-
Hmmmmmmmmm
Zawsze mi się wydawało że on na Komarze zginął
-
Na lightningu, samolot nawet sie odnalazł
-
Czego to się człowiek w tym temacie nie nauczy, nawet nie wiedziałem, że on był pilotem :)
-
Ano był, z bożej łaski....
Heichelle, który zgłaszał zestrzelenie atakującego go Lightninga
Umeglichkeit - F-5 były nie uzbrojone
-
Na lightningu, samolot nawet sie odnalazł
Odnalazł się, ale w nie najlepszym stanie technicznym...
http://www.cdnn.info/industry/i040807/i040807.html
-
Czego to się człowiek w tym temacie nie nauczy, nawet nie wiedziałem, że on był pilotem :)
Nie czytacie książek BigMac :002:
Kilka tytułów tegoż autora nie pozostawia watpliwości co do profesji:
"Lotnik", "Nocny Lot", "Pilot Wojenny"...
Polecam.
Naprawdę warto.
-
Ano był, z bożej łaski....Umeglichkeit - F-5 były nie uzbrojone
Niektóre tak, czasami zostawiano sobie jedno działko lub dwa kaemy. Ale pewności że tak było w przypadku samolotu Exupery'ego nie mamy chyba, ale nie jest to wykluczone.
-
(http://www.aero-relic.org/Documents_communs/F-5B_42-68223_St_Exupery/images/F-5B-web.JPG)
bimoteur :118:
i tu ciekawie http://www.divernet.com/cgi-bin/articles.pl?id=4112§ion=1054&action=display
-
Ciekawa ta teoria samobójcza w sumie...
-
Sorry za zwłokę, musiałem pospać :)
W pańskie ręce Herr Zack
-
Mości Panowie - pytanko będzie krótkie, łatwe i na temat. :002:
Co to za gerat, który powszechnie był nazywany "niebieską skrzynką" - do czego służył, kto i kiedy wynalazł.
Dziekuję.
-
Jedyna rzecz w mirę z sensem dotycząca niebieskich skrzynek i Luftwaffe bo jak podejrzewam do tej formacji odnosi się pytanie, ale raczej mało poprawna odpowiedź
Ale może się przydać ot tak dla informacji
http://www.wehrmacht-awards.com/war_badges/luftwaffe/observer_badge.htm
druga rzecz to niemieckie radio Luftwaffe
(http://management.goemerchant.com/StoreData/b/bubbasbasement/Images/P10_DR_4571251_1.jpg)
-
Nein.
Trochę podpowiem--> tym razem nie dotyczy to niemieckiego sprzętu.
Oryginalna nazwa tego urządzenia - "The Blue Box". :001:
P.S. Co ja bym dał żeby radyjo, DVD etc... w takim designie móc zakupić! :003:
-
The Blue Box to inna nazwa ustrojstwa ( :118:) zwanego Link Trainer- pierwszego symulatora, wynalezionego w 1928 przez Edwina A. Linka (opatentowany w 1931) w celu ułatwienia 'bezstratnego' szkolenia pilotów. W 1932 patent znalazł zastosowanie w USAAF, ponoć był używany w 35 krajach. Więcej tu:
http://www.starksravings.com/linktrainer/linktrainer.htm
:021: Coś wygrałem ? :021: :121:
-
Bardzo dobrze - o to chodziło.
Można dodać że był o to urządzenie służące w zasadzie do nauki "ślepego pilotażu".
Hans - zadajesz.
-
I po co mnie było się mądrzyć, teraz trza myśleć... :020:
No to coś łatwego:
Czego znajomość jest warunkiem koniecznym i wystarczającym do określenia charakterystyk lotnych szybowca ? (pomijając podstawową znajomość matematyki i kilka łatwych do wyprowadzenia wzorków).
-
Biegunowej prędkości?
-
Miron, pole.... :020: znaczy zadajesz... :002:
-
Nein.
Trochę podpowiem--> tym razem nie dotyczy to niemieckiego sprzętu.
Oh łamiesz mi serce... :021:
Taa radyjko śliczne
-
Należałoby jeszcze napisać (w celach czysto edukacyjnych, bo taki z założenia miał być ten temat) czym owa biegunowa prędkości jest. Proszę więc kogoś, aby to zrobił w miarę prosto i łatwo, bo mnie to przerasta.
Pytanie:
Proszę podać dwa przykłady wykorzystania "sprzętu geodezyjnego" w eksploatacji statków powietrznych (chodzi o "gapienie się przez lunetkę" na samolot, a nie np. pomiary lotniska...)
-
Do powyższego pytania zaleca się uważne obejrzenie (może być i zdjęcie, najlepiej w zbliżeniu, dobrej rozdzielczości) powierzchni noska skrzydeł pierwszego z brzegu szybowca z jakiegoś aeroklubu i znalezienie takich malutkich malowanych na czerwono cieniutkuch obwódek.
-
Na pewno tzw. niwelacja płatowca (pomiary geometrii płatowca - służą do tego wspomniane przez Elwooda punkty niwelacyjne, naniesione na płatowcu, oraz przyrząd zwany niwelatorem), pomiary takie wykonuje się na każdym nowo zbudowanym egzemplarzu.
Drugi przypadek który mi przychodzi do głowy (strzelam) to niwelacja po remoncie...lub montaż płatowca w fabryce jeszcze przed 'oficjalną' niwelacją.
A.D. poprzedniego pytania - biegunowa prędkości to wykres w(V), czyli opadanie-prędkość lotu. Na nim łatwo znalezć prędkość ekonomiczną (najmniejszego opadania) i optymalną (największej doskonałości), minimalną (najmniejsza- początek wykresu) i nieprzekraczalną (w odróżnieniu od wszystkich poprzednio wspomnianych, nie zależy ona od ciężaru szybowca w locie, jest warunkowana sztywnością konstrukcji). Z kształtu biegunowej prędkości w okolicach prędkości minimalnej można wnioskować, czy szybowiec przeciąga się łagodnie, czy brutalnie. Można ją sobie poprzeliczać dla dowolnego obciążenia powierzchni (jak np. ktoś zechce poznać prędkość optymalną szybowca dla obciążenia Swoją osobą). Można ją też przeliczyć na biegunową krążenia, i obliczyć z niej doskonałość szybowca przy danej prędkości lotu. Jak wygląda- polecam dowolną stronę producenta dowolnego szybowca -każdy chce się pochwalić, jakie cudo zmajstrował...
-
Niwelacja to raz. Nieważne, czy poprodukcyjna, w trakcie eksploatacji (diagnostyczna) czy poremontowa.
No, to teraz ciekawiej się zrobi - czekamy na jeszcze jeden przykład!
Ja znam jeszcze dwa, ale może ktoś dorzuci coś nowego...
-
Dobra, kończymy ten nierówny bój.
Drugim przypadkiem, w którym używa się rzeczonego sprzętu, jest (a raczej winna być, choć nie zawsze się tego przestrzega) kompensacja busoli wraz z kreśleniem wykresu poprawek.
Trzecim zaś, nie do końca eksploatacyjnym, ale gotów byłem uznać i taką odpowiedź, jest pomiar ugięć podczas prób statycznych.
Jako że jedyną osobą, która udzieliła jakiejkolwiek odpowiedzi, jest HansVonStunke (sugestia Elwooda była jak najbardziej poprawna, ale nie była odpowiedzią), w jego ręce przechodzi prawo zadania kolejnego pytania.
-
Pytanie poza konkursem. Przez jakie silniki są napędzane rury w tle?
http://media.bharat-rakshak.com/aero/main.php?g2_itemId=3173
-
Cyżby Lulka AL-31F
-
Tobie tylko lalki w głowie :021: Widać co się robi z umysłem mężczyzny jak tylko zobaczy kawałek kiecki :118:
-
Ehhh to się Józek naogląda :karpik :karpik :karpik
-
Jeju, te próby statyczne to tak oczywiste, że po prostu nie mogłem o tym pomyśleć... :021:
Aczkolwiek można się obejść bez niwelatora...
Co do kompensacji busoli, to widziałem na własne oczy operację kompensacji busoli w której jedynym środkiem orientacji był pas startowy zorientowany na osi 09-27 ... :118: a samolocikiem kręcono 'na oko' ustawiając go wedle tegoż pasa... :020:
Pytanie - znowu szybowcowe (mysleć mi się nie chce... :003:):
Jaki szybowiec klasy standard wygrał mistrzostwa świata w klasie otwartej, gdzie, kiedy i kto tego dokonał ?
Pytanie jest proste, więc podpowiedzi żadnych nie będzie, i tak Miron pewnie zaraz odpowie :021: :121:.
-
Foka 4 czyli SZD-24
A były to mistrzostwa w South Cerney w Anglii w 1965r. Pilot nazywał się Jan Wróblewski.
-
Meehau, atakuj... :021:
-
Kim jest ów dżentelmen i o jakim ciekawym wydarzeniu opowiada?
(http://img95.imageshack.us/img95/7466/bezdj6.th.jpg) (http://img95.imageshack.us/my.php?image=bezdj6.jpg)
-
Richard Gere? :002:
-
Pan Cunnigham. Opowiada właśnie o przed chwilą odbytej kąpieli. I nie tylko :004:
Pytanie Kusha - panie trzymają prospekt Klimowów. Piękna lotnicza fota - mniam. Z tym napędzaniem rur.... to różnie bywa ;)
-
Dokładnie. Wraz ze swoim RIO Driscollem w ciągu 8 minut zestrzelili 3 MiGi-17, a następnie trafieni przez SAM. Konsekwencją tego była kąpiel w Zatoce Tonkińskiej, skąd zostali wyłowieni przez SAR.
Ranwers zadaje :)
-
.... i było się wyrywać przed szereg !? :020:
Tak na szybko. Jest taki przyrząd chyłomierz poprzeczny i ta słynna kuleczka. Latający wirtualnie wprost chyba nie wyobrażają sobie jak trudno w procesie bycia adeptem lotnictwa utrzymać ją na miejscu w locie po prostej, a co dopiero w zakręcie.
Pytanie, może banalne, jak "chodzi" kulka, względem ruchów wykonywanych przez pilota. Trochę z futbolem ma to coś wspólnego :004:
-
Do drążka, od nogi.
-
Bdb Belfciu :banan
Mówi się: kulkę się kopie lub chodzi za ręką.
Zadajesz
-
Dzięki :)
Pytanie jest takie: co mam w lewej dolnej kieszeni :118:
A na serio to co to za cudak:
(http://img66.imageshack.us/img66/6738/0512573rm1.jpg)
-
Aleś pojechał.... Tak wyglada IAI Westwind po dogonieniu MiGa-21 :118:
-
znaczy się mezalians?
Nosek ma po tatusiu a resztę po mamusi?
Pewnie jakaś wersja testowa do badania czegoś w locie.
Pierwszy raz wiedze takiego cudaka
-
Testował nowe radary, gratuluję szybkiej odpowiedzi :001: Ranwers, w Twoje ręce!
-
Bitte. Gdzie Rall zestrzelił swojego pierwszego Spita ?
-
A jaka odpowiedź
Testował nowe radary, gratuluję szybkiej odpowiedzi :001: Ranwers, w Twoje ręce!
Bo nie jest IAI Westwind "normalny". Kurna nauczcie się że ma tu być wszystko jasne. CO to za model dlaczego tak wygląda i co z tym testowaniem radarów do cholery. O dupe rozszczaść ten konkurs z takimi pytaniami i odpowiedziami.
-
No właśnie. Wymienicie przynajmniej dwa państwa w jakich latają rury z tym radarem :003:
-
Właśnie !! Pełna odpowiedź powinna zawierać przynajmniej tło techniczno-polityczne lub choć sznurki, za którymi jest więcej info !! W końcu ta zabawa ma służyć rozwijaniu wiedzy lub zmianie stereotypów. A jak tak dalej pójdzie to będzie:
pytanie: pii pi pii pi pii pii pi pii
odpowiedź: szukam cię
- brawo !, poprawna odpowiedź, zadajesz !
I nikt nie wie, o co chodzi :) :118:
-
W sieci jest tylko parę zdjęć tego cudaka z mało wnoszącymi opisami. Samolot to IAI-1123 Westwind rejestracja 4X-COA będący obecnie w muzeum Izraelskich Sił Lotniczych w bazie Hatzerim. Izrael używa teraz paru Westwindów w wersji rozpoznania morskiego 1124N.
Egzemplarz ten w maju 1982 roku testował radary dla samolotu IAF Lavi. Radar ten to EL/M-2032, czyli taki, który jest w modyfikacji rury zrobionej przez IAF i Elbit dla Rumunii. MiGa-21-2000 Lancer, bo o nim mowa (piąta generacjia MiGa-21), zakupiły też przez Kambodża, Zambia i Birma.
-
Czyli prawidłowa odpowiedź powinna brzmieć:
to jest:
IAI-1123 Westwind
wygląda tak dlatego iż:
Egzemplarz ten w maju 1982 roku testował radary dla samolotu IAF Lavi. Radar ten to EL/M-2032
i trzymajmy się tego dla naszego wspólnego rozwoju intelektualnego :)
-
Kolego Rutkov !
Nie wiem czemu, ale sami siejecie ferment, i szerzycie złą propagandę.
Podana powyżej odpowiedź jest bardzo niepoprawna i nie przyniesie rozwoju intelektualnego. Poza tym to pytający decyduje o trafności odpowiedzi.
Właściwa odpowiedź to:
1) samolot - Aero Commander 1121 Jet Commander
2) testowany radar EL/M-2032, ale dla samolotu MiG-21 (nie dla LAVI - ten już w muzem)
Tak więc o dupę o "rozszczaść" takie pouczanie.
I tyle.
http://www.airliners.net/open.file/0167005/M/
http://www1.airpics.com/search/search.php?string=4X-COA&si=0&st=10&count=10
http://www.deltawing.go.ro/elm2032.htm
PS. Te nazwy i tak zapomnimy pojutrze.
-
Panowie, spokojnie!
Jest to typowa sytuacja Ty masz rację, i Ty też masz rację.
IAI-1123 Westwind to izraelska wersja Aero Commander 1121 Jet Commander (http://en.wikipedia.org/wiki/IAI_Westwind).
testowany radar EL/M-2032, ale dla samolotu MiG-21 (nie dla LAVI - ten już w muzem)
Według tego co wiem swój pierwszy lot MiG-21-2000 odbył w 1995 roku (http://www.mig-21.de/english/history.htm), czyli już po zakończeniu projektu Lavi w 1987 (http://en.wikipedia.org/wiki/IAI_Lavi). Według strony Muzeum Izraelskich Sił Lotniczych w Hatzerim cudak latał i testował radar EL/M-2032 w roku 1982 (http://www.davidpride.com/Aviation/IAF_047.htm), czyli dla Lavi: w MiGu-21-2000 zastosowano ten właśnie radar, ale później.
-
co więcej:
The EL/M-2032 [...] can be installed in fighter aircraft (such as F-16, F-5, Mirage, F-4, Mig 21, etc.)
http://www.iai.co.il/sip_storage/files/6/27546.pdf
http://www.iai.co.il/Default.aspx?docID=26591&FolderID=21248&lang=en
-
Ostatnia moja wypowiedź w tej serii.
Panowie - nie rozumiem co się tak upieracie z Lavi, tudzież z innymi samolotami. Problematyczny samolot był latającym labolatorium do badania radarów. Tak przebudowuje się nos tego latającego labolatorium, aby odpowiadał warunkom pracy w samolcie, w którym radar ma być użyty. Pokazana przez Belfegora wersja przebudowy dotyczy wyraźnie MiGa-21. Nawet ma pitota tak jak MiG. Mój trzeci link odsyła do radaru właśnie dla tej wersji - z zamontowanym stożkiem.
Jeżeli macie wątpliwości, to albo nie wiecie jak wyglądało Lavi, albo MiG-21.
A tu link do wspomnianego zdjątka, z wyraźnym podpisem.
http://tiny.pl/chln :karpik
Polecam: http://www.tiny.pl/. Mazak.
-
Kolego Rutkov !
Nie wiem czemu, ale sami siejecie ferment, i szerzycie złą propagandę.
Podana powyżej odpowiedź jest bardzo niepoprawna i nie przyniesie rozwoju intelektualnego. Poza tym to pytający decyduje o trafności odpowiedzi.
Właściwa odpowiedź to:
1) samolot - Aero Commander 1121 Jet Commander
2) testowany radar EL/M-2032, ale dla samolotu MiG-21 (nie dla LAVI - ten już w muzem)
Tak więc o dupę o "rozszczaść" takie pouczanie.
I tyle.
http://www.airliners.net/open.file/0167005/M/
http://www1.airpics.com/search/search.php?string=4X-COA&si=0&st=10&count=10
http://www.deltawing.go.ro/elm2032.htm
PS. Te nazwy i tak zapomnimy pojutrze.
w odniesieniu do:
Panowie, spokojnie!
Jest to typowa sytuacja Ty masz rację, i Ty też masz rację.
IAI-1123 Westwind to izraelska wersja Aero Commander 1121 Jet Commander (http://en.wikipedia.org/wiki/IAI_Westwind).Według tego co wiem swój pierwszy lot MiG-21-2000 odbył w 1995 roku (http://www.mig-21.de/english/history.htm), czyli już po zakończeniu projektu Lavi w 1987 (http://en.wikipedia.org/wiki/IAI_Lavi). Według strony Muzeum Izraelskich Sił Lotniczych w Hatzerim cudak latał i testował radar EL/M-2032 w roku 1982 (http://www.davidpride.com/Aviation/IAF_047.htm), czyli dla Lavi: w MiGu-21-2000 zastosowano ten właśnie radar, ale później.
to kto udzielił prawidłowej odpowiedzi?
a na stwierdzenie w rodzaju:
Poza tym to pytający decyduje o trafności odpowiedzi
powiem jedno - to nie szkoła gdzie nauczyciel ma zawsze racje i decyduje o trafności odpowiedzi,
liczą sie fakty
PS. Te nazwy i tak zapomnimy pojutrze.
być może, więc zlikwidujmy konkurs lub zadawajmy pytania które już kiedyś słyszeliśmy, łatwiej pozostaną nam w pamięci.
ja sobie ten wątpliwie edukacyjny wątek odpuszczam, na razie.
-
Zaprawdę słusznie prawicie Herr Rutkov.Pokazywanie uproszczonego zarysu Fouga Magister i twierdzenie ze to jego wersja licencyjna...psuje to zabawę.No offense co do autora pytania,po prostu utkwiło mi w pamieci bo Loku sie wkurzał :021: konkurs miał być szybki bez googlanej wiedzy
-
Poważni mężczyźni...
a kłócą się jak dwie blondyny o złotą torebkę i kozaczki w panterkę :021:
-
taki właśnie miał być ten konkurs
-
Zaprawdę słusznie prawicie Herr Rutkov.. (...) konkurs miał być szybki bez googlanej wiedzy
Pewną sprzeczność widzę w powyższym cytacie i odnośnie tego co się wydarzyło. Ja rozumiem kolegów, że się wspieracie, ale nie rozumiem braku obiektywizmu.
Właśnie taka, nie googlana, była moja pierwsza odpowiedź, trochę z przymrużeniem oka, a Belfegor uznał ją za wystarczjącą.
Niestety, nie spodobało się to panu Rutkovowi, i zaczęło się googlowanie, które - sądzę dobrowadziło ostatecznie do odkrycia możliwie najbliższej prawdy.
Niestety pan Rutkov się obraził.
-
Dlaczego nikt jeszcze nie przerwał tej dyskusji :012: :011: Prosimy o kolejne pytanie ,a sprzeczki można załatwiać w osobnym wątku lub na PW ( albo najlepiej w realu przy kuflu piwa) bo primo - zaśmiecacie to wątek , secundo - każdy i tak ma wyrobione zdanie kto ma racje i nie potrzebuje agitacji (to nie są wybory) tercjo chyba watek ten ma rozwijać coś więcej niż tylko umiejętność bronienia swojej racji :011:
-
Pytanie padło kilka postów wcześniej :003:
-
Spokój dziewczyny ! ;)
Nikt się nie obraził a konkurs ma wyglądać tak, że ktoś zadaje pytanie a ktoś inny odpowiada. Koniec, kropka.
Czy odpowiedź da się wygooglować - zależy od zadanego pytania.
Wszelkie późniejsze dyskusje są cennym uzupełnienim tematu i czasem potrafią rzucić nowe światło na pozornie dobrze znany problem.
-
Koniec z OT.
Pytanie brzmi:
W polskim szybownictwie stosowano generalnie dwa rodzaje anteny dla radiostacji pokładowej. Jedna miała koniec "druta" zakończony metalową kuleczką, drugi typ nie był niczym zwieńczony. Jaka była różnica pomiędzy tymi antenami ?
-
Jedna z nich miała, nomen omen - kuleczkę :D Czy zadaje nastepne pytanie :D ?
-
Rotfl - Elwood - nie ma szans... Schmeiss zadaje :010: :karpik :118: :002: :003: :002: :003: :003: :003:
-
Podpowiem, że powyższy post nie jest prawidłową odpowiedzią.
-
Wydaje mi się że ta nie zakończona jest anteną helikalną, krótka zapewniająca skuteczną i wyraźną komunikację. A ta druga to chyba typ anteny dookolnej, która promieniuje falami dookoła(360*) w poziomie, zakończona tą "metalową kuleczką"
-
Ta z kuleczką służy do komunikacji z boomerami.
-
Fajne w tej zagadce jest to, że odpowiedzi raczej nie znajdziemy w Google. Podoba mi się ta cisza...
Może Miron albo Leszek957 się wreszcie zlitują i napiszą ..?
-
Dlaczego najfajniejsze pytania zadajecie akurat gdy wychodzę na 12h do pracy?...
Co do antenek: mnie zawsze uczyli, że kuleczka jest po to, aby dać gwarancję, że antena ma prawidłową długość (jak kuleczka zniknęła, to znaczy, że ktoś lub coś antenę przykrócił), ale nie do końca jestem pewien, czy to prawda (wtedy wydawało mi się, że tak, ale teraz nie jestem pewien). U nas wszystkie szybowce z zewnętrzną anteną miały kulkę. Wszystkie inne miały anteny wbudowane.
-
Fajne w tej zagadce jest to, że odpowiedzi raczej nie znajdziemy w Google. ...
Nie wiem.
Poszedłbym do "pracowni radio" albo do kontroli technicznej i spytał.
Teraz to mogę "se" tylko poczytać na Forum.
-
Odpowiedź jest może i idiotyczna, ale zapewniam, że prawdziwa.
Otóż za komuny tylko dwie firmy produkowały te anteny. Jedna z kuleczką na końcu, druga bez. I można było po tym odróżnić producenta, bo znaczenia praktycznego nie miało to kompletnie żadnego- oba druty miały tę samą długość i były zamienne.
Na tym pytaniu próbowano mnie w 1996 roku uwalić na egzaminie na PAR (już nie pamiętam, to się chyba nazywało uprawnienia radiooperatora lotniczego czy cuś, ale kwit na to mam do dziś to mogę sprawdzić jakby co).
Miron, zadaj jakieś nieguglowalne pytanie, i uporządkujmy trochę poziom tego konkursu. Kaman.
-
Dzięki, Elwood.
Niegooglowalne... Niech pomyślę...
Jaka jest główna przyczyna, poza różnicą stosunków wytrzymałości do masy (które są zresztą dość zbliżone), większego ciężaru konstrukcji metalowych niż kompozytowych?
-
sposób łączenia ? (kleje lżejsze od nitów)
-
Pytanie dziwnie ułożone i nie do końca zrozumiałem
Ale niech będzie, większy ciężar właściwy metali od kompozytów ewentualniejak kto woli większa gęstość pierwszych od tak na logikę z kontekstu pytania
-
Materiały kompozytowe składają sięz mocnych włókien zatopionych w spoiwie. Większość kompozytów ma w swojej nazwie słowo "szkło", a oznacza to po prostu żywicę poliestrową wzmocnioną włóknem szklanym. Zaawansowane kompozyty są mieszaniną takich włókien jak: polimerowe, węglowe, ceramiczne i metalowe. Zazwyczaj włókna te są termicznie impregnowane w żywicy. Są też spoiwa zawierające materiały termoplastyczne, metale, a nawet ceramikę. Te zaawansowane technologicznie materiały potrafią mieć wytrzymałość i sztywność równą metalom, przy dużo mniejszym ciężarze. Co więcej, ponieważ spoiwo jest utwardzane albo w wyniku procesów chemicznych, albo w efekcie oddziaływania podwyższonej temperatury, to ten złożony produkt może przybierać dowolne niemal kształty.
W przeciwieństwie do metali, materiały kompozytowe są anizotropowe, co oznacza, że ich sztywność i wytrzymałość zależy wyłącznie od kąta pod którym układane są włókna zatopione w spoiwie. Ma to taką pozytywną cechę, że w dowolnym miejscu można wpływać na sztywność i wytrzymałość kompozytu zmieniając kąt zaplotu nitek, oraz ilość warstw. Technika ta w poważnym stopniu ma wpływ na redukcję ciężaru.
Metale mają parametry wytrzymalościowe takie same niezależnie od kierunku przyłożenej siły.
W sumie oznacza to, że kompozyt można kształtować tak, żeby miał wytrzymałóść kierunkową i dzięki temu niższą wagę w stosunku do elementu metalowego, który siłą rzeczy musi być projektowany na najwieksze możliwe obciążenie i przez to ma nadwagę w kierunkach nieistotnych...
-
Bardzo ładnie, v2. To właśnie OGRANICZENIA TECHNOLOGICZNE są główna przyczyną "nadwagi" konstrukcji metalowych - siłą rzeczy muszą być one w wielu miejscach "przewymiarowane" (za duże, bardziej wytrzymałe niż potrzeba), podczas gdy kompozyty można modelować znacznie bardziej swobodnie, a co za tym idzie, oszczędzać.
@macias:
Rzeczywiście, metale mają większy ciężar właściwy, ale także większą wytrzymałość jednostkową. W efekcie element metalowy jest znacznie mniejszy niż wykonany z kompozytów o tej samej wytrzymałości całkowitej. A więc wcale nie musi ważyć więcej.
-
A ja dorzucę jeszcze, że w przypadku kompozytów przesycanych na mokro, z uwagi na wpływ 'czynnika ludzkiego', obowiązują wyższe wspołczynniki bezpieczeństwa niż dla konstrukcji metalowych (w lotnictwie zazwyczaj stosuje się jako podstawowy wsp. bezpieczeństwa 1,5 , dla kompozytów mnoży się go jeszcze razy 1,3), co również wpływa na zwiększenie gabarytów elementu kompozytowego w porównaniu z metalowym. A większe gabaryty to większy ciężar...
-
Ciekawe jest jeszcze i to, że kompozyty nie są wymysłem naszych czasów. Pierwsi byli... no nie Rosjanie jak zapewne wielu pomyślało :001:... a Chińczycy. Pierwszy kompozyt to laka,otrzymywana przez przesycanie wielu cienkich warstw papieru i tkanin żywicznym „samoutwardzalnym” sokiem z sumaka rhus; była ona stosowana od co najmniej V w. p.n.e.
-
Ale może pytanko. Wiele osób sądzi, że "Schräge Musike " to wynalazek niemiecki- zreszta Niemcy zawsze nas w tym przekonaniu utrzymywali. Tymaczasem pierwsze montowane na stałe uzbrojenie strzelające pod kątem do góry zażyczyli sobie i wydali do tego stosowne dyrektywy ( specyfikację dla przemysłu)y.... no wlaśnie kto? Nie chodzi mi o ewentualne jednostkowe przypadki modernizacji np. na polu walki ale o działanie zaplanowane... I rozszerzenie pytania; proszę o przynajmniej jeden typ samolotu, w którym było ono zamontowane w ten sposób...
-
Anglicy, Sopwith Dolphin - na stałe i seryjnie. Wcześniej różne epizody z mocowaniem Forstera.
-
Tak to jest prawda. Ale samolot, który został zbudowany w wyniku wytycznych to była inna maszyna. Rzecz w tym, że chodzi o celowe działanie a nie o maszynę oferowaną przez prodcenta z "własnej" woli...
-
Któraś z wersji BE. 2? Mam na myśli wersje myśliwskie.
-
Ten samo co poprzednio... :004:
-
PUP - powstał na zamówienie Royal Navy a cześć maszyn bez synchronizatora miała KM strzelający pod kątem do góry przez otwór w baldachimie.
-
No cóż do trzech razy sztuka. Niestety nadal pudło. W ramach podpowiedzi chcę przypomniec, że system specyfikacji ruszył w Wlk. Brytanii dopiero w roku 1920...
-
Westland Interceptor (Gun Fighter)
Specyfikacja Air Ministry no F.29/27
Maszyna miała strzelające pod kątem działko 37mm wyprodukowane w 1918 i przeznaczone najpierw dla bombowca D.H.4
O to chodziło?
PS: Z tymi specyfikacjami to jedno, ale wytyczne dla konkretnych producentów były już wcześniej w W.B. Przykładem są wytyczne dla Royal Aircraft Factory na wynalezienie samolotu szturmowego, gdzie określono precyzyjnie wiele komponentów. I było to w 1917 roku, gdy Niemcy wprowadzili maszyny Junkersa z serii J. czyli opancerzone. Założenia opracowane zostały przez Departament Techniki Lotniczej przy Ministerstwie Lotnictwa.
-
O to chodziło. Wytyczne jak najbardziej i dlatego pisałem o specyfikacji... Drugi model w/g tej samej specyfikacji to Vickers model 161...
Teraz Ty...
-
Dobra, pytanie brzmi: które francuskie eskadry przybyły do Polski na wiosnę 1919 roku wraz z "Błękitną Armią" gen.Hallera ?
-
Władze francuskie przydzieliły Polakom siedem eskadr lotniczych, sześć eskadr wywiadowczych(rozpoznawczych) i jedna myśliwska:
39 Eskadra na Breguetach
59 Eskadra Breguetach
66 Eskadra Breguetach
162 Eskadra Spadach
580 Eskadra Salmsonach
581 Eskadra Salmsonach
582 Eskadra Salmsonach
-
Bardzo dobra odpowiedź, z małym "ale" . 66.Bre była jedyną eskadrą bombową w tym towarzystwie wyposażoną w Breguety XIV B-2, a nie rozpoznawcze A-2 jak Bre.39 i Bre.59.
Twoja kolej!
-
Dobra
Pytanie jest takie podaj PEŁNĄ nazwę widniejącego na poniższym zdjęciu samolotu
(http://images11.fotosik.pl/52/9155ee026ca5d6f1m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9155ee026ca5d6f1)
-
JURKA P51D MUSTANG sn MLB-1
-
Bardzo blisko, ale nie do końca
-
tak był zarejestrowany w FAA
http://www.ntsb.gov/ntsb/brief2.asp?ev_id=20001208X08556&ntsbno=ATL97LA123&akey=1
Jurca M.J-77Mustang
lepiej?
a btw, to jest pytanie na googlowanie
-
Nie do końca ja znalazłem go kiedyś w książce samoloty 80 czy jakoś tak
Dokładnie jak napisałeś Jurca MJ-77 Mustang w niektórych publikacjach pojawia się również nazwa w formie anagramu czyli na Googlach możemy poszukać także Jurca GNATSUM jako wspomniany anagram MUSTANGA
Zresztą właściciel firmy Marcel Jurca "popełnił" jeszcze kilka ładnych latadeł ot choćby jego MJ-8
http://www.marcel-jurca.com/MJ8/MJ80_Bronner/MJ80_Bronner_04_a.jpg[/img]](http://www.marcel-jurca.com/MJ8/MJ80_Bronner/MJ80_Bronner_04_a.jpg) (http://[img)
Foka występuje bodajże w dwóch wersjach 1:1 i deczko mniejdzej
czy MJ-100 czyli Spit 1:1 ewentualnie mniejsza wersja MJ-10
albo MJ-12 czyli P-40
Mogłem numer seryjny zamazać :004:
Ramzey twoja kolej
-
powinieneś, ale gołym okiem widać że to 3/4 replika
ok, pytanie, znowu proste
Pilot który latał tym samolotem przeżył tylko 35 lat.Ten rycerz śmierci miał pokaźne konto zestrzeleń.
(http://img292.imageshack.us/img292/5138/planesx0.jpg)
pytanie, w jakich okolicznościach zginą
-
Charles Nungesser zginął podczas próby przelotu z Francji do USA wraz z mechanikiem Coli z lotniska Le Bourget. Wystartowali 8.V.1927 roku na samolocie Levasseur P.L.8.
-
bardzo dobrze
należy wspomnieć że miał na koncie 43 zestrzeleń
więcej info
http://en.wikipedia.org/wiki/Charles_Nungesser
W Twoje ręce lucas
-
OK,
Pytanie proste dla rozruszania tempa: proszę wymienić nazwy obu lwowskich lotnisk z okresu międzywojennego :001:
-
Lewandówka i Skniłów
-
Bardzo dobrze,
V2, Twoja kolej!
-
To też tak na szybko... Jaki wagomiar i konstrukcję miała bomba typu "razzle" używana przez Anglików w czasie DWS?
-
Bomby typu Razzle kojarzą mi się z tak zwanymi Dam Busterami
[jpg]http://www.taphilo.com/Photo/Pictures/Lancaster/Wallis-Dambuster-bomb.jpg[/jpg]
Konstrukcja jak widać a co do wagomiaru podobno ok 10t
-
Niestety nie...
-
około 4kg. Składała się z dwóch płatów nasączonych fosforem, zanurzonych w płynie .
O ile mnie skleroza nie zaciemnia
-
Nie zaciemnia- tak jest, a więc Twoja kolej...
-
Urra! Wygrałem lokówkę? :karpik
Podczas służby patrolowej nad kanałem (rok 43/44) , doszło do celowego ostrzelania okrętu ratunkowego sprzymierzonych przez myśliwiec. Podać powód i nazwisko pilota wraz z dywizjonem w którym odbywał służbę. Dla ułatwienia podam, że był to Spitfire
-
no? ::)
-
chodzi ci o pilota który w ten sposób próbował "zawrócić " pomoc płynącą w niewłaściwym kierunku do dinghy z załogą B-17?
Falkowski i 303RAF jeśli mi dobrze świta
bo jeśli tak, to jest to pogłoska że strzelał do łodzi ratunkowej!
On tylko rysował strzałki na wodzie przy pomocy pocisków kalibru .303 cala.
Miał chłop artystyczną duszę. :002:
-
303, zgadza się, ale nie był to Falkowski :D i też chodziło o B-17
Blisko
A że "Koń" był artystą to się zgadza :D
-
To był Wyszkowski , nie strzelił do łodzi ratunkowej tylko przed dziób speedboata , czyli łodzi z merlinem :D Strzelił na tyle blisko że kapitan wspomnianego , natychmiast zawrócił w stronę francuskiego brzegu do którego nie chciał wcześniej bliżej podpływać. Mietek mu jednak nie wierzył i cały czas pilnował :D
Po tym wypadku narodził sie pomysł 'dwójki ratowniczej' której zadaniem było oczekiwanie na powrót dywizjonu z walki , i ewentualne zabezpieczanie miejsca wodowania pilotów na kanale.
-
Schmeiss... pudło ! :karpik
-
Nie pudło tylko nieścisłość - takich przypadków motywowania załóg speedboatów było sporo
-
Czepiacie się Szmajser.
Z racji kontrowersji , 2 /3 Warunków spełnił Ramzey.
Osobą o którą chodzi był Roman Nartowicz (dowódca eskardy A) z 303 .Sytuacja była odnotowana w raportach Fighter Command. Dopiero po trzecim "ostrzelaniu" zebrano załogę B17 .
Ramzey. Zadawaj.
-
Znowu rajstopy:(
Proszę zidentyfikować samolot
(http://img171.imageshack.us/img171/566/japyv8.jpg)
-
To Fiat BR.20, nie wiem czy to nie jest jeden z 72 samolotów tego typu służących w lotnictwie Japonii.
-
excellent!
dokładnie jest to jeden z japońców
2 tubki maści na odsiedzenia, oraz rajstopy i różowy balonik w Twoje ręce
-
2 tubki maści na odsiedzenia, oraz rajstopy i różowy balonik w Twoje ręce
Dzięki, zawsze o tym marzyłem, :002: a jakiego koloru te rajstopy? :021:
Dobrze to teraz pytanie:
(http://img217.imageshack.us/img217/4775/zagadka6bo8.th.jpg) (http://img217.imageshack.us/my.php?image=zagadka6bo8.jpg)
Co to za samolot (chodzi mi o wersję)? Do czego miał służyć, jakie szczególne wyposażenie posiadał, jak była koncepcja jego zastosowania?
-
przeróbka Douglasa Bostona lub jak kto woli A-20
Douglas P-70 "Nighthawk"
Do przebudowy na nocne myśliwce postanowiono wykorzystać część z 63 samolotów pierwszej serii A-20, które nie sprawdziły się w roli lekkiego bombowca i nie zostały przez USAAC przyjęte na uzbrojenie. W tym celu na egzemplarzu numer seryjny 39-735 zamontowano nowe silniki typu Wright R-2600-11 bez turbosprężarek, w miejsce zastosowanych w A-20 silników R-2600-7. W zamalowanym czarną farbą oszklonym nosie kadłuba zainstalowano brytyjski radar typu A.I. Mk IV z anteną nadawczą umieszczoną na przodzie kadłuba i antenami odbiorczymi po bokach przedniej części kadłuba i na lewym płacie. Zdemontowano wyrzutniki bombowe z komory bombowej i całe uzbrojenie strzeleckie. Załogę samolotu zredukowano do dwóch osób - pilota i operatora radaru (jego stanowisko umieszczono w kabinie tylnego strzelca). Pod kadłubem natomiast zamontowano specjalny zasobnik z czterema działkami kalibru 20 mm (z zapasem po 60 nabojów na lufę; wg [3] pozostawiono także dwa karabiny maszynowe kalibru 12,7 mm po bokach przedniej części kadłuba).
więcej tutaj
http://www.samoloty.ow.pl/str153.htm
-
Ciepło, ale to nie dokładnie to. Owszem to A-20, Havoc czy jakby tam go jeszcze nie nazwać, ale egzemplaż na zdjęciu nie posiadał uzbrojenia strzelającego do przodu.
-
wersja F3A do zdjęć nocnych?
http://home.att.net/~jbaugher4/a20_22.html
-
Też nie. To oczywiście wersja nocna ale służąca do czegoś innego, i mająca dosyć ciekawe wyposażenie.
-
To jest brytyjska przeróbka Bostona - Turbinlite - posiadał silny reflektor w dziobie, do oświetlania samolotów. Zestrzeliwać bombery miały Hurricany. Koncepcja chybiona.
-
Tak zgadza się.
Gratulacje! Wygrałeś tubkę maści na odsiedzenia (jedną sobie zatrzymałem, a jak :021:), rajstopy, ubijaczkę do piany i mokrego pora :002:
Co do Havoca Turbinlite to ciekawe jest to że wsadzili mu w dziób reflektor o światłości ponad 2,5mln kandeli i 1000 kg bateryjek do niego w komorze bombowej, przez co nie było już miejsca na uzbrojenie.
Ranwers zadajesz.
-
cholera że też musiałem pożyczyć monogfafię A-20 :005:
-
ja tylko dodam jako ciekawostkę o wersji do nocnej fotografii
(http://web.mit.edu/6.933/www/Fall2000/edgerton/www/photos/Aerial6June44-2.JPG)
tak wygląda zdjęcie wykonane nocą z F-3A
a tak lampa błyskowa :)
(http://web.mit.edu/6.933/www/Fall2000/edgerton/www/photos/A-26.jpg)
-
Dzięki - maść bardzo się przyda. :banan
Pytanie dotyczy Wildcata.
Jaki wymyślono sposób na niezatapianie samolotu po przymusowym wodowaniu i dlaczego ostatecznie z niego zrezygnowano ?
-
- Napełniane powietrzem pływaki na dolnej powierzchni skrzydeł.
- Zrezygnowano ze względu na podatność na samoistne uruchomienie.
-
Tak jest, z tą różnicą, że napełniały się one na górnej powierzchni płata.
Zadajesz.
-
... z tą różnicą, że napełniały się one na górnej powierzchni płata.
Fakt, odpowiadałem '"z głowy" i nie chciało mi się sprawdzać (lenistwo :icon_redface:)
No to pytanie:
Skoro jesteśmy przy wojnie na Pacyfiku, to niech będzie z tego TDW. Czy samolot Okha miał wersję niesamobójczą - do czego ewentualnie służyła i jak miała ona być wykorzystana? Nie chodzi mi oczywiście o dwumiejscowy szybowiec szkolny oparty na tym "samolocie".
-
Nie miał
Nie dało się w nim nawet otworzyć owiewki po jej zatrzasnięciu - zapewne na wszelki wypadek , żeby bioprocesor naprowadzania nie nawiał ( swoją drogą ciekawe gdzie miałby nawiać bez spadochronu)
-
No cóż może nieco nieprecyzyjnie się wyraziłem, powinieniem może napisać "czy taka wersja była opracowywana?"
-
Był jeszcze opracowywany bezpilotowy pocisk Ohka Model 53 sterowany falami radiowymi. Przed uderzeniem w cel odrzucano od niego końcówki skrzydeł. Ale dowództwu ten pomysł się nie spodobał ...
-
Trudno to nazwać samolotem - chodzi o to czy była opracowywana wersja załogowa - niesamobójcza?
-
Okha Model 43 Otsu ,uzbrojenie dwa działka 30mm,i Model 43Hei o większej rozpiętości skrzydeł.
-
Jasne - chodzi właśnie o myśliwiec Okha Model 43 Otsu. Dopowiem, że miały startować z katapulty (lądować na płozie). Napęd dodatkowy miały stanowić dwa silniki rakietowe Typ 4-1 Model 20, a naped główny silnik odrzutowy Ne20. Zakładano, że będzie można jednoczesnie katapultować 40 samolotów, a potem co 5 minut po następne 40 sztuk. Zdążono wypróbować katalpultę w Takegama (testowa) i na górze Hiei koło Kyoto. Utworzono także w sierpniu Shiga 125-Kokutai, który miał być wyposażony w samoloty Ohka Model 43 Otsu. Prototypu nie zdążono ukończyć (była tylko makieta do prób wyrzutni). Miał być też Model 43 Hei o większej rozpiętości (z odrzucanymi koncówkami skrzydeł), który mógłby startować z wózka poruszajacego się po torach. No ale Amerykanie posadzili dwa grzybki i wojna się skończyła ...
leszek660 - zadajesz pytanie!
-
W budowie płata w PZL 37Łoś , na odcinku pomiędzy silnikiem a kadłubem
gdzie znajdowały się wewnętrzne komory bombowe zastosowano keson Misztala ,
pytanie brzmi :
- w prototypie jakiego radzieckiego samolotu / w 1940roku / pojawiło
się to samo rozwiązanie .
-
Chodzi o Tupolewa Tu-2?
-
Bardzo dobrze , teraz ty :001:
-
Proste pytanie z gatunku kto pierwszy...
Proszę podać inne nazwy (symbole) dwóch samolotów kojarzonych bezpośrednio z pewnym znanym irlandzkim zespołem rockowym.
Czas... Start!
-
U-2 = ER-2 = Dragon Lady
O to chodziło?
-
Chodzi o dwa samoloty.
Jeden z nich dał zespołowi nazwę, o drugim zapewne pan B... nawet nie myślał...
-
Chodzi jeszcze o Po-2, "Kukuruźnika". Miałem odpowiedzieć od razu na to pytanie, ale nie mam za bardzo pomysłu na nowe. Niech zadaje Blackmessiah.
-
Chodzi o dwa samoloty.
Jeden z nich dał zespołowi nazwę, o drugim zapewne pan B... nawet nie myślał...
Ten drugi to zapewne U-2, znaczy się "Pociak".
Edit:
Aaaaggh! Znowu ktoś był szybszy :D
-
Zaraz zaraz... Panowie nie odpowiedzieli w pełni na to pytanie. Blackmessiah podał jeden typ, tomek drugi. Tu potrzeba arbitra bo sam nie wiem kto teraz zadaje.
-
Przeczytaj mojego posta jeszcze raz ;)...
-
Inteligencja mi szwankuje. Rzeczywiście zapomniałem o tak oczywistym Kukuruźniku. Żeby nie przedłużać (posiadając błogosławieństwo Tomka) zadam pytanie. Momencik...
Jaki samolot był protoplastą japońskiego bombowca nurkującego Aichi D3A?
-
Czy to protoplasta to nie jestem pewien, ale kształt płata i sylwetka jakoś mi się kojarzy z Heinklem He 70 Blitz.
-
Trafione :001:
http://www.aviation-history.com/aichi/d3a.html
-
Ciepło, ale nie o to chodziło. He 70 był jakby rozwinięciem tego samolotu. Strzelajcie dalej.
-
Lockheed Model 9 Orion
-
No przecież napisałem, że ciepło. Samolot zaprojektowany ze skrzydłami podobnymi jak w He 70. Projekt ze skrzydłami i podwoziem z He 70 powędrował do Japonii i na jego podstawie zbudowano pierwszy prototyp D3A1 - AM 17. Teraz już wystarczy podać prawidłowy typ.
-
Dobra przerzuciłem wszystko, co mam o Blitzu
I tak na różnych stronach można znaleźć informacje jakoby D3A1 został zaprojektowany w oparciu o niemieckie samoloty Heinkel He 66/70/77
Jednak przewertowałem Samoloty Luftwaffe Lampartu i nie znalazłem nic o He 66 czy He 77
Natomiast była zawarta tam informacja tej wagi, iż
13 lutego 1932r. Bracia Walter i Siegfried i Günterowie rozpoczęli prace nad opracowaniem konstrukcji na zlecenie Luftwaffe na szybki samolot komunikacyjny po rozczarowaniu Junkersem Ju-60
Samolot był metalowym dolnopłatem o STAŁYM OPROFILOWNYM podwoziu oraz otrzymał nazwę Heinkel He-65
Jednakże po wejściu na rynek przewoźników szybkich Lockheedów 9 Orion bracia Günter postanowili przeprojektować swoją maszynę. Powstał samolot o metalowej konstrukcji cienkich skrzydłach oraz co było nowinką techniczną chowanym podwoziu. Projektowanie rozpoczęto 19 maja 1932, a oblot prototypu nastąpił już 1 grudnia tegoż roku. W lutym odbył loty prototyp He-70a wyposażony w silnik gwiazdowy BMW(werk numer 403)
Co do eksportu He-70 i wersji rozwojowych Blitza
Jeden egzemplarz He-70F (D-UMAL) wysłano do Budapesztu. Jeden z egzemplarzy F3 otrzymał gwiazdowy silnik Gnôme-Rhône 14K oraz oznaczenie He-170V1(D-OASA) partia tych maszyn została sprzedana do Węgier pod oznaczeniem He-70K
W 1937 Heinkel podiął starania o wyposażenie swojej maszyny w rzędowy silnik Daimlera DB600 lub 601
Jeden z He-70F otrzymał silnik DB601Aa oblot nastąpił na wiosnę 1938 jako He-270V1(D-OEHF)
Ogólnie wyprodukowano 304 samoloty wszystkich typów
:002:
(http://images20.fotosik.pl/62/3f9511929192168em.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3f9511929192168e)
(http://images20.fotosik.pl/62/3d09dd6b5e40211em.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3d09dd6b5e40211e)
Jak dla mnie to one są aż za poodbne :)
EDIT:
Dobra mam :P to jednak faktycznie Heniek 66
http://zenibo-milimania.world.coocan.jp/epljn.htm
"Aichi D3A1 - zaawansowany niemiecki Heinkel He66"
Tabela oznaczona jako D pokładowe bombowce nurkujace
-
Cho@@@@ już nie mogę edytować źle spojrzałem w tabelkę D1A1 czyli poprzednik D3A1 bądź jak kto woli bombowiec pokładowy typ 99 pochodził od He-66 będącego następcą przeznaczonych dla Chin He-50
dziwne bo na paru stronach znalazłem że to właśnie He 66
Co strona to innaczej pisze
Tu iż to D1A1 pochodzi od He-66
http://pl.wikipedia.org/wiki/Aichi_D1A
Tu iż to jednak D3A1
http://www.blinkbits.com/de_wikifeeds/Aichi_D3A
A tu iż D3A1 miał skrzydła od Heinkla He-70
http://en.wikipedia.org/wiki/Aichi_D3A
-
Macias zadajesz pytanie. W internecie są sprzeczne informacje, stąd ten mętlik.
Chodziło mi jak najbardziej o samolot Heinkel He 65. Swoje pytanie wziąłem z książki Nowarry "Die Deutsche Luftrüstung 1933-1945".
-
Jako że ostatnio zainteresowałem się deczko niemieckim lotnictwem nocnym to i zagadka będzie jego dotyczyć
(http://images20.fotosik.pl/64/3744a8e710aabb84m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3744a8e710aabb84)
Nazwijcie prawidłowo dwa urządzenia radiolokacyjne zastosowane na tym Bf-110G
-
Wersja 110 G4/R3 radar Lichtenstein SN-2 z odboirnikiem Flensburg,czysta G4 z radarem FuG 212
-
To zewnętrzne "poroże" to radar FuG 220b Lichtenstein SN-2
zaś to wewnętrzne ustrojstwo to FuG 212 Lichtenstein C-1.
Edit:
spóźniłem się...
-
No dobra Lichtensteina macie trafionego Już myślałem że ktoś napisze FuG202 :P
Ale z "Jelenimi rogami" jeszcze kombinujcie. Zwróccie uwagę na subtelną różnicę zamocowania SN-2 do tego na zdjęciu :) To nie FuG202 :)
-
Hmmmm.......nie wygląda to na FuG 218 Neptun, a FuG-227 Flensburg jest gdzie indziej montowany i nie ma go na zdjęciu więc przychodzi mi na myśl mi radar Telefunken FuG 202 Lichtenstein BC ale skoro piszesz że to nie ten to już nie wiem co :008:
-
Ja posiadam info jakoby to był jednak wczesny Neptun z jednobiegunową anteną
Ale jeszcze poprzerzucam wszystko co mam na ten temat
Twoja kolej Marcinos
-
Na potwierdzenie
http://www.scienceinafrica.co.za/pics/02_2003/me262a.jpg co prawda od Jaskólki ale widać samą antenę Neptuna
http://www.aeronautics.ru/archive/wwii/photos/gallery_005/TN_Me%20110G-4%20NJ%204%20with%20FuG%20218%20Neptun%20radar.JPG
I to samo zdjęcie ale znalezione na necie Podobno Neptun 218 J3
Macie jakieś inne zdjęcia?
-
Ja posiadam info jakoby to był jednak wczesny Neptun z jednobiegunową anteną
A ja posiadam info że śmieciarka przyjedzie do mnie nie jak zawsze w środę tylko w czwartek.Rutkov miał rację,robi się konkurs w stylu"co mam w lewej kieszeni" albo "gdzie wujek Józek posuwał ciocię Jadzię".Nara panowie,bawcie sie dalej
http://www.draws.republika.pl/luft_sam_mysliwskie.htm
http://www.jurek.com.pl/bron2ws/index2.php?kraj=de&rodzaj=sam&nr=015
-
No to ja już nie wiem czemu wierzyć :005:
-
Jak wiadomo część alianckich samolotów do których strzelano w Europie lądowała czasem na okupowanych terenach skąd je zabierano i poddawano testom.
Pewien P-47D służący w 358Dyw. 355 FG lądował przymusowo we Francji. Pytanie: gdzie został przydzielony (jednostka lub lotnisko) oraz co zostało w nim zachowane, a w innych zdobycznych samolotach było usuwane.
-
Wydaje mi się że chodzi o samolot przydzielony do Sonderkommando Aufklarungsstaffel 103 (uwielbiam te niemieckie nazwy :002:, czyli tak po mojemu to była jakaś wydzielona eskadra z dywizjonu rozpoznawczego). Ciekawe jest to że na samolocie pozostawiono godło osobiste pilota "Beetle" - taki stylizowany ludek z trzema łapkami, oraz amerykańskie litery kodowe.
Trafiłem?
-
Jak najbardziej trafiłeś w samo sedno.
Piłeczka po Twojej stronie :023:
-
To lecimy. :021:
Co to za samolot, ile jego egzemplaży wyprodukowano i jakie 2 kraje go zamówiły?
(http://img64.imageshack.us/img64/3829/zagadka7fa2.th.jpg) (http://img64.imageshack.us/my.php?image=zagadka7fa2.jpg)
-
Curtiss Hawk 75 a1.( choć na zdjeciu wygląda na amerykańską wersję P-36A MOhawk)
Zamówiły go Francja , USA, i np Holandia.
i ciekawe również Hawki latały w barwach luftwaffe ;)
210 szt
-
Ano - nie . To North American.... chyba NA55. Chiny i Tajlandia ?
-
Ano - nie . To North American.... chyba NA55. Chiny i Tajlandia ?
Bardzo ciepło. Producent się zgadza, użytkownicy w połowie...
-
To jest North American (NA-68/NA-50A) P-64
Wywodzi się z NA-16 (AT-6 Texan) zbudowany jako NA-50A dla Peru oraz jako NA-68 dla tajlandii
Na jego podstawie Australijczycy opracowali swojego Bumeranga stąd znaczne podobieństwo
Tajlandia i Peru choć piszą że i USAAC wraz z USAAF ich używał
-
Co do ilości
Peru:
NA-50A
NA-16-50 (NA-16-5), BC-1A numery maszyn
XXI-41-1 / XXI-41-7 ewentualnie jak kto woli 50-948 / 50-954
czyli razem 7
Thailand:
NA-68
NA-50A, numery maszyn
41-19082 / 41-19087 ewentualnie 68-3058 / 68-3063
czyli razem 6
Info stąd
http://www.uswarplanes.net/at6.html
-
To jest North American (NA-68/NA-50A) P-64
...
Tajlandia i Peru choć piszą że i USAAC wraz z USAAF ich używał
Dokładnie!!! macias13_84 Gratuluję! :banan
Można jeszcze dodać że maszyny które zamówiła Tajlandia nigdy tam nie dotarły bo Japończycy byli szybsi :021:, więc przejęli je Amerykanie.
Twoja kolej.
-
Doba nie chce mi się zmóżdżać nad pytaniem
Więc będzie łatwe
Jakie dwa nietypowe rozwiązania konstrukcyjne posiadał płatowiec M.S 405/406
-
Pierwsze to pokrycie plymexem (sklejka z blachą duralową) na kadłubie i płacie, drugie... czy ja wiem... może wysuwana chłodnica wody...
Poza tym kadłub kryty płótnem a usterzenie blachą elektronową.
-
Chodziło oczywiści o Plymax oraz blachę elektronową którą były pokryte lotki elektronem który jak wiadomo pomimo licznych zalet ma jedną ogromną wadę CENĘ
Twoja kolej Agadam
-
20 kwietnia 1945 roku Eduard Schallmoser wystartował na swoim Me-262 przeciwko formacji Marauderów dokonujących nalotu w okolicach Memmingen.
Tego dnia spotkały go dwa niezwykłe zdarzenia. Jakie?
-
20 kwietnia po zderzeniu się z B-26 Eduard Schallmoser musiał wyskoczyć na spadochronie z ciężko uszkodzonego Me-262. Traf chciał, że wylądował prosto w ogródku swojego rodzinnego domu pod Monachium
-
No brawo!!!
Jazda Doktorku :004: :002: :001:
-
Dobra, to coś na zasadzie lokalnego patriotyzmu.
Wolne Miasto Gdańsk miało dwa porty lotnicze. Jeden to lotnisko we Wrzeszczu, użytkowane i po wojnie. Pytanie brzmi: Gdzie był drugi jaki rodzaj samolotów tam lądował?
-
hhmm... port morski, w którym lądowały wodnosamoloty ?
Wiem, że w Pucku stacjonowały R-XIII.
-
Trop jest po części dobry, ale po pierwsze Puck nie leżał na terenie WMG, a po drugie była to baza Morskiego Dywizjonu Lotniczego, a więc za port lotniczy uznać jej nie można.
-
Drugi port lotniczy dla wodnopłatowców w Górkach Zachodnich (Westl. Neufähr) nieopodal Gdańska. :D
-
W rzeczy samej :002:.
Poniżej kilka fotek
http://www.danzig-online.pl/luft/013.jpg
http://www.danzig-online.pl/luft/025.jpg
http://www.danzig-online.pl/luft/014.jpg
i perełka
Dornier Do X
http://www.danzig-online.pl/luft/018.jpg
Zapodajesz.
-
Dzięki!
Długo myślałem i nic ciekawego nie znalazłem więc zapodaje coś prostego :D
CO TO JEST?
http://img93.imageshack.us/my.php?image=1234ua5.jpg (http://img93.imageshack.us/my.php?image=1234ua5.jpg)
-
Samolot :003:
-
Coś co się wywodzi od Jer-2 ?
-
Nie coś co się wywodzi ale to jest Jer-2 jak mi się wydaje to nawet wersja
Jer-2-2ACz-30B
-
Coś co się wywodzi od Jer-2 ?
Nie coś co się wywodzi ale to jest Jer-2 jak mi się wydaje to nawet wersja
Jer-2-2ACz-30B
Tak panowie!!
Ale ze względu na to że macias13_84 podał pełną nazwę to On zadaje pytanie.
S!
-
Dobra to pytanko będzie mam nadzieję proste i szybkie
Jak wiemy podczas wojny Fińsko-radzieckiej strona Fińska oprócz różnorakiego sprzętu lotniczego posiadała na wyposzarzeniu myśliwce produkcji amerykańskiej. I w tym momencie pojawia się drobne ale... W jaki sposób(moim zdaniem dość przebiegły poradzi sobie Finowie z embargiem jakie nałożyło USA na sprzęt wojskowy dostarczany stronom konfliktu.
Ile i co za sprzęt pozyskali Finowie oraz jak sobie poradzili z tą sprawą
BlackMessiash uprzejmie proszony o danie innych czasu choć do południa :)
-
Przed końcem wojny zimowej do Finlandii dotarło jedynie 6 samolotów B-239. Przesyłano je przez Trollhattan w Szwecji, gdzie były montowane przez mechaników lotnictwa Norwegii. Che che jak dotarło pozostałych 38 dalej szukam(razem było 44 Brewstery).
-
Nie wiem czy o to Ci chodziło ale w monografii nie ma nic wiecej na temat dostarczenia owych maszyn. Z tekstu raczej wynika że wszystkie 44(43? - bo taka liczba jest w innym miejscu podana) zostały dostarczone tą samą drogą.
P.S. Służyły w dywizjonie LeLv. 24 i zestrzeliły 277 ruskich samolotów ocalało 8 maszyn do końca wojny. Użytkowane były do 1948 roku.
-
Brewstery to jeszcze pół biedy, Fiaty jak przywozili, to było jeszcze lepiej...
-
Nie nie o to.
W każdym razie sposób w jaki sobie poradzili z embargiem USA jest naprawdę genialny
Poczekamy może ktoś coś znajdzie
-
Zakładam, że rozmawiamy o Buffalo. Wiec szukam i szukam i nic o jakimś embargu ze strony USA nie wyczytałem. Droga jaką przebyły Fińskie B-239 jest wszędzie opisana tak samo.
http://www.sci.fi/~fta/BWtoFAF1.htm
Samoloty były zapakowane do kontenerów i one płynęły do Norwegii i stamtąd koleją do Szwecji. Końcowe złożenie było zrobione przez *Saab* fabryka w Trollhattan. Dostarczeniem samolotów (przelotem) do Finlandii zajmował się Robert A. Winston i jeszcze paru kolesi ze stanów którzy nadzorowali całą wysyłkę. Jeśli coś pominąłem, albo nie do końca rozumiem udział Winstona w całym przedsięwzięciu to składam to na karb braku znajomości tego szlachetnego języka. :karpik
-
Traun - chyba złym tropem idziesz. Brewstery zostały przez Finów kupione i dostarczone w sposób LEGALNY ! Wówczas to jeszcze, napadnięte przez ZSRR Suomi było po stronie alianckiej, a dowstawę B239 zdążono zrealizować do 22 czerwca.
-
Szukałem czegoś na ten temat, ale nie mogę znaleźć. Walę z głowy...
Niedokładnie chodziło o embargo. USA nie mogła sprzedawać innym krajom samolotów pozostających w czynnej służbie. Amerykanie chcieli się jednak pozbyć F2A, które i tak miały być zastąpione przez F4F. Dlatego też wymyślono, że Brewstery pojadą do Finlandii zdekompletowane i w częściach. W fabryce Brewstera zdjęto część wyposażenia i wysłano myśliwce w kontenerach. Zapis regulaminowy na temat sprzedaży sprzętu wojskowego nic nie mówił o pozbywaniu się starych egzemplarzy z demobilu. Zdaje się, że o to chodziło.
-
Szukałem czegoś na ten temat, ale nie mogę znaleźć. Walę z głowy...
Niedokładnie chodziło o embargo. USA nie mogła sprzedawać innym krajom samolotów pozostających w czynnej służbie. Zapis regulaminowy na temat sprzedaży sprzętu wojskowego nic nie mówił o pozbywaniu się starych egzemplarzy z demobilu. Zdaje się, że o to chodziło.
Dokładnie oto
Amerykoński sprzęt był dostarczany pomimo zakazu sprzedaży sprzętu wojennego walczącym stronom. "Istniała jednak luka w prawie USA, która pozwalała na sprzedaż sprzętu odrzuconego przez armię amerykańską. U.S.Navy "odrzuciła" w ten zaaranżowany sposób 44 samolotów Buffalo, które sprzedano Finlandii po cenie nominalnej. Ostatecznie dostarczono 43 sztuki - jednego dostarczył Brewster później w częściach."*
*cytat ze stronki Blackmessiaha :P
Czarny-mesjaszu zadajesz
-
che che kolega tym "embargiem" wprowadził w błąd. To było embargo ale wewnętrzne (administracyjne) a nie międzynarodowe. che che roszczę soboe pretensję do 1/2 odpowiedzi...
Na srtonce którą podałem jest zapisane o skasowaniu ze stanu US Army ale nie sadziłem że chodzi akurat o to.....
-
Faktycznie masz rację
Po prostu kiedyś już o tym też gdzieś czytałem na jakiejś tronie anglojęzycznej i tam o ile pamiętam było to określone jako embargo. Ostatnio znalazłem też właśnie wersję po polsku się na to na w/w stronce.
Ok mogę Ci uznać 1/2 Killa :004: :001:
-
Zmyliło mnie to że wszędzie był opisany sam proces (zkreślenie ze stanu, rozmontowanie, zapokowanie , wysłanie itd.) ale nigdzie nie było wyraźnie napisane że to pozwoliło ominąć "przepisy".
P.S. Che che dobrze że te przepisy już nie obowiazują bo byśmy 16 w skrzyniach dostawali --- ale by była zabawa przy składaniu.
-
Na swojej stronie nie szukałem. :002:
Dobra, pytanko:
W czasie WW2 w pewnej niemieckiej firmie powstał projekt jednosilnikowego bombera. Specyfika tej konstrukcji polegała na umieszczeniu załogi w gondolach na końcówkach skrzydeł. Proszę o podanie firmy i modelu tego karkołomnego samolotu.
-
http://www.luft46.com/bv/bvp163.html
(http://img367.imageshack.us/img367/3964/3bb163tc2.th.jpg) (http://img367.imageshack.us/my.php?image=3bb163tc2.jpg)
Wystarczy?
-
Tak. Traun zadaje pytanie.
-
(http://img183.imageshack.us/img183/3206/rys171kn4.th.jpg) (http://img183.imageshack.us/my.php?image=rys171kn4.jpg)
Co to takiego?
Czyje to?
Do czego to służyło?
-
Jest to japoński cel powietrzny Kugisho MXY 4
-
Rysunek japońskiego bezpilotowego wodnosamolotu-celu latającego Kugisho MXY4 - widok z boku. MXY4 skonstruowany został w 1940 roku w Dai-Ichi Kaigun Koku Gijutsu-Sho w Yokosuka jako następca szybowca-celu latającego MXY3. Seryjne wodnosamoloty MXY4 Model 11 służyły jako cele latające do treningu pilotów myśliwskich Cesarskiej Marynarki Wojennej. MXY4 wynoszony był w powietrze na stelażu zamontowanym na górnym skrzydle wodnosamolotu Kawanishi E7K, a jego dalszy lot kierowany był za pomocą radia.
Prosimy o pytanie.
P.S. che che liczyłem że będzie trudniejsze....
-
Dobra to tak na szybko bo nie mam pomysłu na inne pytanie.
Co to za samolot, jakie to malowanie i oznakowanie?
(http://img87.imageshack.us/img87/4641/aaaqn1.th.jpg) (http://img87.imageshack.us/my.php?image=aaaqn1.jpg)
-
Jest to G4M 'Betty' w jasno białym malowaniu z czarnymi krzyżami zamiast znakami przynależności państwowej. Oznaczenia tego typu były stosowane na samolotach państw Osi po 2 wojnie światowej żeby było wiadomo że nie mają one złych zamiarów i po to żeby do nich nie strzelać.
-
Chociaż na japońskim sprzecie znam się słabo, to według mnie jest to of kors Mitsubishi G4M Betty.
Jest to jeden z dwóch samnolotów, jakie 19 sierpnia 1945 roku leciały do Ie - Shimy z japońską "delegacja kapitulacyjną" :001: na pokładzie, dowodzone przez porucznika Torashiro Kawabe.
Jest to przerobiona na samolot transportowy wersja ciężkiego eskortowca wypraw bombowych.
Malowanie:
Nie czarne, ale zielone krzyże.
Skadinąd wiadomo,że u niektórych Państw Osi czarny krzyż nie był bynajmniej symbolem kapitulacji. :002:
(http://img80.imageshack.us/img80/9154/6511ni5.jpg)
-
Dokładnie! Marcinos był szybszy - Zadaje :001:
-
Nie jestem złośliwy, ale Marcinos podał złą odpowiedź - krzyże były ZIELONE, tak więc moim zdaniem odpowiedź nieprawidłowa nie upoważnia do zadawania pytania.
Nie to zebym się czepiał, ale naprawdę nieco się naszukałem....
:021:
-
No to pytanie: Kim jest gość na zdjęciu i obok jakiej maszyny stoi ?
(http://img291.imageshack.us/img291/5738/konkin8.th.jpg) (http://img291.imageshack.us/my.php?image=konkin8.jpg)
P.S. Zack: masz rację ale rysunek samolotu jaki podałeś też rózni się od tego na zdjęciu, spójrz na oszklenie nosa :004:
-
P.S. Zack: rysunek samolotu jaki podałeś też rózni się od tego na zdjęciu, spójrz na oszklenie nosa :004:
W dalszym ciągu uważam, że mam rację. To TEN samolot. :002:
Zdjęcie jest po prostu słabej jakości. Nie widać na nim wielu innych elementów, np. masztu anteny radiowej etc...
Poniżej trochę lepsze foto tych maszyn:
(http://img91.imageshack.us/img91/917/mitsubishig4maufieshimald0.jpg)
I cała historia. (http://www.history.navy.mil/photos/events/wwii-pac/japansur/js-3a.htm)
-
Kurcze mam pecha do tego konkursu... Co pytanie to jakaś zamota. Zack rzeczywiście ma rację - Marcinos był szybki ale mało dokładny. Pytanie Marcina już jest więc niech zostanie, ale swoją następną zagadkę oddaję zackowi. Może być?
-
Dla mnie OK.
Ale tak z czystej ciekawości - Agadam, mógłbyś napisać skąd masz to zdjęcie "Betty", które umieściłeś w pytaniu konkursowym?
Byłl pod nim jakiś podpis?
-
Zdjęcie pochodzi z książki T. Januszewskiego i K. Zalewskiego Japońskie samoloty marynarki T.1. Wyd. Lampart 2000.
Przedstawia G4M1 w drodze na wyspę le Shima z delegacją japońską udającą się na rozmowy dotyczące warunków kapitulacji. W oddali widać Latającą Fortecę z podwieszoną łodzią ratowniczą "na wypadek nieprzewidzianych trudności".
-
Czyli miałem absolutną rację.
-
No to pytanie: Kim jest gość na zdjęciu i obok jakiej maszyny stoi ?
(http://img291.imageshack.us/img291/5738/konkin8.th.jpg) (http://img291.imageshack.us/my.php?image=konkin8.jpg)
P.S. Zack: masz rację ale rysunek samolotu jaki podałeś też rózni się od tego na zdjęciu, spójrz na oszklenie nosa :004:
Sugerowałbym jakąś podpowiedź (bo ten pan to może być każdy, nawet wujek Donalda z wermachtu) a samolot to jakiś stary bombowiec (klasy naszego Żubra) ale też za wiele nie da się powiedzieć?
-
Widzę, że nie skutkuje jak się normalnie poprosi.
Następne zdjęcia z serii "co mam w kieszeni" na które odpowiedź zna tylko posiadacz książki z której zaczerpnięto takie wyrwane z kontekstu zdjęcie będą wywalane. Z tego zdjęcia nie można wywnioskować absolutnie nic.
-
Jedyne co wnioskuję to śmigło Hamilton. Obstawiam, że jest to general-major w stanie spoczynku, imiennik fuhrera :121:
-
Niemożliwe, aż tak by się chyba nie spasł. :020:
Tak wyglądał w 1974 roku toż to połowa tego faceta....
(http://img243.imageshack.us/img243/5420/gallandko1.th.jpg) (http://img243.imageshack.us/my.php?image=gallandko1.jpg)
-
Macie rację, dałem zdjęcie które za dużo nie mówi za co serdecznie przepraszam :015:
Dorzuce jeszcze kilka które udało mi się wyszperać:
(http://img120.imageshack.us/img120/5427/kon2vu8.th.jpg) (http://img120.imageshack.us/my.php?image=kon2vu8.jpg)(http://img177.imageshack.us/img177/2913/kon3xq4.th.gif) (http://img177.imageshack.us/my.php?image=kon3xq4.gif)
Mam nadzieje że teraz będzie dobrze :001:
-
Ten gość to A. Paul Mantz (1903-1965). Przy swoim samolocie B25 H lub N
http://www.aerovintage.com/tallmantz.htm
http://www.cineramaadventure.com/mantz.htm
che che niezły gość..
P.S. Miałem problem bo zmyliła mnie ta mapka na kadłubie.. zacząłem szukać od rekordowych przelotów na B-25...
-
Tak zgadza się :002:
Dodam jeszcze tylko że jest to wersja przystosowana do filmowania, stąd przeszklony dziób w którym umieszczono kamerę. Został po raz pierwszy użyty do nakręcenia kilku scen w filmie "This is Cinerama".
Sam Mantz był kaskaderem i pilotem tejże maszyny.
-
Jaki to samolot i gdzie walczył.
(http://img262.imageshack.us/img262/3393/fw58194ld1.th.jpg) (http://img262.imageshack.us/my.php?image=fw58194ld1.jpg)
-
Fw187 Falke?
-
Nein
To tak na oko jest ten brzydal Weihe zaraz poszukam ale jestem tak na 99% pewien że to on 187 był smukły i nie miał Argusów
Edit:
OK to faktycznie FW 58 Weihe
ale jest problem ze zdjęciem nie widać prawej strony jeżeli byłby tam drzwi to byłby transportowy
Fw 58C
Pozostałe opcje to B-1 transportowy wersja B-2 miała 3xMG15 zatem odpada
ewentualnie sanitarny "S" ale nie widzę czerwonego krzyża
A gdzie walczył trudno określić skoro pozostawał na wyposażeniu Luftwaffe od 1937roku a inne państwa satelickie też go używały nawet jedna sztuka z tego co pamiętam(nawet gdzieś mam zdjęcie) służyła w jakiejś eskadrze łącznikowej w powojennej Polsce
http://www.avrosys.nu/aircraft/Misc/926P6.htm
-
Hehehehehe wszystko sie zgadza wystarczy kliknąć na zdjęcie wstawione przez Trauna i zobaczyć na link LOL
A tu wersja bombowa B-2
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/6f/Focke_Wulf_Fw58.jpg
A tu ta sama maszyna zatem Fw 58C
http://www.airwar.ru/image/idop/other2/fw58/fw58-8.jpg
I stronka dla zainteresowanych
http://www.airwar.ru/enc/other2/fw58.html
-
Jasne... na drugi raz będę pamiętał o zmianie nazwy obrazka.. che che cwaniaku. Służył oczywiście w Afryce w 41 roku.
Bitte die Frage Kameraden....
-
Dobra tak na szybko co to za maszyna
(http://images22.fotosik.pl/3/2fcc44a94417248em.gif) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2fcc44a94417248e)
-
Wygląda trochę jak Vickers Wellesley...
-
Tylko dlatego bo to jest Wellesley :004:
zadajesz
-
No to teraz Zack :001: umowa... :005:
A co to ze wersja tego Vickersa? Bo Mk I ma inną kabinę?
-
Podobno waśnie Mk.I :003:
http://avia.russian.ee/air/england/vickers_wellesley.php
No to Zack prosimy
-
A to: http://www.jaapteeuwen.com/ww2aircraft/pictures/gallery/vickers%20wellesley%20I.jpg.html co to za wersja? Mk II?
-
Wygląda na to że tak
"...Wellesley MK.I wszedł do służby w kwietniu 1937 roku, do maja 1938 wyprodukowano łącznie 176 tych maszyn. Większość z późniejszych egzemplarzy( znana pod nieoficjalnym oznaczeniem Wellesley Mk.II) posiadała długą przeszkloną owiewkę łączącą przednią kabinę z tylną.
-
Panowie,
Przepraszam za zwłokę, ale byłem kilka dni poza granicami III (!) RP, z marnym dostępem do netu.
Moje pytanie będzie związane z samolotem który wszyscy znamy: B 29 Superfortress. Jak wiemy zastosowano w nim wiele innowacyjnych rozwiązań: ciśnieniową kabinę, sterowane wieżyczki strzeleckie etc....
W początkowym okresie produkcji ptaszek ów cierpiał jednakże na poważną przypadłość, której efektem były częste i bliskie kontakty z Matką Ziemią, poprzedzone fajerwerkami na pokładzie. Pytanie brzmi:
1. Na czym polegał problem?
2. Dlaczego miało to wpływ na technikę startu?
3. Jak wyglądała taka technika?
Dziękuję.
-
Pewnie chodzi o częste przegrzewanie się silników, co doprowadziło min. do katastrofy drugiego prototypu XB29, ale niestety tylko tyle wiem na ten temat.
-
Problem polegał na zbyt ciasnym okaptowaniu silnika nie zapewniającego odpowiedniego przepływu powietrza nawet na maksymalnie otwartych żaluzjach, co owocowało permanentnym przegrzaniem silnika. W wyniku tego zawory wylotowe zaczynały świecić, szczególnie w tylnej gwieździe, przestawały być szczelne , etc. Silnik wypluwał języki ognia , które potrafiły zapalić magnezowe stopy wchodzące w skład konstrukcji skrzydła. A wtedy się robiło 3500 stopni Celsiusza i generalnie kto nie zdarzył wysiąść jego strata.
Jedyne możliwe przeciwdziałanie temu to osiągnięcie jak największej prędkości i to jak najszybciej, by zintensyfikować przepływ powietrza chłodzącego silniki. Technika startu była prosta - gaz do dechy po wkołowaniu na pas , sprawdzenie stanu silników w czasie rozbiegu i start, i długie przetrzymanie samolotu na małej wysokości celem rozgonienia.
jeśli ktoś próbował najpierw wejść na pułap a potem się rozpędzać to wracał na piechotę do domu.
-
Sehr Gut Herr Schmeisser. :001:
Czyńcie honory.
-
Dobiliśmy do solidnej setki i teraz porządkowo w celu dbanie o kondycję....
kontynuacja w Wieczny konkurs odc. II (http://www.il2forum.pl/index.php/topic,8554.msg127997.html)
Czekamy na pytanie Schmeissera