osprzet sidewinder uwazam za najlepszy na PCta z takich ogolno dostepnychI sam się tego trzymam.
wszystkie logitechy, saiteki w tym przedziale cenowym wciaga nosem
(...)Następną zabawną rzeczą było urwanie się bolca w podstawie, odpowiedzialnego za utrzymanie sprężyny i pierścienia ślizgowego (Rammjager miał podobny problem .. co daje sporo do myślenia) (...)
...co niestety równa się utracie gwarancji. Ale po co komu ona przy Saiteku ?
:D
a teraz powiedz nam przy której imbusowej srubce zorientowales sie ze to sa atrapy BUHAHAHA
hahaha miałem tak samo :mrgreen:
ps moze kto wie jak zlikwidowac luzy na drągu logitecha force 3d???
chodzi mi o luzy na mocowaniu do silniczków od ff oraz przy mocowaniu potencjometrów
Ktoś z Was już go może rozbebeszał? Chodzi mi o potencjometry, jakie tam są - takie same jak w Wingu, czy jakieś lepsze (większe)?
MT-161 Windstorm Pro
Te joysticki miałem 3. Pierwsze 2 na krótko przed LW3D. Niestety niechciały się skalibrować, lub zawieszały system. 3 kupiłem po tym jak spaliłem LW3D. Ściągłem inny sterownik i joy zaczął poprawnie działać. Jak wszystkie joysticki z taniej półki pozostawiał wiele do życzenia. System autokalibracji był do bani. Pozostawiał duże martwe pole (udało się do wyłączyć), przyciski działały topornie, poty, po pewnym czasie się, zużywały. Ale i tak było lepiej niż w LW3D. Duży plus tego joy'a to ergonomia :!:
logitech primax exkaliburnie - nie słyszałem ale słowo Logitech w połączeniu z exKALIBUR nie wróży poprawnej kalibracji:)
słyszał ktoś coś o tym??
Teraz JA Wam pokaże mojego Joy'a :
Quickshot QS-123, rocznik 95.
(http://img222.imageshack.us/img222/7594/joyqs25cs.th.jpg) (http://img222.imageshack.us/my.php?image=joyqs25cs.jpg)
Posiada 2 przyciski FIRE i niezwykłą funkcję AUTOFIRE
(http://img222.imageshack.us/img222/8851/joyqs33tc.th.jpg) (http://img222.imageshack.us/my.php?image=joyqs33tc.jpg)
Wyróżnia się z tłumu ręcznym kalibrowaniem !!
(http://img222.imageshack.us/img222/8365/joyqs14ss.th.jpg) (http://img222.imageshack.us/my.php?image=joyqs14ss.jpg)
Myslę że takiego joy'a jak ja nie ma nikt :D
Quickshot QS-123, rocznik 95.
Chce aby tutaj byly zamieszczane opisy Waszych przygod z roznymi joyami. Najlepiej w formie opisu/recenzji itp. Nazwy poszczegolnych urzadzeni moga sie powtarzac, nawet lepiej jak bedzie kilka opinii o tym samym sprzecie poniewaz owe opinie moga zadecydowac o wyborze. Wiec prosze pisac na temat, wszelkie proby OT bede z upierdliwoscia Owczarka niemieckiego tepil :) czyli mowiac po naszemu Ordnung muss Sein !!!! Post takowe bede poprostu przesowane lub usuwane.
A to bardzo ciekawy joy ten jet force v2...
P Miło by było jak był bym w błędzie.
Hhmm... za 199 PLN w Auchan we Wroclawiu na bielanach jest Saitek X45...Tylko we Wrocławiu, czy w innych sklepach tej sieci też ktoś je widział? A może jeszcze gdzieś?
Zdaje się, że sput(pewnie chodzi o "spód". Dziadek Kos)
Sama przepustnica nic Ci nie da, bo podłącza się ją przez joystick, zresztą nie wiem, kto by chciał sprzedać pół zestawu.
Ktoś pisał, że Saiteki EVO Force mają przetworniki optyczne, a zwykłe EVO potencjometry. Jak jest w EVO Wireless?
Pytanie następujące- najlepszy wybór do 100 zł???Poszukać Cyborga Evo Full Force.Ewentualnie Cyborga 3D Force.Oba posiadam i z obydwu jestem zadowolny
Witam!
Po dwudniowych negocjacjach z małżonką postanowiłem zakupić Saitek'a Cybrog'a Evo. Mysle ze nie pozaluje takie tu hymny na jego temat slyszałem :)))
Kończymy o joyach.co :011: A jaki to wątek :011: :002: :karpik :118:
Głupio mi powiedzieć, że brakuje mi testu Joy'ów do 100 zł bo nie kupie sobie Saiteka za 145złCzasami te 45 zł robi kolosalną różnicę.Wierz mi
...brakuje mi testu Joy'ów do 100 zł bo nie kupie sobie Saiteka za 145zł czy modelu z osobną przepustnicą za 380- 460zł. Czasem grając też z chłopakami i gadając na TS brakuje mi odrobine poczucia chumoru wyluzowania, bo przecież pilot to nie usztywniony super bohater, twardziel ale zwykły człowiek, którego pasją jest latanie. Niestety gorzej jak spoza drązka czy wolantu przestaje dostrzegać drugiego człowieka. Warto zastanowić się po co się tu spotykamy, co nas łączy ale jednocześnie zdać sobie sprawę z tego co jest najważniejsze w życiu i, że fajnie jest polatać w sieci choćby dlatego, że jest ktoś kto chce z Tobą latać.
Nie jestem twardzielem w potocznym tego słowa znaczeniu ale nie chce też być maniakiem sprzętu. Chce poznać na tym forum ludzi, którzy bedą dzielić ze mną moją pasję-lotnictwo i nie będe musiał się stresować, że nie wiem jaki ciąg ma każdy z silników Mig'a 29, że mój joistick, mój komputer czy cokolwiek innego nie pasuje do obecnego stylu. Nie wiedza to nie to samo co głupota a latanie na joyu za 400 nie zrobi z nikogo dobrego symulotnika.
Serdecznie Pozdrawiam ...Wasz oddany forumowicz Przemysław vel Eskel
PS: Bardzo proszę aby nie traktować mojej wypowiedzi jako jakiegokolwiek zarzutu, a raczej refleksją nad oczekiwaniami, kierunkiem rozwoju, jak również ewentualnymi zagrożeniami dla naszej społeczności.
Ale wierzę że będzie dobrze z Mazakiem kombinowaliśmy jak nie wiem ( dzięki Mazaku i tak się jeszcze muszę odwdzięczyć za poświęcony czas) by kupić coś w miarę dobrego i z przyszłością pod nowe simy .
200-250zł
Saitek cyborg evo mimo, że ma niby 12 przycisków, to tak naprawdę da się korzystać tylko z 9 (ręka obsługująca drążek bedzie przeszkadzać w obsłudze 3 pozostałych- w podstawie). Obsługa przepustnicy też nie jset najwygodniejsza. Do tego sprężyna mogłaby być dużo bardziej miękka. Mimo to, jakoś jeszcze nie znalazłem lepszego sprzętu za tą cenę.Przycisków to ma niby.... 30 - z shiftami i nie licząc hata.
http://www.logitech.com/index.cfm/downloads/software/EEUR/EN,CRID=1787,contentid=5301
Tu są sterowniki.Nie wiem jak instalować gdyż nie jestem posiadaczem tego cudu techniki :002:
Do wydania mam 500zł chce je wydać na dobrego Joya najlepiej z osobną przepustnicą. Prosze o propozycje.
A Throttle Quadrant USB to jak mi się wydaje to nie Joy tylko urządzenie regulujące moc silnika i takie tam :pCH ma też Fightersticki :004:
Heh.. to chyba "Karząca Ręka Sprawiedliwości"
właśnie zerknąłem na stronkę podaną powyżej i... o mało z krzesła nie spadłem !!! Spójrzcie na to!!
1) http://www.pixmania.com/pl/pl/89009/art/thrustmaster/joystick-hotas-cougar.html#
i tu
2) http://www.pixmania.com/pl/pl/323542/art/saitek/joystick-throttle-x52.html
Aż mi się wierzyć nie chce.. Czy tam jest jakiś haczyk? Może coś gdzieś małym białym drukiem na białym tle napisali ?? Bo jeśli nie to chyba zacznę oszczędzać na HOTASa z prawdziwego zdarzenia :021:
P.S. Przez pewien czas myslałem że tu sa najwieksi "wariaci" :021: ale jak tam trafilem to juz uwazam że tu sami normalni spokojni ludzie piszą :020:Buhahahahahaa, widać nas jeszcze nie znasz, jakbyśmy mieli te pieniądze co oni tam, to myślisz, że byśmy się czymś różnili ? :020:
Witam.
Żona postanowiła sprezentować mi joya na święta,nie chce kupować nic z allegro tylko nówkę ze sklepu.Jako ze wydatków mamy na te święta multum kwota która chce przeznaczyć na drazek jest 100zł ( małe +,- ).Zastanawiałem się nad Saitek St290 lecz nie wiem czy to dobry wybór...Jeśli nie może wy mi coś doradzicie.
Pozdrawiam
P.s Czy w/w joy ma orczyk ?
Przepustnica: Nie
Pozdrawiam
Co sądzicie o tym joy-u: http://allegro.pl/item160457422_super_cena_2_tech_jetforce_v2_sklep_promo_42_99.html Czy dla początkującego symulotnika juniora styknie? Jak wygląda przy tym sprzęcie stosunek cena/możliwości?
Co sądzicie o tym joy-u: http://allegro.pl/item160457422_super_cena_2_tech_jetforce_v2_sklep_promo_42_99.html Czy dla początkującego symulotnika juniora styknie? Jak wygląda przy tym sprzęcie stosunek cena/możliwości?
Jeśli początkujący symulotnik nie podłapie bakcyla i joystick miałby trafić do szafy to może być ;)Ja to widzę raczej tak:
Jeśli początkujący symulotnik nie podłapie bakcyla i joystick miałby trafić do szafy to może być ;)
Gratuluję udanego zakupu Saiteka Angel. Opisz co i jak się sprawuje. Też obserwowałem tą aukcję ale przespałem zakończenieMuczas grasias :020:
Pozdrawiam
Saitek X-36
PS: O jakiego Saiteka chodzi?
Tak, niestety w Evo force wygoda użycia skrętnej rączki (nie wiem jak w evo bez FF) jest mała, trzeba "stalowej rączki" żeby tym kręcić. Słyszałem też że w miarę upływu czasu wyciera się tam jakiś plastikowy element. Na szczęście "pedałuję" na CH products. Mało tego, domyślnie oś nie jest w centrum, pomaga DX tweak2. Poza tym joyem po każdym fly bądź refly trzeba "skalibrować" wykonując maksymalne deflekcje, co przy startach z powietrza jest dość uciążliwe. Można się jednak przyzwyczaić, w sumie polecam ten joystick. Czy próbowaliście podnieść np. na gumce ten kołnierz przy sprężynie albo go zdemontować? Ja teraz tak latam, zero tarcia, wazeliny, jest miększy ale precyzja o niebo lepsza. Polecam!Tzn o jakim produkcie teraz mówisz,bo jesli o Evo to jesteś w błędzie mówiąc o kalibracji za pomocą DX2,mój drogi przyjacielu.Co do kalibracji przy refly..jest to wina obciążenia gniazdka do jakiego podłączony jest zasilacz.Miałem ten sam problem
Mówię o evo force. Ten joystick posiada tzw. "floating center point", kilku moich znajomych go ma i żadne napięcia z lepszych gniazdek tu nie pomogą. Wystarczy, że w czasie dania refly nie jest w pionie to może się okazać, że "zaciągając" drąg na maxa tak naprawdę ma on 80% deflekcji. Ten problem pojawił się na forum saiteka. Zdaje się Gładki i Rolam skarżył się na ten problem. Co do DX tweak2 to mówiłem o przypadłości steru kierunku.Tak sie swietnie składa że mój drogi przyjacielu że jestem szczęśliwym posiadaczem Cyborga Evo Force.Swego czasu zasilacz do niego był podpięty do obwodu na którym pracowała również lodówka.W momencie załączania się na tryb chłodzący nie był żadnych objawów.Ale gdy lodówka wychodziła ze sprintu,ja wychodziłem z gry bo Evo Force w tym momencie przestał reagować na ruchy,mimo tego że był jak najbardziej podłączony.Problem znikł w momencie gdy lodówkę przełączyłem na inny obwód.Przypadłość którą opisujesz ma miejsce jak najbardziej,ale w Cyborgu 3D Force,którego też jestem szczęśliwym posiadaczem.Co do DX2 Tweak,nie ma możliwości kalibracji Evo Force za pomocą tego programu.Dlaczego?Bo w momencie poruszania drągiem przy pełnym zakresie wychyłu wraca on do swojego zaprogramowanego neutrum
Może kup coś używanego? [..] ponoć prawie nowego za mniej niż 100.
PS. Ja bym zaryzykował ten SL-6640 Black Widow FV - posiadanie odrębnej przepustnicy sterowanej lewą ręką niewątpliwie dodaje realizmu grze lotniczej.To wierna kopia Saiteka X8-38 którego zresztą bardzo sobie ceniłem i gdyby nie to że zszedł w dosyć drastycznych okolicznościach latał bym na nim do dziś
Pytanie tylko, czy tak wierna jak ten Apollo JS-213 którego Schmicht sprzedaje piętro niżej....W zasadzie chodziło mi o wygląd i ergonomię.Tamten był na game port,ten jest na USB.Ale myślę że na początek wystarczy :004:
Mam nadzieję, że przybliżyłem Wam nieco Afterburnera. Jeśli ktoś koniecznie potrzebuje nowego joysticka z HOTAS'em a nie może wydać/nie ma takich funduszy to niech go jak najszybciej kupi.
To tyle :)
Zakres ruchów drążka a zakres odczytów współrzędnych X i Y to dwie różne sprawy w większości joy-ów.
Właśnie nie, nie powinno być tak, że joy wychylamy do połowy (np. 10 stopni przechyłu) w lewo a odczytywane to jest już jako max, a w prawo max zaskakuje przy pełnym odchyleniu (20 stopni). To ewidentna niedoróba, max ma być przy maksymalnym odchyleniu i tyle. Tak jest w każdym w miarę porządnym joyu, nawet w logitechach.
SaitekI żaden inny.Polecam koledze przeczytać cały dział od początku.
http://www.sklep.madtech.pl/go/_info/?id=1537&sess_id=57aea129670db3c7d2943a2c7d4f5e4b
Grę traktuje na razie bardziej rozrywkowo.
15e? smieszna cena, mozna wiedziec gdzie go upolowales?Jakieś 1,5 roku temu na allegro kupiłem Sidewindera Precision Pro za 3,20zł (praktycznie w takim stanie jak nowy). To dopiero była śmieszna cena :D
Witam! Jeżeli nie masz co robić z kasą to oczywiście polecam Cyborg EVO :002:. Ale wiadomo, że 50zł po ulicach nie chodzi, a więc wybór należy do Ciebie. Co do porównania obu joystick'ów Rumble 3d ma chyba więcej programalnych przycisków no i posiada mój ukochany Force Feedback(brak go przy Cyborg Evo) :004: Sam posiadam Cyborg'a Rumble 3d i jestem z niego zadowolony.
Pozdrawiam!
Zwykły Evo jest bez Force Feedbacka,a Force jest z Force Feedbackiem
Jaka róznica jest między cyborgiem evo a cybrogiem evo Force
Jaka róznica jest między cyborgiem evo a cybrogiem evo Force
Co sądzicie o Saitek Cyborg Evo? Czy opłaca się go kupić?Niech wypowie się znawca :002:
a czy moglibyście mi wytłumaczyć różnicę między Saitek Aviator a Saitek Aviator Dual Throttle bo nie mogę jej znaleść.
Witam.Zacząłem grać w IL-2 i po dłuższym graniu na klawiaturze stwierdziłem że nie ma co.I chciałem się was poradzić bo mam zamiar kupić ten joystick http://allegro.pl/item270206466_1l1_joystick_tracer_trj_jf_jetforce_v2_cobra_f_vat.html
Co o nim myślicie?
Na razie nie stać mnie na kupno lepszego joysticka więc poszukam u siebie w mieście jeszcze inne.Sprawdzałem kiedyś te joye w sklepie "Joy Testerem" . Wykres był w kształcie romba :karpik .. Odpuściłem sobie... za kilka dni kupiłem używanego Evo za 50 zł na ebayu :karpik.... i służy mi do dzisiaj :118:
Sprawdzałem kiedyś te joye w sklepie "Joy Testerem" . Wykres był w kształcie romba
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak zaprogramować te 2 Shifty(aby były shiftami :D) w Cyborgu evo ? mam profilera i kombinowałem trochę ale za każdym razem jak sprawdzam w iłku to nie działa ;/
Proszę o opinię o tym kontrolerzehttp://www.il2forum.pl/index.php/topic,7403.msg125560.html#msg125560
Mógłby ktoś przesłać profile do Cyborga evo pod IŁKA i od razu plik iłkowy z ustawionymi przyciskami pod to ? próbuje robić tak jak pisaliście w innych tematach ale nic nie chce działać...
Prosze o pomoc :001:
- siłę sprężyny możemy sobie łatwo regulować dodając wykonane własnoręcznie nakładki (w starszych modelach Saiteków ST było pokrętło, którym można było regulować siłę sprężyny)Kolega MiGol był zainteresowany sposobem kompresji sprężyny w joystikach Saiteka, opisanym przeze mnie powyżej sposobem. Więc wykorzystuję do tego 3 podkładki wykonane z 1mm polistyrenu, średnica zewnętrzna ~30mm, wewnętrzna 22mm. Maksymalnie można wcisnąć 4 takie podkładki. (http://img70.imageshack.us/img70/9596/dsc02900resizeny7.th.jpg) (http://img70.imageshack.us/my.php?image=dsc02900resizeny7.jpg)
2. To nie spust - to shift (pinkie). Co w nim beznadziejnego?
jedyną rzeczą, której bym nie chciał, to ta skrętna rączka.
Poszukaj na forum saitka, a następnie przerób sobie do własnych potrzeb. Za dużo opcji aby samemu rozgryzać.
Do wad zaliczam kontrolę steru kierunku, która znajduję się na przepustnicy i jest dosyć niepraktyczna, osobiście preferuję orczyk.Do wad? :karpik Drąg którego używasz to kopia Saiteka X8-38 którego byłem bardzo szczęśliwym posiadaczem.Nie wyobrażam sobie lepszego rozwiązania niż to
PS: Poprzednie pytanko ciągle aktualne. Czy dobrze zrozumiałem że Cyborg Evo Force ma przetworniki optyczne a nie potencjometry bo coś mi śmigło ale dni końca zrozumiałem?
Joysticki z FF zużywają się szybciej i mają z natury większe luzy. Są też mniej precyzyjne. Oprócz bajeru z wyczuwaniem wibracji mają praktycznie same wady...
PS: Gdzie jest ta edycja tekstu xD
Ten joy nie jest zły, ale raczej nie nastawiaj się że polatasz na nim długo, jeżeli go kupisz, to w tym samym dniu zacznij zbierać na coś lepszego.
Nie wiem czy się nie powtórzę ale czym się różni Microsoft SideWinder ForceFeedback 2 od wersji Pro? I który jest lepszy?
Który jest precyzyjniejszy, który ma lepszy :karpik , który jest bardziej żywotny i który daje więcej frajdy w bojowych simach :)Weź obydwa. ! Najwyżej jak się , który nie sprawdzi , przerobisz go na przepustnicę. :118: A my poprosimy o recenzję porównawczą, skoro takiej brakuje na forum. :004: Czy faktycznie na TymForum czegoś brakuje? :icon_redface: :118:
Hehe, a wiesz że chętnie bym tak zrobił? Niestety na joystick mam zarezerwowane 150zł + 50zł awaryjnie.
Z suszarkami nie mam zbyt dużo wspólnego bardziej mi zależy na bojowych simach (chyba że chodzi ci o bojowe suszarki).
przejaskrawia niepotrzebnie zjawiska z realnego świata przez co latanie staje się ciągłą walką z siłami natury, które nie są aż tak silne w rzeczywistość.PolBaj wydaje mi się, że chyba jest na odwrót. W realu przy dużej prędkości chyba trudno jest szybko zaciągnąć drążek sterowy do siebie bo w takim samolocie myśliwskim z lat 40stych nie ma żadnych pomocy w rodzaju hydrauliki. Ja sobie mogę zmniejszyć w EvoForce siłę działania sprężyny a nawet ustawiając na maxa pokonam ręką mały silniczek 12 voltowy.
PolBaj wydaje mi się, że chyba jest na odwrót. W realu przy dużej prędkości chyba trudno jest szybko zaciągnąć drążek sterowy do siebie bo w takim samolocie myśliwskim z lat 40stych nie ma żadnych pomocy w rodzaju hydrauliki.
Jeśli można wtrącić. Sidewinder force feedback Pro (czyli pierwsza wersja) jest na optyce, Sidewinder Force Feedback 2 jest na POTENCJOMETRACH, grzebałem się i w jednym i w drugim, jeżeli ktoś będzie się zapierał, że jest inaczej dostanie pepeszką po kolanach :118:
Truly an excellent joystick and after trying the few other force feedback models that are available it quickly becomes apparent that this joystick IS the King of the Hill. No other stick comes close to the feedback effects this one has. On the precision side, the optical mechanism provides perfect accuracy. As far as durability goes M/S builds the best and it's hardware stands up to years of use and abuse.tej strony (http://www.epinions.com/pr-Microsoft_SideWinder_Force_Feedback_2_656-00105_Joystick/display_~reviews)
For FFB then the MSFFB2 as I understand it was the stick used when FFB was developed for Condor & with its optical sensors its probably going to have the longest life although there are going to be a few that will disagree with me there Smilez tej strony (http://forum.condorsoaring.com/viewtopic.php?t=2396&postdays=0&postorder=asc&start=90&sid=bdd915c6a5ef789909c856538f11e9b9). Raczej mało wypowiedzi więc pewnie masz racje. Ma ktoś fotkę bebechów z Sidewindera FFB2?
PS: Z nie ff mam na oku AfterBurnera 2 i jak się trafi to używanego x45.
Nr 1 z wad takich joyów, to "chrobotliwa" praca wynikajaca z pracy przekładni zębatej i współpracy z silnikiem elektr. Mnie osobiście to drażni. Wada ta wynika z konstrukcji urządzenia z FF i występuje w każdym joyu FF.co masz na myśli? Chodzi o dźwięk serwomechanizmu? No tak ty się uczyłeś na joyu bez FF ja zaczynam dopiero grać w simki (no jakieś 8 lat temu grałem na joyu w 2D apatcha, a z 2 lata temu odkurzyłem tego samego joya i 2 dni polatałem w Wings of War, a teraz joy słuzy mojej 28letniej siostrze do grania w super froga). Ale w sumie to daje do zastanowienia, pomyśle jeszcze o tym :karpik Z tą pożyczką dobry pomysł, pamiętam że o Ił2 opowiadał mi wujek i właśnie mówił o tym :karpik przy nurkowaniu itd. może pożyczy mi tego joya (chodź nie wiem czy to było ff czy fv)
Witam mam problem z joystickiem Microsoft Sidewinder Precision Pro w Il-2 1946. Gra go po prostu nie widzi(w menu Input), dodam ze Win XP widzi choć nie da sie zainstalowac do niego sterownikow(jedynie dziala na tych z win xp) bo ostatnie jakie mial sa pod win 98. Czy da sie coś z tym zrobić ? Prosze o pomoc. W ogole nie używany a tu takie cos :(
1.Który Joystick będzie lepszy do Lock-Ona?[...]WAŻNE ABY TEN DŻOJSTIK BYŁ CZUŁY I COOL!! ORAZ DO 135zł
2.Czy każdy Joystick będzie kompatybilny z tą grą?
rafalq78, Saitek X52 kosztuje teraz 350zł więc raczej cenowo to ten Cougar średnio konkurencyjny ;)
Mod na bezodchyłowe sterowanie nie polega na wymianie sprężyn i przeróbka na miękkie sprężyny nie ma z nim nic wspólnego. Ale pewnie jest to możliwe.
Alternatywą pozostaje oczywiście x52 pro, kosztuje 1/4 tego co kotek i niby ma wszystko, czego potrzeba, jednak brakuje mu do Cougara tej specyficznej otoczki Jakoś strasznie mnie korci żeby położyć łapska na metalowej rękojeści
Żebyś się nie rozczarował... zwłaszcza jak przyjdzie go programować. Za taką kasę wolałbym chyba skusić się na zestawik drąg+manetka+pedały od CH:
http://www.sklep.pilots.pl/product_info.php/cPath/60_32/products_id/58
1: It's a good deal less expensive
2: It's adjustable in each axis for centre position
3: It's made from a better grade of aluminium (this allows me to make the Nxt more "svelte" compared to the U-2.
4: It's made using the CNC so this allows me more freedom in the design.
5: I'm using a higher grade of bearings and providing Stainless mounting hardware as the savings from the CNC are being in part passed onto the end user.
6: It's less expensive .
7: No Transition flats
8: Much lighter feel than stock due to springs and no friction
Panowie 2100zł za "kotka" :joy :icon_eek: ........ :012: .....PolBaj ile ?
Napisałem do Iana z forum Frugals, który zajmuje się produkcją moda U2NXT. Koszt tego moda (przypomnę - nowe kołyski i sprężyny) to 490 AUD (dolarów australijskich) czyli po obecnym kursie lekko ponad 1000PLN (shipping included). Do tego dochodzą sensory Halla do dżoja (100USD) i do przepustnicy (72USD) co w sumie z kołyskami daje troszkę poniżej 1400PLN + do tego sam kotek, najtaniej w Polsce jest za około 700PLN czyli razem 2100PLN za dżoja prawdopodobnie idealnego
Na niekorzyść zapisałbym niezbyt doskonałą przepustnicę – zdarza się, że zamiast płynnego zwiększania przeskakuje od razu o 2 – 3 %, i ustawienie żądanej wartości (np. 100%) wymaga „machania” przez chwilę. Zwróciło to moją uwagę, bo poprzednio miałem joystick Logitech Wingman Attack 3D, gdzie przepustnica była doskonale płynna.
Koledzy myślą, że kolega Bartek powinien zaprzyjaźnić się wyszukiwarką.Gdybym znalazł opinie nt. tego joysticka to bym się Kolegów nie pytał i kolana nie wystawiał niepotrzebnie.....
Gdybym znalazł opinie nt. tego joysticka to bym się Kolegów nie pytał i kolana nie wystawiał niepotrzebnie.....
Dobrego Joya nie znajdziesz w Krakowie nigdzie chyba że w Pixmani Cougara kupisz. Siedzibę mają w Krakowie.
Przepraszam was chłopaki za wprowadzenie w błąd. Pixmania nie ma siedziby w Krakowie tylko Sirius na ul. Kościuszki. Myślałem o jednym a napisałem o 2. Wybaczcie :005:
Trudno zgadywać co znajduje się w tych 20% które na półce stoją, ale nie sądzę, by były to jakieś warte uwagi joy'e.
Poza tym Pixmania jest sklepem internetowym więc nic dziwnego. Wszystko u nich jest na telefon tymbardziej, że nawet jak byś przejrzał ich strone zobaczyłbyś same numery telefonów bez jakiegoś konkretnego adresu.
Tylko gwoli formalności - cały czas mowa o sklepie Sirius.pl a nie o Pixmanii.Skoro juz tak formalnie. Sirius.pl rowniez jest sklepem internetowym, a w Krakowie ma _biuro_ handlowe.
P.S. Czemu opcja edycji znika po czasie? :>
Kupiony Afterburner II :) 90zł to chyba nie dużo za taki sprzęt? Ponoć nowy i wypakowany tylko w celu sprawdzenia, znam ja takie teksty, aczkolwiek jeśli będzie coś nie tak to zawsze jest zwrot ;]
P.S. Czemu opcja edycji znika po czasie? :>
Czy używa ktoś Saitek Aviator'a?
Jak jest ze stabilnością podstawy tego Evo? Dziś widziałem w supermarkecie coś o podobnej podstawie i przy maksymalnym wychyleniu w przód, tył podstawy odrywał się od podłoża...Jak będziesz ciągnął drąga na klate to nawet 10 kilowy sie oderwie
barti612 - daleko szukać nie musisz http://www.il2forum.pl/index.php?topic=10749.0
Chciałbym się wyżalić... Kupiłem nówkę saiteka cyborg evo (allegro). Na dodatek dodam iż jest to mój pierwszy joystick, jednak jestem strasznie zawiedziony, ponieważ ten joystick jest niedokładny w punkcie zerowym. Oraz przy maksymalnym skręceniu joya w prawo (ster kierunku) nie dochodzi do maksymalnego położenia (muszę mocno dociskać żeby skręcić rudderem na maksa w Il-2. (jednak w lewo działa idealnie)
3. Jak się tego pozbyć jest to naprawdę irytujące...
Ogólnie się czepiam tylko i wyłącznie dlatego że jak leciałem to samolot mi drgał i to było denerwujące.
A na koniec powiem że technologia albo jakość wykonania stoi bardzo w tyle skoro we wszystkich joyach występuje drganie.
...A czy ktoś mógłby mi powiedzieć jaki zasilacz kupić i i volt i ile amperów.Google mówi że http://www.wingmanteam.com/files/documents/webfaqs/wmhelp/general_information.htm
Witam czy Siatek X45 pod tymi sterownikami też pójdzie :011: Mam podobny problem :006:
Ok, zostaje joy microsoftu. Cena bardzo zachęca ale jest nie sprawdzony, więc to loteria. Mam XPka i w przyszłości nie zamierzam zmieniać systemu.
A co z ST290pro?Ponawiam.
Saitek X52 i X52pro (które używają halotronów zamiast potencjometrów)Jednak niestety nie na wszystkich osiach. Czy jest możliwość wyeliminowania drgnięć na suwaku programowo (a'la filtrowanie w Iłku)? Nie chcę dobierać się do bebechów dżojstika, jednak okazjonalne drgnięcia są irytujące - w LO, gdzie pod suwakiem mam zoom czasami nie wiem, czy to drgnięcie potencjometru, czy coś dużo gorszego i mogącego spowodować szybki koniec lotu ;)
No to jakby Ci to powiedzieć, przekłuje szpilką twoją mydlaną banię w której siedzisz.
Cyborg 3D nie jest na optyce, tylko na POT-ach - ale dobrych, takich samych jak w cyborgu evo.
mylę.
Gre mam od 2-3 dni (bardzo fajna)
Witam.
Na Allegro pojawił się taki Joystick:
http://pcselekt.pl/allegro/zdjecia/GADZETY/JOYSTICK-TOP-GUN/1.jpg (http://pcselekt.pl/allegro/zdjecia/GADZETY/JOYSTICK-TOP-GUN/1.jpg)
http://pcselekt.pl/allegro/zdjecia/GADZETY/JOYSTICK-TOP-GUN/5.jpg (http://pcselekt.pl/allegro/zdjecia/GADZETY/JOYSTICK-TOP-GUN/5.jpg)
Jest wart swojej ceny? Jestem początkujący, i chciałbym kupić dobry joystick w cenie do 100 zł. Czy ten drążek będzie odpowiedni, czy może wybrać coś z oferty Saiteka (nie lubię wyglądu ich produktów)? Miał ktoś z nim styczność?
Pozdrawiam.
Evo niezbyt mi się podoba, trochę nie pasuje do Szturmowika. Pomacam go jeszcze u kolegi :001:
Chyba jednak będzie Saitekówna :002: Z opinii użyszkodników wynika, że mają słabą mechanikę.
Panowie wczoraj przyszedł do mnie Thrustmaster t 16000 i powiem wam że jestem bardzo zadowolony z precyzyjności tego joya, te wszystkie ochy i achy twórców zasłużone. Zamontowane w nim czujniki halla są po prostu kosmiczne (jak dobrze że ktoś coś takiego wymyślił)
Rozdzielczość osi x i y wynosi 16000 jak podaję producent i niema absolutnie mowy o jakimkolwiek drganiu kursora w joy testerze, natomiast w evo latał jak szmata na wietrze. Przepustnica jest na potencjometrze suwakowym (skok co 1-2% w il-2) również niema żadnych drgań to samo tyczy się orczyka w rączce żadnych niedokładności wszystko idealnie.
Hat mnie denerwuje nie jest pokryty gumą i jest gładki na dłoń mam małą albo kciuk za krótki i ledwo dosaje do hata a jak dostanę to ślizga mi się spocony palec. I tutaj plus dla evo bo hat jest pokryty gumą.
Przyciski są takie byle jakie co tu wymagać latają sobie na boki poza tymi w podstawie joya które są wporządku, spust jest ok.
Mamy zielone szkiełko w podstawie które świeci się gdy używamy joya więc niektórych może to mocno denerwować.
Nie wiem ile waży ale na pewno więcej niż evo. Niema opcji żeby się przesuwał czy coś.
Największy plus za brak deadzone i brak jakichkolwiek luzów, porusza się dla mnie idealnie gładko bez przeskoków evo natomiast miało potężne luzy przy położeniu centralnym.
Do do wykonania mam zastrzeżenia podpórka pod rękę jest delikatnie za szeroka u podstawy przez co gdy wjadę maksymalnie na dół to blokuję maksymalny wychył w prawo przez co nie mogę dojechać kursorem w sam róg (widać na screenie z joystestera). Ale da się ją wykręcić i jest wszystko tak jak powinno, tylko ciekawe czy to tylko u mnie czy cała linia jest spieprzona.
Na pewno nakręcę filmik z recenzją i napiszę do thrustmastera żeby mi przysłali nową podpórkę, ehh nie chce mi się joya wysyłać na gwarancję za taką pierdółkę w Il-2 i tak nigdy nie zrobię takiego ostrego turna bo wpadłbym w korka. Ale jednak płacę wymagam więc mam nadzieję że nie będą marudzić tylko wyślą po prostu, przecież to zwykły plasticzek.
A jak nie wyślą to ich postraszę że nakręcę brzydką recenzję i wrzucę na youtube i już.
http://img101.imageshack.us/img101/4945/joytester.jpg
http://img170.imageshack.us/img170/1662/joyres.jpg
Jak każdy joy ma swoje plusy i minusy, Evo na początku było dokładne i dobrze mi się grało więc nadal polecam Evo jako dobry joystick może po prostu miałem pecha. Zresztą kupiłem nówkę Evo na allegro co się potem okazało wewnątrz nie było ciężarka więc może dostałem jakiś model z odrzutu czy coś.
Jakby coś to pytać.
Zastanawiam się nad którymś z tych:Jest o nim wątek na forum, warto byś go przejrzał.
1. http://www.allegro.pl/item827002536_najnowszy_saitek_cyborg_x_flight_stick_tanio.html
2. http://www.allegro.pl/item834462730_okazja_nowy_saitek_aviator_playstation_pc_sklep.htmlZdania są podzielone na jego temat i znów jest cały wątek poświęcony tylko jemu.
3. http://www.allegro.pl/item827078133_saitek_cyborg_evo_nowy_bezprzewodowy_tanio.html jest niestety bez kablaTen z allegro jest bezprzewodowy, a ten w multo.pl jest przewodowy i od co cała różnica.
tu "dziwnie" tanio, czy to ten sam model? https://www.multo.pl/produkt.php?p=755
I takie pytanie czy wszystkie te Joysticki mają funkcję "przekręcania rączki" do steru kierunku i czy jest to tak przydatne.Zasadniczo tak, jest to przecież sterowanie w jeszcze jednej płaszczyźnie dzięki czemu nie jesteśmy ograniczeni po tym względem. Dla przykładu przydaje się podczas dogfight'u na działka.
Przyznam, że zastanawiam się jeszcze nad X52, ale sporo negatywnych opinii na jego temat wyczytałem na tym forum.. sam już nie wiem
Ja stawiam na:
http://www.il2forum.pl/index.php?topic=11093.60 (http://www.il2forum.pl/index.php?topic=11093.60)
bo go mam i jestem zadowolony a i cena niezbyt wygórowana :020:
20% martwej strefy? Bez przesady, ale w moim Logi to góra 5% po dwóch latach trzeba ustawiać...
New metal parts increase durability and the unique dual-spring mechanism provides a progressive spring force on the stick’s movement, making it more resistant the further you move it from centre. The X52 Pro uses the same magnetic hall sensor, non-contact technology as the X52 but we’ve doubled the number of sensors to improve response. The smooth movement and enhanced control give you unparalleled accuracy and bring you even closer to reality.
Co możecie polecić tak do 200zł?Ja osobiście polecam Cyborga EVO lub Aviatora. Tym drugim dzięki uprzejmości jednego usera z forum miałem okazje polatać. Całkiem niezły trochę nie stabilnym ale można to obejść dobrze układając lewą rękę na przepustnicach. Precyzja dobra.
a o jakich łuzach mowa?Luzach - jeżeli już.
Do "mających wątpliwości" i amatorów Thrusta i Geniusa - Nie ma na rynku joya, który podchodzi pod jakość i możliwości Saitek AV8R w tej, a nawet w trochę wyższej cenie.Może moja wypowiedź teraz będzie przypominać te Shmeissera sprzed kilku lat, kiedy to upierał sie przy Gameporcie, ale:
...
Suwak się nie nadaje, bo za bardzo "strzela" (zakłócenia na potencjometrze). Dobrze by było, jakby symulator jednak miał opcję filtrowania (smoothing) sygnałów na osiach.
...
Czy ktoś byłby w stanie wskazać mi jakieś źródło, które mogłem pominąć (w sieci, lub w Krakowie, gdzie mieszkam)?Sklepy na allegro
Ewentualnie, czy ktoś ma może jakąś lepszą sugestię na 'budżetowy' pierwszy w życiu drążek do max. 150pln (boję się, że ta inwestycja i tak poleży na półce przez słomiany zapał)?
Sądzę z uwag użytkowników , że nie będziesz zadowolony z precyzji Aviatora.Precyzja aviatora niewiele odbiega od precyzji X52, to Ty chyba świętego grala joysticków szukasz.
Pod względem precyzji (czujnik i mechanizm) ŻADEN joystick nie dorasta do pięt T16000.
Jest sznasa że HOTAS Cougar będzie :DJak będzie na przegubie/osiach, to nie będzie :P
PS. Znajomy kupił dzisiaj Cyborga X i nie zgadniecie.. Nie ma luzów. Dziwny jest ten świat :bananZacznijmy od scenariusza "znajomy nie wie co to kątomierz", bo to o wiele bardziej prawdopodobny scenariusz.
PS. Znajomy kupił dzisiaj Cyborga X i nie zgadniecie.. Nie ma luzów. Dziwny jest ten świat :bananTen z którym ja miałem do czynienia też nie miał... przez pierwszy tydzień.
Kup (w kolejności od najlepszego do nieco gorszych):
1. Saitek AV8R-01
2. Thrustmaster T.16000 M + drugi joy dla przepustnicy (np. stary Saitek Cyborg, obojętnie który)
3. Saitek Cyborg Evo
KONIEC WYBORÓW.
Jak nie masz zamiaru kupić żadnego z powyższych, to kupujesz na własną odpowiedzialność i nie zawracaj d. pytaniami o inne joye w tym temacie!
P.S. Za zakup Saitek Cyborg X i pytania o niego - ban na miesiąc i kątomierz z tutorialem w prezencie.
Ja bym polecał tylko i wyłącznie Saitek AV8R-01, bo, jak już nie raz mówiłem, jest bardzo dobry i tani jak barszcz.
Czy szuka się najlepszego dostępnego joysticka, czy wolności wyboru, komfortu psychicznego...
Co do listy, to AV8R, nie byłbym w stanie z czystym sumieniem komukolwiek polecić, to niestety ta sama technologia mechaniki co we wszystkich innych joyach od czasu EVO, stąd i też tego drugiego bym nie wstawiał na taką listę.Mam teraz X52 Pro, który kosztuje ~500 zł, a w porónaniu z którym AV8R-01 ma tylko trochę gorszy mechanizm, to zastanów się, co piszesz.
X52 też nie polecam :121:Przepraszam, czy to jest wątek o joystickach od 1000 zł w górę? Raczej nie :118: Ja odpowiadam racjonalnie na pytanie "który z dostępnych joysticków jest najlepszy?". Jeżeli pytający nie zaznacza inaczej, to zakładam, że chodzi o tani joy za 100-150 zł. Ja mówię, że najlepszy jest Saitek AV8R-01 i nie ma żadnych podstaw, żeby to podważyć. On kosztuje ~110 zł, a żaden za 200 pewnie mu nie podskoczy.
Ogólnie ze wszystkich Saiteków obecnie, to mooooooże X65 by się nadawał, ale tego nie miałem okazji macać jeszcze.
Więc jeśli chcesz latać, to kup joystick jak najszybciej :) Jeśli masz na X52, to kup X52. Jeśli trochę mniej, to Aviatora. Jeśli masz na X52 Pro, to kup zwykłe X52 i odłóż na TrackIRa. A nawet jak kupisz inny badziew, to jeśli spodoba się latanie, wymienisz go kiedyś, a ze starego joya w przyszłości zrobisz sobie czarną skrzyneczkę z dodatkowymi pokrętłami i przyciskami.Powtarzam, że jasno wskazuję najlepsze na rynku joysticki. Jeżeli ktoś myśli "forum poleca Saitek AV8R-01 jako bezkonkurencyjny w swojej cenie, Bucić też, ale Bucić też powiedział, że rączka mu się ślizga, więc nie kupuję go", no to sorry. Taki ktoś jest jak na moje oko lewy i żaden z nas nic na to nie poradzi :002:
Kwestia która mnie interesuje tyczy się nacisku - AV8R ma jak dla mnie dość silną sprężynę, a plastikowy placek pod nią trze "skokowo" o podstawę i w Iłku nieco kibel z precyzyjnym trafianiem gdzie się chce.
Ogólnie ze wszystkich Saiteków obecnie, to mooooooże X65 by się nadawał, ale tego nie miałem okazji macać jeszcze.
Cóż, recenzje które widziałem nie są zbyt przychylne. Force sensing generalnie nie zdaje egzaminu w simach.
Cóż, recenzje które widziałem nie są zbyt przychylne. Force sensing generalnie nie zdaje egzaminu w simach.Raczej powiedzmy, że tensometria bez odczuwalnego przemieszczenia nie zdaje egzaminu - zresztą nie tylko w simach, ale jak i już tutaj napisał maYkel - w rzeczywistości też. W gruncie rzeczy nic nie stoi na przeszkodzie by skonstruować joystick, który nie posiada ruchomych części, jest na tensometrach, ale w simach jest użyteczny - wystarczy tylko w miejscu umieszczenia czujników zastosować właściwy materiał, we właściwy sposób, tak by pozwalał na wyraźne odkształcenia sprężyste i po kłopocie.
Niestety Wasze działania są również odstraszające. Przynajmniej Sundowner poleca, by najpierw kupić cokolwiek i latać. Gdy wpadnie jakaś świeżynka, która myśli o tym, żeby spróbować wirtualnego latania (bo w ogóle jej się latanie podoba - mniejsza o dokładne powody) i poczyta Wasze narzekania, to dojdzie do wniosku, że cokolwiek nie kupi, to będzie fatalne.Myślę, że należy tutaj uściślić o czym piszemy i do czego zmierzamy w naszych dywagacjach. Z większości dostępnych joysticków można zrobić coś dobrego, wymieniając komponenty, wzmacniając konstrukcję itp. itd. Niestety mało kto chce się w coś takiego bawić, stąd dyskutujemy tutaj nad tym, który joystick byłby dobry prosto z pudła, a rzeczywistość jest niestety taka, a nie inna.
Matko głowa już od tego boli. Dawniej kupowało się jakikolwiek joy pod gameport i nie było problemu, nawet te shity z marketów za 40 zeta były ok.
W każdym razię w ciągu najbliższych 2 tygodni kupuję joya i raczej będzie to Saitek. Więc jeszcze tylko szybkie pytanie - X52 czy X52 Pro - warto wywalić te 200 koła więcej? Rozumiem, że pomijając kosmetykę to ta sama gała, tylko z innym wyświetlaczem i 2 springami centrującymi, nie ma też jakiegoś tam problemu z martwą strefą, ale rozdzielczość jest o połowę mniejsza...Rozdzielczość w obu jest wystarczająca, 16 tysięcy Thrustmastera to bardziej taki chwyt marketingowy. 1024 wystarcza w joysticku o krótkim drążku.
idź z dziewczyną do kina albo kup dobrą rudą
Nie były lepsze niż teraz, tylko wymagania nam wzrosły, w końcu jesteśmy profesjonalistami i byle co nas nie zadowoli. :DWymagania wzrastają, ale co do jakości wykonania, materiałów, funkcjonalności i precyzji. Niestety producenci w chwili obecnej idą jedynie w kierunku ograniczania kosztów i maksymalizacji zysków. Nie bez powodu ja obecnie latam na 10 letnim Suncomie, a Schmeisser na Dexie sprzed dwóch epok lodowcowych. Kiedyś joystick Saiteka - Cyborg 3D / Digital był nie do zajechania. Mimo marnego systemu centrowania nie było mowy o uszkodzeniach mechanicznych innych niż złamany cyngiel spustu. Niedawno powrócił do mnie 16 letni InterAct, który przetrwał 4 użytkowników i wszelkie tytuły gier jakie mogły go wymagać, Wing Commander, I-War, Aquanox, Mechwarior 2,3,4 , Falcon, F/A-18 Korea, wszystkie tytuły Jane's Simulations oraz Novalogic i wiele, wiele innych. Do dzisiaj działa, chociaż z powodu pokracznej konstrukcji od początku nie był zbyt precyzyjny. Wskaż mi joystick dzisiaj kosztujący poniżej 100zł, który wytrzyma 16 lat katowania.
Rozdzielczość w obu jest wystarczająca, 16 tysięcy Thrustmastera to bardziej taki chwyt marketingowy. 1024 wystarcza w joysticku o krótkim drążku.W większości joysticków jest z tym problem i praktycznie zawsze wartości rozdzielczości podane, są nierealne z powodu problemów z czujnikami i elektroniką. Ta nie pozwala zwykle użytkownikowi na realne wychylenie z wartości 965, na 966, bo z powodu szumów cały czas oscyluje miedzy 960, a 970 - i wtedy taki powiedzmy 10 bitowy joy na Hallach, w gruncie rzeczy jest równie dokładny co 8 bitowy Force Feedback na optyce.
A co do tych polecanych najlepszych, to poprzednie 2 strony w sumie nasuwają wniosek, że takich nie ma (może poza tymi Suncomami). :)Ty też nie znasz znaczenia słowa najlepszy? Po co robisz zamęt? Najlepsze zostały wymienione.
Już na dzień dobry trzeba joya rozkładać, w jedno miejsce trochę smaru, gdzieś indziej wymienić magnes, a to chwyt okleić taśmą, a to co innego.Na pewno trzeba? Mam swojego X52 prawie 3 lata. Jedynie kilka razu trochę przesmarowany i to bez rozbierania.
Mmaruda jednak nie robi zamętu, bo prawdę pisze - "najlepszych" - tzn. takich, co by były jedynym słusznym wyborem - nie ma.Moje rozumowanie słowa [najlepszy=najlepszy z dostępnych] jest prawidłowe. To Ty używasz słowa najlepszy robiąc skrót myślowy z "wymarzony, idealny". Jak czołówka światowa pływaków zginie w wypadku, to gość, który stanie na podium w najbliższych zawodach, JEST najlepszy. Ci, co zginęli, są jak Twoje "najlepsze" (czyli wymarzone) joysticki - nie istnieją i nie liczą się w klasyfikacji. :118: Produktów za powyżej 1500 zł też nie liczę, bo jak ktoś chce tyle wydać, to nie czerpie wiadomości z tego tematu (nie powinien).
@ BucicCieszę się, że poruszyłeś temat mojego "emocjonalnego zaangażowania". Pojawia się co jakiś czas, to będę mógł raz wyjaśnić, a potem kopiuj-wklej. Już dawno skończyłem z tłumaczeniem ludziom, że danym wyborem strzelają sobie w stopę. Nawet chętnie bym popatrzył. Problem polega na tym, że mamy do czynienia z forami, a takie osobniki piszą o swoim wyborze (typu "ustawcie sobie anisotropic na application controlled dla Black Sharka, ja tak sobie ustawiłem i polecam"). Jest ich masa przez co dezinformują innych, nowych, a bez zapędów do strzelania sobie w stopy. Jak ktoś zadzwoniłby do mnie z informacją, że włąśnie idzie do sklepu po Cyborga X, to by było - Człowieku! Kupuj! xD ! Ale jak pisze o tym na forum, to robi krecią robotę.
Twoje wypowiedzi są tak zaangażowane emocjonalnie, z pojawiającą się nieustannie nazwą jednego joysticka, że chwilami mam wrażenie jak byś był przedstawicielem handlowym Saiteka.
Panowie, wyluzujcie. Tu nie trzeba krucjaty. Nie trzeba tak emocjonalnie pokazywać, że ja mam najfajniejszego joya i wszystkie inne modele to są niewarte uwagi. Poza tym, proszę, dostosujcie wypowiedzi do pytających. Jak pojawia się konstruktor-zapaleniec, to wtedy rady Sundownera są wskazane. Jak zwykły latacz, to nie każcie mu budować niczego, tylko dostosujcie odpowiedź do jego potrzeb. Przecież jak ktoś będzie zainteresowany lataniem wirtualnym szybowcem, to mu nie jest potrzebny HOTAS, ani inna rakieta bardzo precyzyjna. Warto np., żeby poszukał na aukcjach wymienionego przez PITa/Pitera MS Sidewindera, który będzie wystarczający do jego potrzeb, a do tego da przyjemność latania z FF (i sympatycznego korzystania z trymowania przyciskiem na drążku - jak w realu). Itp...
Ekhm, a co do tej pory wszyscy tutaj robimy ? :121:
Jak ktoś szuka joy'a pod swoją kieszeń i styl latania, to dostaje odpowiedzi, jak ktoś po prostu szuka "najlepszego" to odpowiedź też dostaje, chociaż zapewne nie taką jaką chciałby usłyszeć ;)
Po prostu AV8R-01 wart jest tych wszystkich pochwał. Nie ma konkurencji dla siebie w przedziale do ponad 300 zł (sic!), gdzie zaczynają się używane X52. Chyba że ktoś bierze pod uwagę Thrustmaster HOTAS X, który ma nędzne potencjometry, albo Thrustmaster T.16000M, który ma dźwignię przepustnicy w zaniku albo potrzebuje FF.
Ledwo stronę wcześniej zrobiłeś listę dżojów wartych uwagi, na tą chwile jak wejdzie tu jakiś Kowalski, który chce kupić synowi dżoja do latania w FSX, ogłupieje totalnie.
Przyznam że kusiło mnie kupić zestaw CH Products.Jeżeli stać Ciebie na zestaw CH to myślę, że bezpiecznie będzie mieć go jako docelowy wybór, ale tak jak radzi Some1 - jeżeli możesz, to poczekaj na Warthoga, zobaczymy co tam wykombinowali, jeżeli poprawili przegub joy'a i czujniki, to będzie godny polecenia (chociaż koszty przesyłki masakryczne przy jego wadze :020: )
Koszt całego zestawu to około 1,6k ale wstrzymałem się bo jednak może warto wydać kasę na inny produkt żeby potem nie żałować...
Budując Freetracka (tania wersja TrackIR) bedziesz jeszcze szczesliwszy :004:Ale najpierw przeczytaj cały wątek o nim, a właściwie o jego budowie - 60 + stron :118:
Budując Freetracka (tania wersja TrackIR) bedziesz jeszcze szczesliwszy :004:
No to wybrałem. Dziś doszedł do mnie nowy Saitek Aviator AV8R-01 z sklepu "Tylko Dla Orłów" :D
Wiem, choć na przykład o Cyborgu V1 nie ma prawie nic :001: Tak czy siak, zakupiłem już Cyborga 3D Gold, po prostu rewelacja :karpikCyborg V1 ma na 99% wszystkie wady Cyborga X -> nie kupować.
Przeglądając nową stronę Saiteka zauważyłem, że nie ma już na niej ani Aviatora w żadnej wersji, ani "zwykłego" x52, ani Cyborga Evo. Pozostały jedynie nowe, jeszcze bardziej kosmiczne i proGEJmerskie Cyborgi których wątpliwa jakość była tu na forum dyskutowana, oraz droższe produkty z serii proFlight.Heheh, do tej pory wybór był mizerny, a najlepsze joysticki były właśnie Saiteka :001:
Wygląda na to że za jakiś czas gdy skończą się zapasy w magazynach, kupno względnie dobrego joysticka w przyzwoitej jak na polskie warunki cenie może być sporo trudniejsze.
A są samoloty dla leworęcznych?
A są ludzie którzy potrafią odpowiedzieć, normalnie?? Bez bijącej od nich dyskryminacji??
Jako że to mój pierwszy post tutaj: witam :)Co to za [PS33]? Nie kombinuj. Wersja, która polecaliśmy w tym wątku ma oznaczenie jedno - AV8R-01 wyryte wielkimi literami na boku podstawy.
Chciałem zapytać czy nie znacie namiarów na sklep który jeszcze sprzedawałby Aviatora w wersji pc [PS33]. Nie ma go już na stanie żaden polski sklep internetowy (przynajmniej nie z tych, do których udało mi się dotrzeć), ale może ktoś wie o jakimś miejscu w okolicach Bielska/ Katowic/ prowadzącym sprzedaż wysyłkową, gdzie mógłbym się zaopatrzyć w ów drążek? Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc :)
Panowie, krótko:Jak jesteś w stanie powymieniać potencjometry w Thrustmasterze, to zamień kolejność (2) z (3).
-(3) THRUSTMASTER T.FLIGHT HOTAS X (nówka)
-(2) Saitek Cyborg Evo (nówka/używka)
-Saitek x45 (używka)
-Saitek AV8R-01 (używka)
Który?
No dobra to się naczytałem... opinii jest pełno, a ja mam problem.
Mam max.200 zł i chcę kupić joystick- tylko jaki?
Chcę wybrać z trzech podanych poniżej ( do gry FALCON 4):
1. Logitech extreme 3D PRO
2. Saitek cyborg fly 5
3. Saitek Joy Aviator
Co powiecie?
Nie kupuje się joyów z tymi potencjometrami i kropka (patrz link wyżej).
Mam Logitech extreme 3D PRO - joy przyjemnie twardy, bardzo ergonomiczny, dobre oprogramowanie. Można by rzec - ideał. Tylko potencjometry siadają szybko (3-6 mies), chociaż znane mi są przypadki, że działają kilka lat prawidłowo. A joy bez sprawnych potencjometrów - złom. Fakt - jest dwu letnia gwarancja. Możesz właściwie wymieniać bez końca. Tylko czy o to w tym wszystkim chodzi ? Potencjometrów tych nie kupisz na wymianę. Ja ostatnio chyba namierzyłem producenta, ale...trzeba by chyba mały wagonik zamówić, żeby chcieli rozmawiać.
Przestrzegam przed Aviatorem. Przynajmniej tym w wersji X-box (-02). Kompletnie się nie nadaje.A gdzie ja poleciłem -02? Odp.: nigdzie. Wystarczy przeczytać 5 ostatnich stron wątku, żeby sprawdzić, że nikt nie potwierdził przydatności -02, więc kupuje się go na własne ryzyko. Jak moderator ma chwilkę, to proszę o wyedytowanie mojego posta z 16:44:33 i dopisanie wielkiego 01 przy aviatorze.
@ Bucic . Rady , które udzieliłeś innemu koledze nic dają. Słowem Aviator (-02) to lipa. Wolę co 6 m-cy wymienić Cyborga X niż mieć Aviatora.
Dotarł mój SX52. Wrażenia są niesamowite!!! :bananPozbądź się jego wad produkcyjnych, to dopiero zobaczysz, co to są wrażenia ;)
Pozbądź się jego wad produkcyjnych, to dopiero zobaczysz, co to są wrażenia ;)A o które konkretnie wady produkcyjne Ci chodzi? :118:
Mam pytanie w kwestii technicznej dotyczącej x52 pro. Jako, że święta się zbliżają a ceny tego zestawu oscylują w granicach dopuszczalnych zdrowym rozsądkiem zastanawiam się nad tym, czy ewentualnie nie zażyczyć sobie go pod choinkę :021: jednak nurtuje mnie jedna kwestia. Obecnie latam na x45 który jeszcze całkiem dobrze się sprawuje, jednak dość mocno szumią w nim potencjometry na pokrętłach, co w sumie nie przeszkadza przy funkcjach typu mieszanka (zbyt duża bezwładność, aby skoki wartości na osi miały wpływ na grę), jednak jednego z pokręteł na przepustnicy używam do zoomowania widoku, i tutaj już losowe "pikanie" potencjometru przekłada się na drgania obrazu w grze, co denerwuje, utrudnia wypatrywanie przeciwników i przede wszystkim męczy oczy.Mam używany X52 Pro i jedyny pot ze strzałami to ten od suwaka. Pokrętła idealnie stabilne jak na potencjometry. Używałem już ich do sterowania kątem nast. łopat śm. i trymera wysokości w BoB 2. Innymi słowy - 9/10, a jeżeli cokolwiek będzie odbiegało od tej normy, to zwracasz joya, bo jest uszkodzony.
W związku z tym chciałem zapytać osoby, które miały, bądź maja styczność z x52 pro jak wygląda sprawa ewentualnych szumów na pokrętłach przepustnicy (szczególnie interesuje mnie to znajdujące się pod kciukiem, bo jest najwygodniejsze do użycia jako zoom).
Zastanawiałem się też nad wykorzystaniem gotowej kołyski, którą można kupić jako modyfikację do Cougara (czegoś takiego: http://linknot.net/PC_Related/FlightSim/FlightControls/Cougar_HOTAS/Cougar_Web%20Pics/Cougar_Uber2_Dry%20Fit.jpg) i na jej bazie dorobienie reszty (obudowa + rękojeść x45) tylko są one robione pod czujniki Halla, a nie wiem czy da się to zastosować w połączeniu z Mjoy - muszę poczytać.Jeśli jesteś zainteresowany oryginalną kołyską Thrustmaster Hotas, na takiej osiada kurz w mojej szafie z wynalazkami. Dokładnie to cała podstawa z mechanizmem ( niekompletnym), używane około 10 godzin ;).
Co w takim razie proponujesz?
Jak kupisz źle i się okaże że nie możesz precyzyjnie sterować/celować to utopisz tylko pieniądz. Nie sądzę że ktoś tutaj lata tanim joyem ( tracer czy coś w tym stylu) i jest zadowolony.Bez przesady, nawet najtańszymi gruchotami da się skutecznie latać, jedyny problem to wygoda i długowieczność. Na dobrym joyu polata się 2-3 lata, na bardzo dobrym dłużej, a na tanim 6 miesięcy i nie ma się co łudzić na dłuższy okres. To w gruncie rzeczy podstawowa różnica.
Bez przesady, nawet najtańszymi gruchotami da się skutecznie latać, jedyny problem to wygoda i długowieczność...
(...) wymieniłem go na Speed-link Black Widow. I tutaj mogę powiedzieć, że jest to na prawdę niezły joystick. (...) Podsumowując, jeśli chcecie pograć w symulacje lotnicze za stosunkowo małe pieniądze to musicie kupić coś za ponad 100 zł...
1. Czy jest to wyeksploatowanie joysticka? (ma chyba 2 czy 3 lata, ale nie był zbyt często używany, a przynajmniej tak mi się wydaje).Usterka jaką opisujesz jest raczej z powodu wyeksploatowania. W twoim przypadku wadliwy potencjometr nie wytrzymał najwyraźniej presji. :002:
2. Jeśli tak, to czy to można w jakiś sposób naprawić?Jak kolega wyżej wpomniał - można serwisować tylko czasem koszty mogą być nie opłacalne i lepiej samemu naprawić, kupując ten sam model uszkodzony na części
3. Jeśli nie można, to prosiłbym o polecenie jakiegoś przyzwoitego, trwałego sprzętu z przepustnicą. Podobno są joysticki z bezstykowymi (świetlnymi?) sensorami, sporo trwalsze od tradycyjnych (proszę o wyrozumiałość za moje sformułowania, bo jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie), więc może taki mógłbym zakupić. Wolałbym aby cena nie przekraczała 300-350 zł.
Z innej beczki - takie coś widzieli: http://paccus.com/PaccusInterfaces-hydraulicjoysticks.htm ?
Wygląda przepaskudnie, ale ta hydraulika może być ciekawa.
W tym przedziale cenowym nie masz dużego wyboru, w zasadzie tylko Saitek X-52. Nie to żeby w ogóle był jakiś specjalny wybór na tym rynku :020:
Dla mnie było warte.
X-52 kosztuje okolo 380zl a wersja Saitek X-52 PRO ok. 530zl. Czy te prawie 200zl jest warte tego PRO?
Pytam, bo raczej Saiteki mają opinię "miękkiej buły" a nie ciężko chodzących, więc zmiękczanie sprężyny jeszcze bardziej wydaje mi się dziwnym zabiegiem (a posiadam i użytkuję 2 egzemplarze x45).Vowtyn wcale nie. Używałem i X45 i X52 i muszę powiedzieć, że nawet pojedyńcze egzemparze np. X52 potrafia różnić się "trwardością" sprężyny / nie wiem dlaczego :008: /. Jednemu to pasuje twardsza fajcha, innemu nie. Fakt, ze saitki do trwardych dragów sie nie zaliczaja, ale zbyt twarda sprężyna powoduje większy docisk tależyka i szybsze wycieranie się smaru. Proponuje i nasmarować drąga / smar silikonowo-teflonowy - takie białe mazidło / i zmniejszyć twardość sprężyny tak jak mówi Orzeł, ale zamiast plasktikowych opasek proponuję użyć cienkich pasków blachy / może być z puszki po browarze :002: /; tak ze 3 szt. na jeden obrót zwoju. U mnie taki pomysł działa bez problemów :001:
Masz na myśli takie plastikowe opaski ?Tak, mam na myśli takie opaski, lub jak napisał Destracto jakieś blaszki. Wybór należy do Ciebie. Dodatkowo ilością tych opasek, blaszek masz możliwość regulacji twardości sprężyny, no i nie zapomnij o smarze, bo kto nie smaruje ten nie jedzie :002:.
na 100% środek będzie w pozycji neutralnej (a nie po wciśnięciu pedału "gazu" do połowy)
40 zł wliczając elektronikę, potencjometry, materiały i robociznę? To chyba nie cenisz swojego czasu za bardzo. :118:Elektronikę wykorzystujesz Joya, więc odpada, potencjometr to pare złotych, materiały można dostać za free z zakładu meblarskiego, opcjonalnie dokupić trochę śrub, jakieś łożyska itp. A robociznę... sami sobie mamy płacić ? :D Mój orczyk jaki mam kosztował mnie może z 15zł.
DIY - Do It Yourself, czyli nasze swojskie Zrób To Sam.
Właśnie, może powinniśmy tak to pisać? "Orczyk ZTS" - to brzmi DUMNIE! :)
1. THRUSTMASTER T-FLIGHT HOTAS XMam ten joystick od miesiąca i sprawuje się świetnie :)
Czy kolega Sundowner może mi opisać najważniejsze wady tego Trustmastera? (najlepiej pod kątem Sturma) Bo rozumiem, że jesteś jego właścicielem. narazie mam ten x52 + pedały. W x52 denerwuje mnie troche ta miękka wajha i ten delikatny luz. Jak to jest w przypadku Tustmastera?Thrustmaster też ma delikatny luz w położeniu neutralnym, nie więcej niż milimetr, nie przeszkadza to w niczym. Jest też odpowiednio twardy.
Dokładność jaką wykazał w testerze zrobiła na mnie wrażenie.. Rozważę jego zakup jak mi już X52 całkiem zdechnie.
Zastanawiam się nad kupnem joysticka, a właściwie waham się pomiędzy dwoma modelami. Głównymi zastosowaniami tego joy'a miały by być Falcon oraz Iłek 1946. Pierwszym modelem nad którego kupnem się zastanawiam jest Saitek Aviator, natomiast drugim X52 (zwykły, nie pro). Powiedzcie mi, czy jest wyraźna różnica pomiędzy oboma joyami (jakość wykonania, ergonomia i takie tam), oraz który byłby dla mnie odpowiedniejszy, biorąc pod uwagę skomplikowaną klawiszologię Falcona. A także, chyba najważniejsze pytanie - któremu joystickowi dłużej zajmie proces zużywania się, bo zamierzam mu urządzić niezły test wytrzymałościowy :118: a nie chciałbym by drągal za 4 bańki nadawał się do kosza po roku, czy dwóch użytkowania.Śmieszne pytanie, bo między aviatorem a X-52 jest różnica jednej klasy, chociaż ten pierwszy jest bezkonkurencyjny w swoim przedziale cenowym. Ergonomia nieporównanie lepsza w X-52. Sam drążek jest dużo większy niż w aviatorze, że nie wspomnę o tym, o ile większa jest przepustnica X-52 od przepustnic aviatora :) Zużywanie:
Kup Tracera o ile za 50zł dasz radę, i przetestujesz, mało o nich wiadomo, przynajmniej ja niewiele wiem.jeżeli zachęcasz mnie do tracera tylko dlatego żebym go przetestował to ja dziękuję...
Pozdro.
Dozbieraj i kup Saiteka Cyborg. Mam go już z 6 lat i śmiga jak w dniu zakupu. Bo lepiej nowego... na dłużej starczy.chodzi ci o saitek cyborg evo?
Saitek Cyborg Evo nie jest produkowany tak jakoś od 4 lat :121:no właśnie o tym mówie
Saitek Cyborg Evo nie jest produkowany tak jakoś od 4 lat :121:Oj tam, oj tam... może gdzieś w ciemnym magazynie ACME jest skrzynka z Cyborgami EVO :D.
no najlepiej gdyby cena samego joysticka nie przekroczyła 100zł bo nie dysponuje grubym portfelem(niestety)...
jak byście zobaczyli cos na allegro to dajcie znać:D
Zdanie rozpoczynamy z wielkiej litery, oraz na początku każdego wypowiedzenia następującego po kropce, po pytajniku i wykrzykniku.
Kusch
Niestety saitek whiskiego uciekł mi sprzed nosa :005:
ale został ten saitek http://allegro.pl/saitek-cyborg-evo-i2044326424.html
Czy opłaca mi się go kupować ?
Te Saiteki były nie do zajechania... poza łamiącym się spustem. Tylko pytanie, czy ten konkretny jest na USB czy Midi ? :121:
Nie wiem jak tam u ciebie z kasą...
Szukam dżoja więc wpadam tu.
Budżet: 150 zł, może być lekko przekroczony ale lepiej nie.
Przeznaczenie: Condor, Ił-2, FSX
Wymagania: Precyzyjny, niezawodny i długowieczny. Mniej interesują mnie guziczki, głównie chodzi mi o precyzję w lataniu, której mój 3 letni Logitech Extreme 3D PRO pozbył się już dawno.
Pozwól, że Ci pomogę. (http://lmgtfy.com/?q=Saitek+CYBORG+FLY+5)
Podsumowując precyzyjny, dla Osób o "dużych rękach".
WitamJa mam Thrumastera T.Flight Hotas X i jestem z niego bardzo zadowolony. Gdy użyjesz jeszcze programiku SV Mapper, to będziesz miał więcej programowalnych guzików. Nigdy go nie używałem do PS3, ale do symulatarów na piecu nadaję się jak złoto. Jest wygodny, choćby z tego powodu, że jak go skręcisz z przepustnicą, to możesz trzymać na kolankach i siedzieć sobie w wygodniejszej pozycji przed kompem lub telewizorem. Jedyna jego wada jest taka, że nie posiada sterowników i profilera, gdzie użycie np. w takim tytule jak Falcon 4.0 BMS jest trochę utrudnione, ponieważ możesz ustawić tylko jeden szablon przycisków a reszta z klawiatury. Przy innych symulatorach działa bez zarzutu. Jest, to tylko jeden taki wyjątek z, którym się spotkałem.
Mam dylemat, jaki joy wygrać ? (potrzebuję do PS i PS3)
Na PC będzie grany na IŁ2
- Thrustmaster Flight Hotas X PC/PS3
- SAITEK AVIATOR PC/PS3
Na co panowie zwrócić uwagę?
Jeśli chodzi o rękojeść to osoby o małych dłoniach/krótkich palcach (szczególnie dot. kciuka), będą miały pewną trudnośćNie mam tego problemu, gdybym jednak miał, niezwłocznie wykonał bym podkładkę na podstawkę z mikrogumy, starej gumowej podkładki pod myszkę czy nawet wykładziny dywanowej, tak by ręka spoczywała wyżej.
w swobodnym operowaniu hat-em i przyciskami na górnej części rękojeści, jeśli oprzemy wygodnie dłoń na podstawie rękojeści
to ciężko dosięgnąć wspomnianego hat-a i przycisków.
T.16000 ma jedną z mniejszych rękojeści jakie spotkałem, a zjadłem już sporo joysticków na śniadanie obiad i kolację, wszystkich znanych firm. Mam zdaje się normalne dłonie, ani wielkie ani małe, jak na kolesia w wieku 30+, a T.16000 ma ergonomię rękojeści jakbym trzymał małego ogórka, a nie joystick. Hat i dostęność przycisków na rękojeści są bardzo niewygodne. Wielkość rękojeści i jej kształt determinują również niewygodę w stosowaniu osi ruddera.Kto to widział jeść joysticki, porównywać do warzyw, zgroza...
suwakowa przepustnica, elementy stykowe przycisków w podstawie na gumkach, jak w pilocie do TV, skutecznie mnie zniechęciły do tego joya. Przyciski w podstawie są też niewygodne, bo zostały umieszczone uniwersalistycznie dla lewo i praworęcznych, przez co praworęcznym jest ciężko używać przycisków po prawej stronie i analogicznie leworęcznym po lewej - kolejne ergonomiczne nieporozumienie.1. Przepustnica - przepustnica jak przepustnica, każda poza oddzielną jak w x36/45/52 czy Thrustmaster Hotas X, będzie tylko namiastką przepustnicy.
grubo ponad 240zł z przesyłką!!!1. Raczej około 200zł.
Powyższa opinia jest subiektywna i wynika z własnych doświadczeń i porównania z konkurencją.
Dziwne.
Dokładność wykonania w środku (jakość lutowania) tylko dobijają wybór tego joya...
Do dobicia dodam, że łatwo ulega uszkodzeniu łoże (ślizgowe!) panewki rękojeści w podstawie.Czy mógłbyś zamieścić na forum zdjęcia uszkodzonego mechanizmu i opisać jak do tego doszło.
Więc czy istnieje jakiś "drążek" który byłby na lata?700-1200h pracy dzisiaj możesz wyciągnąć z dobrego joysticka, więc odpowiedź brzmi tak/nie - zależy ile latasz.
Chciałbym żeby wreszcie ktoś stworzył coś porządnego...Marne szanse, chyba, że jesteś gotowy zapłacić tyle co za joystick przemysłowy.
Oczywiście jak w każdym produkcie znajdą się jakieś minusy. Największym z nich jest przyzwyczajenie się do działania sticka z FFB. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale stkick działa skokowo. Nie przeszkadza to bardzo po przyzwyczajeniu się i można to zniwelować ustawieniami twardości FFB. Latając w BS czy tankując w Falconie nie odczuwałem tego problemu.
Kolejnym znanym minusem są dźwięki jakie wydaje FFB, czasem stęknie, czasem jęknie. Podobnie jak to Qrdl.
Kolega Joker pytał się o hotas do symulacji z II WŚ. I tu pytanie do właścicieli - jak się ten G940 sprawuje w takich grach. Bo nowy Saitek się nie nadaje, to wiem. Hotas Thrustmaster'a ma mnóstwo guziczków, ale chyba za mało pokręteł, chyba że się mylę. A jak z tym Logitechem?
A można zapytać dlaczego chęć zmiany z Saiteka X52 Pro? Myślałem, że to jest obecnie najlepsza opcja na latanie. Sam przymierzam się do zmiany Thrustmastera 16000 na coś sensownego.
Miałem Warthoga i się do niego zraziłem...ale czy jest ktoś kto gra regularnie w symulacje IIWŚ na tym kiju?
Kolega Joker pytał się o hotas do symulacji z II WŚ. I tu pytanie do właścicieli - jak się ten G940 sprawuje w takich grach. Bo nowy Saitek się nie nadaje, to wiem. Hotas Thrustmaster'a ma mnóstwo guziczków, ale chyba za mało pokręteł, chyba że się mylę. A jak z tym Logitechem?Używam G940 od ponad roku w tym w IL-2 Sturmovik Cliffs of Dover jeśli chodzi o II WŚ. Spisuje się bardzo dobrze, oczywiście trzeba wgrać Firmware 1.42 (diametralnie zmienia funkcjonowanie zestawu). Również miałem problemy z pokrętłami R1 oraz R2 (wystarczyło wykręcić jedną śrubkę, aby usunąć problem). Poniżej podaję poglądowo moje ustawienia dla tego tytułu . Pokręteł ani przycisków nie brakuje, można bardzo konfortowo obsłużyć ten tytuł .
X-52 w kwestii samej przepustnicy, to też 3 analogowe osie (przepustnica i 2 pokrętła)
2. Rudder jest na potencjometrze ale jest to wysokiej klasy potencjometr, to znaczy po 4 latach absolutnie żadnych drgań i maksymalna precyzja (posiadam też Cyborga EVO) Jego osie najlepiej opisze słowo "PARKINSON"
Aha po 4 latach ma już niezłe luzy mimo smarowania, nie kupiłbym go już drugi raz mimo absolutnej niezawodności, zastanawiałbym się nad Cobrą M5.
X65F oraz Warthog Thrustmastera...niestety nie były to moje ideały pod każdym względem...
Po za tym jak dla mnie "za lekko chodzi" I mam nadzieje że Fighterstick będzie będzie pod tym względem ciut bardziej toporniejszy. Ja wiem że na x52 są różne mody niestety nie należy do grupy bawiących się w takie rzeczy.
Co do luzów osi X, to myślisz że każdy zestaw ma to samo? Ewentualnie nie próbowałeś sprawdzić czy nie da sie tego jakoś zlikwidować? Zresztą taki luz o jakim piszesz nie powinien przeszkadzać pod względem precyzji a może się mylę...
Pomocy! Czy ktoś ma podobny problem z Thrustmasterem T 16000? Od pewnego czasu znosi kursor lekko w lewo i przez to też cały czas joystick się świeci na zielono. Rozkręciłem go i próbowałem wyczyścić i przesmarować specyfikiem do amortyzatowów rowerowych. Przez kilka dni było ok, ale znowu się zaczęło. Czego to przyczyna?
... problem z Thrustmasterem T 16000? Od pewnego czasu znosi kursor lekko w lewo...Podczas uruchamiania komputera, by nastapiło autokalibrowanie T16k, jest sczytywane neutrum joysticka, więc postaraj się by w tym momencie joy stał jak należy, by wymusić centrowanie można też w trakcie pracy komputera ustawić joystick jak należy a następnie wypiąć go i wpiąć do usb a potem wykonać pełne wychylenia by się skalibrował.
Oj, niestety nie powiem Ci. Nie mam pojęcia. Dziś się z Empeckiem mogę umówić i porównamy nasze G940.
Chcesz porównywać drągi? I piszesz o tym publicznie? :o
:icon_ponczochy_111:
chciałem tylko zaznaczyć, że latanie z FF to bardzo subiektywna sprawa i jednemu mogło to przeszkadzać innemu odwrotnie. Niemniej przynajmniej raz w życiu trzeba spróbować ;).Podpisuje się pod tym w 100%!
Co do statsiarstwa, to wiesz jak masz już te swoje kilkadziesiątlat i siadasz do kompa by zestrzelić innego sfrustrowanego, pracą, domem, dziećmi i psem gościa po drugiej stronie kabla i nie daj Boże idzie Ci to ciężko to wiedz że coś się dzieje a winnym może być twój FF ;) .Ubawiłem się tym opisem- jest genialny!
Konkluzja jest taka (napiszę, może ktoś kiedyś znajdzie sobie i zaoszczędzi trochę czasu), że za te pieniądze to prawie idealny produkt, czasami porównywany z droższymi Saitekami (X45 i X52)- trochę na wyrost, ale same próby już mówią trochę o sprzęcie. Mankamenty jakie stwierdzono, to trochę luzu na przepustnicy w końcowym zakresie i trzeszczenie drążka. Poza tym wszystko wygląda bardzo zachęcająco (zwłaszcza po zmapowaniu przycisków i przypisaniu dodatkowego "shifta"). Jak dla mnie poszukiwania są, jak na razie zakończone. Dzięki za pomoc.
Saitek, CH, Thrustmater, poza niezbyt udanym epizodem Logitecha nic się specjalnie nie zmieniło od 10 lat.
http://www.youtube.com/watch?v=5HkR7Z6Qvhs
Nowe cacko Saiteka. Szkoda, że nie wiadomo jak wygląda :D
Próbowałem coś przesmarować, ale fabrycznie był tam smar, więc taki urok chyba.Panie!
Mam spray do amortyzatorów rowerowych, do konserwacji uszczelek gumowych w samochodzie i olej do łańcucha w samolocie. Co byś zastosował z tego arsenału?
A tu skrzypię ja i moje skrzypce :D http://www.youtube.com/watch?v=WwNUmCe63aE
....... bo właśnie Mazak mi znalazł na Allegro. Można kupić tylko z drugiej ręki - brak w ofercie Logitech'a.
Pytanie już nieaktualne.
Witam,
Szukam joysticka dla siedmiolatka który chce zacząć przygodę z simami (FS X na przykład). Sam jestem fanem i chciałbym mu sprezentować coś solidnego z FF ale cenowo w okolicach 200-250 PLN (więc FF opcjonalnie lub przekroczę budżet) . Ponieważ to jest siedmiolatek pewnie dochodzi jeszcze kwestia rozmiarów, czytałem w wątku, że nie wszystkie joysticki nadają się dla małych rąk. Tak więc proszę o poradę, co kupić?
Dzięki za pomoc. Cóż szkoda że z FF trudno coś kupić. Miałem nadzieję że przy okazji zakupu dla młodego jakoś tak też sobie coś nabędę :)
Przecież do FSa nie ma sensu kupować joya z FF. No chyba, że się od razu dokupi FS Force.
No i czy jest sens kupować niewiadomo jak wypasiony sprzęt dla siedmiolatka? Ja bym proponował coś "zwykłego". A jak zapał nie spłonie po kilku miesiącach, to zastanawiać się nad czymś lepszym, może nad wolantem, może nad HOTASem.
Prosiłbym tylko o opinie czy da się tym jakoś w miarę sensownie polatać np. w FSX albo Iłka?
Z kolei nie zgodzę się z przedmówcą jeśli chodzi o ergonomię sticka X-65/55, w mojej dłoni leży jak ulał, trzeba tylko zamienić miejscami dwa haty.
P.S. W X-55 też da się w łatwy sposób zamienić haty miejscami? W X-65 były przykręcone śrubkami z łbem imbusowym, tutaj pewnie są wciskane lub w najgorszym wypadku wklejane.
No i stało się - kupiłem X55.
Jak będzie coś nie tak to winę zwalę na Mazaka i Freeman'a.
.. joystick do Falcona BMS - proszę o radę - wacham się między x52pro a x55..
Ale jesli stricte do Falcona to rozważ X65.
Chyba wolałbym używanego X65 niż nowego X55.
...wysłałem maila do TM, poczekam.
Nie wiem tylko czy jest sens bawić się w takie kombinacje żeby wskrzesić TQS, choć sprzęcik to był kiedyś zacny. Może w wyrazach szacunku odstaw go gdzieś na półkę i niech służy jako eksponat/gadżet lotniczyCałkowicie się zgadzam z Freeman13.
I tutaj mam do was pytanko: zastanawiam się nad tymi dwoma drążkami, da się na tym coś polatać?
http://allegro.pl/joystick-thrustmaster-pc-i5187567409.html
http://allegro.pl/50-joystick-trust-gm-2500-predator-nowy-i5201771514.html?utm_source=criteo&utm_medium=cpc&utm_campaign=FB
Wiesz podobno da się polatać nawet na drzwiach od stodoły :DFakt, Polak potrafi ;D ;D ;D
Co Wy gadacie. Na allego jest sprzedawana osobno przepustnica.
A co możesz mi powiedzieć o tym modelu?
www.ceneo.pl/25479164
@ Freeman, nie gadaj tak o tym joyu.
Jeszcze raz dziekuje za wszelkie porady od Was.
Joya bede kupowal w ciagu najblizszych 2 tygodni, wiec jesli macie jakies uwagi, to dalej chetnie slucham.
Logitech Extreme 3D Pro pozostaje najlepszym możliwym zakupem do kwoty 200zł bez dwóch zdań.PeterMac - jak długo używasz tego joya?
Jak ktoś chce mieć sprzęt koniecznie na magnesach halla to na pewno nie ten joy, albo dolozyć do czegoś konkretnego albo czekać na jakies nowe konstrukcje z lepszą jakością, tyle ode mnie.
A mi się pomysł z osobną, budżetową przepustnicą od Thrustmastera podoba. Mam T.16000, którego lubię i nie widzę powodu zastępować, oraz Throttle Quadrant od Saiteka, który już się powoli kończy. W tej chwili moje opcje to albo kolejny Throttle Quadrant za niecałe 300zł albo X52 za 650 - 700zł. Ta nowa przepustnica, o ile będzie kosztować około 300zł i będzie warta swojej ceny, dobrze uzupełni T.16000, którego piętą achillesową dla mnie jest brak przycisków i tylko jeden hat na drągu.
Oooooo masz ci los... :(Takie życie i tak dobrze że udało mi się uciułać na Trackira :) ale nie powiem taki Thrustmaster Hotas Warthog z pewnością by się przydał.
Daj znać koniecznie jak to się sprawuje, czytając dane techniczne przez pryzmat ceny to wygląda rewelacyjnie :o Ciekaw jestem strasznie tego joy'a.
Lepiej napisz parę słów na temat joya, bo ciekaw jestem strasznie. Skrzypi coś, jakiej wielkości jest grip (jak duże łapska dała Ci bozia), jak z pracą mechanizmu, daje duży czy mały opór, jak duży jest zakres wychyleń drąga, trigger jest metalowy tak jak widać na większości zdjęć?
Nie skrzypi, chodzi bardzo płynnie. Mam wrażenie, że czułość nie jest liniowa a rośnie z wychyleniem - super sprawa. Grip jest też wygodny - nie mam specjalnie wielkich łap (śródręcze szer. 9cm :P), w każdym razie jest jeszcze sporo zapasu na powiedzmy 11-12 cm czyli na duże łapsko. Co do oporu, porównam go do F.L.Y. 5/Cyborg X. Nie szło na cyborgu latać heli bez spięcia sprężyny trytytkami :D tu jest super i fajnie lata się heli, starym DHC-2 (ten latający harley davidson w X-Plane jest super czuły na ruch joya a po ustawieniu trymu leci jak po stole :P) i F-22 można ostro kręcić. Generalnie opór jak dla mnie jest super, w tym temacie mogę jedynie czepić się hat'a. Trochę ciężko chodzi (wolałbym taki jak w padach PS3). Wychylenie też ok, jest nieco mniejsze niż w cyborgu ale sam joy jest 1000x bardziej stabilny przez to, że dolna płyta jest ze stali(?) cholernie ciężka i joy leży jak przyklejony. Na pochwałę zasługuje kabel w oplocie jak w myszkach Logitecha Gxxx. Podsumowując wg. mnie super stosunek jakość-cena.***
Co do samego Javelin'a to faktycznie nawet instrukcja jest identyczna jak ta z VKB:
Na obrazku z instrukcji jest TWIST RX AXIS czyli na 99% ma ;)
Aż korci żeby dołożyć pedały steru z VKB akurat na allegro ktoś sprzedaje :P
Jak to jest identyczny jak Gladiator ( VBK SIM) to może istnieje możliwość wymienić wolant z kołyską na kołyskę metalową tak jak w tych GLADIATOR PRO
Jak to jest identyczny jak Gladiator ( VBK SIM) to może istnieje możliwość wymienić wolant z kołyską na kołyskę metalową tak jak w tych GLADIATOR PRO
Nie ktoś a Użytkownik z naszego forum ;)
http://il2forum.pl/index.php/topic,17835.0.html
Sprzedawca (a w tym przypadku to nie jest producent) myli się, nawet w faktycznym umiejscowieniu HAT.
szwr
Jak na czujnikach Hall to musi być precyzyjny, szwr testowałeś JoyTester2 dobrze wyszedł Joy
Slaw trzeba być tam zarejestrowanym żeby widzieć zdjęcia?Nie wiem. Nie widzicie?
Cóż, z VKB Gladiator jest tak, że po prostu obie marki (oni i my) robimy w tej samej fabryce, bazując na tych samych podzespołach i elementach konstrukcyjnych. :) Nie kupujemy od VKB Gladiator. :) Odnośnie rozwoju oferty w joyach - czekamy na przyjęcie się modelu JAVELIN. :)
Nie wiemy czy grasz również w War Thunder, jeśli tak, to z przyjemnością informuję, że porozumieliśmy się z producentem GAIJIN, w efekcie czego do każdego Joy'a dokładany jest promo pack w postaci samolotu D520, Polskiego malowania oraz 500 Złotych Orłów. Łączna wartość ekstrasów ok. 43 PLN. Kodem aktywacyjnym na stronie gry jest numer seryjny Twojego urządzenia. :) Działać będzie zapewne od października. Dodatkowo JAVELIN ma dołączyć w konfiguracji gry do listy urządzeń prekonfigurowanych, więc nie będzie trzeba wszystkiego przeklikiwać. :)
Jeszcze info od RAVCORE:Podzielę się tą informacją na innych forach, mogę? Może masz więcej tekstu?
3. Resolution: Adjust the Resolution 8-12 bits
(256/512/1024/2048/4096 step)
Zainstalowałem metalowy spust, otrymałem go od VKB.
Zwłaszcza po sześciu piwkach :evil:
Slaw, też połamałem u siebie spust, jak załatwiłeś sobie metalowy spust?
Cześć, dzisiaj pierwszy raz testowałem joy Ravcore Jevelin na pierwszy ogień poszedł DCS. Ogólnie sprzęt jest fajny ale brakuje porządnego oprogramowania do niego z mapowaniem przycisków. Pytanie do osób, które są w posiadaniu Jevelina, jak rozsądnie ustawić trymer ? Chciałem ustawić trymer na hat plus prawy ctrl ale pojawia się komunikat, że hat jest już w użyciu.W instrukcji Javelina jest przykładowy schemat, który wskazuje, że tryb 'niebojowy' i klawisz 'shift', to domyślne ustawienie dla trymu przez grzybek. Problem z konfiguracją, może występować, bo bez wciśniętego klawisza, to grzybek traktowany jest tylko jako rozglądanie. To znaczy w aplecie konfiguracji kontrolera ten widok strzałek w ośmiu kierunkach, a nie dodatkowe przyciski?
Jak się spisują joysticki bezprzewodowe na PC. Np. Saitek Cyborg Evo Force bezprzewodowy ?
Ja pedały i przepustnice mam jeśli o to Ci chodzi. Szukam tylko drążka.
Potwierdzam X56 jest tak zbudowany, że wygodnie obsługiwać może go osoba o dużych dłoniach.Czy to jest problem nawet z podkładką podnoszącą oparcie ręki?
Czy to jest problem nawet z podkładką podnoszącą oparcie ręki?
Nie jaraj się ceną, którą widzisz teraz. Na koniec aukcji będzie ona tak około 600 zł.W tym przypadku raczej tak, ale pół roku temu, od tego samego sprzedawcy, x55, co prawda "uszkodzony" i z jedną sprężyną sprzedał się za 35zł. Działa najzupełniej normalnie do dzisiaj. :-D
VKB-Sim otworzył sklep w: Europie https://flightsimcontrols.com/ (https://flightsimcontrols.com/)VKB przekonywało, żeby nie składać preorderów, bo dostawa płynąca z Chin do Amsterdamu zaspokoi wszystkie bieżące potrzeby i da zapas sprzętu na najbliższe miesiące.
Czy ktoś z Was może wyjaśnić podwyżkę cen joystików (różnych producentów), która nastąpiła mniej więcej w okolicach połowy września i sięga 80% w niektórych przypadkach?W jakich przypadkach, bo nie zauważyłem takowej podwyżki?
Pozdrawiam
P.
Najbardziej drastyczny przykładJaki drastyczny przykład? Na morelach w tej cenie joy i przepustnica. Może ceny trochę skoczyły, ale nie o 80%.
Thrustmaster Hotas Warthog - od 1 848,98 zł
https://www.ceneo.pl/9603734/#share=android
Nie sądzę, że chodzi o ostatnie sztuki. Na niemieckim Amazonie podobnie.
P.
Do połowy września najtańsza oferta za Warthoga to 1099 zł. Miesiąc później to 1899 zł. To faktycznie nie 80 % ale sporo.Musisz rozróżnić oferty za samego joya i za cały zestaw z przepustnicą. Stąd ta różnica. Te 1100 zł to tylko joy.
O widzisz, teraz wszystko już wiem. Dzięki piękne :)Oj tam
T1600M FCS to zestaw joystick plus przepustnica.Ale nie w tej cenie ;)
Kolega nie napisał do czego ten zestaw mu potrzebny. ;)
Do FSX/P3D/XP-11 w/w joy będzie wystarczający ale do DCS/Ił-2 GB im więcej "pstryczków-elektryczków" tym lepiej. :D
T1600M FCS to zestaw joystick plus przepustnica.
Nowy nie, ale rush napisał wyraźnie T1600M FCS, chyba wiedział o czym pisze. X52 za 499 zł też może nie być nowy.
A jaka jest różnica pomiędzy wersjami? Normalną wersję "prawie nówka" można kupić już za 350 zł. Przepłaciłem? :P
Kup X52 to będziesz zadowolony. T1600 też ok. Mają czujniki halla.
Mam pytanie odnośnie tego T16000M, czy wyszła jego jakaś rewizja? pytam bo ponoć występują problemy z nim, czy to prawda że czujniki halla są nie na wszystkich osiach? reszta to zwykłe potencjometry?Oprócz Gladiatora nie ma w tym przedziale cenowy joysticka z więcej niż dwoma osiami z czujnikami "halla". T16000M ma tą zaletę że potencjometr w rączce to standardowa część ze sklepu w odróżnieniu od np. Saiteka.
Używa ktoś z was joya na 10m aktywnym przedłużaczu? Myślę nad wyniesieniem kompa z sypialni bo żona narzeka na hałas wiatraków. Nie wiem tylko czy nie zwiększy się input lag przy tak długim kablu.
Czekajcie, bo się pogubiłem. X52 Pro ma halla w rudderze, czy chodziło o Thrustmastera?Żaden nie ma. Saitek używa nietypowego potencjometru, a ten z TM jest do kupienia w sklepie.
Oprócz Gladiatora nie ma w tym przedziale cenowy joysticka z więcej niż dwoma osiami z czujnikami "halla". T16000M ma tą zaletę że potencjometr w rączce to standardowa część ze sklepu w odróżnieniu od np. Saiteka.
Żaden nie ma. Saitek używa nietypowego potencjometru, a ten z TM jest do kupienia w sklepie.
Ale warthog jako przeżytek, bo się znudził i przejadł społeczności, czy też są jakieś problemy z kompatybilnością? Jest już u mnie w domu, ale to amazon, więc myślę nad odesłaniem. Właśnie pojawił się Saitek X56 szary/czarny za £170 vs £350 (warthog). Połowa ceny jakby nie byłoPrzeżytek bo konstrukcja w porównaniu do Virpila to przeżytek. Trzeba porównać. Klasa wyżej. Chodzi mi o bazę do joya.
Virpil ma ceny z kosmosu, rozumiem jakoś i w ogóle, ale to mi wygląda na sprzęt do symulatorów w NASA niż w domu ;)
Ale zdajesz sobie sprawę, że Warthog nie ma skrętnej rączki (orczyka)?
Używa ktoś z was tych rudderów: TPR: THRUSTMASTER PENDULAR RUDDER http://www.thrustmaster.com/pl_PL/products/tpr-thrustmaster-pendular-rudder? Warte swojej ceny?Używam od kilku miesięcy i jestem bardzo zadowolony, kupiłbym ponownie. Jeśli chodzi o wynalazki, to poczytaj sobie wątek :-). Wcześniej przez 10 lat używałem Srajteków, też fajne, ale to nie ta klasa.
Nie masz może takiego kodu na to? :evil:Zaskoczę Cię... mam!
https://www.morele.net/joystick-thrustmaster-t16000m-fcs-hotas-2960778-1089830/
Tym niemniej, Wartog to taki ścisły top w zakresie HOTAS. Wyżej już zasadniczo nic nie ma (tak jak np. w simracingu jest jeszcze np. Fanatec).
Jest jest :) Virpil, VPC, Komodo, kilka innych manufaktur rzeźbi same pedały albo bardziej egzotyczny sprzęt. Warthog to projekt sprzed ponad 10 lat i mechanicznie nie zachwyca. Ale Logitech to też rebrandowany Saitek i swoje lata ma.
Jascha by Ci doradzić musisz podać więcej konkretów.
1. Pedałki znaczy ruddery mają być czy bez będziesz latał?
2. Do użycia na biurko czy będziesz budował jakieś stanowisko?
3. Czym będziesz latał? Śmigłowiec, samolot 2 wś, suszarka?
Z tych firm kojarzę tylko Vipril. Ale to chyba bardziej, jak napisałeś, manufaktury produkujące ręcznie sprzęt totalnie niszowy (na i tak niszowym rynku), gdzie wyższa cena wynika chyba bardziej z małej produkcji i braku możliwości optymalizacji kosztów, a nie wyżej klasy jakości w stosunku do TM. Tak mi się wydaje w każdym razie. Ten Twój Warthog przez tyle lat działa bez zarzutu?
Nie wiem o jakich problemach z zasilaniem z portu USB chodzi, ale u mnie na X55 przepustnica i wolant plus panel potrójnej przepustnicy saiteka podłączone są na pasywnym HUBie USB i jest zero problemów więc raczej dla X56 będzie podobnie. Problem wynikał raczej z ustawień w centrum zasilana, które powodowały, że porty USB przechodziły w tryb uśpienia, ale to jest do ogarnięcia. Zresztą temat był poruszany na forum.
X-55 ma podświetlenie jednolite zielone. Jeżeli chodzi o wagę elementów to problem jest iluzoryczny i rozwiązałem go gumowymi antypoślizgowymi podkładkami. W razie czego blachę 1 mm przykręć i będzie git:-). Ja jestem bardzo zadowolony ze swojego Saiteka, czwarty czy nawet a może piąty rok bez problemów. A kupiłem za chyba 700 stów, więc patrząc na dzisiejsze ceny to zakup życia po prostu :) .
2. Na ten moment biurko i to luzem.Jeśli tak to pozostaje Ci kupno joya ze sterem kierunku. Saiteki odradzam, maja tam zamontowane zwykłe potencjometry kiepskiej jakści. Pozostaje Ci Virpil lub VKB. Nazywanie tych firm manufakturami to gruba przesada. To prężnie działające przedsiębiorstwa sprzedające sprzęt wielu klientom wszędzie na świecie. Sklepy masz zlokalizowane na terenie EU, więc odpadają wszelakie formalności. Serwis w razie czego też działa. Jest ok. Mam sprzęt obydwu tych firm i mogę tylko dodać, że Logitech/Saitek przy tym to zabawki. A jeśli chodzi o Warthoga. To przereklamowany przeżytek. Tak kilka lat temu był królem. Nie mówię, że to zły sprzęt. Ale za tą cenę masz plastikowe bebechy. Tak więc smarowanie smarem teflonowym co kilka miesięcy. Wymiana uszczelek. No i dla Ciebie brak steru kierunku. Ponadto jak chcesz używać go na biurku bez przedłużki, to musisz mieć łapę jak u Pudziana. Alternatywą może być zielona sprężyna od Sahaja.
PS. Rutkov, 700 zł za nowy zestaw X55? Czy używka?Nówka. Warthog stał wtedy po ok. 1300. Jeśli dobrze pamiętam.
Jeśli tak to pozostaje Ci kupno joya ze sterem kierunku. Saiteki odradzam, maja tam zamontowane zwykłe potencjometry kiepskiej jakści. Pozostaje Ci Virpil lub VKB. Nazywanie tych firm manufakturami to gruba przesada. To prężnie działające przedsiębiorstwa sprzedające sprzęt wielu klientom wszędzie na świecie.
Natomiast chciałbym się jeszcze dopytać tak z ciekawości - czy grip od Warthoga może zostać podpięty do bazy Virpila?Jak najbardziej. Pamiętać trzeba o wykręceniu dwóch śrubek z gniazda bazy bo można gripa popsuć. Do VKB potrzebny adapter.
Tak, w A-10 paddle switch nie jest używany, to ta dźwignia na dole.A jak to wygląda w gripach F-16 i F18, one też mają "wolny" paddle switch, lub jakiś inny przycisk?
Tak, w A-10 paddle switch nie jest używany, to ta dźwignia na dole.To nie jest problem, ma rudder.
Cena bardzo dobra ale kurde ta wersja ma identyczne problemy z osią Z co T16000M. Zastosowali ten sam potencjometr :(
P.S. na stronie Media joystick już niedostępny ;)Nic dziwnego. Od początku kwietnia będzie wysyp na Allegro za 250 zł... ;)
Nic dziwnego. Od początku kwietnia będzie wysyp na Allegro za 250 zł... ;)
Po wstępnym google-fu widzę, że chyba w grę wchodzi tylko Thrustmaster TCA Quadrant Airbus edition? Wprawdzie do warbirdów pasuje jak pięść do oka, ale Halle są, duży zakres ruchu jest, rewersy można wyłączyć. Trochę mnie tylko martwią te jakieś pozostałe lekkie detenty po drodze, nie wiem czy nie przeszkadzałyby gdybym przypisał te osie do obrotów (śmigieł).Używam całego tego zestawu "Airbus" (joystick, panel przepustnic oraz dwa boczne panele) od grudnia zeszłego roku... tak jak napisał some1 w prosty sposób można zmieniać działanie osi ze skokowych na płynne (poprzez obrócenie elementów na spodzie bloku). Po tym zabiegu przemieszczanie się przepustnic (i innych osi) jest jak najbardziej płynne, zresztą z możliwością pewnej regulacji siły potrzebnej do przemieszczania dźwigni (za pomocą wkręcanie i wykręcania "śrubki"). Przy czym o ile dźwignie przepustnic używam jako płynne to w przypadku dźwigni klap i hamulców aero (na bocznych panelach) pozostawiłem ruch "skokowy".
Czy ktoś z Was ma z nią dłuższe doświadczenie w maszynach NIE-będących samolotami komunikacyjnymi?
i np. tu jest link do recenzjiWedług mnie lepsza recenzja: https://www.youtube.com/watch?v=g9LRlMiSTz8
https://www.youtube.com/watch?v=SfI7f4GqOSY
Najgorsze, że profile z x55 do x56 nie działają. Jak byś chciał to mam przepę do x55 na sprzedaż. X56 też mam jedną do pchnięcia ;)
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Zestaw Thrustmaster TCA Yoke Boeing Edition można do dziś tj. 04.11 do 23.45, zakupić za 1500 zł (przeceniony z 2330 zł) w RTV EURO AGDCoś nie tak z tym zestawem, bo to nie zestaw a sam wolant. Nawet na pudełku brakuje przepustnicy.
https://www.euro.com.pl/kontrolery-do-gier/thrustmaster-wolant-thrustmaster-tca-yoke-boeing-ed-.bhtml
Coś nie tak z tym zestawem, bo to nie zestaw a sam wolant. Nawet na pudełku brakuje przepustnicy.
Okazja też żadna, bo na x-komie sam wolant był za 1150 zł.
Zestawy z przepustnicą są obecnie za 1800 zł (x-kom) lub 1850 zł (morele.net).
Nowy, ciekawy dżojstik od Turtle Beach. https://www.techpowerup.com/300078/take-flight-and-go-full-maverick-with-turtle-beachs-all-new-designed-for-xbox-velocityone-flightstick (https://www.techpowerup.com/300078/take-flight-and-go-full-maverick-with-turtle-beachs-all-new-designed-for-xbox-velocityone-flightstick)
https://www.techpowerup.com/img/GQji2PG8zwOy8uZ0.jpg
Kolega widzę skacze od razu na głęboką wodę :) Tak, praktycznie wszystkie samoloty mają pedały, nawet te z I Wojny Światowej.
Tańsze joysticki mają przeważnie skrętną rączkę, która spełnia funkcję pedałów. Ale nie Hotas Warthog, tutaj pedały są niezbędne. Do WWI też nie potrzeba tylu przycisków ile ma pełny HOTAS wzorowany na współczesnych samolotach, wystarczy coś prostszego.
VKB byłby idealny ale często niedostępny. Sam na niego poluję i nie mogę trafić w dostępność. Na razie mam właśnie TCA Airbus Edition (mam nawet kupiony czujnik i magnesiki ale nie chce mi się na razie bawić w wymianę - a u mnie oś Z też żyje własnym życiem).
W zbliżonej cenie co Warthog jest już lepszy HOTAS od Winwing ale tu też będziesz potrzebował pedały. Ogromną obniżką się nie sugeruj, u nich zawsze jest taka cena: https://eu.winwingsim.com/view/goods-details.html?id=324&sku_id=4
A jeśli używane wchodzą w grę, to coś takiego mi wyskoczyło, nie znam sprzedającego: https://allegrolokalnie.pl/oferta/hotas-vkb-gladiator-nxt-thrustmaster-twcs
W Polsce? Wątpię. Właściwie to niedawno dopiero otworzyli sklep w EU, wcześniej trzeba było ciągnąć z Chin.
Widziałem taki spust na AliEx' za 165zł. Czasami jest możliwość kupienia całego Javelina taniej.
Co do Virpila obiło mi się coś o uszy. Spojrzałem na stronę kickstartera i wygląda to fajnie z wymiennymi końcówkami i panelami. To wszystko ma być w zestawie czy baza + jeden "uchwyt" a reszta opcja do dokupienia?https://www.kickstarter.com/projects/virpil/virpil-controls-advanced-flight-simulator-yoke?ref=5iu8ca
Wiadomo wszystko się zużywaUwierz mi, że jeśli nie poznałeś takich sprzętów jak VKB-Sim T-Rudder Pedals, VPC WarBRD Base lub THRUSTMASTER TPR Rudder to nie wiesz o czym piszesz w kwestii zużywania się w stosunku do potencjometrów, które teraz firmy takie jak Logitech czy Thrusmaster ładują w swoje tanie sprzęty. Cóż jeśli budżet Cię hamuje kup Logitecha, ale pamiętaj, ze wkrótce znów wydasz kasę na joystick.
Witam,
a co myślicie o bazie Moza AB9 z FFB 12Nm? Bo wygląda ciekawie, no i cena nie zabija.
Hej, przymierzam się do zmiany mojego x52 na x56.
Czy ktoś posiada informacje czy x56 działa sprawnie, czy jest w pelni dostępne oprogramowanie dla tego urządzenia a Windows 11?
Czytałem na forach obcojęzycznych, że wiele posiadaczy x56 ma z tym kłopot, ale są to często starsze opinie...
Czy ktoś ma, używa x56 na windows 11?
Proszę o pomoc w temacie,
Pozdrawiam
A takie cudo ktoś ma? Jakieś osobiste wrażenia?
https://www.youtube.com/watch?v=osZhuFKrv-E
A od czego mamy opcję Szukaj?Masz rację, przepraszam. Czy mogę prosić o przeniesienie?
https://il2forum.pl/index.php?topic=20829.msg417532#msg417532